Komentarze użytkownika Qarol

@Kanonier204

Nie lubię, ale akurat ten komentarz to trolling ; D

O NIE, KOSZYKÓWKA, ALE NUDY, WYŁĄCZCIE TO.

@Vendeful

Naskoczyłeś na mnie i na tym oparłeś swoją linię ataku, więc jak miałem to odebrać?

Qarol; użytkownik
komentarzy: 11298 newsów: 0
29.01.2017; 21:17
@Vendeful

A teraz znajdź mi, gdzie napisałem, że robi te bezsensowne rzeczy.

Ponawiam prośbę.

@Vendeful

A teraz znajdź mi, gdzie napisałem, że robi te bezsensowne rzeczy.

No nie wiem o co chodzi. Napisałem po prostu co myślę w danym temacie, tak jak każdy tutaj i na wiele już tematów swoją opinię wygłaszał i jest wielki problem.

Zresztą z tego co widzę to przed komentarzem Fabriego była dyskusja o kuponach i sporcie, nikomu się w nic nie wtrącałem specjalnie.

Lawiny zwolenników tematu e-sportu komentujących sobie wydarzenia z MŚ nie było.

Zawsze ktoś musi zacząć dyskusję, teraz padło na mnie, że stanąłem w opozycji do tematu.

Nie, bo nie było to tylko moje zdanie jak widać w późniejszej dyskusji. Kolega zaczął temat, więc napisałem co sądzę, na tym polega dyskusja na tej stronie.

No na przykład mi i o co masz ból dupy. Że to napisałem? Napisz, że Tobie daje i fajnie.

oczywiście w pierwszym zdaniu chodziło o oglądanie jak ktoś gra*

@Vendeful

Ja tylko napisałem, że granie w gry nigdy nie da takich emocji co poważne zawody sportowe, bo nie da. Nie skrytykowałem oglądających, odniosłem się do porównania Fabriego.

Skoro można wszystko komentować i na wszystkie tematy była tutaj rozmowa, to nie wiem co w tym złego, że ktoś skomentował czy skrytykował akurat to ; p

Nie, wcale nie trzeba, bo to nadal siedzenie przed kompem i granie, które ze sportem nie ma nic wspólnego.

Osobiście toleruje takie zawody, niech sobie grają i się bawią, ale jak ktoś mówi na to "sport" to mnie krew zalewa.

Oglądanie jak ktoś gra w grę nigdy nie da takich emocji co oglądanie poważnych zawodów sportowych.

Jednak stawianie go obok Messiego i Ronaldo to również nadużycie.

Normalna sprawa, raz babol w jedną stronę, a raz w drugą. To się nie zmieni, dopóki nie wejdą powtórki.

Dzisiejsza sytuacja to coś dla tych, którzy uważają, że jednym zawsze pomagają bardziej, a innym mniej. Barcelona była chyba taką ikoną, której według niektórych pomagają wszyscy i zawsze, macie tę pomoc ; p

Co zrobili Chorwaci w meczu o brąz? NIE WIERZĘ.

Oho, bez Wengera na ławce i od razu grają jak z nut.

A może wystarczy przestać faulować, żeby nie było tych karnych? Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Jack wróci do Arsenalu i czar pryśnie, bo na tle kolegów z Bournemouth wygląda jak Bóg, ale na tle piłkarzy porównywalnych/lepszych wcale nie będzie wypadał tak super.

Niby taki świetny, a wykręcił jedną asystę, no litości. To już żółtych kartek ma więcej. I nie piszcie, że to tylko cyferki, bo u ofensywnego pomocnika są ważne.

Xhaka jako sobowtór Busquetsa, gorzej podaje i dużo gorzej broni.

Ja tam za Rogerem, pojawiła się szansa i oby ją wykorzystał.

Chociaż jak przegra z Wawrinką to będę za Stanem w finale.

Trochę szok, że Niemcy odpadli z Katarem. No i Dania, tutaj wielka szkoda.

@arsenallord

Ja Chorwację bardzo lubię, a Hiszpanów wcale, więc zero dylematu.

Ciekawie zapowiada się też mecz Francji ze Szwecją, teoretycznie Szwecja może ich postraszyć, ale ja jakoś tego nie widzę.

Jutro rusza decydujące granie na MŚ. Bałem się, że TVP Sport nie pokaże w sumie najciekawszego z mojego punktu widzenia meczu Chorwacji z Hiszpanią, ale pokazują.

Oczywiście, że tak, jeśli udowodnią Ci, że biegłeś z zamiarem uderzenia.

Wenger dostaję karę 10 meczów, wchodzi Bould i zdobywa 30 punktów. Wenger wraca i przegrywa mistrzostwo, widzę to.

@kibicarsenalu123

No z Twojej wypowiedzi wyczytałem jednak, że dążysz do porównania w stylu: "A Jose to się skompromitował, nie to co Wenger co rok stabilnie w czwóreczce" ; p

@kibicarsenalu123

Najlepsi managerowie idą do najlepszych klubów, które już coś grały, więc siłą rzeczy muszą być "zrobione". Tak naprawdę to w City jest niezły bajzel i wcale ta drużyna zrobiona nie jest.

Kompromitacja Jose. Hmm.. nie wyszedł mu JEDEN sezon. Ile nie wyszło Wengerowi? Tylko nie pisz mi, że Wenger nigdy nie wypadł z czwórki, bo tak samo "nigdy" nie wygrał mistrzostwa odkąd Jose coś znaczy w piłce.

@Sparku

Nie pisałem, że Pep się liczy w walce, pisałem, że Wenger się nie liczy.

Wg mnie mistrza zgarnie Chelsea lub Liverpool, może postraszy ich Tottenham, bo gra naprawdę wyśmienicie. W każdym z tych klubów nowy trener dał impuls i każda z tych drużyn na teraz prezentuje lepszy futbol.

Mou zdobył mistrzostwo Anglii niecałe dwa lata temu, teraz jest w nowym klubie i on dopiero buduje swój Manchester. Podobnie sprawa ma się z Pepem, nie od razu Rzym zbudowano.

No a Wenger miał już naprawdę masę czasu i nie podołał, po prostu.

Przestańcie bronić Wengera pod względem pieniędzy wydanych na transfery, bo: a) wydaje i tak sporo, więc jednak ma , b) skład na TEN MOMENT mamy na tyle konkurencyjny, że nawet bez wzmocnień powinniśmy o coś walczyć. A nie walczymy i to jest problem.

MU się posypał z prostego powodu. Sir Alex był wybitnym trenerem i z gównem jakim dysponował zdobył mistrzostwo. Nie chciał na nowo budować, wyciągnął maksimum i podziękował.

Przyszedł Moyes i się zawaliło, bo musiało. Wenger z naszego składu nie wyciąga maksimum, więc nie ma co się bać Arsenalu po nim.

Też marzy mi się odejście Wengera w chwale, ale on w chwale nie odejdzie.

Idealnym momentem był Puchar Anglii, gdy po latach bez sukcesów wreszcie mu się udało. Mistrzostwo nie jest dla niego, bo zawsze ktoś okaże się od niego sprytniejszy, nawet Ranieri takim się okazał.

Gramy gorzej, bo gramy to samo szambo, a rywale idą do przodu (Tottenham pod Pochettino, Liverpool z Kloppem). United też potrzebowało nieco czasu z Mourinho, ale chyba powoli wracają na dobre tory. A my? Osławiona stabilność z Wengerem. I może będzie czwórka, bo pewnie będzie, ale niektórym zależy na czymś więcej.

@Zyg_Zyg

Mówisz ogórek, a pewnie myślisz o Atletico czy innym Juventusie, który też nas rozłoży. Nawet PSG było lepsze w grupowych meczach z nami.

Do europejskiej czołówki brakuje nam bardzo dużo.

Te "tylko cztery mecze" to pewnie jakiś Real czy inna Barcelona, gratuluję optymizmu, bo ja uważam, że już Bayern nas rozłoży bez problemu ; p

Pochwalę się, bo nieczęsto się zdarza. Łapcie kuponisko, tzw. taśmę ; D

oi67.tinypic.com/2vtac8i.jpg

Też lubię Francję, ale to ich wygrywanie się trochę przejadło mi jednak. Wolałbym na przykład Danię czy Chorwację w tym roku, bardziej Chorwację.

Co do naszych to ja spodziewałem się czegoś więcej w meczu z Brazylią, no ale nie ma co wieszać psów, wiemy jak jest. Turniej na naukę. Też chyba mecz z Norwegią trochę rozochocił kibiców ; p