Komentarze użytkownika RahU

Ten wasz haxball.com to niezły wyczes. Może urządzimy turniej Kanonierzy.com z nagrodami?

Zabrakło punktu "O taktyce Arsenalu...", w którym można by napisać dokładnie tyle:

Chodzą pogłoski, że Squillaci grał w tym meczu.

kamil_malin: To, że adminów nie widać, nie znaczy że ich nie ma :)

CLEVER: Powiem wprost, jesteś za mało inteligentny, żeby z Tobą o czymkolwiek dyskutować.

CLEVER: Fakt, bo przecież Birmingham nie gra fizycznie. Twój nick jest przeciwieństwem tego, co od dawna na łamach portalu prezentujesz. Tacy jak Ty nie zrozumieją ile piłka traci przez takie drużyny grające "tępy futbol".

"Ale obecnie w klubie mamy sporo środkowych i bocznych obrońców" - chyba o czymś nie wiem.

pablozet75 i wszyscy pozostali domorośli poloniści: "Artjoms Rudnew jest napastnikiem ROSYJSKIM z Łotewskim paszportem, w którym zmieniono mu końcówkę na vs. Po podpisaniu kontraktu UEFA nie pozwoliła na zastosowanie oryginalnego nazwiska z uwagi na wpis w paszporcie. Rudnew prosił dziennikarzy i kibicow o używanie oryginału, dodanie końcówki vs (po "złotewszczeniu" jest dla niego "obelga")"

Pewnie według Was kompromitujemy się pisząc również Arszawin, bo gość przecież nazywa się Arshavin. Olaboga.

Nick: Kiko_17, ale poleciał do "kosza" od razu, biedaczek. Pewnie przyszedł się ponapinać, bo nie ma z kim porozmawiać o remisie, a mama już spi. No ale niestety nie wyszło.

Pragnę Was poinformować, że Wasz kolega, kiko17, podjął właśnie nieudaną próbę rejestracji.

"Podawanie swoich typów w komentarzach nie tylko zmniejsza szanse na wygraną, ale również dyskwalifikuje z udziału w konkursie."

migus11, BudziK: typowy przykład malkontentów. Nie chcesz, nie odpowiada Ci, nie podoba się, nie wierzysz, że wygrasz = nie bierz udziału, to prostsze niż regulamin konkursu. Zaraz ktoś napiszę, że dyskryminujemy osoby, które nie posiadają maila i że konkurs jest z tego względu niesprawiedliwy, albo osoby, które nie umieją jeszcze pisać, bo nie mają możliwości napisania maila.

Jasne :)

Nie, najlepiej wysłać 500 maili z kombinacją większości prawdopodobnych wyników i strzelców.

wkret: Relatywnie kiepski dobór słów w relatywnie kiepskim komentarzu.

Wypłatę? Przepraszam bardzo, ale za sam fakt przynależności do naszego wielce szacownego grona płaci się czesne w wysokości szejset, a nie jakieś wypłaty. Częstotliwość pojawiania się tekstów publicystycznych nie jest z góry określone, ale oczekujemy jednak, że skoro ktoś się zgłasza, to po to, żeby pisać. :)

rev: niektórzy byli pewni, że 5 to Jack Wilshere.

CharlieTheUnicorn: Ta uwaga nie była przecież skierowana do Ciebie. To po prostu taka moja dygresja. A podczas meczu z Barceloną mieliśmy, jeżeli dobrze pamiętam, blisko 3000 online i ponad 50 tysięcy wejść w ciągu dnia - bałem się, że jak wygramy, to strona padnie na amen, dlatego poprosiłem chłopaków żeby się podłożyli.

CharlieTheUnicorn: Jako, że niestety zamknęliśmy tymczasowo forum (związane jest to też z tym, że nastawiliśmy się na powiązanie forum z nowym skryptem portalu, który jak na razie jeszcze nie wypalił), nie mamy nic przeciwko dyskusjom trochę mniej na temat w komentarzach. Rażą nas natomiast (jak zresztą wielu użytkowników, od których dostajemy maile w tej sprawie) jednowyrazowe komentarze podczas meczu. Nie wiem co to za satysfakcja siedzieć i oglądać spotkanie, jednocześnie pisząc 100 komentarzy typu GOL, kartka, aut, etc. Niestety na razie póki co nie możemy z tym wiele zrobić, panaceum miał być nowy system, ale na niego jeszcze trzeba trochę poczekać. Skoro Kanonierzy.com mają istnieć jeszcze przez następne 90 lat, warto poczekać te kilka miesięcy, to wcale nie tak długo.

Rozwiązanie i wyniki podam koło północy. Tysiące maili...

Take a chance smart-ass :)

Już dwie osoby zostały nagrodzone... banem. Gratuluję głupoty i psucia zabawy innym, normalnym uczestnikom.

krzykus1990: Napisałeś 3 komentarze pod tym newsem praktycznie pisząc w nich to samo. Dodatkowo masz mnie dodanego do znajomych, czego nie rozumiem.

Co do ocen, zawsze były i będą S U B I E K T Y W N E.

PvL: Absolutnie. Akceptujemy tylko komiksy w języku węgierskim :)

Nie ma w zasadzie czegoś takiego jak cena piłkarza. Piłkarz jest wart tyle, ile ktoś za niego zaoferuje, przy jednoczesnej zgodzie obecnego klubu.

Co do Silvy, to również, nie tyle uważam, co mam nadzieję, że będzie klapą. On i Villa od ładnych kilku lat stanowili niemal wizytówkę VCF, a teraz droższy z nich poszedł do kochanego wszem i wobec klubu, a tańszy połasił się na arabskie petrodolary. Oby cały ten misterny plan spalił na panewce i oby City okazali się zgrają dorobkiewiczów biegających po trawie. Przynajmniej w ten sposób "normalny" futbol w jakimś tam stopniu by wygrał.

Ocenianie transferów przed sezonem i tworzenie z nich top-list to kompletny idiotyzm, od tego powinniśmy zacząć.

Theorodowi nie można odmówić zapału i ambicji, to pewne. Tak jak przedmówca wspominał, to samo niestety słyszeliśmy już rok temu. Nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem czy przeciwnikiem jego talentu, ale z niecierpliwością czekam na sezon, w którym jego talent prawdziwie wybuchnie, bo to zawodnik, którego nie da się nie darzyć sympatią.

Pozdro :)

"mogą mówić co chcą bo są przyjaciółmi Cesca" - powalająca logika kolegi xavi1899 na poziomie równym dna.

Jakie to szczęście, że jest pan Puyol, który ma zbyt mało klasy i może to powiedzieć :)

djouu: Patryk jest teraz w górach, a rekrutacja którą prowadził zakończyła się ładnych parę dni temu. Proponuję wysłać ponownie zgłoszenie, bo dostaliśmy ich kilkadziesiąt, jak nie więcej, więc albo nie doszło, albo się zapodziało w gąszczu przeczytanych.

djouu: Tak, nie odpisujemy nikomu, nawet trzynastu przyjętym podczas letniej rekrutacji osobom.

Współczucie.

Szuka konfliktów? To Wy ich szukacie przychodząc tutaj. Nie wiedziałem, że szukaniem konfliktów jest obalanie głupiutkich tez. Jak brak Wam sensownych argumentów, przechodzicie do obrony twierdząc, że my do Was per Farsa (choć to stwierdzenie chyba w ogóle nigdzie nie padło, chyba że w stosunku do całej koszulkowej sytuacji), że my dno, że my źli, że my Was obrażać i że my być Arsenal średniaki europejskie.

Na jaki temat chcesz wymieniać poglądy z kibicami Arsenalu, skoro w swoim debiucie piszesz wyssane z palca bzdury o tym, że w Anglii nikogo sprawa z koszulką nie ruszyła, nazywając tutejszych kibiców dodatkowo Polaczkami i polecając im użyć translatora?

Wiem, że chcielibyście, aby to do Was należało ostatnie zdanie, ale będzie z tym niezwykłe ciężko, bo raz, jesteście na serwisie fanów Arsenalu, a dwa, racja jest po naszej stronie.

Rafalx4: Czujesz się pobudzony? Pustosłowie podobne jak Ty przedstawiało tu już kilku kataluniarzy, więc odpuść sobie. Odwiedziłeś pewnie 2 angielskie strony i na tej podstawie twierdzisz, że NIKT w z angielskich kibiców nie ma o to pretensji. Cóż za wygodne generalizowanie, tak jak z tym, że nasza strona schodzi na dno. Owszem, schodzi, bo coraz więcej tu takich typów jak Ty. Boli was to, boli, że ktoś krytykuje waszych przydupaśnych podśmie****kowych żartowników.

armata_PL: Czy chodziło Ci o: Tony Parker?

youtube.com/watch?v=DMhmXBuUkzs

kolejny żart żartownisia, hahahahaha!

Zasłyszane w komentarzach od niejakiego piachu:

Jesteśmy FLUSTRATAMI, cokolwiek by to miało znaczyć. Panu, tak samo jak Kibicowi_FCB już podziękujemy. Trudnych słów używa się, gdy zna się ich znaczenie i wie jak się je pisze. Biedaczek żali się również, że "ciągle trafia na strony pełne debili, tym razem znów tak się stało, choć zapowiadało się inaczej" Może należy spojrzeć na to wszystko z perspektywy trzeciej osoby i wysunąć wniosek, bo ja jak staję przed lustrem to ciągle widzę tę samą mordkę.

Yeti: Podobno katalońscy naukowcy dowiedli, że może to być dno lub też nie.

howareyou: im więcej na tych stronach pustych przestrzeni wypełnionych powietrzem, tym większa wyporność, dlatego nie idą na dno.

Uwaga panowie, to już drugi komentarz dziś, że ta strona idzie na dno. Dwóch kataloniarzy nie może się mylić.

Krzysiu jak zwykle trafił w sedno swoim felietonem. Czytając zaś komentarze, próbując wychwycić ochoczo kandydatów do ostrzeżeń, dowiedziałem się kilku ciekawych faktów:

Wszyscy fani Arsenalu żyją w świecie urojeń oraz są we własnym mniemaniu moralnymi zwycięzcami wszystkiego. Jesteśmy również jako klub europejskim średniakiem. Nasz menedżer przez połowę europejczyków nazywany jest "kidnapperem", a kibice Barcelony wiedzą lepiej od Ceska, gdzie chce grać. Jesteśmy również żałośni, bo mówimy o wartościach, a nie mamy do tego prawa, bo jesteśmy kibicami drużyny kidnappera. Wszystkie te mądrości pochodzą od "kibic_FCB", do którego mam tylko jeden apel - kończ waść, wstydu oszczędź, bo twoja powalająca logika doprowadza mnie do rozpaczy. Wszystko odbija się od Ciebie jak od jakiegoś bębna - typowy syndrom internetowego napinaki. :)