Komentarze użytkownika Rafson95

A gdzie się można szczepić?

To ja pójdę i będe relacjonował

@sWinny:
A czy to jest potwierdzone, że narkolepsja była wynikiem podania szczepionki?

Bo to że sąd coś orzekł to akurat niewiele znaczy.

Co Wy się tak boicie tych szczepionek.

Człowiek pije wóde, pali fajki, spożywa przetworzone różną ciężką chemią żarcie, oddycha zanieczyszczonym powietrzem dostarczając do organizmu setek szkodliwych związków na co dzień, a mam się bać jakiejś szczepioneczki ważącej 30 MIKROGRAMÓW? XD



30 mikrogramów to jest 0,03 miligrama.
Arszenik uchodzi za jedną z najbardziej niebezpiecznych trucizn dla człowieka na świecie. Toksyczna dawka arszeniku to 10-50mg, a śmiertelna 70-200mg.

Czyli wychodzi na to, że aby osiągnąć dolną granicę zatrucia arszenikiem (10mg), należy go spożyć w 333 razy większej ilości(trzysta trzydzieści trzy razy więcej!) niż mamy szczepionki w produkcie pfizera.

Dajcie spokój

Martinez by tak nie pożonglował

@AlexVanPersie napisał: "Nikt z nas nie wie ile Dajmont Aj chciał dać za tego Pepe"
Widze postęp w Twoich komentarzach, nawet poleciał lajk ode mnie ;p

Niestety Willian wciąż chory i dalej nie mamy odpowiedzi czy Arteta zmądrzał czy po prostu nie ma wyjścia

@kajkaj21: Dokładnie w tym tkwi sedno. Nikt nie mówi że jest na PO idealnie, ale mamy tam Bellerina, Cedrica i AMN, więc pozycja jest bezpiecznie obsadzona.

Mamy dużo większe problemy na innych pozycjach i na ich naprawieniu powinniśmy się skupić, a nie dokładać sobie kolejnych kłopotów.

To są po prostu tacy eksperci co plotą co im ślina na język przyniesie

@Paul77:
Jest na to sposób.
Nie rozwijaj tabeli hehe

Za dużo mądrości tych pijaczyn ostatnio.

@chicken1990:
My go chyba ściągneliśmy z powrotem do klubu bo Gabi miał kontuzjęi nie mielismy już żadnej alternatywy z przodu tylko Laca i Auba.

@chicken1990 napisał: "Drugi przypadek to Nketiah który nie dał rady na wypożyczeniu w Leeds"

Nketiah 5 goli i asysta w 670 minut gry w Leeds. Przyszedł tam na pół roku jako rezerwowy dla Bamforda i dobrze wywiązał się ze swojej roli - w praktycznie każdym meczu wszedł z ławki na boisko.

@Gunnerrsaurus napisał: "O Bellerina biją się Barcelona z PSG, a użytkownicy k.com go wyśmiewają i najchętniej by wyrzucili z klubu ;)"

Tak samo Mustafi negocjuje z Barceloną a na k.com go uważają za słabiaka hehehe. Takie perły mamy w składzie i nie doceniamy

@Simao12: @ELAdzik:

Dokładnie jak pisze Simao.
Arsenal nigdy nie stał finansowo tak mocno jak pod Kroenke.

Problemem jest to ze wtedy za niewielkie pieniadze potrafilismy pozyskac super piłkarzy a obecnie mamy duży budżet a nieudane transfery

Ważne - chodzi mi o tabletki 1mg.

i Wszystko robisz na własną odpowiedzialność xd

@Bocian18
Na wypadanie włosów istnieje skuteczny lek - substancja finasteryd.
Ja biore "finahit" na recepte. Można sobie załatwić przez medicept.pl .
Stosowanie - 1 tabletka co 2 dni powinna wystarczyć.

Potencjalne skutki uboczne (nie występują oczywiście u wszystkich):
- depresja
- problemy z erekcją
- słaba jakość nasienia (rozwodnione).

Jak ktoś chce leczyć łysienie to ten lek jest absolutną podstawą. Ja bym na Twoim miejscu spróbował, bo jak w wieku 22 lat już masz oznaki, to nie ma się co łudzić - będzie coraz gorzej. A im wcześniej zaczniesz walczyć tym większe szanse na utrzymanie w miarę dobrego stanu.

Jakbym ja wiedział jak postąpi u mnie łysienie to bym łykał finasteryd profilaktycznie od paru lat.

@Koo7i:
W tekście doświadczenie Edu jest dość szeroko opisane i wbrew temu co wiele osób tutaj wypisuje, nie można o nim powiedzieć że był niedoświadczony.

Jakie jest źródło?
Czy to autorski tekst napisany na podstawie informacji z neta?

Teraz przed Artetą najważniejszy sprawdzian - ustalenie jedenastki na Brighton.

Jeśli tam w składzie znów się znajdzie Willian kosztem ESR albo Martinelliego no to out.

Komentator dobrze dziś powiedział, że najlepszą robotę przy ustalaniu składu to zrobił lekarz nie dopuszczając do spotkania Williana i Luiza xd

LENO KRÓLU ZŁOTY

Tylko żeby nie było że w nastepnym meczu Willian wroci do zdrowia to 1 sklad bo wtedy to już Arteta będzie do wy******* w trybie natychmiastowym

Mamy farta że nie wchodzi Giroud

To tylko dowodzi jak ja i @Tevez znamy się na piłce

BRAWO ESR

Jakby nie Xhaka to my byśmy juz grali w Championship

@arsenal159:
czy ty w ogóle oglądasz mecze?

@Tevez:
Prosze wytlumacz im dlaczego Xhaka musi grać

No ten Xhaka razi w oczy ale nie ma za bardzo innej opcji na środek w tej chwil

Na dzisiaj poproszę taki skład:

-------------------Leno----------------
Soares-Holding-Mustafi-Kolasinac
------------Xhaka---Elneny------------
Willian-------Willock------Aubameyang
----------------Nketiah----------

I jazda z nimi

@mruw:
Ja np. czytałem tutaj już kilka razy o konfliktowej naturze Tuchela (skłonności do konfliktów zarówno z zarządem jak i zawodnikami). Nie jestem ani jego przeciwnikiem ani zwolennikiem, ale to co mówisz że nikt nie podaje żadnych konkretnych argumentów to głupotki :)

Proponuj wrócić do takich tematów po świętach, żeby się niepotrzebnie nie denerwować :)

https://www.transfermarkt.pl/premier-league/fuenfjahresvergleich/wettbewerb/GB1

Nasz bilans transferowy jest trzeci najmniej korzystny w lidze po City i United i nie wiem jakim cudem tu się jeszcze pojawiają jakieś głosy, że Kroenke wybiera pieniądze z klubowej kasy, albo że nie mamy na transfery.

@thide:
Zgadza się, mój błąd. Chodziło mi o to, że nie wybiera sobie żadnych wielomilionowych kwot na swoje zachcianki związane z innymi klubami w Ameryce, bo to oczywista bzdura.

Dywidendy o których mowa to śmieszne pieniądze.

@losnumeros:
Tylko że Arsenal to nie jest burdel tylko poważny klub piłkarski i publikuje sprawozdania finansowe, których analizy lub oryginały można znaleźć w sieci.

Jak chcesz rozmawiać o klubowych finansach to się doedukuj, poszukaj informacji na ten temat i dopiero wtedy wróć do dyskusji.

@losnumeros:

Powielasz mity. Stanley Kroenke NIE ZARABIA na Arsenalu.

Jest właścicielem, ale nie wybiera żadnego hajsu na swoje zachcianki w sporcie w Ameryce.

Pobiera jedynie jakieś niewielkie dywidendy jako właściciel - coś na wzór pensji. W sieci te dane gdzieś były udostępniane, każdy kibic może poczytać sprawozdania finansowe AFC. Nie pamiętam dokładnych kwot ale kwoty które pobiera sobie z AFC Stan są na pweno mniejsze niż tygodniówki naszych lepij opłacanych piłkarzy.

@Paul77:
Nie ma żadnych dowodów ani przesłanek żeby twierdzić, że było tak jak mówisz.
Równie dobrze Arteta mógł być zawsze fanem Williana jako piłkarza i sam chciał jego transferu.

My mamy co roku niezły budżet na transfery tylko nie umiemy go dobrze spożytkować. Myśle że to nie powinno być przeszkodą w zatrudnieniu Allegriego.

A takie rzeczy że Kia kazał Edu, a Edu kazał Artecie itd to są takie bajeczki że nie wiem po co w ogóle je wymyślać.

@Nicsienieda napisał: "Najlepsze książki są bardziej wymagające od najlepszych filmów, które są bardziej wymagające od najlepszych gier. Ale większość ludzi nie czyta na co dzień Tolstoya, ani nie ogląda Kubricka, więc to nic nie zmienia."

Ja oglądałem filmy Kubricka i taka Mechaniczna Pomarańcza to jest dla mnie to jest pseudosztuka.
Wartość tego filmu jest bardziej czymś dorabianym przez fanów na wszystkie sposoby niż czymś rzeczywistym.

Na tamte czasy film był zrobiony tak, aby był jak najbardziej szokujący - teraz to już nikogo nie szokuje a te głębokie ideologiczne przesłania jakoś do mnie nie trafiają. Tak samo jak nie trafia do mnie że obraz przedstawiający pare figur geometrycznych idzie za 85 milionow dolarow bo to taka "sztuka".

@1D_Sentimental:
Ja napisałęm o grach i TV.

Ty napiasłeś o bezmyślnym gapieniu się w ekran więc mogło to dotyczyć zarówno gier jak i TV.
Książki i TV to moim zdaniem ten sam poziom rozrywki tylko treść jest serwowana w inny sposób.

Na maturze z angola miałem 96%.

Skad znałem angielski? A bo grało się w World of Warcraft w liceum gdzie cała gra była po angielsku i wszyscy gracze porozumiewali się ze sobą po angielsku.

@1D_Sentimental: @kwiatinho:

A może pomyślcie sobie trochę sami zamiast bezkrytycznie powtarzać utarte frazesy typu "książki dobre, gry złe".

Z perskeptywy czasu jestem w stanie stwierdzić z pełnym przekonaniem, że gry komputerowe nauczyły mnie w życiu dużo więcej niż książki. Począwszy od gimnazjum kiedy to zacząłem czytać, przeczytałem wszystkie części Władcy Pierścieni, Wiedźmina, Harryego Pottera, trochę kryminałow Agaty Christie, trochę biografii czy książek tematyczynch i nie wydaje mi się, żeby to było jakieś mega rozwijające i absorbujące dla mózgu.
To jest tylko bezmyślne pochłananie historii zawartej na kartkach papieru i to nie wymaga żadnego "wysilania komórek".

Za to np. strategiczne gry komputerowe których od dziecka byłem fanem (seria Total war, seria Universalis) świetnie zainteresowały mnie np. historią, w związku z czym jako dzieciak jeździłem na wiele konkursów a w jednym zająłem nawet czołowe miejsce w Polsce. Mapę Europy i historyczne państwa na przestrzeni ostatnich 2 tys lat znam zadowalająco.
Dodatkowo uczą planowania, logicznego i strategicznego myślenia, języka angielskiego bo nie zawsze miało się wersje polskie i takie 15 lat temu to trzba było szukać w słowniku papierowym konkretnych fraz żeby zrozumieć czasem o co chodzi.

Szufladkujecie ludzi, a z tego co ja widzę to Wy sami jesteście zaszufladkowani w jakichś zacofanych przekonaniach ;p