Komentarze użytkownika Rafson95

@CCGB
To pokazuje tylko jaki żałosny jest Arsenal w negocjacjach z innymi klubami. Ings 16 mln funtów, to większa kasa niż to za co puscilismy Girouda, a Ings przy Francuzie to nawet nie stał.
A potem KROENKE ŻYD NIE DAJE NA TRSNFERY

@kwiatinho
Ale właśnie w kwestii oceny Kroenke, nie należy patrzeć bardziej wstecz, bo on wtedy nie był większościowym udziałowcem i nie miał pełni władzy.
Ja oceniam okres jego władzy i cięzko jest mi wydać inną ocenę niż pozytywna w kwestii finansów.

@Mihex
No tak, ale to nie jest wina i niekompetencja Kroenke, że nie potrafimy dobrze sprzedawać i kupować zawodników, tylko to jest wina innych pracowników klubu, prawdopodobnie najbardziej Wengera i Gazidisa.
Jeśli faktycznie oni byli za tą sytuację głównie odpowiedzialni, to również można patrzeć z nadzieją w przyszłość, bo Wengera już tu nie ma, a co do Gazidisa też jest dużo informacji, że może odejść.
Czytałem nawet jakiś czas temu wywiad, w którym ktoś ocenił Gazidisa jako fatalnego negocjatora.

@coooyg11:
Ależ oczywiście masz rację. Gdyby pod uwagę wziąc jedynie to, za jakie sumy kluby pozyskały piłkarzy w tym okresie, to prawdopodobnie okaże się, że my wydaliśmy z tej czwórki na transfery najmniej. Ale jaka jest w tym wina i odpowiedzialność Kroenke? Moim zdaniem prawie jej nie ma.
Za to, że mamy skłonności do sprzedawania zawodników za zbyt niskie kwoty odpowiadali w ostatnich latach najbardziej prawdopodobnie Arsene Wenger, Ivan Gazidis i być może ktoś jeszcze, ale nie wiem kto w tym klubie jeszcze zajmuje się negocjacjami.

W świetle ostatnich wydarzeń dotyczących przejęcia klubu przez Kroenke i dużej krytyki jak spada w ostatnim czasie na Amerykanina i sytuację finansową AFC, postanowiłem zrobić na podstawie danych z transferamrkt małe zestawienie wydatków poszczególnych klubów BPL na transfery.

W ciągu 5 ostatnich lat:
Arsenal wyszedł około 290 mln na minus.
Chelsea wyszła około 205 mln na minus.
Liverpool wyszedł około 230 mln na minus.
Tottenham wyszedł około 25 mln na minus.

United nie wziąłem pod uwage bo mają dużo większe dochody od nas, są dużo bardziej zadłużeni, mają dużo większą markę i ogólnie funkcjonują na innym poziomie niż my.
City nie wziąłem pod uwagę ze względu na pompowanie w tym klubie kasy z zewnątrz.
Porównałem nas do klubów funkcjonujących na podobnych zasadach co my.

Dodatkowo należy zauważyć, że oprócz tych kwot na transfery, w ostatnich latach zaczęliśmy oferować znacznie wyższe tygodniówki zawodnikom, niż do było dotychczas.

I moje pytanie do krytyków Kroenke, których przecież jest tutaj multum. Gdzie jest to jego "dojenie" Arsenalu?

Dobra robota, może to skłoni wszystkich zaślepionych krytyków Kroenke do przemyślenia swojego stanowiska :)

imprecis
A jaka jest podstawa prawna tego, że kibic musi sprzedać komuś swoje akcje? Zresztą te akcje zwykłych kibiców to pewnie było pare % i nie mialo na nic wpływu. Jeśli sie doszukiwac winnych zainstniałej sytuacji to trzeba by było sie cofnąć do momentu jak pojawił się Kroenke i udziałowy co mieli po te 10-20 czy tam ile % zaczeli mu sprzedawac swoje akcje

@lordoftheboard
A w jaki sposob ktoś kogoś zmuszał do sprzedawania udziałów, że piszesz o przymusowym wykupie?
Z tego co ja wiem nikt nigdy nikogo nie zmuszał, pojawił się Kroenke, zaczął składać korzystne oferty, udziałowcy na nie przystawali i tak stał się w końcu właścicielem. W takim razie pretensje to można mieć głównie do tych udziałowców-kibiców, którzy mu swoje akcje sprzedali.


@imprecis
Z tego co się orientuje, to do tej pory Kroenke również mógł sobie wypłacać pieniądze z kasy klubu i nikt by mu nic nie zrobił. Najwyżej by się spotkał z krytyką.
Sprawozdania finansowe myślę, ze mimo wszystko z szacunku do kibiców będą publikowane w dalszym ciągu. Przynajmniej mam taką nadzieję.
A Kroenke chyba też nie jest głupi, i rozumie, że stanie się bogatszym człowiekiem w sytuacji kiedy po prostu pozwoli się Arsenalowi harmonijnie rozwijać, bez wyciągania pieniędzy z klubu. Co z tego, że pobrałby X milionów, skoro przez to Arsenal mógłby upaść sportowo, akcje klubu stracą na wartości i de facto Kroenke by przez to zbiedniał zamiast się wzbogacić.
Można mu zarzucić to, że nie dokłada do np. transferów z własnych środków, co pozwoliłoby klubowi osiągać lepsze wyniki, ale mimo wszystko fakty są takie, że od momentu jak przejął nas Kroenke Arsenal finansowo się umacnia, jest w stanie wykładać większe pieniądze na trasnfery, tygodniowki, a i sportowo w koncu pojawiły się trofea, których nie było przez wiele lat.

imprecis
Kroenke i tak miał większościowe udziały, a Usmanow nie miał w klubie żadnej władzy i chyba nawet nie zasiadał w zarządzie, więc de facto nic się nie zmieniło. A jeśli coś się ma zmienić, to moim zdaniem w tym przypadku jedynie na lepsze, bo nie będzie w klubie żadnej wewnętrznej wojny między udziałowcami.
Dodatkowo biorąc pod uwagę to, że w ostatnich latach potrafimy przeprowadzić jakieś większe transfery, plus możemy oferować zawodnikom wysokie pensje (np Ozil koło 250 tys), wychodzi na to, że ten Kroenke wcale nas tak nie doi z ostatnich pieniędzy i finansowo stoimy całkiem dobrze.

Prawda, że z topu raczej wydajemy na transfery najmniej, ale to też zrozumiałe. United ma dużo większe dochody, City ma szejków, a Chelsea, LFC czy nawet Tottenham potrafią po prostu drogo sprzedawać swoich zawodników - stad pieniadze. A od nas jak ktoś odchodzi to zwykle za grosze.
Z rok czy dwa lata temu zrobiłem sobie we własnym zakresie takie zestawienie z danych z transfermarkt, biorąc pod uwagę z 5 sezonow, nie pamietam juz dokładnie i wyszło, że np. Chelsea finansowo na transferach przez ten okres wyszła korzystniej niż my. Owszem, wydali więcej pieniędzy na nowych zawodników, ale przy tym dużo dużo więcej otrzymali za zawodnikow sprzedanych.
Ja jestem w tym pewnie bardzo odosobniony, ale moim zdaniem Kroenke zapewnia nam w miarę odpowiednią stabilizację finansową mimo, że nie dorzuca z własnej kieszeni do biznesu, ale głównym problemem jest to, że nie potrafimy drogo sprzedawać swoich zawodników i to, że nie wychowujemy sami z akademii żadnych gwiazd na światowym poziomie. Np taki Tottenham kadrowo się z nami zrównał w ostatnim czasie, ale to w żadnym wypadku nie dlatego, że wydawali jakieś wielkie siano, po prostu oni potrafili zarobić 100 milionow na Baleu, 50 na Walkerze, za jakichś Wimmerow i Bentalebow brali po 20. A u nas za 20 to odchodził swego czasu najlepszy na świecie napastnik. Jakby Sanchez był w LFC, Totkach czy CFC to raczej też by nie dopuscili do sytuacji gdzie jest wymieniany za Mchitariana, tylko sprzedali wcześniej za dużo większe pieniądze, które potem mogłyby być przeznaczone na realne wzmocnieania

A co, przed amnestią tu lepiej było?
X: ALE BYM SOBIE GRYLLA Z HALYNKA ZROBIŁ, MMM I ZIMNE PIWKO DO TEGO
Y: SOMSIAD ALE UWAZAJ ZEBYS MI OGRUDKA NIE ZAKOPCIL BO NA POLYCJE ZADZWONIE
X: MUJ OGRUDEK MOJA SPRAWA SOMSIAD ODPIERDZIEL SIE

To pokaż mi na PW te rzekome dowody i jak będziesz miał racje to publicznie się tutaj ukorzę.

Ja cię straszyłem policją albo wpierdzielem? XD Chyba ci sie coś pomyliło :D

Niuchacz
A pieniądze Marzagowi w końcu oddałeś??? Bo zaraz cię odsetki zjedzą

@Niuchacz3
A dobre pół godziny temu pisałeś, że zmądrzałeś ;p

Shinev nie ma się co chwalić - ze mną też przegrał.

O ile Atletico za 100 milionow moze i by się zgodziło, to jeszcze pozostaje kwestia czy Oblak chciałby zamienić Atleti na Chelsea?

@songoku95:

Gdyby hot szanował mnie choć w połowie tak jak ja jego, to myślę, że moglibyśmy zostać przyjaciółmi.

@CCGB
No niby jest sporo, ale wszystko z wątpliwych źródeł. Nauczony śledzeniem wielu już okienek transferowych mam tak, że jak czegoś nie napisze BBC, Guardian, Sky Sports albo jakiś Twitter typu Ornsteina, to uznaje że sprawa prawdopodobnie została wymyślona i nie miała miejsca w rzeczywistości

@CCGB
A jakie poważne źródła o tym pisały? Bo ja nic nie kojarze

Ja rozumiem amnestia amnestią, ale Niuchaczowi to można było zostawić tego bana

To można tu od dzisiaj ****ić bez ograniczeń???

Ja chce z Imprecisem

@Alonso: Nie, nie nie.
Właśnie jak Polak jak podniesie do góry krzesło w niedalekiej odległości od prezydenta Komorowskiego to jest ZAMACH na życie głowy państwa, a jak muzułmanie zorganizują jakąś masakrę w Europie i zabiją kilkadziesiąt osób to jest "incydent z udziałem np. obywatela Belgii".

@ares765:
Wydaje mi się, że to adekwatne określenie i nie jest wulgarne. Jako wykolejeńca rozumiem osobę, której zachowanie i poglądy odbiegają od powszechnie akceptowalnych norm, czyli do gejów pasuje.

Skotii
Ale po co to wszystko??? Niech sobie będzie jakiś gej, niech ma chłopaka, niech sobie chodzi z nim do kina, na spacery, niech se razem śpią i nic nie będę do tego miał. W żaden sposób by mnie to nie dotyczyło, do takich osób byłbym nastawiony po prostu neutralnie. Ale po co wychodzić na ulice z gejowskimi flagami i afiszować się przed całym światem ze swoją orientacją? Czy heterosekualni męzczyźni wychodzą na ulice zeby oznajmić swiatu ze lubią ci*ki i cycki? No nie, bo są normalni, a geje nie

Przykre że taki klub jak Arsenal afiszuje się z popieraniem takich zwyrodnieńców i wykolejeńców jak geje

maniekuw
Czyli wygrana Totków albo Realu w LM będzie dla nas jak trofeum ;d

To że wygrali z Realem to nie znaczy że są poza zasięgiem czołowych europejskich klubów. Ty sobie chyba nie zdajesz sprawy z tego co piszesz. Wg tego co piszesz to Bayern, Real, Barca i Juve w ogóle nie mają szansy podjąć jakiejkolwiek walki z Anglikami, 0% na przejście. To jak jesteś taki mądry to postaw AKO na awans angielskich drużyn w potyczkach między tymi zespołami za jakieś grube siano :) W końcu 100% szans na powodzenie to czemu sie nie wzbogacic?

@Gunner012:
Pisanie, że np. Tottenham jest poza zasięgiem Bayernu, Juve czy Barcelony to jest po prostu głupota. Czysta niedorzeczność. Z nami niedawno w derbach np. przegrali 0-2 i za wiele nie pokazali, no ale Barcelone czy tam Bayern to powiozą z 5-0 w dwumeczu co nie? xd

Przypomina mi się teraz LM 11/12, gdzie po trafieniu na Milan nastroje były typu "pokażemy jaka ta liga włoska jest słaba". I bum. 4-0 na San Siro.

"Barca, Real, Bayern i Juventus - tylko jedna drużyna z tego grona awansuje do ćwierćfinału. Ta, która w 1/8 trafi na Besiktas. Anglicy i PSG są poza zasięgiem."

To jest trolling czy jakaś ułomność?

@imprecis: No ale dziś wybrałeś zły dzień na takie dyskusje, bo mimo mojej sympatii do AFC to dziś przy obydwu naszych bramkach widze spalone.

imprecis
A czemu komus miałoby teraz zależeć na tym, żeby City zdobyło mistrzostwo? Fa dostało w łape od szejkow czy co?

@hot995: No trudno się nie zgodzić z tym co piszesz teraz, Xhaka rozegrał dziś dobry mecz. Ale poprzedni komentarz napisałeś tak, jakby Xhaka był krytykowany przez jakieś ciemne masy co się nie znają na piłce za to, że nie strzela 5 goli i nie zdobywa 5 asyst na mecz a to jest bzdura. Granit był w ostatnim czasie często słusznie krytykowany za to, że nie wywiązywał się poprawnie z podstawowych zdań DP takich jak właśnie podstawowe rozegranie do wyżej ustawionych partnerów ale przede wszystkim gra w destrukcji. No i popełniał dużo prostych błędów które skutkowały okazjami dla rywala. I za to był jechany a nie za brak asyst czy goli

@ares765:
Ja osobiście nie mogę słuchać takiego pierdzenia Wengera....
"Two weeks ago we conceded a goal that was a yard offside and no-one said it was offside."
No one said it was offside? WSZĘDZIE mówiono, że to jest offside. Nawet Guardiola po meczu powiedział, że to był błąd sędziego ale błędy się zdarzają. Rzeczywistość a to co mówi Wenger już dawno nie mają ze sobą nic wspólnego, ten człowiek już dawno stracił rozum i po meczach chyba powtarza tylko jakieś formułki z pamięci które nijak się mają do faktów

" Wiem, że większość oczekuje od defensywnego pomocnika za ponad 40 mln euro pięciu goli i pięciu asyst na mecz, ale ja wolę taką wersję Xhaki."
Wystarczy jak będzie kreował więcej sytuacji kolegom z zespołu niż rywalom :)

@DontCry: No ale linia spalonego na powtórce była narysowana tam gdzie stopami dotykał murawy, a przecież był mocno pochylony do przodu i głowę miał blizej bramki niż stopy, a głową przecież można strzelić gola, nie jest tak?? Pewne jest to, że realizator ŹLE wyznaczył linię spalonego w powtórce

@DexteR_000:
W sumie o obu bramkach. Jeśli jest tak jak ja myślę czyli linie spalonego wyznacza część ciała która da sie strzelić gola, to zarówno Mustafi jak i Laca w momencie podania mieli głowy na minimalnych spalonych.

@DexteR_000: Patrzy się na najbardziej wysuniętą część ciała którą można strzelić legalnie bramkę. On był bardzo wychylony do przodu i głowę miał bliżej bramki niż stopy więc linia spalonego powinna być narysowana na wysokości jego głowy.

Oba gole były po spalonych. Pierwsza bramka ewidetnie, druga też. Jak realizator pokazywał powtórkę przy podaniu do Lacazetta to linia spalonego była narysowana tam gdzie nogami dotykał murawy, a głowę miał wysuniętą dużo bardziej do przodu. A głową przecież można strzelać więc po prostu linie źle narysowali w powtórce

I tak w tym sezonie Ozil prawie nic nie daje drużynie, wiec lepiej go teraz opchnąć za 30 milionow niz pol roku ma u nas przespacerowac a we wakacje odejsc za darmo