Komentarze użytkownika Rafson95

dziś się okaże czy faktycznie coś zaczęło grać w tej drużynie czy po prostu mieliśmy ogórkowy terminarz to nam się udawało nie przegrywać

@youngboy napisał: "Ten mecz był w sierpniu 2012."

Pamiętam tamten mecz. Powrót Abou Diabyego z zaświatów który wyjaśnił cały środek pola.
I chwilę późnij znów kontuzja ;/

@Mastec30 napisał: "tylko alkoholem się nie zarazisz."
A covidem się zarazisz bez względu czy nosiciel jest zaszczepiony czy nie jest ...

Jak chcesz to się szczep, ale nie odbieraj ludziom prawa do samodzielnego podjęcia decyzji i wyboru.

pozdrawiam

@Mastec30: Polska służba zdrowia nie funkcjonuje na odpowiednim poziomie od dawien dawna i żaden minister nie był w stanie doprowadzić jej do odpowiedniej sprawności więc ciężko żebym ja miał Ci na to przedstawić receptę w komentarzu na k.com.

Hospitalizacja osobom nieszczepionym należy się tak czy siak, bo osoby opłacające składki zdrowotne mają po prostu do tego pełne prawo.

Tak samo jak hospitalizowani są palacze z chorobami płuc, pijący z chorobami wątroby czy kierowcy po wypadkach drogowych.
I nikt nie mówi o nakazie niepalenia, niepicia czy poruszania się wyłącznie pieszo żeby nie powodować przesadnego obłożenia szpitali, więc nie widzę podstaw aby robić tego typu precedens przy covidzie.

@Mastec30 napisał: "To może ja zapytam w takiej razie jeżeli nie szczepienia i jesteś przeciwny obostrzeń dla zaszczepionym to jakie inne rozwiązanie proponujesz ? Bo wszyscy tutaj sie plują o jakąś segregację ale nikt jeszcze nie podał chociażby pół dobrego pomysłu jak to rozwiązać"
Skoro segregacja sanitarna nie ma logicznego uzasadnienia bo zarówno zaszczepieni jak i niezaszczepieni muszą nosić maski bo moga zarażać to po prostu ją znieść.

@malyglod napisał: "wiesz, że jedząc np. rybę maślaną czy owoce morza część osób reaguje alergicznie, ma niestrawność i bóle?
To nie jest całkowicie bezpieczne!"
No dokładnie, w 100% się z Tobą zgadzam. Dlatego rybe maślaną jedzą tylko ludzie którzy chcą ją jeść z własnej woli i nikt do tego nie zmusza całego społeczeństwa xd

@Jacek1s:
Przecież zaszczepienie nie powoduje, że człowiek przestaje chorować i zarażać, a powoduje jedynie łagodniejszy przebieg choroby.

Zarazić się możesz zarówno od kogoś niezaszczepionego jak i zaszczepionego.

A dodatkowo szczepionka NIE JEST do końca bezpieczna i ma możliwe do wystąpienia skutki uboczne i to już jest zmuszanie człowieka do przyjmowania substancji która może zagrażać jego zdrowiu i życiu, co jest sprzeczne z tym że według powszechnej deklaracji praw człowieka każdy ma prawdo do ochrony SWOJEGO zdrowia.

@Jacek1s napisał: "Wolność jednego kończy się tam gdzie zaczyna się wolność drugiego."
Dokładnie tak. Więc jka ty się chcesz szczepić to się szczep i nie wpie*dalaj się w to co robią inni ludzie.

@timiiiii: No nie wiem. Ja jako człowiek uważam się za istotę lepszą od zwierząt. Jeżeli Ty nie - nie będę Cię próbował dalej przekonywac.

@timiiiii napisał: "hmmm... a czy czasem prowadzacy schronisko nie czerpia z tego korzysci materialnych?"
Pracownicy schroniska czerpia korzyści materialne ale przecież ich pensje, budynek, media itd. opłaca ktoś z góry kto łoży pieniądze w trosce o zwierzęta. @timiiiii napisał: "czy jak lesniczy dba o rownowage lasu to nie po to zeby moc go ekspolatowac dla korzysci ludzi jeszcze dluzej?"
No i to jest właśnie ta przewaga ludzi nad zwierzętami o którą pytałeś. Leśniczy dba o to żeby ludzie czerpali korzyści z lasu i jednocześnie żeby ten las istniał jak najdłużej. Natomiast jak zwierzęta polują na określony gatunek to nie martwią się czy on przetrwa czy nie, tylko żerują na nim zaspokajając swoje potrzeby dopóki jest to możliwe. @timiiiii napisał: "czy jak chronimy gatunki to nie dlatego zeby poczuc sie lepiej bo sto razy wiecej gatunkow wyginelo przez nasze dzialania niz ochronilismy?"
Tak samo wiele gatunków zwierząt wyginęło zanim sprawcą stał się człowiek ale człowiek jako pierwsza istota na ziemi zaczął się tym przejmować i temu przeciwdziałać.

@Jacek1s napisał: "Co w tym dziwnego?"
Bo zmuszanie człowieka przez państwo do przyjęcia do organizmu określonej, ryzykownej substancji jest sprzeczne z prawami człowieka.

@timiiiii napisał: "czy czlowiek nie zabija z okrucienstwem? nie gwalci? nie ma u niego np pedofilii? nie skazuje swiadomie innych na glod i cierpienie (mimo ze moglby pomoc)? nie stworzyl nie zlicoznej ilosci masakr na swiecie z coraz to bardziej wyrafinowanymi sposobami na zabijanie?"
Człowiek to robi, ale nie jest to standardem wśród gatunku ludzkiego a są to jedynie odosobnione, powszechnie zwalczane i potępiane przez 99% pozostałych ludzi przypadki.
To że w prawie 40 milionowej polsce popełniane są 2 morderstwa dziennie i pewnie kilka więcej gwałtów w żaden sposób nie definiuje całej populacji i nie daje podstaw aby takie zachowanie przypisywać jako naturalne dla gatunku ludzi. Zbrodniarzy wojennych biorąc pod uwagę ile miliardów ludzi przewinęło się przez planetę też był promil.
@timiiiii napisał: "bo to ze humanitarnie zabijamy zwierzeta dla wlasnej KORZYSCI, wydaje mi sie troche slabym argumentem" Zwierzęta równie zabijają dla własnej korzyści - żeby napełnić brzuszki. Tylko w przeciwieństwie do ludzi żadne z nich nie przejmuje się cierpieniami ofiary albo tym, że zostawi młode które pozdychają z głodu. @timiiiii napisał: "jakim zwierzeciem tak opiekujemy sie nie majac z tego korzysci dla siebie (tylko nie wyskakujcie ze psy bo one sa z nami dla naszego lepszego samopoczucia)?"
- pomagamy bezinteresownie bezdomnym psom i kotom, z których nie czerpiemy żadnych korzyści (schroniska)
- wprowadzamy ochronę zagrożonych gatunków
- dokarmiamy ptaki
- wozimy siano sarnom do lasów w okresie zimowym
- zabezpieczamy mrowiska żeby inne zwierzęta (dziki) ich nie zniszczyły
- odtwarzamy gatunki bliskie wymarciu (żubr)
- fundacje pomagające zwierzętom jak choćby WWF działają dzięki wsparciu ludzi którzy bezinteresownie przeznaczają na ten cel własne pieniądze
i wiele wiele innych

@Jacek1s: co ty bredzisz

@MarcoMalcontent napisał: "Z moich prawie 40 letnich obserwowań ludzi docghodzę do wniosku, że jesteśmy jedynym gatunkiem który nie zasługuje na to, żeby przetrwać dłużej niż aligatory... i to jest przykre bo należe do tego gatunku a takie rzeczy jak wojny, bogowie czy covidy utwierdzają mnie w tym twierdzeniu.
Wolimy się różnić a nie łączyć."

Często spotykam się w życiu z czymś właśnie w tym stylu, że ludzie to taki potworny gatunek, są gorsi od zwierząt, nie zasługują na życie i tak dalej i tak dalej...

Moim zdaniem to kompletnie nieprawda. Osoby tak twierdzące chyba nie zdają sobie sprawy z tego, jak bezwzględny i brutalny jest świat zwierząt, bo nie wiem, może znają go tylko z ładnych programów przyrodniczych.
Człowiek jako jedyny gatunek roztacza opiekę nad innymi, setkami lub nawet tysiącami innych gatunków zwierząt.
A w przypadku zabijania zwierząt na pożywienie jako jedyny gatunek martwi się o to, żeby było to jak najmniej bolesne i jak najszybsze.


Czasami widzę posty na FB jak np. myśliwy zastrzelił Rysia czy coś. Wielka afera jaka to bestia pociągnęła za spust. Setki komentarzy zbulwersowanych ludzi o tym zwyrodnialcu który zastrzelił biednego rysia.
Ale ryś który za swojego żywota bestialsko morduje 500-1500 sarenek to już spoko i nikogo to nie obchodzi ;d

@Dancer: W żadnym wypadku nie nazwałbym tego rujnowaniem.
Były i są czasy lepsze i gorsze ale nawet w dobie kryzysów w zachodnich państwach demokratycznych jakość życia ludzi jest znacznie wyższa niż tam gdzie panuje totalitaryzm i obywatele nie mają wpływu na politykę.

@Jacek1s napisał: "Obywateli od polityki powinna dzielić gruba krecha, żeby państwa się mogły rozwijać, a nie popadać w ruinę jak obecnie ma to miejsce."
To jedź na Białoruś, Kubę albo do Korei Północnej gdzie będziesz żył swoim pięknym życiem w kraju gdzie obywateli od polityki dzieli gruba krecha.
Krainy iście mlekiem i miodem płynące. Nie to co zrujnowany zachód

@malyglod napisał: "raczej obserwuje to co mówi ogromna większość specjalistów lekarzy niż co bredzi pinokio."
Dokładnie, ja też obserwuje. Obserwuje jak osoby z elit rządzących sami mają tego wirusa głęboko w d*pie, a kto może być lepiej poinformowany niż oni?
Ci ludzie nic sobie nie robią z żadnych obostrzeń oprócz zakładania sobie maseczek do zdjęć i przed kamerę i jakoś się nie boją.

@malyglod napisał: "Ale rozumiem, że większość nieszczepiących się nie robi tego ze wzgledu na przekonania i/lub wiedzę z internetu."
Taa a wiekszość szczepiących się robi to bo nasłuchało się Morawieckiego w TVP :)

@Chlopek napisał: "Przypadki COVID w zeszłym miesiącu wzrosły o 275%"

Ja jestem ogólnie przeciwnikiem większosci restrykcji covidowych, ale jednak podawanie tego typu statystyk mija się z celem i jest niemiarodajne.

Załóżmy że w danej zaszczepionej populacji mamy 1 przypadek i pojawia się 5 nowych to nagle mamy wzrost o 500% (jak strasznie to brzmi)

A alkoholu i papierosów też zabronimy bo są niezdrowe?

Jak ktoś chce jeść niezdrową żywność to niech je.
Jego sprawa.

@enrique: nie wydaje Ci się i jak poszukać w necie to katowanie ludzi za brak maseczki to już powszechna praktyka na całym świecie :)

https://www.bitchute.com/video/AdGKn8lOE7Wh/

Ciekawe kiedy zrobią obozy zagłady dla niezaszczepionych

@DzejCoop: tylko 2012

@Kaczaza napisał: "aż tak nie było ale w pierwszej piątce był"
Otóż nie masz racji, było dokładnie tak jak mówię.

Mustafi z sezonu 17/18 miał na Whoscored 7.38
Van Dijk 17/18 7.35

i jeszcze
Van dijk 19/20 7.32

@Kaczaza: przypomnę tylko że wg Whoscored to Mustafi swego czasu był lepszy od van Dijka

@ZielonyLisc: słyszałem że ostatnio puściłeś kleksa przy przysiadach

Z tego co pamiętam retorykę władz na początku po pojawieniu się szczepionek, to miały one chronić przed zarażaniem.
Nawet pan premier Morawiecki złapany bez maseczki argumentował to tym, że on jest zaszczepiony więc nie ma już potrzebny noszenia maseczki.

Oczywiście z czasem podawane do wiadomości publicznej informacje się zmieniły i już się okazuje, że jednak nie chroni.

Coraz dalej się w tym wszystkim posuwamy. Kilka miesięcy temu wyśmiewano mnie tu, kiedy napisałem że istnieje przymus szczepień. Teraz już chyba nikt nie ma wątpliwości, że faktycznie istnieje.

Ciekaw jestem co będzie dalej

No tylko że to co pisze losnomueros to prawda.

Given the exponential rise in the number of cases, the Government, for example, intends to cancel a number of its own functions including official Christmas parties, official receptions and similar gatherings.

The Government strongly advises against any large informal social events, parties or receptions being held over at least the next four weeks while the vaccine booster programme is rolled out.

Ale pamiętajcie tylko się zaszczepmy i wrócimy do normalności ;))

źródło: https://www.gibraltar.gov.gi/press-releases/rise-in-active-covid-19-cases-public-urged-to-be-cautious-and-reduce-mixing-8452021-7433

@Ech0z:
Należy przy tym wszystkim pamiętać, że według popularnego na k.com użytkownika Pepe to zawodnik z notesu genialnego scouta Svena Mislintata.

No cóż niestety polscy kibice Arsenalu na k.com nie mają lekko z trenerami z półwyspu iberyjskiego ;/

@rafal1990:
No ja się nie zgodzę.

W piłce nożnej chcąc nie chcąc duża rolę odgrywa szczęście. Szczególnie w pucharach czy to krajowych czy międzynarodowych można osiągnąć dobry wynik czy nawet wygrać trofeum dzięki korzystniejszym losowaniom.

Dania w 1992 wleciała na Euro tylko dlatego, że z powodów politycznych odebrano komuś innemu prawo do udziału w turnieju po czym wygrali cały turniej. Nikt obecnie nie traktuje tego jako coś niezasłużonego, a jako wspaniałą historię i wielki sukces duńskiej reprezentacji. Idąc Twoim tokiem rozumowania nie zasłużyli nawet na udział w tamtym turnieju.

W 2014 roku kiedy przerywaliśmy jako Arsenal pucharową posuchę pierwsze 4 mecze w pucharze trafiliśmy w domu, a półfinał i finał graliśmy z Wigan i Hull City. W losowaniach dopisało nam wtedy szczęście, ale najważniejszy rezultat to wygrane po tylu latach trofeum.

Tylko temu szczęściu trzeba pomagać, a my zamiast tego na własne życzenie zrobiliśmy sobie w tych eliminacjach pod górkę.

Jak złoty cyrkiel to dla najlepiej murującego obrońcy Złota Kielnia

@rafal1990: Chopie, ale ten mecz mógł mieć kluczowe znaczenie dla naszego grać albo nie grać na MŚ.
Na 10 meczów które rozegraliśmy w grupie ten był prawdopodobnie najważniejszy i takie spotkanie to nie jest czas na eksperymenty. Wychodzi najsilniejszy możliwy skład i musimy wygrać, a nie sprawdzanie czy poradzimy sobie bez Lewego.

Pewne rzeczy się dla Sousy rozjaśniły? Kosztem znacznie trudniejszej drogi na Mistrzostwa.
Czy jakiś wniosek, że drużyna nie radzi sobie bez Lewego i Glika jest wart konsekwencji tej porażki? Szczerze wątpie

@ArsenalChampion napisał: "Moim zdaniem odsunięcie Lewandowskiego w meczu z Węgrami to nie była tylko decyzja Sousy. Pewnie sam Lewy chciał odpocząć w tym meczu. A ze Sousa sie tak tłumaczył, to wziął cały hejt na klate. Serio uwazacie ze Sousa w tak waznym meczu nie wystawił by najlepszego piłkarza w druzynie?"
Na Kanale Sportowy, gdzie jednak pracują osoby z bardzo wieloma kontaktami w świecie piłki mówili wczoraj, że była to decysja Sousy który poinformował Glika i Lewego, że na Węgry będą mieli wolne. Można ich lubić lub nie, ale nie sposób odmówić im znajomości dzięki którym tego typu informacje mogą uzysykiwać.

Lewy to kapitan i człowiek o wielkim charakterze i ja na pewno nie uwierzę w to, że chcąc odpocząć w jednym meczu wolał zagrać z ogórkową Andorą a odpuścić ostatni, najważniejszy mecz w grupie na Narodowym.

jasne, że deb*l.

Jak chciał sobie przetestować jak sobie poradzi drużyna bez topowych zawodników to nie wiem, ja nie jestem profesjonalnym trenerem i się nie znam, ale może od tego są mecze towarzyskie a nie najważniejszy mecz grupowy w eliminacjach? xd

W ankiecie po prawej zdecydowanie brakuje opcji "nikogo".

@Naburator napisał: "a bramki z San Marino czy Andora są jakieś gorsze? Strasznie głupi argument. Tak jak kiedyś o Henrym mówili, ze strzela tylko zespołom z dołu tabeli. I co z tego? Inni napastnicy maja zakaz strzelania słabszym ekipom?"

Różnica jest taka, że w tej lidze to każdy gra po 2 mecze z tymi zespołami z dołu tabeli, a w eliminacjach nie każdy trafia na San Marino żeby sobie nabić gole na piłkarzach-amatorach.

Dla mnie tak, bramki z San Marino lub Andorą są "gorsze".
W ogóle dla mnie licznik goli reprezentacyjnych jest niesprawiedliwy, bo powszechnie przyjęte jest liczenie każdego gola dla reprezentacji - i tak dochodzimy do sytuacji że bramka w towarzyskim spotkaniu z San Marino liczy się tak samo bardzo jak bramka w finale Mistrzostw Świata.

@Garfield_pl: Przedmieścia jeszcze jak najbardziej ok, bo tam też wszystko jest pod nosem. Ty jak miałeś 5 minut do miasta to też spoko.

Ale typowa wieś gdzie wokół tylko pola i lasy to patologia.

Biedronka 100 metrów, siłownia 150, wypić piwko z kolegą kwestia 5 minut i się widzimy na osiedlu, na imprezę 15 minut. Do pracy 3km (15-30min).

Wszystko pod nosem