Komentarze użytkownika Qarol
Znaleziono 14502 komentarzy użytkownika Qarol.
Pokazuję stronę 74 z 363 (komentarze od 2921 do 2960):
Na pewno brak Lewego był osłabieniem, to jasne, jednak w rewanżu Polak był dostępny i jakiegoś szału w sumie nie zagrał. Trzeba docenić Real, bo awansował zespół lepszy w przekroju dwumeczu.
Ale równie dobrze mógł wypaść w pierwszej minucie meczu z Realem lub na treningu przed meczem. To jeszcze gorsze, bo trzeba zmieniać plan na spotkanie w jego trakcie lub tuż przed.
Zdarzenie losowe, na które nikt nie ma wpływu. Fajnie sobie gdybać po spotkaniu, ale nigdy nie wiesz co by było gdyby.
Nie sądzę, żeby Bayernowi wtedy zaszkodziła gra z Borussią na pełnych obrotach. Po prostu okazali się słabsi, a i sam przebieg meczu był powiedzmy pechowy.
Mogło być 2:0 i grałoby się inaczej, a potem 1:1, kartka i po zawodach. Najlepsi piłkarze w najlepszych klubach muszą być gotowi na takie granie, to nie powinno być wymówką.
Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, czy Bayern wygrałby, gdyby odpuścił Borussię.
Porażki się każdemu zdarzają, nie ma w tym nic złego. Zaczyna się złe, gdy sezon w sezon się kompromitujesz.
Raczej nie ze startu od zera, ale w sumie nie wiedziałem.
Cech konkretnie zawalił gola, słoń by do tego zdążył na spinie xd
Oby tak się stało, ewentualne TOP 4 i FA Cup byłyby naprawdę mistrzowską końcówką sezonu, pierwszy mały kroczek wczoraj zrobiliśmy, drugi zrobił dla nas Liverpool ; D
Napalać się nie ma co, ale to jeszcze nie odjechało.
Cieżko na pewno będzie, ale szanse jakieś tam są. Głównym kandydatem do zastąpienia go w czwórce wydaje się być Liverpool.
Tylko trzeba zacząć grać, bo bez tego nie ma co marzyć o czymkolwiek ; p
A Barcelona bardzo ładnie, wrócili do gry o mistrzostwo i oby na końcu ją wygrali.
Akurat w tym roku to średnio zasłużył, chyba na fali poprzedniego sezonu jeszcze. To znaczy gra świetnie, jasne, ale jednak w lidze znaleźliby się zawodnicy, którzy zasłużyli bardziej na tę nagrodę.
Wczorajszy mecz Kanonierów nareszcie pozytywny, nie tylko wynik, ale momentami ta gra wyglądała fajnie. Może to spotkanie będzie jakimś przełomem, pozytywnym bodźcem na resztę sezonu i, kto wie, rozpoczęciem marszu o powrót do czwórki.
@WilkSzary
To zależy kto komentuje, mamy w Polsce kilku naprawdę fajnych komentatorów, którzy dają radę.
No takiej gwarancji to nikt nigdy nie da ; p
A może akurat jakieś 3:1 wpadnie i będziemy się radować, kto wie.
Bo nie graliśmy jeszcze swojego półfinału, a do tej pory los nam jednak sprzyjał.
@adrian12543
Dzisiaj bez pucharu, jutro może być inaczej. Co może to zagwarantować? Jakiś rozwój, pójście do przodu.
Różnica jest taka, że my postępu nie robimy, tkwimy w martwym punkcie, dlatego jestem outem, a nie dlatego, że nie ma pucharów. Razem z jakimś rozwojem drużyny, planem na nią, pewnie by przyszły ; p
Jestem przekonany, że bardziej ich zabolał wczorajszy półfinał FA Cup niż rozgrywki drugiej kategorii w Europie.
Nie, jeśli Ci to sprawi radość to mogę napisać, że dali dupy. Dali dupy.
Tylko co to zmienia w kontekście ich sezonu? Walczą o mistrza, miejsce w LM mają. Nic wielkiego ta wtopa, krzywdy nie robi.
@adrian12543
Na siłę starasz się umniejszyć temu, że Tottenham stał się naprawdę fajną drużyną i widać u nich postęp. "ALE SKOŃCZĄ BEZ PUCHARU, BUU". No ok, może skończy, ale to co grają daje perspektywy na puchary w przyszłości i nie ma co im tego umniejszać.
Są jednak puchary ważniejsze i mniej ważne i nie zawsze grasz na sto procent w każdym.
@adrian12543
Dobrze, odpadli z wartościowego pucharu, który nic im nie daje. Straszna tragedia.
@adrian12543
Chciałbym Cię jeszcze o coś zapytać. Napisałeś "nie jest to już gównopuchar, jak wcześniej."
Co sprawiło, że nie jest? Miejsce w LM, prawda? A skoro ktoś ma to miejsce, to dla niego ta nagroda jest bezwartościowa, prawda? A więc nadal jest gównopucharem.
Ja z dzisiejszym meczem wiążę spore nadzieje. Mimo parszywej gry w ostatnim czasie, to jest jednak półfinał na Wembley. Magia działa.
A czy Tottenham zasłużył, żeby się nad nim spuszczać? Na pewno zasłużył na pochwałę swoich ambicji i starań, które powoli przynoszą owoce.
Ale ma już do tego, że przytoczyłeś przykład MU i Liverpoolu, jako walczących o LE, a ich motywacja jest jasna, przynajmniej dla mnie.
@adrian12543
Obala? Spójrzmy:
W sezonie 15/16 w półfinałach LE grał Szachtar, Villarreal, Liverpool i Sevilla. Dziwnym trafem żadna z drużyn nie miała pewnego udziału w LM, przypadek? Może.
W sezonie 16/17 w półfinałach LE grają Manchester United, Lyon, Ajax i Celta Vigo. Znowu zbieg okoliczności, żadna z drużyn nie ma miejsca w LM poprzez ligę!
Oczywiście, część grała w kwalifikacjach LM, ale poprzez reformę Platiniego to wcale nie jest pewny grunt, gdyż na drodze niemistrzowskiej można naprawdę trafić na mocnego rywala (Villarreal vs. Monaco).
@adrian12543
A jak myślisz, dlaczego Mourinho tak walczy w LE? Ano dlatego, że w lidze może mieć ciężko się załapać na miejsce LM, więc idzie inną drogą.
Liverpool dokładnie to samo, dlatego starał się w rozgrywkach drugiej kategorii. Nie przekonasz mnie.
Jedynym sensem występów w LE dla takich drużyn jest miejsce w LM. Jeśli jednak już je masz, to sensu nie ma żadnego.
Jeśli natomiast odpadnie w LE z Belgami, a w lidze będzie się kręcił w okolicach miejsca 6-7, no to mamy zupełnie inną sytuację, bo występ w LM poprzez drogę ligową jest dosyć ciężki do zrealizowania, więc siłą rzeczy trzeba by było się przyłożyć do LE.
@simpllemann
Jeśli odpadnie w LE z Belgami, a w lidze będzie walczył o mistrzostwo, mając pewny udział w przyszłorocznej edycji LM, oleję ten wynik i masz moje słowo.
Ależ ja nie twierdzę, że je zdobędą, więc się nie założę, po prostu mają szanse i to wcale nie jest duży dystans.
Nie mówię, że nie dali ciała, bo dali, no ale rezultaty w LE trzeba brać z przymrużeniem oka zawsze.
@adrian12543
Dlaczego nie dogonią? Tego nie wiemy na ten moment, to są tylko cztery punkty, w praktyce dwa remisowe mecze Chelsea, bo Tottenham ma lepszy bilans. To wcale nie jest tak daleko ja wydaje się Tobie i tym, którzy piszą o tym, że Tottenham skończy z niczym. Zobaczymy.
Sezon Arsenalu wyglądał inaczej, a nie żadne "dokładnie tak samo". Owszem, skończył na drugim miejscu, ale na wiele kolejek przed końcem kwestia mistrzostwa była już załatwiona. Tottenham jest dużo bliżej i gra dużo lepiej.
Wracając do LE, wystawienie mocnego składu dla ludzi, którzy kupują bilety, aby obejrzeć mecz swojej drużyny na Wembley, nie defniuje z automatu podejścia do tego meczu, zaangażowania zawodników.
Co do Tottenhamu i Arsenalu, to wygląda to tak, że oni byli na parterze, ale są teraz na drugim piętrze, bo idą, ciągle chcą iść dalej w tej drodze na dach, a Arsenal się rozłożył wygodnie na pierwszym piętrze i dalej iść nie chce.
Dlatego właśnie Tottenham jest postrzegany inaczej i nie jest to żadna hipokryzja, ale chwalenie chęci rozwoju.
Bez pucharów czy z pucharami, Tottenham jest na ten moment mocniejszą drużyną niż Arsenal i na tym można zakończyć.
Myślę, że to ma duży związek z tym, o czym napisał lays. Widać u nich postęp, pójście naprzód. Nawet jeśli nie uniknęli błędów to nie sposób nie zauważyć, że jest to inna drużyna niż jeszcze kilka lat temu. Dojrzalsza, mocniejsza, trofea być może przyjdą.
Co do tematu LM, zgadzam się, ale też warto wziąć pod uwagę, że był to pierwszy sezon Pochettino w LM, porażki też są potrzebne, o ile wyciągniesz z nich lekcje. Zobaczymy Tottenham 17/18 w LM, sam jestem ciekaw jak to wypadnie w drugim podejściu.
Warto dodać, że grupa Tottenhamu wcale nie była taka hop siup, raz dwa i awans, bo wyrównana w miarę, wyłączając CSKA, które na koniec odstawało w tej grupie.
Personalnie też wyglądamy naprawdę dobrze, no ale co z tego, skoro nie ma kogoś, kto to ustawi jak trzeba.
Tottenham ma bardzo fajny składzik, generalnie zawsze dyskusje na temat siły składu są wypaczane przez obecną formę, to nie ma sensu.
Z drużyn, które zostały w LE tylko Ajax ma na ten moment pozycję, która gwarantuje udział w LM (w kwalifikacjach), myślisz, że to przypadek?
Drużyny, którym lepiej idzie w lidze leją na LE.
W momencie grania przez drużynę Wengera pięknej gry, nie spadała na niego aż taka krytyka jak teraz, gdy nawet z tej sławnej pięknej gry zostały strzępy. To logiczne.
No nie musi, człowieku, podaj mi JEDEN RACJONALNY powód, dla którego Tottenham mając pewne miejsce w LM szarpałby się w LE.
Na kompromitacje takiego Tottenhamu w LE patrzyłbym z przymrużeniem oka. W lidze są na drodze do ostatecznej walki o mistrzostwo (mają szanse, nie ma co mówić, że nie), w czwórce będą na pewno.
Skoro będą w czwórce to cały sens rywalizacji w LE jest dla nich martwy. LE to dobre rozgrywki dla drużyny, która w lidze ma mocną rywalizację do miejsc o LM i raczej niezbyt duże szanse na dojście drogą ligową do "raju". Kto musi ten gra, tyle. Tottenham nie musi.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Sam Lewy ma końskie zdrowie, ale wiadomą jest sprawą, że kiedyś jakiś uraz musiał przyjść. Padło na mecz z Borussią i to tyle, pech.