Komentarze użytkownika Qarol

@Armata500:

Też nastawiam się na mecz z Anglią w 1/8. Dużo za wcześnie i wiem o tym, ale chciałbym takiego starcia.

@Gunner18AFC:

Ok, nazywaj to szczęściem, ja jednak pozostanę przy tym, że to zwyczajna skuteczność/nieskuteczność, zależna w głównej mierze od strzelca i tego jak uderzy piłkę. Trochę jak z karnymi, Ronaldo uderzył dobrze i strzelił gola, a Messi fatalnie i gola nie zdobył, żadna to loteria.

@Gunner18AFC:

Nieskuteczność to żaden pech, a po prostu nieumiejętność. Jak ktoś ma dziesięć okazji, a nie potrafi skierować piłki do bramki to sam jest sobie winien i nie ma co tego sprowadzać jedynie do pecha/szczęścia, albo pisania, że "byli lepsi". Jacy lepsi, skoro nie potrafili strzelić bramki?

To samo z posiadaniem, wielka Argentyna chciała grać w piłkę, a Islandia nie. No fajnie, ale co wyszło z tych chęci Argentyny? Za posiadanie piłki na poziomie 70% i nie zrobienie z tego użytku w postaci korzystnego wyniku należy się raczej bura, a nie pochwały.

@Adrian12543:

Nacho ładniejszą załadował.

@NaZawszeArsenal:

Peru - Dania*.

@NineBiteWolf:

Tylko czy o półfinaliście MŚ można powiedzieć, że był beznadziejny? Trochę nadużycie, nawet biorąc pod uwagę wynik z Niemcami.

To, że do tej pory Sane nie dawał tej reprezentacji pełni swoich możliwości, wcale nie oznacza, że nie przydałby się akurat dzisiaj, gdzie trochę szybkości i dryblingu, rozerwania obrony Meksyku, bardzo by się przydało.

Niemcy grali na stojąco, nie było komu szarpnąć tego wszystkiego, a akurat Sane do tego nadawałby się idealnie.

Pierwszy mecz, w którym Niemcy tęsknią za Sane nadszedł stosunkowo szybko.

Żałośni są dzisiaj Niemcy.

Messi wczoraj zawiódł, cała reprezentacja też oczywiście, ale jako lider nie potrafił tego unieść. Pod tym względem Ronaldo go niszczy, bo niemal zawsze daje reprezentacji co ma najlepszego, jest prawdziwym liderem. Messi nie jest liderem, a co więcej, często kulą u nogi.

Nigeria przez cały mecz była zagubiona, ten zespół grał w ogóle bez żadnego pomysłu, jakby każdy dla siebie, "dawaj mokebe, pokopiemy sobie trochę". Bardzo rozczarowali.

Ja bym chętnie wykopał Oezila na rzecz jakiegoś przebojowego skrzydłowego. Zespół by tylko zyskał, bo nie mamy takiego zawodnika, natomiast Oezil to nie jest zawodnik nie do zastąpienia.

Mit o wielkim Oezilu do mnie już dawno nie przemawia.

Ciekawe czy jeszcze zobaczymy na mundialu takie widowisko jak wczoraj, może być ciężko.

@Kowal96:

A po co to komu? :D

Też uważam, że mówienie o Alissonie jako o czołowym bramkarzu jest trochę zbyt wczesne, jednak pisanie, że nie jest lepszy od Leno to odbicie w zupełnie inną stronę. Pierwszy sezon na super poziomie, no skoro w tym pierwszym pokazał więcej niż Leno przez sześć w tej "czołówce Bundesligi", to może właśnie dlatego jest lepszy?

Inna sprawa, że "czołówka Bundesligi" brzmi trochę śmiesznie, bo kolega pisze jakby ta Bundesliga była jakimś wyznacznikiem siły i potęgi, a zdecydowanie nie jest.

Mega pakę ma Urugwaj, mocno im kibicuję na tym mundialu, oby zakręcili się w okolicach półfinału. Z Egiptem raczej luźno, zwłaszcza z Egiptem bez Salaha.

ZACZYNAMY! Nareszcie, ile można było czekać.

@songoku95:

Ja nawet na wykład jeden chodziłem, żeby mieć możliwość przystąpienia do zerówki.

@Kysio2607:

Jedenastka, nie za bardzo da się tak zbilansować, żeby mieć solidne to i to (a może mi się nie chciało siedzieć nad tym i myśleć), więc idę mocno. Obrona, część pomocy i atak z najwyższej półki, 3-4-3.

No i pięknie, już od początku pokażemy rywalom miejsce w szeregu, nie ma na co czekać.

Skarb Kibica zakupiony, Fantasy uzupełnione, piwka w lodówce, czekamy.

@FabsFAN:

Zajęli miejsce mojej Italii :D

@Placio:

Lloris w ostatnich latach też się popsuł i baboli.

Na pewno moim wrogiem numer jeden będą Szwedzi, mam nadzieję, że szybko się zawiną do domu.

Poza Polską nie mam komu kibicować na tych MŚ. Włochów nie ma, Holandii nie ma, Chile nie ma, dramat.

Hiszpanom pozostaje życzyć powodzenia na MŚ, ta federacja jest niepoważna. Własne odczucia postawili wyżej niż wynik reprezentacji na najważniejsze piłkarskiej imprezie.

Nie wierzę, że zwolnią go na dzień przed Mundialem, to byłaby przecież amatorka.. Po MŚ się pożegna jak człowiek.

Przed chwilą przyszedł gracz z topu, też nie szalejmy, bo żaden klub nie robi takich zakupów co okienko.

Oby coś poważnego, bramkarz to mus. Osobiście wolałbym Butlanda, mój numer jeden.

@Wojakus:

Ja wiem, że zbyt optymistyczne, to był i tak żarcik. Co jednak nie zmienia faktu, że bardzo mnie ciekawi nowy Arsenal i mam dość spore oczekiwania wobec tego projektu. Czekam z niecierpliwością.

@Wojakus:

W pierwszym sezonie tylko LE, a w drugim już normalnie potrójna korona i chwała wielkiemu Hiszpanowi.

@Master10:

Cech przychodząc do nas na pewno był w gronie czołowych bramkarzy, bliżej lub dalej tego ścisłego topu, ale średniakiem nie można było go nazwać. Defensywa nie działała, więc nie działał też Cech.

Dlatego zgadzam się z Kysiem, topowy bramkarz za grube miliony tak, ale dopiero wtedy, gdy masz już ułożoną obronę i chcesz czegoś ekstra.

Kogo typujecie na mistrz świata? W Misji Futbol wszyscy zgodnie na Brazylię, ja jakoś szczególnie przekonany nie jestem, ale wyglądają na mocnych.

Przyszedł taki Cech, na moment transferu na pewno zawodnik bardzo szanowany i klasowy bramkarz wydawałoby się, z autorytetem, ze wszystkim co potrzeba. Poderwał zespół? Średnio.

@Alonso:

Bramkarz nigdy nie wpłynie tak na drużynę jak zawodnik ofensywny, który jeszcze poza nazwiskiem ciągnie cały wózek jak Sanchez.

@ZelGrey:

Absolutnie nie deprecjonuję, oczywiste jest, że mając do wyboru bramkarza z topu lub bramkarza nie będącego w tym topie, wybrałbym pierwszego.

Jednak za ~100 milionów (przypuszczalnie) można naprawdę porządnie wzmocnić całą linię obrony i wyjść na tym dużo lepiej niż na jednorazowym zakupie GK, o to mi chodziło.

Chciałbym bramkarza z topu, bo lepiej mieć lepszego niż gorszego, ale jeśli miałbym mieć Oblaka, a przed nim jakiegoś Lovrena, to jednak wolę kupić Butlanda i Koulibaly'ego. Tak na podsumowanie.

@OldFashion:

I moim zdaniem wydawanie tyle na bramkarza, jakiegokolwiek, jest głupotą. Podstawą jest praca defensywy, bez niej żaden bramkarz na świecie nie wyczaruje cudów. Od tego trzeba zacząć, a nie kupić powiedzmy Oblaka i liczyć na to, że on wszystko załatwi, bo nie załatwi.

@AlexVanPersie:

Nie wpadłeś na to, że ma to związek po prostu z końcem sezonu?

@rreddevilss:

Na początku mi go brakowało, bo przyzwyczajenie swoje zrobiło, ale potem z kolei przywykłem do tego, że go nie ma i jakoś tam to leciało. Oglądało się i tak mecze, choć czasami miałem myśli, że posłuchałbym Twarowskiego.

@rreddevilss:

Dla mnie wystarczy, że Hajto nie będzie swoich mądrości głosił, Kowalczyk też, chociaż on chyba rozstał się z Polsatem.