Komentarze użytkownika Qarol
Znaleziono 14507 komentarzy użytkownika Qarol.
Pokazuję stronę 42 z 363 (komentarze od 1641 do 1680):
@darek250s:
To trochę słabo, bo przecież nawet jeśli przyjdzie to nie wiemy co pokaże, niech pokaże co ma do zaoferowania i wtedy można się opowiedzieć tak dosadnie. Ja nie byłbym wielkim zwolennikiem tego ruchu, byłbym zawiedziony, ale żeby od razu outować? ;)
@hot995:
Hmm, naprawdę jedynym wyjściem są osobiste wycieczki? To chyba dokładnie to samo, co uczyniłeś w kierunku użytkownika @ljungberg77, czyż nie?
Przytoczyłem wszystkie mecze, aby procent tych, w których faktycznie ewidentnie widać, że byli zainteresowani jedynie obroną, był jasny i klarowny, jest to procent dosyć niski. Właśnie po to to zrobiłem i wydaje mi się naturalne, że biorę wszystko, a nie wybrane przez siebie.
Nie wiem z kolei, po jaką cholerę Ty wyskakujesz z porównaniem do meczu Arsenalu z Atletico, tego jednego meczu w sezonie, najlepszego, gdzie faktycznie Arsenal zdominował rywala TOTALNIE i był drużyną ewidentnie prowadzącą grę. Bo też grał w przewadze? A co z ogromną ilością meczów, w których obie drużyny grały po 11? Trochę bełkot pod tezę, bo przecież ani nie rozmawiamy o Arsenalu ani o tym, że ja neguję naszą dominację czy coś w tym stylu. Inna sprawa, że w rewanżu już Atletico zdominowało Arsenal, ale o tym już cichutko z Twojej strony, nieważne.
Ja umiem liczyć, za to chyba Ty nie do końca czytać. Napisałem w punktach i punkt trzeci to właśnie mecze Juventusu z Barceloną, a nie trzy mecze. Tutaj się chyba zagotowałeś za bardzo :D
"Od razu zacytujmy co napisałem: "Roma w starciu z Juve w 18 kolejce też wyglądała znacznie lepiej z piłką przy nodze...". Nigdzie nie pisałem o jakieś konkretnej, wielkiej przewadze." Chyba jednak napisałeś, nie o wielkiej, a o znaczącej. Ani jedno, ani drugie nie jest prawdą.
Rozpisywał się raz jeszcze na temat każdego meczu z osobna nie będę, bo przedstawiłem co było i jak było, wszystko w temacie ode mnie.
@hot995:
Cóż, może jesteś "szpecem" od Bundesligi, ale tutaj wypisujesz jawne głupoty, rzekłbym nawet, że to wręcz kpina. Oglądasz Juventus? No chyba tę firmę ochroniarską Juwentus.
Zająłem sobie chwilę czasu, aby wyprowadzić Cię z błędu, chyba że jesteś aż tak zapatrzonym w siebie bucem, że nadal będziesz głosił swoje teorie kompletnie z dupy.
Raz, mecze Juventusu z Interem:
http://oi67.tinypic.com/jq1bet.jpg
http://oi67.tinypic.com/2hxa685.jpg
Dwa, mecze Juventusu z Lazio
http://oi68.tinypic.com/m9qf42.jpg
http://oi63.tinypic.com/29kpdfk.jpg
http://oi66.tinypic.com/281ajk0.jpg
Trzy, mecze Juventusu z Barceloną
http://oi65.tinypic.com/a4ve44.jpg
http://oi68.tinypic.com/2i11r81.jpg
Cztery, mecze Juventusu z Tottenhamem
http://oi67.tinypic.com/2n8who2.jpg
http://oi68.tinypic.com/2vcix5x.jpg
Pięć, mecze Juventusu z Realem
http://oi68.tinypic.com/op6vzt.jpg
http://oi66.tinypic.com/icimti.jpg
Sześć, mecz Juventusu z Romą
http://oi65.tinypic.com/nej7v4.jpg
I na koniec, żeby nie zostawić Cię tak zupełnie w smutku, masz mecze z Napoli, gdzie faktycznie te statystyki przemawiają za Twoją teorią. I jest to JEDYNY przypadek, gdzie rywal faktycznie wygląda lepiej z piłką przy nodze (a nie żadna Roma, o której pisałeś, no jakiś absurd).
Siedem, mecze z Napoli
http://oi64.tinypic.com/mhy1c1.jpg
http://oi67.tinypic.com/ztt0sj.jpg
Nie, nie chcę udowadniać, że Juventus gra ultraofensywnie, bo nie gra. Jednak pomiędzy ofensywnym stylem gry, a murarką jest kilka poziomów, w które gra Juventusu się wpisuje i to raczej bliżej ofensywy niż murowania. To, że ktoś potrafi grać w defensywie to nie znaczy, że muruje.
I tak, wiem, statystyki. Nie oddają wszystkiego w pełni, ale mówią co nieco. Konkretnie mówią nam jasno, że zwyczajnie przestrzeliłeś w tym przypadku ze swoimi mądrościami i mam nadzieję, że się z tym pogodzisz. Tak naprawdę Juventus zagrał naprawdę defensywnie w dwóch meczach z Napoli i rewanżu z Tottenhamem. I to jest wszystko. Reszta meczów to wcale nie jest stricte obrona, a wielokrotnie większa liczba sytuacji i strzałów.
I nie mów mi proszę, że to nie wykreowane szanse, strzały czy gole definiują charakter drużyny, bo właśnie to wszystko w połączeniu ze sobą go definiuje. W przypadku Juventusu nie porwę się na określenie, że grają ładną, ofensywną piłkę, ale pisanie, że grają jakieś antyfutbole, murarki i inne tego typu rzeczy, jest jak wspomniałem wyżej kpiną. Nawet w meczach z czołówką jak widać na wyżej załączonych obrazkach.
Nie wiem co nazywasz dominacją, chyba w Twoim mniemaniu jest to posiadanie piłki, tylko co to za dominacja, skoro nie masz więcej okazji i strzałów?
Życzę miłego wieczoru i trochę zluzuj ze swoim ego. Możesz sobie być mądralą przy Budeslidze, bo niewątpliwie masz wiedzę w tym temacie, ale tutaj zwyczajnie nie, nie i jeszcze raz nie.
Fajna ekipa się kroi w Liverpoolu. Tak trochę cichaczem to wszystko, ale może przyjdzie Fekir, Keita zaklepany, celują chyba też w Alissona.
@maniekuw:
Drużyna ZDYSCYPLINOWANA, strzelająca sporo bramek mimo opinii o niej krążącej. Żadna murarka, to bzdury.
Nie wydaje mi się, aby styl Juve odbiegał od tego, co wszyscy krzykacze o antyfutbolu oglądali w wykonaniu Arsenalu na przestrzeni ostatnich paru lat.
@imprecis:
Futbol jest piękny wtedy, gdy podnosisz trofea.
@_Dennis_Bergkamp_:
Salah czuje się jak ryba w wodzie w taktyce Kloppa, do tego są na dobrej drodze do wygrania LM. Byłby głupi gdyby odszedł, a oni gdyby go sprzedali.
Oczywiście sytuacja może się odwrócić, gdyby przegrali finał LM i wylecieli z czwórki, ale to taki najczarniejszy scenariusz, póki co w tej czwórce są, a finał przed nimi.
Piękne, zasłużone pożegnanie legendy tego klubu. Cokolwiek się ostatnio nie działo, trzeba po wszystkim pamiętać, przede wszystkim, to co było dobre, a trochę tego było.
Arsene poświęcił się w pełni klubowi i za to ja osobiście mu bardzo dziękuję, bo mimo wielu przeciwności nie zwątpił w swoją misję. Nie znam innego Arsenalu niż ten Wengera, więc na pewno ciężko będzie się przestawić, odzwyczaić od widoku staruszka na ławce, ale z drugiej strony wiem, że to konieczne i sama decyzja o zmianie na stanowisku jest najlepszą z możliwych.
Jako manager Arsene już od dłuższego czasu nie dawał rady, ale jako człowiek-Arsenal, ikona klubu i osoba, która niewątpliwie ten klub kocha, zawsze będzie na pierwszym miejscu.
I to za tym drugim będę tęsknił.
Wiecie może, czy i ewentualnie gdzie można odpalić sobie stream z beIN SPORTS? Tak, wiem, że do meczu jeszcze maaaasa czasu, ale wygląda na to, że przygotowali sporo fajnego materiału i pooglądałbym.
beIN SPORTS have a six-hour Wenger special coverage:
1:30 || Wenger’s career episode 1
2:00 || Wenger’s career episode 2
2:30 || Wenger documentary
3:30 || Arsenal v Burnley studio
4:20 || Pre-match events
4:30 || Arsenal v Burnley live
6:20 || Post-match ceremony
(UK time)
Z góry dzięki za jakieś wskazówki, bo ze streamami nie jestem zaprzyjaźniony na co dzień.
Moim zdaniem idealną opcją jest wyciągnięcie Butlanda ze Stoke. Spadkowicz, sam zawodnik może niekoniecznie chcieć iść poziom niżej, nie powinno być problemu.
A i pieniądze w Championship to zupełnie inny świat, na pewno ktoś opuści tę ekipę.
Co do obiecujących sezonów, czy nie jest to dokładnie to samo, z czego teraz robimy sobie żarty w kontekście Tottenhamu? Też "nakładają presję" i na koniec nic z tego nie ma, zero tituli. Ostatecznie zawsze liczy się to, co w sieci, a w tym przypadku gablocie. Byłeś blisko, ale wywaliłeś się na pysk? No szkoda, może za rok.
Chciałbym, aby nowy Arsenal, abstrahując od stylu gry, był drużyną, która jak coś poczuje, złapie choćby paluszkiem, to już nie wypuści. Marzy mi się taka charakterna drużyna z mentalnością.
@Witowo95:
Myślałem, że jesteś rozsądny, a Ty jakimiś siatkówkami się emocjonujesz, no zawód, zawód straszny.
Cholernie przykro mi się zrobiło gdy przeczytałem o tym, co spotkało Sir Alexa. Zawsze rywal, ale to wielka postać, być może największa legenda futbolu, a na pewno najlepszy manager w historii.
Oby szybko doszedł do siebie.
@Marioht:
No zdaję, oczywiście, ale tu nie chodzi o to, żeby wystawiać go na siłę i hamować rozwój zespołu, jeśli nie będzie w stanie grać na przyzwoitym poziomie. Chodzi o to, żeby dać mu szansę pokazać to, co być może jedzcze potrafi.
I jasne, że trochę przemawia przeze mnie sentyment, bo to mój ulubiony piłkarz Arsenalu.
To nie jest byle jaki grajek trzeciego szeregu, Santi to nasz czołowy zawodnik, a przynajmniej był nim przed kontuzją. Warto dać mu umowę na rok i zobaczyć, czy coś z tego jeszcze może być., zwłaszcza że już powoli szykuje się do powrotu.
Przecież gdyby on wrócił i prezentował 70% swoich możliwości, to i tak miałby bezdyskusyjny pierwszy skład.
@grzegorz1211:
W każdym razie, Wenger nawet gdyby dostał tę kasę, to nie naprawiłby Arsenalu, on się już do tego nie nadaje i bardzo się cieszę, że to koniec jego ery.
Pozostaje z nadzieją czekać i wierzyć, że będzie lepiej z nowym managerem, ja jestem nastawiony pozytywnie. Też wolałbym nie eksperymentować i postawić na pewniaka, ale z drugiej strony wolę też zaryzykować z eksperymentem niż zostać znowu z Wengerem na kolejny sezon, dlatego czekam na nowy sezon tak czy inaczej.
@grzegorz1211:
Wątpię, żeby przyszedł ktoś słabszy, bo każdy kto pokaże JAKIKOLWIEK pomysł na ten zespół będzie lepszy.
To wyglądało trochę tak, jakby piłkarze byli zadowoleni z siebie, że zagrali "świetny" mecz na Emirates, więc w sumie po co się męczyć jeszcze w rewanżu. Zero woli, a przecież wynik był niekorzystny.
@praptak:
Zawsze mi się śmiać chce z tych słów. Utrzymanie tradycji, czyli czego? Kopania się po czole? Podziękuję.
Ten zespół dawno nie jest ani konkurencyjny ani pięknie grający. Jest żaden.
Całe szczęście, że Wenger odchodzi, bo nie ma już pomysłu na ten zespół.
Wczoraj zaprezentowaliśmy wielkie gówno, grając ciągle na stojąco i wrzucając piłkę milion razy do nikogo, kapitalny plan. Atletico wcale nie musiało, a w ofensywie zrobiło dużo więcej od nas i nie chodzi jedynie o gola, byli po prostu konkretniejsi w swoich atakach.
Sezon na straty, ale przynajmniej jest nadzieja, że kolejny będzie lepszy. Czekam na to.
@Redzik:
Remis też by siadł, byle nie 0:0 (co jest w sumie całkiem realnym scenariuszem, ale cii).
@Simpllemann:
Ja tak w ostatnim czasie nie miałem. Coraz częściej zobojętnienie tym wszystkim, zmęczenie tymi samymi błędami, tym samym scenariuszem na sezon, zwyczajna irytacja też.
Wenger powoli zabijał we mnie pasję do oglądania Arsenalu. Motywację odnajdywałem jedynie na te większe mecze.
A też tak macie, że odkąd Wenger ogłosił, że odchodzi, to kolejne mecze do końca sezonu przeżywacie bardziej niż wcześniej? Jest ten kop dla kibica, wiara w lepsze jutro i nowa nadzieja na poprawę sytuacji w klubie.
Fajnie się tak ekscytować tym co nadchodzi.
Dzisiaj idziemy po swoje, cokolwiek to znaczy :D Oby wygrać 1:0 i wejść do finału.
Nie wiem czy było, ale podobno C+ nie pokazuje ostatniego meczu Wengera na Emirates.
Można się pieklić.
@Womanizer:
W obu przypadkach awansował zespół prezentujący się lepiej i to dla mnie wystarczający powód, aby nie dyskutować o sędziach i nie płakać o to.
To nie sędzia wyrzucił City i Romę, a oni sami siebie wyrzucili grając gorzej od rywala na przestrzeni dwumeczu. Żadne wypaczenie rywalizacji, oszustwo stulecia itd.
Lepiej, gdyby błędów nie było, to oczywiste, ale sugerowanie, że gdyby nie sędzia to Liverpool nie grałby już w LM jest zwyczajnie śmieszne.
@Womanizer:
Nie, po prostu sędzia mylił się w obie strony, ale nie będę wypisywał każdej takiej sytuacji, bo szkoda na to czasu. Podałem jedynie przykład i miało to na celu ukazanie, że widzisz tylko jedną stronę medalu, błędy na korzyść LFC, a były również te na niekorzyść.
@Womanizer:
Z dupy to jest gadanie, że sędzia przepchnął Liverpool do finału, a prawda jest taka, że zarówno w 1/4 jak i 1/2 wzięli to, na co zwyczajnie zasłużyli, czyli awans.
Błędy tak, ale w obie strony (np. wczorajszy niepodyktowany karny dla LFC, czemu o tym nie mówisz?).
@kanonier91:
No właśnie mnie też troszkę dziwi, gdy ktoś życzy źle klubowi, bo kibice. Kibice jak kibice, u nas też trafią się ananasy, ostatecznie powinna decydować sympatia do klubu, a nie kibiców.
@Womanizer:
Jeszcze podgrzewane kulki. A nie, może za rok wrócimy do tematu, bo w tym sezonie Real trafił na PSG, Juve i Bayern ; p
@Chopinno:
To oczywiście prawda, sędziowanie jest kiepskie, ale to obserwujemy od lat, nie tylko w LM. Dawać VAR czym prędzej, wszystkiego nie rozwiąże, ale chociaż częściowo, a to też ma wartość.
Płacz o sędziów, ale tylko w jedną stronę, o karnym dla Liverpoolu cisza, bo tak jest wygodniej i pod tezę ; )
To samo było z City, niektórych po prostu piecze dupsko, że Liverpool fajnie pyka i wszedł na naprawdę wysoki poziom. Takie fakty.
I przede wszystkim Roma miała przesłanki ku temu, bo chwilę wcześniej to samo zrobiła z Barceloną. No a my co zrobiliśmy w tym sezonie na wyjazdach, żeby jakoś wielce optymistycznie podchodzić do meczu rewanżowego z Atletico?
Będzie trudno, być może najtrudniej w tym sezonie, no ale może się uda.
Ciężko będzie, właściwie nic nie przemawia za tym, abyśmy mogli wygrać na takim terenie, a jeśli nie wygrać to zremisować strzelając dwa gole lub więcej.
Optymistyczny i życzeniowy typ to wymęczone, wyszarpane 1:0 i awans, a taki bardziej realny to 0:0. Atletico będzie bronić, strzelić nie musi i sprawa załatwiona.
Ehhhh, sendzia....
Dla Liverpoolu też karny się należał, karny bardzo istotny, bo na wagę przewagi w golach wyjazdowych na korzyść LFC, wobec czego Roma potrzebowałaby wygranej 7:3 co najmniej, gdyby Liverpool zdobył tego trzeciego gola.
Błędy zawsze były, są i będą, nie jest to żadna nowina. Wiadomo, że nie są pożądane, no ale trzeba jakoś z nimi żyć, póki co. Mam nadzieję, że wejdzie VAR w najważniejszych rozgrywkach i to tyle, z płaczu o sędziowanie wyrosłem, chociaż boli mnie, gdy sędziowie psują widowisko, to jasne.
Dla Romy szacunek za występ, drugi raz byli blisko odrobienia sporej straty z pierwszego meczu, zagrali świetne spotkanie i mimo odpadnięcia mogą być zadowoleni ze swojej postawy.
A w finale za The Reds, Realowi już wystarczy tego wygrywania.
@RIVALDO700:
Mit o defensywnej Serie A odłóż na półkę, bo to dawno nieprawda. Ta liga naprawdę się zmieniła i pada w niej dużo goli.
@RIVALDO700:
Nie odpisałeś mi.
Zaraz, zaraz, Teodorczyk to nie jest żadnym trzecim napastnikiem.
1. Lewandowski
2. Milik
3. Kownacki
Możemy dyskutować o czwartym, nie o tej trójce.
Ciekawe czy Teodorczyk pojedzie na mundial i ilu napastników weźmie Nawałka (co się ze sobą wiąże).




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
4. Newcastle | 31 | 17 | 5 | 9 | 56 |
5. Manchester City | 32 | 16 | 7 | 9 | 55 |
6. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
7. Aston Villa | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 32 | 12 | 12 | 8 | 48 |
11. Brentford | 32 | 12 | 7 | 13 | 43 |
12. Crystal Palace | 31 | 11 | 10 | 10 | 43 |
13. Everton | 32 | 8 | 14 | 10 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
17. West Ham | 32 | 9 | 8 | 15 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 32 | 2 | 4 | 26 | 10 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@hot995:
Miałem już nie pisać, ale żeby nie było, że uciekam od tematu w ostatnim fragmencie Twojego komentarza.
"@Elastico07:
Przekleństwo, bo Allegri to trener, który wyznaje filozofię footballu zachowawczego. Czekanie na błędy rywali, oddanie inicjatywy, czyli w tym także słaby pressing itd. Nie widzi mi się oglądanie Arsenalu okopanego we własnym polu karnym i biegającym za piłką. Choć zawsze istnieje szansa, że przychodzą co Anglii Włoch zmieniłby nieco swój styl. Błogosławieństwo, bo to obecnie jeden z najlepszych szkoleniowców na świecie, więc szansa na zdobycie czegoś naprawdę poważnego wzrastają."
Okopany we własnym polu karnym Arsenal [Juventus], styl Allegriego mniej więcej tak określiłeś, oczywiście z wcześniejszymi słowami o futbolu zachowawczym, które jak najbardziej padły również. Słowa o okopaniu się w polu karnym powtórzyłeś później przy temacie meczów z Napoli, wyliczając przy tym inne, co sugerowałoby, że tak postrzegasz grę Juve z czołówką, jako murarkę/okopanie się. Nie napisałeś wprost tego słowa, którego użyłem ja, no ale jak inaczej można rozumieć okopanie się w polu karnym? Chyba dokładnie tak. To tyle.