Komentarze użytkownika Ranczomen

Gramy z Burnley i jeszcze pada jak cholera.... To nie będzie dobry mecz.

Ciekawe, czy bramki Welbecka byłyby liczone za 1, czy za 20, przecież on niekonwencjonalnymi sposobami je strzela :P

Proszę, niech oni tego jutro nie spieprzą.

Hahahaha brawo! Remis, o to chodzi :)

Panie Końte, niechże oni zaczną w końcu grać do przodu.

@Gunner012: Nawet Rudzki z Pełką, gdzie ten pierwszy to zadeklarowany "miłośnik" Arsenalu mają klapki na oczach :D

@DawidAFC: Bardzo dobre, nie dostał jeszcze kontuzji, ani nie stracił piłki po której Chelsesa strzeliła bramkę xD

Ja tam chcę remis.

@Alonso: @FabsFAN: To brzmi jak postulat za równouprawnieniem islamistów w Polsce xD

@Simpllemann: Owszem nie są potrzebni, ale w ogromnym stopniu pogłębiają ten problem.

@praptak: Trochę, jak Grecja w starożytności.

Mnie te wszelkie akcje homosiów jeszcze bardziej do nich zrażają. Biedna, pokrzywdzona grupa społeczna, niesamowite.

Irytują mnie 2 rzeczy.
1. Nketiah zamiast zbierać doświadczenie w takich meczach dostaje ogryzki.
2. Wenger uczepił się tego Nelsona na tym wahadle, jak swego czasu Ozila na skrzydle. Niech do tej siwej główki dotrze, że to zawodnik, który musi grać z przodu, bo tam daje drużynie najwięcej. Nie zaoszczędzisz na kupnie rywala dla Bellerina. Nie zaoszczędzisz!

Nketiaha wpuszczaj....

Nielsowi i Iwobiemu się chce, Wilshereowi i Coqowi tak meh meh reszta najchętniej poszłaby pod prysznic.

Kiedy to Obi One Iwobi wlazł ^^

@ZielonyLisc: Szanuje.

Niech Elneny w końcu weźmie Rutinoscorbin, bo jego pobyt w Arsenalu jest niewyraźny.

Mertesackier XD

Nie oszukujmy się, dopóki nie wbije młodzież to będzie taka gra dla gry. Widać, że im się nie chce. Nie dziwię się zresztą. Ale niech piją piwo, które sami nawarzyli.

Jakby Coq strzelił to serio chyba byłby koniec świata.

Ahhh jakby to czysto trafił...

Przyjemniej się ogląda mecz, jak jest sektor, który cały czas coś śpiewa. Szkoda, że w Arsenalu czegoś takiego nie stworzą.

@Kysio2607: Pije piwo. Tylko to trzyma mnie przy życiu.

Mam urojenia, czy właśnie słyszałem Gnoje gnoje man united?

@DexteR_000: O wywaleniu nie musisz mi mówić. Byłem za jego sprzedażą w lato. Chodzi o dzisiaj.

Belerę... Dobrze, że dzisiaj nie gra.

Z jednej strony szkoda mi Walcotta, bo go bardzo lubię, mam sentyment itd. Ale z drugiej wiem, że jego nieobecność jest lepsza dla drużyny oraz moich oczu i nerwów.

Wenger z jakąś dziennikarką.

Telling Arsene Wenger I?m a Spurs fan. Attempted this part in French, just for fun. Conversation as follows:
Me: By the way, I support Spurs
AW: Really? You have an illness...
Me: I can assure you Arsene, I?m in great health...
AW: Yes but you are ill on the inside!

Każdy wie, że to choroba ale...
Dobry maczo. Jakby tam dodał na końcu I can coure you to może by ten tego :P
Nie no widzę potencjał. Po zakończeniu kariery może otworzyć akademię podrywu.

@mistiqueAFC: Do grubego na pomeczówkę obowiązkowo :P

Co ten Ozil pokazuje na tym zdjęciu xD

Kot w worku.

@Womanizer: Raczej działanie Łysego, który w zwiazku ze slabszymi wynikami i niedalekim odejściu Wengera (za jakieś 4 lata :P) dostał trochę więcej władzy.

Przytuliłbym go do naszego środka pola.

@Slaviola: Co najważniejsze prawdziwe xD

@polandblood: Śpiewają we've got shit on the kit.

Nie wytrzymuje jak czytam te komentarze radości z gola żydków...

Dyrektor sportowy to w ogóle ciekawa opcja. Ciekawe, czy coś takiego dojdzie do skutku.

Lubię to.

London is red bitches.

@gunners007: Na wiosce też już kilka osób posiada takowy i osiąga wynik nawet ok. 30 mb, więc aż na takiej dziurze nie mieszkam. Po prostu cały czas próbuję się upewniać.
Moim problemem nigdy nie było to, że na wiosce był w wuja słaby zasięg (choć najlepszy też nie był), problemem było to, że nikt w mojej okolicy nie potrafił stworzyć czegoś solidnego. Nie oszukujmy się, internet z limitem nigdy nie był dla mnie rozwiązaniem, a jedynym, który był na tych terenach bez i z sensowną prędkością jest właśnie ten, który posiadam obecnie. I nie byłoby w sumie z nim nic złego, tylko że firma zaczęła pokpiwać coraz bardziej sprawę. Najlepiej internet chodził w latach 2013-2015,5, potem linia w dół. Najgorsze w tym wszystkim te zapewnienia no, Panie my tu już robimy będzie dobrze (w lipcu). Do tej pory internet "ssie". Najbardziej mnie rozwaliło, jak mi koleś wjeżdża na chatę i mówi oooo Panie Pan masz windowsa 7, to przez to internet tak chodzi. Cała wioska do nich wydzwania, narzeka, ten mi zwala na windowsa 7. Od tamtej pory uświadomiłem sobie, że trzeba coś zmienić. A teraz się ta oferta z T-mobile pojawiła, więc chociaż spróbuję.