Komentarze użytkownika Rafson95
Znaleziono 10635 komentarzy użytkownika Rafson95.
Pokazuję stronę 137 z 266 (komentarze od 5441 do 5480):
@thide:
Moim zdaniem pracodawcy często stawiają warunek wyższego technicznego, żeby mieć pewność, że kandydat posiada przynajmniej podstawowe zdolności rachunkowe czy logiczne, bo bez tego raczej ciężko ukończyć politechnikę. A jak już pracodawca ma pewność, że kandydat posiada te cechy, to wtedy wie, że będzie w stanie się nauczyć tego co potrzebne jest w pracy.
Ja teraz również jestem na etapie szukania pracy po ukończeniu studiów i w wielu ofertach pracy w branży technicznej jest wpisany wymóg "wymagane wykształcenie wyższe techniczne".
Swego czasy było tu mnóstwo dyskusji na temat tego kto jest lepszy - Lacazette czy Giroud? Wtedy jeśli mnie pamięć nie myli, strona była w zdecydowanej większości po stronie Lacy (w tym wiele tęgich głów k.com). Natomiast jeśli Lacazette miałby po tym sezonie opuścić Arsenal, to jego gra i dokonania w barwach Arsenalu wobec tego co zostawił po sobie Giroud, będą dość malutkie.
@Gryzek: @Gryzek napisał: "Myślę, że Bosak, ten „przygłup” jak go niektórzy tu określają, osiągnął w życiu więcej niż niejeden gość po studiach, który pracuje w McDonalds.
Jeśli człowiekowi, który sukcesywnie rozwija swoją polityczna karierę od lat, można zarzucić brak wytrwałości w dążeniu do celu to...
Cóż, głupota do dla niektórych table d’hôte i żadne studia tu nie pomogą."
Widzę, że pijesz do mnie bo to ja napisałem, że Bosak MOŻE być przygłupem.
Po pierwsze, nie odnosisz się do meritum - brak studiów sam w sobie nie jest zły, ale studiować 8 lat i nic nie ukończyć? To twoim zdaniem dobrze świadczy o człowieku? Ja się posługuje konkretem, a Ty odpowiadasz papką w stylu "ludzie ze studiami się uważają za lepszych itd.", kiedy ja zdecydowanie nie mam takiego podejścia.
Po drugie, widzę że naiwnie wierzysz w polityczne kreacje. Sugerujesz, że nie można Bosakowi zarzucić braku wytrwałości bo sukcesywnie rozwija swoją polityczną karierę. A ja po kilku minutach szperania w sieci znalazłem, że Ryszard Bosak, ojciec kandydata na prezydenta RP jest właścicielem firmy, która była powiązana finansowo z Ligą Polskich Rodzin, której politykiem był pewnie całkiem przypadkiem synek Krzysztof Bosak xd
Start jest bogaty i ma firmę to w ramach współpracy z partią przepychają synka ja najwyżej się da i tak właśnie się robiła polityczna kariera Krzysztofa Bosaka.
@Serduszko:
TU nikt nie pisze, że ktoś po studiach jest lepszy niż ktoś bez studiów.
Po prostu zauważony został fakt, że Bosak studiował 8 lat 3 różne kierunki i żadnego nie udało mu się ukończyć.
A to już świadczy o braku konsekwencji, braku pracowitości, nieumiejętnym zarządzaniu swoim czasem i życiem.
Jest różnica między Gatesem a Bosakiem.
Gates od dziecka był wyróżniającym się i wybitnym uczniem, a na studia nie poszedł bo był już zbyt pochłonięty pracą.
Bosak natomiast z tego co czytam w necie studiował 3 różne kierunki, architekturę, ekonomię i filozofię (w takiej kolejności, widać że jak mu
nie wychodziło na trudniejszym to szedł na coś prostszego), studiował to łącznie przez 8 lat i żadnego nie udało mu się finalnie ukończyć. W takiej sytuacji zaczynam podejrzewać, że po prostu może być przygłupem
@mikowhy:
Głupotą byłoby bojkotować wybory, jak karte do głosowania Ci dostarcza do domu i chyba potem odbiorą jeśli dobrze rozumiem. Ja prawie nigdy nie chodziłem na wybory bo mi się nie chciało, a teraz z chęcia zagłosuje na byle kogo(z wyłączeniem Dudy).
@Paul77:
Pan prezes po prostu broni demokracji bo demokracja jest najważniejsza.
@dolny:
BO PIS BRONI DEMOKRACJI
@ZelGrey:
Super komentarz, pozdrawiam.
@Alonso:
Olisadebe to nie rozgrywający tylko napastnik, a Odidja-Ofoe to taka kawa z mlekiem.
A jak uważacie, z czego to wynika, że murzyni nie sprawdzają się w piłce jako kreatywni pomocnicy?
Świetnie sprwadzają się jako defensywni zawodnicy, ce****ąc się nieustępliwością, wytrzymałością i siłą, jako skrzydłowi gdzie potrzeba szybkości i dynamiki, na środku ataku, ale oprócz Yaya Toure to ja nie jestem w stanie sobie w tej chwili przypomnieć jakiegoś murzyna, który byłby klasowym rozgrywającym (może i jacyś są, ale na pewno niewielu).
Zanim ktoś powie o Brazylijczykach - w nich płynie dużo hiszpańskiej/portugalskiej krwi, co by akurat mogło tłumaczyć ich zdolnośći techniczne i kreacyjne, ale chodzi mi o takich typowych afrykańskich murzynów.
Czego im brakuje??
@metjuAFC:
2 murzynów w środku pola? Co za dużo to niezdrowo
Żebym został dobrze zrozumiany, chodzi mi o to, że preferowanie Girouda kosztem Ben Yeddera to wcale nie jest "niedorzeczna decyzja personalna" tylko ma inne uwarunkowania.
@NineBiteWolf napisał: "W takim razie ludzie domagający się sprowadzenia Wissama ben Yeddera pewnie upadli na głowę, bo gość przegrywa rywalizację o miejsce w składzie reprezentacji Francji z Giroudem."
Giroud gra w reprezentacji Francji, ponieważ Deschamps chce mieć przynajmniej jednego fizycznego zawodnika w przednich formacjach. Umiejętności nie mają tutaj nic do rzeczy, tylko charakterystyka zawodnika.
Inna sprawa, że latami (obecnie już nie) Giroud był po prostu lepszy - strzelali podobne ilości bramek tylko że Giroud w Premier League, a Ben Yedder w L1 czy La lidze.
@mallen napisał: "Arsenal ucierpi" @mallen napisał: "zawodnik, który w bieżącym sezonie Premier League strzelił dokładnie jedną bramkę"
No nie wiem
A to dla wszystkich śmiesznych znawców piłki co pisali, że Giroud jest słaby
https://www.youtube.com/watch?v=8R_MHAUhSBE
@losnumeros:
R10 podobnie jak innym Brazylijczykom zabrakło PROFESJONALIZMU.
@Power10:
Karny Piresa i Henryego był przed finałem LM, więc jeśli oglądałeś to na żywo to to będzie Twoje pierwsze wspomnienie związane z AFC ;p
Ale by było śmiesznie jakby zakończyli sezon bez mistrza dla LFC xd
Też mi to przyszło do głowy, ale nie chciałem już zaczynać tego tematu.
Przypomniały mi się komentarze spod niedawnej sondy, że "Fabregas nigdy nie osiągnał poziomu Ozila z Realu" xd
Oglądałem sobie dziś mecz United - Arsenal z sezonu 2006/2007.
Przy naszej bramce Fabregas zabiera piłkę Ronaldo na połowię rywala, ciągnie akcję do przodu skutecznie broniąc się przed zawodnikami United próbującymi mu ją odebrać, a na koniec pięknie podaje do Adebayora, któremu zostaje tylko strzelić gola.
Wtedy takie akcje w jego wykonaniu były na porządku dziennym, teraz cięzko mi sobie wyobrazić żeby w AFC ktoś mógł tak zrobić.
@kamilo_oo:
Ja o masonach i żydach pisałem już ze 2 tygodnie temu to mnie nikt nie chciał słuchać
@Montoya:
Nic z tego co powiedział Szczęsny się nie wykluczaj.
Fanie bo był przywiązany do klubu i stawiał na młodych, ale nie znał się na taktyce.
@kwiatinho napisał: "Właśnie że wszystko było dogadane. Kiedy Griezmann grał jeszcze w Sociedad został mu przedstawiony kontrakt Francuz się zgodził dołączyć do Arsenalu ale jak przyszło do podpisania umowy to Arsenal się wycofał."
https://kanonierzy.com/news/griezmann-to-dlatego-juz-nigdy-nie-dolacze-do-arsenalu/44083/
Z tego wynika, że była jedynie informacja o zainteresowaniu i kontakt na linii agent griezmana - skaut Arsenalu. Jego autobiografia jest chyba wiarygodnym źródłem, więc ani nic nie było dogadane ani nie było oferty.
@arsenalfreak napisał: "Bo dla gości co potem grali u nas na jego pozycji (Arteta"
xDDDDDDDD
@wojt3q:
No dobrze, ja się zgadzam z tym, że było zainteresowanie Griezmanem ze strony Arsenalu ale to tylko tyle.
Ani nie została złożona oficjalna oferta, ani nie zostały dogadane nigdy warunki kontraktu, więc informacje, że "Gazidis zablokował transfer ze względu na statDNA" to chyba sam sobie wymysliłeś.
@wojt3q napisał: "No np. takie, że Gazidis zablokował transfer Griezmanna, bo mu statDNA pokazało, że Francuz ma słabe statystyki :)"
To jest trolling czy serio w to wierzysz bo nie rozumiem
Dokładnie. Kroenke nic nie daje, a ludzie żyją w przeświadczeniu, że wszyscy inni właściciele dają i dlatego Kroenke jest zły. Ale tak nie jest, mało kto daje nawet w tych największych klubach
@Craz napisał: "Dla nas też jedynym ratunkiem jest zmiana właściciela."
Bzdury. Dla nas ratunkiem jest rozsądna polityka transferowa, bo pod tym względem od przeszło 10 lat jesteśmy jednym z najbardziej sfrajerzonych klubów na świecie. Gwiazdy sprzedajemy za bezcen, wydajemy dziesiątki milionów na ogórów, nie kreujemy prawie żadnych piłkarzy z akademii których można by było sprzedawać choćby za 5-15 mln jak to robia inne kluby.
Zarówno Tottenham jak i LFC przez ostatnie 5 lat na transferach wyszło korzytniej finansowo od nas (więcej wydawali, ale DUŻO więcej zarobili sprzedając drogo swoich piłkarzy) i oba te kluby przegoniły nas sportowo. Jak widać da się i wcale pompowanie kasy przez szejków nie jest koniecznością, tylko trzeba mądrze zarządzać tym co się ma.
@Simpllemann:
Bardzo mądra decyzja, tak samo powinni zrobić w Anglii :)
Wg danych z transfermarkt PSG przez ostatnie 5 sezonów na trasnferach (licząc kwoty uzyskane ze sprzedaży i wydane na kupno) wyszło -410 mln euro, a Arsenal -300mln euro. Ledwo 110mln różnicy między jednym z najbogatszych klubów świata z szejkami na czele a Arsenalem ze starym skąpym dziadem Kroenke xd
@Ziebka: Może i nie do końca rozumiem jak to działa, ale zapewniam Cię, ze Ty tez. PSG kupiło Neya i Mbapppe za 367 baniek, ale należy też nadmienić, że przez ostatnie 4 lata oni średnio co roku zarabiali 95mln sprzedając swoich zawodnikow.
@Dominik11:
Oczywiście, że się da wygrywać bez kasy z zewnątrz. Skrajny przypadek Leicester wygrało BPL gdzie ich nakłady transferowe to były śmieszne kwoty w porównaniu do innych. Bayern jest na nieosiągalnym dla nas poziomie, regularnie wygrywa swoją ligę i jest w europejskiej czołówce również prowadząc bardzo rozsądną politykę finansową bez pieniędzy z zewnątrz. Nie mówię, że jest łatwo ale gadanie że się nie da to po prostu nieprawda i nie ma sensu używać takiego argumentu. Kolejny przykład Atletico Madryt gdzie oni skład budują na sprzedażach swoich zawodników których wykreowali a nie od bogatego wujka z Emiratów.
Do tego, że FPP może przeszkodzić im w budowie tego klubu nikt nie chce się odnieść? Bo to burzy bajki?
Kolejna sprawa te różnice między bogactwem właścicieli City i potencjalnych właścicieli Newcastle w sumie nic nie znaczą. Własciciele City mogliby inwestować bez uszczuplania swojego portfela dużo większe sumy w klub niż to robią, ale właśnie ograniczają ich przepisy i tak samo będzie z Newcastle. Ich też by było stać żeby kupić Messiego i płacić mu milion tygodniowo ale tego nie zrobią, bo messi nie odejdzie z Barcelony ani do City ani do Newcastle.
No i na koniec przede wszystkim tutaj już są im przyznawane tytuły mistrzowskie, a transakcja przejęcia klubu nie została jeszcze nawet sfinalizowana i nie wiadomo czy w ogóle dojdzie do skutku, bo protestują już Amnesty International (że potencjalni nabywcy mają udział w łamaniu praw człowieka w Arabii Saydujskiej), protestuje katarska telewizja BeINSports, która wykupiła za 400mln prawa do pokazywania meczów BPL a tamci wspierają jakąś piracką platformę która kradnie im sygnał na bliskim wschodzie (https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/879476/premier-league-kontrowersje-wokol-nowego-wlasciciela-newcastle-amnesty-internati) i jeszcze pewnie wielu wielu innych.
Ja nie rozumiem skąd ta podjarka Newcastle i już pisanie, że w ciągu paru lat zdobędą mistrzostwo czy staną się piłkarskim potentatem ( a takie komentarze się już tu pojawiały).
Po pierwsze wiele już było takich projektów, gdzie miliarderzy przejmowali kluby i próbowali z nich zrobić potęgi i te pomysły nie wypalały i kończyły się po paru latach. Z takich udanych to chyba tylko można wskazać City i PSG. No i może Chelsea ale chyba niektórzy zapominaja, że oni w momencie przejmowania przez Abramowicza byli już klubem występującym w LM.
Po drugie teraz mamy FPP, które rażąco ogranicza pompowanie prywatnych pieniędzy w klub. Kiedyś tego nie było więc było dużo łatwiej. Argument z Europejskimi Pucharami? Jeśli faktycznie jest tak, że ci co nie grają w pucharach mają łagodniejsze ograniczenia to i tak jeśli Newcastle miałoby takie ambicje to już w przeciągu sezonu-dwóch zaczęłoby gre przynajmniej w Lidze Europy, więc już by ich to dosięgneło, a w sezon-dwa nie da się zrobić żadnej cudownej ekipy zaczynając od 0, nawet mając miliardy na koncie.
Po trzecie City i LFC są tak nasycone gwiazdami, że nawet mając wielkie środki finansowe nie da się zbudować wyraźnie lepszej ekipy od nich nawet w kilka lat, bo po prostu nie ma wystarczającej liczby dostępnych piłkarzy na takim poziomie. Newcastle może wykupywać wszystkich najlepszych dostępnych piłkarzy a i a tak nie zbuduja sobie teamu który miałby zdominować dwie ww drużyny.
Nie wierze w to, że wszyscy topowi zawodnicy ze świata będą się zabijać o możliwość gry w Newcastle rezygnując ze swoich dotychczasowych karier żeby zarobić troche więcej siana.
Dla mnie to pewnie zainwestują oczywiście trochę w skład, sprowadzą może jakieś podstarzałe gwiazdy z latami świetności za sobą, wzniosą się na trochę wyższy poziom ale to będzie poziom walki o miejsce gwarantujące udział w Lidze Europy a nie wygrywanie BPL kosztem City i LFC.
My akurat bramkarza nie potrzebujemy ;p
@lays napisał: "DLa mnie promka i gracz, który w końcu ustabilizuje środek pola tego klubu, czego nie ma od odejścia Vieiry."
Aż mi się przypomniał transfer Xhaki, gdzie też miał przyjść generał jakiego nie było od czasó Vieiry xd
A swoją drogą od zawsze jestem zdania, że gdyby na siłę zatrzymać wtedy RvP w Arsenalu na sezon 12/13, to do samego końca walczylibyśmy o mistrza, a może i byśmy wygrali.
W drugiej połowie 11/12 już wszystko w AFC ładnie grało, tylko brakowało nam klasowego rozgrywającego i na ŚPO grał ten pokraka Ramsey, a w koncowce z tego co pamiętam Rosa/Benayoun i to już jakoś lepiej wyglądało. W lato potem kupiliśmy Cazorle i to był ten brakujący element układanki, genialny rozgrywający którego potrzebowaliśmy i wtedy mieliśmy właśnie kadrę na walkę o mistrzostwo, to znów zarząd sprzedał RvP i załataliśmy dziure na rozegraniu to powstała na środku ataku, bo Giroud na początku był niezłym drewnem.
United wtedy grało padakę i RvP sam ich pociągnął praktycznie do tego mistrzostwa.
Ale jak dobrze rozumiem, to z tej wypowiedz która wstawił Traotir wynika, że klub w ogóle nie zaproponował RvP nowej umowy, więc o co tu winić Robina?
Normalny klub to by zrobił wszystko, żeby zatrzymać najlepszego piłkarza ligi i jednocześnie swojego kapitana, a w AFC nawet nie otrzyma oferty przedłużenia kontraktu bo stawia za duże wymagania xd
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
https://i1.jbzd.com.pl/contents/2020/05/jpddrad5GYQzoTHq4MQuARbtC22oqzGM.mp4?fbclid=IwAR0KCloaybArHfuaZNLfaP7UvafAt72TYdKA1BDxvri3LiTOxnpe37OPfKI