Komentarze użytkownika Rafson95

@amiapsycho:
Nie dostałeś za słowo debil samo w sobie tylko dostałeś za pkt w regulaminie który zabrania obrażania zawodników.

@M4rcin:
Żyjemy w czasach gdzie jak nie klękasz na kolana w celu uczczenia murzyna-narkomana-kryminalisty to niektórzy uważają to za obraźliwe, więc nie wiem jak Ciebie ale mnie już niewiele dziwi w takich tematach ;p

Jeszcze żeby Tiramisu pochodziło z Azji, to może to przezwisko miałoby nawet jakiś sens.

Ale Tiramisu jest z Włoch :(

W końcu jakiś powód do radości w tym sezonie, brawo

@lordpat napisał: "Ta, przy 2 pierwszych bramkach wyprowadzil akcje.
Ja nie wiem, czy on musi zaczac robic fikolki, zebys zaczal go docenac? Kompletny brak obiektywizmu."
Czy ty oglądasz ten mecz?

Przecież przy drugim golu to on faulował Hojberga po zagraniu Ramsdalea i tylko dlatego że sędzia nie zauważył przewinienia poszła nasza akcja i gol XD
Był o krok od przerwania akcji która się przerodziła w bramkę a Ty go wychwalasz że to zaczął. @Kris3Tears napisał: "Z wami to jest tak, że jakiś geniusz napisze bzdury na temat Xhaki a wy to przeczytacie i będziecie powtarzać"
Ja mam swoje zdanie na podstawie tego co widze na boisku i nie wiem po co wymyslasz tego typu brednie. Xhaka dużo fauluje, słabo podaje.

Dla mnie Xhaka gra w tym meczu do d*upy.

Nasz najgorszy piłkarz

@Kris3Tears napisał: "Do Saki jakoś się tak nie przyjebujecie, a stracił więcej piłek od Xhaki w pierwszej połowie. :)"

Skrzydłowy traci więcej piłek od defensywnego pomocnika, co za zaskoczenie XD

@Alonso napisał: "Te stany co podałeś mają do 2 mln mieszkańców, a są wielkości stanu nowy york gdzie mieszka 20 mln ludzi. Wywnioskowałeś że sytuacja pandemiczna jest lepsza na totalnym wypizdowie niż w metropoliach z dużym zagęszczeniem ludzi, brawo. xD"

A najwięcej zgonów/mln jest w Mississippi gdzie gęstość zaludnienia jest jeszcze mniejsza niż np w podanym przeze mnie stanie West Virginia
"xD"

@sWinny: I jeszcze po wszystkich odwrócił się do znajdującej się bramką trybuny kibiców United i zatańczył.

Zaimponował mi

Kupon się skończył po 1 meczu ale chociaż United przegrało.

West Virginia - najmniej zaszczepiony stan USA.
Zgony poniżej średniej w całym USA (w przeliczeniu na milion mieszkańców), 28 miejsce pod względem zgonów w całym USA (w przeliczeniu na milion mieszkańców; pozycjonuję 1 msc to najwięcej zgonów, 51 miejsce najmniej zgonów).

Wyoming - drugi najmniej zaszczepiony stan w USA.
Zgony poniżej średniej, 36 miejsce w zgonach.

Idaho - trzeci najmniej zaszczepiony stan w USA.
Zgony poniżej średniej, 38 miejsce w zgonach.

Czyli wszystkie 3 stany z najmniejszym procentem zaszczepionych mieszkańców w USA znajdują się w dolnej części tabeli zgonów.

Źródła: https://www.worldometers.info/coronavirus/country/us/

https://www.beckershospitalreview.com/public-health/states-ranked-by-percentage-of-population-vaccinated-march-15.html


Nie będę już więcej się w tej chwili na ten temat wypowiadał bo szkoda mi soboty na wyszukiwanie takich rzeczy, ale mnożyć można statystyki świadczące o tym, że rzekoma korelacja szczepień ze zmniejszeniem ilości zgonów to bzdura.

@Rafson95:
Sprostowanie:
Źle spojrzałem na zgony w Singapurze.
73 przypadki to łączna ilość zgonów od początku pandemii, a najświeższe dane o zgonach dziennych podaja 3 zgony wczoraj.

Ale to również największa liczba dzienna od początku pandemii, bo jak nie było szczepionek to zaledwie w 3 dni zanotowano po 2 zgony, więcej dni po 1 zgonie, a najwięcej jest dni bez żadnego zgonu.

Ale mimo to nadal widać, że mimo 77% pełnego wyszczepienia mamy tam gorszą sytuację covidową niż w czasach przed szczepionką.

@Theo10 napisał: "No właśnie. W całych tych akcjach chodzi o to, żeby zaszczepiła się taka ilość ludzi, żeby zyskać „odporność populacyjną” i właśnie w końcu „wrócić do normalnego życia”. Przeszkadza w tym tylko grupa ignorantów, którzy wolą wierzyć w filmiki na YouTube zamiast w naukowe dane."
Ale o jakich danych naukowych mówimy? Przecież organy państwowe wprowadzające te wszystkie obostrzenia nie są w stanie uargumentować ich odpowiednimi danymi naukowymi, bazują jedynie na swoim "widzimisię", a osoby odpowiedzialne jak minister zdrowia czy przewodniczący pseudorady medycznej kompromitują się co chwilę jakimiś głupotami albo podają ludziom sprzeczne/fałszywe informacje.
Dodatkowo przedstawiciele władzy, która wprowadza te wszystkie obostrzenia sami mają je głęboko w d*pie, nie stosując się do wprowadzanych zaleceń, to może jednak nie ma się czego bać, skoro oni mają taką wiedzę a się nie boją?
Dodatkowo władze manipulują liczbami związanymi z covidem, co w Polsce wyszło bo podawane dane przestały być matematycznie ze sobą zgodne.

W Singapurze mamy zaszczepionych w pełni prawie 80% populacji, a wczoraj zanotowali 1650 zakażeń (najwięcej od początku pandemii) oraz 73 zgony (również najwięcej od początku pandemii) i zaostrzają lockdown, a Ty piszesz że zaszczepienie pozwoli wrócić do normalnego życia?

Źródła: SINGAPUR:
https://www.worldometers.info/coronavirus/country/singapore/
https://ourworldindata.org/covid-vaccinations?country=OWID_WRL

BŁĘDNE DANE PODAWANE PRZEZ PAŃSTWO:
https://kielce.tvp.pl/49328768/zle-raportowanie-ilosci-testow-na-koronawirusa-w-regionie-230-tys-badan-usuniete-ze-statystyk

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,koronawirus-w-polsce--kolejna-pomylka-mz-w-koronawirusowych-obliczeniach--blad-w-liczbie-testow-odkryto-na-twitterze,artykul,62919735.html


I ja pisze o Singapurze bo to mi się akurat dziś nawinęło, ale jestem przekonany, że gdybym zaczął wyszukiwać inne tego typu zestawienia to bym znalazł dużo więcej przypadków świadczących o tym, że nie ma jednoznacznej korelacji między szczepieniami/lockdownami a zdrowiem/zgonami ludzi. I w obliczu tego typu faktów gadanie "szczepmy się to wrócimy do normalności" jest po prostu śmieszne.

Ja w ogóle po skończeniu LO się bardzo dużo zastanawiałem czy nie spróbować dostać się do milicji, na szczęście wybrałem studia i wyszedłem na ludzi. I nie musze się wstydzić przed znajomymi.

Ja pierdziele jak ja oglądam w necie czasami filmiki do jakiej brutalności posuwa się milicja w Australii tłumiąc antylockdownowe protesty to dużo się to nie różni od OMONu na Białorusi po sfałszowanych wyborach.

Takie rzeczy w 2021 roku, w cywilizowanym kraju, bo ludzie nie chcą się szczepić i dać się zamykać w domach to mi się serio nie mieści w głowie.
Ale to wszystko w trosce o dobro obywateli :)

@Slaviola: W końcówce meczu podczas akcji Cadiz na boisku pojawiły się dwie piłki. Ale piłkarze ogólnie wiedzieli która jest właściwa, tamtą drugą ignorowali i sędzia pozwalał toczyc gre.

A Busi specjalnie kopnal tamtą drugą piłką w pilkarza Cadiz i sędzia wtedy przerwał grę i dał mu żółtą kartkę

@Patriko:
Jakby kibice chcieli to by stali.
Kocioł czy Żyleta są siedzące a wszyscy tam stoją bo dopingują. To nie krzesełka czy ich brak jest problemem tylko kibice

Baba sędziowała ten mecz Lyonu ale nic nie sugeruje

A najwięcej rozegrane w życiu to chyba Football Manager 2012. 2000 godzin to myślę lekko pękło.

Gothic I i Gothic II . Największy sentyment mam do tych gier

@RIVALDO700 napisał: "Benzema ustanowił wczoraj najlepsza kanadyjke w historii całej La Liga po 6 kolejkach."

Rekordzista po 6 kolejkach xd To jeszcze lepiej niż Arsenal drugi od grudnia.

@Mastec30 napisał: "A gdzie widziałeś ten wpływ skoro podobno nie było transmisji w tv ?"
Ja to czułem całym sobą podczas meczu.

Po dwóch wymęczonych zwycięstwach 1-0 dziś było widać wyraźny wpływ Leno na grę całej drużyny.

Z takim bramkarzem cała drużyna czuje się pewniej, gra lepiej a to owocuje wysokimi wynikami.

@illpadrino: netto czy brutto i jakie stanowisko?

@lordpat napisał: "Troopz chwalil ostatnio Tomiyasu. Powiedzial, ze to nie jest Asano ani nasz napastnik Park.
Co Sie okazalo, Park jest z Korei Polnocnej, Tomiyasu jest z Japonii.
Zmowili sie teraz i oskarzaja Troopza o RASIZM."

Patrzcie jakim teraz będę rasistą:

Partey to nie jest Frimpong ani Alex Song.

xd

Lewactwu już nieźle odwaliło na punkcie tego rasizmu

@Simao12:
Do tej pory Ramsdale zagrał jeden mecz przeciwko rezerwom drugoligowego WBA, i 2 mecze z drużynami które na moment spotkania zajmowały 19 miejsca w lidze.
A trudne sytuacje do obrony to miał może ze dwie?

Na ocenę jego jak i pozostałych przyjdzie pora po sezonie. Teraz to wróżenie z fusów

@ArsenalChampion: A umiesz czytać ze zrozumieniem misiu? @Rafson95 napisał: "techniczna wiedza o technologii blockchain" @Rafson95 napisał: "wiedza nt technologii blockchain"

Czy ja pisałem że nie trzeba mieć nic w głowie (tak jak jeden z nas), czy że nie trzeba mieć wiedzy od strony technicznej na temat podstaw istnienia kryptowalut?

@Janusz_Kanonier:
A proszę o odpowiedź na pytanie w jaki sposób wiedza nt technologii blockchain ma być niezbędna do inwestowania w krypto?

Czy jak się kupuje akcje Lufthansy to trzeba mieć wiedzę techniczną na temat lotnictwa?
Albo CDP na temat projektowania gier?
Bez obrazy ale to są dopiero absurdy które sam tworzysz.

Sam kiedyś żyłem w przekonaniu, że do inwestowania w krypto to potrzebna jest jakaś wiedza tajemna. Jak się okazało, byłem w błędzie. A krypto to były (i być może nadal są) pieniądze leżące na ulicy i proszące się żeby je podnieść.

@simson16 napisał: "teraz to radzę Zapomnij;)"

Z tym to jest jak z mieszkaniami.
Od X lat ludzie gadają "teraz to już nie ma sensu, zapomnij, nie warto, już więcej nie urośnie, zaraz wszystko runie" i tak dalej i tak dalej.

I wbrew takim opiniom mnóstwo krypto cały czas idzie w góre a ludzie zarabiają

@Janusz_Kanonier napisał: "Bartek3190 kryptowaluty to nie "zabawa". Żeby inwestować w cokolwiek, trzeba to rozumieć, a nie słuchać kolegów. Poczytaj o technologii blokchain, przestudiuj temat co najmniej kilkadziesiąt godzin, żeby wyrobić sobie zdanie.. jakiekolwiek ale własne."

Kiedyś też tak myślałem, ale to kompletna nieprawda. Po co komu techniczna wiedza o technologii blockchain do inwestowania w krypto?

Reaserch w necie która krypto najlepiej rokuje, zrobić konto, kupić, czekać, sprzedać z zyskiem (jeśli dobrze się wytypowało walutę). Prosta sprawa, sam robiłem.

A książka o blockchainie nic do tego mojego inwestowania nie wniosła ;/

@Mastec30: A może pora zrozumieć, że mając setki aktywnych użytkowników na stronie zawsze znajdą się osoby mające odmienne zdania?
I to wcale nie znaczy, że każdy zmienia opinie co kilka tygodni?
Po prostu raz czytasz zwolenników jakiegoś zawodnika, za tydzień przeciwników, a sprowadzasz do to tego że ludzie zmieniają zdanie...

@Bukayoforever napisał: "Gabriel Magalhaes pod wzgledem srednich ocen na mecz jest najlepszym srodkowym obronca w Premier Leagu. Jego ocena to 7.60."
A co to za źródło? Bo widzę że nie whoscored

@Bukayoforever napisał: "Gdy gral w Brighton to jego liczby byly kozackie i nikt z naszych pulkarzy nie mial do niego podjazdu (lacznie Mavro i Saliba)"
Akurat statystyki to miał chyba dość kiepskie z tego co pamiętam.

Ale nie ma co się tym zresztą sugerować wśród obrońców statami bo swego czasu Mustafi miał lepsze od van Dijka.

@ZielonyLisc napisał: "A co to już nawet nie można pogadać?"
JacOsc to taki typowy ukryty nieheteronormatywny co go boli, że inni rozmawiają o laskach i próbuje uciąć temat ;/

@ZielonyLisc:
Ja co chwilę słyszę teksty w stylu "ja to Ci zazdroszcze, kawaler, imprezki, a ja X lat ru**am jedna i tą samą kobitę" :D

Ale wszystko oczywiście ma plusy i minusy. Ja będąc po drugiej stronie barykady znów raczej bym chciał mieć kogoś na stałę, ale do tej pory nie miałem szczęścia w długoterminowych znajomościach

@majkel_majkel:
Gorzej jak ktoś już studia ma za sobą, a w pracy nie ma kobiet ;p

@axe: Już nie chce mi się na ten temat więcej rozwodzić, ale koniec końców uważam, że tak dynamiczny rozwój mediów społecznościowych i aplikacji do randkowania w ostatnich latach jest pozornie dobry dla 5-10% najatrakcyjniejszych jednostek w społeczeństwie, a dla całej reszty nie.

A używam jeszcze określenia "pozornie" bo na dłuższą metę każdemu to psuje łeb.

Jeszcze mi koleżanka pokazywała kiedyś swój profil, tam kilkaset par, ponad 100 wiadomości na które nawet nie odpisywała i ona się żali "ehhh no nie ma nikogo fajnego na tym tinderze" xd

@enrique napisał: "Ale to było 20 lat temu. Teraz macie tindery i jakieś inne rzeczy..."
A ja właśnie uważam, że wtedy było łatwiej.
Bo dajmy na to taka laska szła raz w tygodniu na imprezę, podczas której próbowało poderwać ją 3 typów. I jeśli byłeś jednym z nich, to bardzo upraszczając twoje matematyczne szanse że zechce się bliżej poznać z Tobą wynosiły 33%.
A obecnie przez rozwój mediów społecznościowych i aplikacji do randkowania jak tinder, ładne dziewczny cieszą się serio tak dużym powodzeniem, że w ciągu jednego dnia może sobie znaleźć kilkudziesięciu facetów chętnych na randkę. I serio jak piszę tutaj o kilkudziesięciu to po tym co pokazywały mi koleżanki na swoich tinderach nie jest żadną przesadą. Laski nie odpisują na tinderze bo gdyby miały odpisywać każdemu facetowi, to by na nic więcej im w życiu nie starczyło czasu.
I spośród tylu adoratorów jakie są szanse, że wybierze akurat mnie czy Ciebie? Ano dużo, duuużo mniejsze niż w czasach kiedy nie było internetu :)

@Lamoreaux:
Ja mam konto i sobie przeglądam tindera czasami ale bez żadnych oczekiwań.
Dużo bardziej preferuje kluby/puby bo tam zagadując do laski od razu jestem na etapie spotkania, czyli na takim do którego na tinderze się zwykle w ogóle nie dochodzi :D