Komentarze użytkownika Rafson95

@Jacek1s napisał: "Ja nie mówię o kibicach innych drużyn, którzy cieszą się kiedy kibiców Arsenalu boli, tylko o ludziach kibicującym innym drużynom, którzy chcą sobie tu normalnie popisać bez wyzwisk i prowokacji."
No to tacy jeżeli tu są i byli to nie kojarze, żeby byli jakoś źle traktowani.

Natomiast ten reddevils to inna para kaloszy, bo już abstrahując od tego że zdarzały mu się prowokacyjne komentarze, to z tego co pisali inni użytykownicy tej strony na devilpage nas wyśmiewał, a tutaj przychodził i udawał kolegę ;d

@Carpitu napisał: "Kiepsko to wygląda jak kibice innych drużyn są tutaj traktowani."
Jak ja kiedyś, będąc jeszcze młodym i głupim miałem konto na Devilpage i Chelsea live to jestem w stanie stwierdzić, że takiego sympatycznego traktowania jak jest na k.com dla kibiców rywali to nie ma nigdzie.

Tam to od razu wyzwiska i bany za sam fakt kibicowania innemu klubowi

@Marzag: Po dwumeczu z Villarrealem nie byłeś taki wygadany

@ArsenalChampion napisał: "Bo prowokatorów i w wysmiewania obrońców Artety to była masa i oni zawsze się pojawiaja/pojawiali gdy Arsenalowi nie idzie."

No to tak samo piewcy geniuszu Artety siedzą cicho po wpierdzielach a wynurzają się jak kogoś ogramy ;p

Z 2004* roku

Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do tego czy United należy nienawidzić, polecam obejrzeć jakiś obszerny skrót albo nawet cały mecz z 2005 gdzie United przerwało naszą passę 49 spotkań bez porażki.

Boiskowy bandytyzm i drukarnia Mike'a Rileya.

@losnumeros: Za rękę już od dawna jest chyba bezpośredni

@TakKrzysiu:
Chopie ja Artete w avatarze miałem odkąd mam tu konto

Patrze tylko wynik na flashscore ale wcale mnie to nie zdziwi jak muły to jeszcze wygrają

@Garfield_pl: Jak ja jestem z terenów wiejskich to dla mnie to normalne że jak jest mecz pomiędzy drużynami z sąsiednich wiosek czy miasteczek to te mecze są uznawane jako "derby".

Jak na razie to Rangnick ma 3 ligowe wygrane i remis w CL gdzie wyszedł rezerwami

@Patriko: ja strzeliłem dwa i zaraz do spania

@malyglod napisał: "bo w Polsce jest 37 mln osob a w Niemczech około 80?"
A co mnie to obchodzi. Jak podajesz konkretnie liczbę 75 to nagle ona ma znaczyć nie wiadomo ile bo w Niemczech jest większa populacja? @malyglod napisał: "Nie odpowiedziałeś na pytanie? Dlaczego tyle umiera i czy ma to związek ze szczepieniami?"
Różnica w zaszczepieniu pełną dawką miedzy Polską a Niemcami wynosi tylko 15 pkt procentowych i Twoim zdaniem one mają odpowiadać za "10x mniejszą" śmiertelność? Nie jestem w stanie ze 100% pewnością stwierdzić dlaczego Niemców umiera nieco mniej, ale już dużo bardziej szedłbym w lepiej funkcjonującą służbę zdrowia jako że w porónaniu do Polski to bogaty i rozwinięty kraj.

117
272
475
516
280
127
230 @malyglod napisał: "dlaczego w Polsce umiera 750 osob dziennie a w Niemczech 10 razy mniej?"

To są ostatnie dzienne zgony w Niemczech z tej strony https://www.worldometers.info/coronavirus/country/germany/ jeśli dobrze patrzę.
Nie wiem skąd Ci się wzięło "10x mniej niż 750"

@Spejsik: https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-prof-horban-zaszczepieni-na-covid-19-nie-beda-zarazali-bo-ni,nId,4953501#crp_state=1

mogą zarażać tak samo*

@Spejsik: Jeżeli szczepionka nie chroni przed zarażeniem to po co obostrzenia dla niezaszczepionych. Skoro przecież zaszczepieni mogą na imprezach, koncertach, teatrach kinach itd zarażać tak samo

Ehh człowiek pochodzi ze wsi, na święta dzień w dzień wóda, jutro do roboty a ja jak wrak człowieka ;/

Mam nadzieje że kontrakt dla Brzęczka już uszykowany

@ksowa90: No właśnie odszkodowanie się płaci jeżeli któraś ze stron zerwie kontrakt.

A Sousa z tego co napisał kulesza chciał rozwiązać za porozumieniem stron więc bez odszkodowania żadnego

@Jacek1s: @arsenallord napisał: "Matrix to najgorsze filmy jakie powstały w historii kina dla mnie."
gorsze od Smoleńska nawet?

https://www.youtube.com/watch?v=nTBytM4PvjI&ab_channel=KAPITANBOMBA-kana%C5%82oficjalny

@ZielonyLisc: Ja byłem w sytuacji, że dziewczyna z którą byłem miała o 3 lata młodszego ode mnie brata, który miał już samochód. A ze mną jeździła tramwajami i autobusami xd

W tej chwili jest mi za to tamte wydarzenia autentycznie wstyd. I to faktycznie wynikało w dużej mierze z mojego braku ambicji bo też tak sobie myslalem jak @Jacek1S - "aaa mam te 2,5 kafla jest fajnie, po co mi więcej."

@ZielonyLisc napisał: "Gangsterka też jest rozwiązaniem"
ehh nietety w Polsce to już nie te czasy

@songoku95: No to doprecyzuje wykształcenia lub przydatnych umiejętności za które ktoś będzie chciał dobrze płacić. Bo samo wykształcenie po słąbym kierunku oczywiście niewiele daje.
Ja skończyłem Politechnikę i mi to zapewniło pracę z dobrą pensją, wielu znajomym podobnie. @jin napisał: "Kiedy poznałem moja Żonę, nie miałem kasy takiej jak teraz, ale też nie miałem celu by ją zdobywać- byly dupy, komp i imprezy."
A jak ja poznałem moją byłą partnerkę, to też były dupy alkohol i imprezy. I stwierdziła po jakimś czasie że brak mi ambicji i papa. I to był kluczowy moment w moim życiu w którym zrozumiałem jak ważny jest ogólny status materialny u faceta.

Ja też mam w życiu za sobą juz kilkuletni etap studiowania/pracowania za psie pieniądze na umowę zlecenie gdzie żyłem w studenckim mieszkaniu o niskim standardzie, piłem tatre, jeździłem tramwajami, chodziłem ciągle w tych samych butach a jak szedłem do klubu to bólem było postawienie drinka jakiejś dziewczynie i za nic w świecie nie chciałbym już do tamtych czasów wracać.

@krystiannn: Jak ktoś się urodził w złym miejscu i w nieciekawej rodzinie, nie zrobił przez to wykształcenia i już wpadł w wir prostej pracy za niską pensje to ma przesrane.
To jest przykre i niesprawiedliwe ale tak jest. Masa społeczeństwa wegetuje. Trzeba próbować się z tego wyrwać, wiadomo nie każdemu się uda

@Jacek1s: Mężczyzna bez pieniędzy w obecnym społeczeństwie jest traktowany jak śmieć. Choćby po to trzeba mieć siano. Żadna dobra dupa nie będzie chciała z Tobą być jak będziesz jeździł kaszlakiem za 4 tysiące i zarabiał 2 czy 2,5 na rękę.

Właśnie za te kwote to można jedynie wegetować. Żyć w wynajmowanym pokoju w 5 osobowym mieszkaniu jaj ktoś niżej pisał i jeść. I tak całe życie, gównorobota za prawie minimalna krajowa, netflix, jedzenie i spanie.

Nie zbudujesz domu, nie kupisz mieszkania, nie założysz rodziny, nie kupisz sobie auta które Ci się podoba, nie pojedziesz na wakacje. Nawet dajmy na to ten TV od netflixa Ci się zepsuje to z taką pensją będziesz miał poważny problem żeby kupić nowy.

Ja praktycznie dostałem od rodziny mieszkanie w kiepskawym stanie i za 2,5tys to ja bym w życiu go sobie nie wyremontował ani nie urządził, bo się okazuje że 2,5tys to kosztuje narożnik, ponad 2k telewizor, 2,5 tys wymiana grzejników i masa innych pierdół. A jeszcze trzeba kupować buty, chodzić do dentysty, ubezpieczenie do samochodu, naprawiać go i masa innych wydatków.

Za 2,5 wegetacja w wynajmowanym pokoju i nic więcej. Ale to nie życie

@adias: ze 4300 płaciłem

@Kiepomen: A potem zdarza się losowa sytuacja że musisz sobie np. wyciąć prywatnie migdałki tak jak ja (na NFZ ponad 2 lata oczekiwania xd ) i z tych Twoich 2 tysięcy będziesz odkładał na taki zabieg chyba cały rok

Tzn 5 tysięcy to dla mnie taka kwota która już sprawia że człowiek nie żyje jak robak tylko można sobie na coś pozwolić. Dla kawalera średni poziom życia.

@Jacek1s napisał: "Ja wam powiem, że jakbym miał z pracy 2k miesięcznie to bym się cieszył, bo to kupa kasy."
Podczas studiów też tak myslalem. Tanie mieszkanie, 2,5k zeby sie ubrac, zjesc, internet i co mi wiecej trzeba.
Jednak okazuje się że dorosłe samodzielne życie to multum wydatków i żeby żyć jak człowiek to potrzeba 2x tyle.

@Ech0z: Zależy od lokalizacji, stanu i budownictwa ale pewnie tak 500-800tys.

Życie w Warszawie fakt, będzie pewnie z 500-1000zł droższe na miesiąc niż w innych miastach wojewódzkich jak Poznań czy Wrocław, ale to nie Dubaj.

@simson16 napisał: "w Warszawie 10 tys minus opłaty za mieszkanie, życie itd zostanie ci grosze;)"

XD

@cieniak14: I dla kogo w końcu był koń bity??

@Mico17: No wiadra dla niego to nic nadzwyczajnego z tego co słysze

Ja mam kolegę który regularnie jara już z 10 lat i na co dzień, nawet jak nie pali to już jego wyrazie twarzy i sposobie wysławiania się widać że to nałogowy zjarus. Stale przymulony, mówi wolno, oczy przymknięte.

Ciekaw w sumie jestem na ile to są nieodwracalne zmiany, czy może jakby przestał to by się na powrót stał normalny.

@songoku95: No to niezłe zawirowania. Ta Kia faktycznie fajna jest, oby dobrze służyła i żebyś faktycznie ją dostał ;d

@songoku95: A kupiłeś sobie samochód w końcu?

@Simao12 napisał: "jeżeli i tak miałbym zachorować po szczepionce i roznosić to kij wam do tego czy się szczepię czy nie. Weźcie sobie swoje 6 szczepionek i żyjcie w spokoju"
xd uspokój się ja jestem przeciwnikiem przymusowego szczepienia