Komentarze użytkownika Ranczomen

Jak mnie śmieszy sposób biegania Giroud :P

@Sobieski14: Wykupię Twój dom i zrobię z niego pastwisko. Już po Tobie.

Phil Jagienka.

@Sobieski14: Nie gra super, ale WHU się broni, więc wbiegający za plecy Nketiah nic nie da. Kiedy bodajże z Norwich Nketiah strzelał 2 gole, które pozwoliły nam dojść do tego etapu rozgrywek, grał właśnie na skrzydle.

Swoją drogę Wenger kreuje Nelsona na niedoroba wystawiając go na wahadłach. To jest typowo gość do ofensywnej pomocy bądź skrzydła.

@schnor25: Nie jest zły, ale potrzebna jest nam kreatywność i penetracja obrony.

@Sobieski14: Giroud się dzisiaj bardziej przyda, Willock nie jest tak kreatywny, jak Nelson, który dzisiaj na ofensywnym pomocniku z powodzeniem mógłby zagrać, a Nketiah może grać również na skrzydle.

Ja tam jestem pozytywnie zaskoczony. Myślałem, że WHU będzie bardziej forsować, na szczęści tak się nie dzieje póki co. Może się udać tym słabym składem. Takiego Nelsona za Willocka i Nketiaha za Walcotta w 2 części bym przytulił.

Willock brał korepetycje i Ramseya.

Welbeckowi znudziło się asystowanie, asystowanie obrońcami, strzelanie obrońcami to teraz sam zdobył gola.

I tak niedługo usłyszę, że Walcott to świetny egzekutor xD

@gnabry_: Bo Wenger.

Żydki w 4 xDDDDDDDDDDDDDDD

Bellerina może wygryźć tylko kontuzja. Wenger go w życiu nie odstawi.

Squillaciego proszę zostawić w spokoju.

Ten Quina chyba był jakiś czas temu łączony z Arsenalem, bo go kojarzę.

Swoją drogą nie rozumiem koncepcji Willocka w pierwszym składzie. Tak naprawdę nic wielkiego nie pokazał do tej pory, a taki skład WHU porobi go, jak dziecko, którym w sumie jeszcze jest. Patrząc na kreatywność naszej linii pomocy to będziemy zdani na geniusz Kolasinaca. W Walcotta i Welbecka jakoś nie chce mi się wierzyć.

Mam nadzieję, że się mylę.

@adamkanonier: Za wielką posturą Kolasinaca stoją również wielkie jaja. Wenger zgodnie ze swoją filozofią chce je najpierw uciąć.

Tam Kolasinac... Ważne, że Bellerin z LFC zagra. Bez niego Arsenal nie istnieje.

Oczywiście, że może być gorzej. Jestem Wenger outowcem, ale tylko w przypadku, gdy to będzie zmiana na +. Arsenalowi nie jest potrzebny żółtodziób tylko menedżer z pewną reputacją i jasno określoną wizją gry, a przede wszystkim doświadczeniem.

Nie wątpię w potencjał Artety, ale najpierw niech obejmie jakiś inny klub i tam udowodni swoją wartość.

Kolejną rzeczą jest jasność relacji menedżer- zawodnik. Te muszą być jasne. Nie może być relacji kolega- kolega, tylko menedżer- piłkarz.

@schnor25: Prawo bosmana wyraźnie mówi, że kluby mogą rozmawiać z zawodnikiem, jeżeli temu pozostało pół roku kontraktu.

W maju to już mogą być 4 miesiące dogadani.

@youngboy: Ale dostanie Walcotta! Szach mat.

Żaden Arteta, żaden Henry, żaden Adams, czy ktoś inny. Ja chcę jakiegoś doświadczonego menedżera typu Pan Allegri. Wystarczy, że mamy na przestrzeni lat miliony wynalazków na boisku. Menedżer to najważniejsza rola w klubie, nie chcę przynajmniej tam "perspektywicznej osoby", ani tym bardziej żółtodzioba.

Inna sprawa, że Arteta kumpluje się pewnie z dużą rzeszą zawodników, a relacja menedżer- zawodnik musi być jasna.

Arteta- tak, ale nie teraz tylko za 10 lat.

@Nomad: Zdecydowanie szybkich brakuje, ale z mózgiem.

@Womanizer: Spoko, niedługo Wenger sprowadzi jakiegoś czarnoskórego francuskiego pomocnika z 2 ligi białej flagi, który dłużej będzie przebywał w szpitalu niż na boisku. Jesteśmy bezpieczni.

"Fizyczność, podanie, strzał- on to wszystko ma." Właśnie z tego powodu pewnie nie jesteśmy nim zainteresowani xD

Iwobiemu przydałoby się wypożyczenie.

Powiem tak. Trójka obrońców nic nie pomoże. Jeżeli będą mieli zagrać na 0 to zagrają i z 4, jak będą mieli dać ciała to i tak go dadzą. Jesteśmy tak nierówni w defensywie, że nawet 8 obrońców nic nie da.

Liczę na "gorące powitanie" kurczaka na ES :)

@thide: Co, masz dość Wengera i niepowodzeń :P?

Ehhhh.... Materialiści. Też lubię pierogi, ale mecze co 3 dni w okresie bożonarodzeniowym to jest coś!

Hahahahahhahahahaha! To my z Kloppem nastepny gramy? Niesamowite uczucie wiedzieć, że po 2,5 wielkich meczów Arsenalu, których nie mogłem obejrzeć będę miał taką okazje. Zbyt długa przerwa, zbyt długa!

Ktoś mi może opisać jak zagraliśmy, bo nie mogłem obejrzeć meczu?

W sumie od oglądanie tej padaki gorsze jest chyba tylko jej nie oglądanie.

Jak gramy?

"Posłuchaj, nie mamy benzyny, ale mamy pomysły." XDDD

Tak jest jak się na lato zapomni na stację zajechać. Ileż razy na oparach może się udać?

@Dawid04111: Walcott nigdy nie miał dobrego wykończenia, nie wiem skąd ten wniosek jest tak często wysnuwany.
Nawet w swoim najlepszym sezonie bodajże 12/13 ciągle się narzekało, że gdyby poprawił wykończenie byłby jednym z najlepszych. Od tamtego czasu nic się w tej kwestii nie zmieniło. Cały czas potrzebuje kilku sytuacji, żeby zamienić jedną na gola.

@Dawid04111: Jedyną rzeczą, która by wzrosła to spalone. Ile razy można się na niego nabierać :D?

Jeszcze tylko Walcotta z WHU brakowało.

"O serii bez zwycięstwa...
To nie problem. Zarówno menedżer jak i gracze mają plan, więc spróbujemy wrócić na zwycięską ścieżkę"

Słucham? To nie jest problem? Chyba wolałby nie potrafić czytać niż zobaczyć takie g....

Najpierw Iwobi wyskakuje z Walcottem, teraz ten wyskakuje z takim tekstem...

Wenger: Odpowiemy.
Giroud: Jestem zadowolony z 1 punktu.
Iwobi: Elneny to mój Bóg.

Swoją drogą nastepny mecz będzie odpowiedzią na odpowiedź odpowiedzi, czy jak?

Ja już nawet nie jestem zdenerwowany. Nie odczuwam już takich emocji. Tak jak kiedyś byłem przyzwyczajony do zwycięstw, tak teraz jestem przyzwyczjony do tego, że dadzą tyłka. Pytanie nie brzmi- ile? tylko- czy się uda?

Chyba zaczynam rozumieć Schopenhauera... Pewien ranczomen i żabojad odebrali mi jedną z niewielu rzecz, które wzbudzały we mnie tyle radości i emocji.
Dziękuję.

@darek250s: Bo Wenger to super taktyk. Gość nie potrafi oddać trochę pola, żeby musieli wyjść ze swojej strefy komfortu, potrafi tylko walić głową w mur.

Inna sprawa, że dzisiaj było wystarczająco miejsca, żeby wejść za plecy WHU. Tylko, że nie miał kto, bo mecz rozpoczął Giroud który za plecy nie wejdzie. A Lace wpuścił już, jak zaparkowali autobus.