Komentarze użytkownika Ranczomen

Według Ornsteina to klub zapytał Mustafiego, czy mógłby odejść, jakkolwiek śmiesznie by to nie brzmiało. Powodem miały być wydatki na tygodniówki. Tylko ciekawe dlaczego chcieli, żeby odszedł Mustafi, a nie Walcott, który jest kompletnie niepotrzebny.

Nie oszukujmy się. Tak graliśmy lepiej na ostatnio, w głównej mierze dlatego, że Wenger wystawił normalny skład, ale też graliśmy z drużyną, która jest w mocnym dołku i taką, która bardzo odpowiada nam swoim stylem gry. Tzn. nie jest super mocna w obronie, nie jest drużyną fizyczną, próbuje tak jak my opierać swoją grę na wymianie piłki. Przyszły tydzień zweryfikuje gdzie jesteśmy.

Ja w pierwszym momencie myślałem, że Coq po prostu upadł, a on jeb na ziemię bez niczego xD

Pewnie sobie rękę połamał. Mam nadzieję, że na ławkę wskoczy Wilshere, a nie Elneny.

Już trzeba było tego Welbecka zostawić.

Giroud leci po 100.

Jakby jeszcze Coq dzisiaj gola strzelił to by się chyba świat skończył.

Niech Wenger wstawi Alexisa za Ozila, chcę zobaczyć jakby to wyglądało z influencerem.

Strzelać te bramki trzeba bilans naprawiać.

Welbeck Ty wariacie :D

@imprecis:
http://sportslive.info/viewpage.php?page_id=9

@mistiqueAFC: Jeżeli to pressing to na pewno nie trenowany i planowany przez Wengera :P

Welbek niczym potomek Henryka xD

Brakuje tego jednego środkowego pomocnika i środkowego obrońcy, skład wyglądałby wtedy bardzo mocno. Zakładając, że Wenger wystawiałby normalny skład, a nie jakiegoś Cannavaro w środku, czy innych Walcottów.

Toć to ręka była. Gdzie jest sędzia, kiedy jest potrzebny?

Mówiłem, że z Lacazette to kwestia czasu.

WELBECK TRAFIŁ!

Kolasinac na swojej pozycji i już asysta. Mordo Ty moja.

Tylko ja odczuwam radość z tego, że NC+ dokonuje autodestrukcji?

Gdzie zagrał OX i czy jeszcze przeżył, czy już szpital?

Całe szczęście, że nie ma Cannavaro.

Co za rudzielec jeden no. Jak go wywaliłem ze składu to zaczął punktować.

@kylo100: Przeczytaj do końca, co napisałem. Nie zamieściłem nic o banie na dzień, za każde kolejne 5 ostrzeżeń, tylko o stopniowym zwiększaniu kary. Może faktycznie dzień to za krotko, jak na pierwszy raz. Tylko bierz pod uwagę, że to rozwiązanie wymyślone na szybko w piątek o 12 w nocy, po całym tygodniu ciężkiej pracy, więc nie oczekuj cudów. To tylko prototyp, którego w sumie prototypem nawet nazwać nie można.

I nie ma sprawy, już z Tobą kończę, aczkolwiek nie zrobię Ci niczego złego, tylko powiem dobranoc.

Arsenal principle transfer negotiator Dick Law has decided to step down from his position at the club.

Arsenal are keen to make structural changes including removing chief negotiator Dick Law. Wenger is thought to be against these moves.

Gazidis próbuje, Wenger blokuje.


@kylo100: W mojej opinii powinno się rozgraniczać ostrzeżenie i ostrzeżenie. Jeżeli ostrzeżeniem ma być przekleństwo rzucone na lewo, czy stwierdzenie, które przyjęło się w slangu tj. w tym przypadku "ruchać bez mydła" i ostrzeżeniem ma być także użycie słów wulgarnych, bezpośrednio w stosunku do drugiej osoby, żeby ją obrazić to tak średnio.
Jeżeli już tak chcemy działać to moim zdaniem powinny zostać zastosowane progi. Rozumiem przez to np. 5 ostrzeżeń banan na dzień, kolejne 5 na tydzień, kolejne 5 na miesiąc i dopiero po kolejnych 5 perm ban. Instant perm po pierwszych 5 to średnia sprawa, nie dająca szans na głębsze przemyślenie swojego postępowania.
Inna sprawa, że jak już tak bardzo chcemy uniknąć takich słów to wprowadźmy cenzurę na każde słowo typu "ruchać" itd.
Nie wiem, czy te dwa wyżej wymienione rozwiązania są do zrealizowania, ale w najgorszym razie, według mnie, powinno się albo przymykać oko, jak ktoś od czasu, do czasu rzuci "****ą", albo użyje niezbyt eleganckiego, slangowego sformułowania, które ma oddawać obraz sytuacji i przemówić do odbiorcy (no chyba, że faktycznie ktoś przesadza i w 8/10 komentarzach używa wulgaryzmów) Przekleństwa są nierozłączną częścią języka i tak długo, jak mają oddawać emocje, tak długo nie robiłbym z nich jakiejś większej afery... szczególnie, jeżeli wszyscy jesteśmy kibicami, a piłka nożna to sport, który potrafi napsuć bardzo dużo nerwów. W ostateczności, można byłoby trochę podnieść limit ostrzeżeń.
(Mój komentarz nie ma na celu nikogo pouczać, przekazuje tylko moją subiektywną opinię)

@kylo100: Jeżeli człowieka osądzasz po 5 wpisach w rubryce "ostrzeżenia" i na podstawie tego stwierdzasz, że jest burakiem to radzę zapoznać się z kilkoma innymi wpisami @pierre. W głównej mierze (nie ważne, czy się z nim zgadzam, czy nie) komentarze kolegi są merytoryczne i pokazują jego opinię.

Może i nie jestem użytkownikiem tej strony przez super długi czas, ale z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że Pierre, burakiem z pewnością nie jest.

#FreePierre

Jestem pewny, że Holding jutro w 1.

Szkoda, że Alexis nie może zmienić reprezentacji ekhm... :P

@Mihex: Znam ten ból. Mój brat ma ślub za tydzień, poprawiny podczas meczu z Chelsea. Dla odmiany bardzo żałuję, że go ominę.

O słabych treningach formacji defensywnych mówił nie tylko Adams.

Chyba dla Walcotta :D Przypomnijmy, że Theodor sam zaoferował się do gry na wahadle, także nie można odrzucić propozycji tak doskonałego zawodnika.

" jestem wdzięczny za to, co dla nas tutaj zrobił - rozpoczął Arsene Wenger." E? Że co?

Hmmmm... Ciekawe, czy jak Cazorla wróci w 2019 to Wenger znowu nie kupi pomocnika.

Walcott, kocham Cię!

@thide: To zazdroszczę mu kondycji.

@michalal: Darował by sobie takie posty. Po tym okienku i braku chęci do przedłużenia kontraktu to niech wrzuca sobie listy miłosne do Guardioli.

Ornstein: "West Brom sources told me that Arsenal offered Mustafi [as part of a deal for Jonny Evans] but Mustafi wanted to leave England."

Hahahahahhahahahahahahahaha!

https://pbs.twimg.com/media/DJC8M4VXoAAt9cp.jpg:large

Smutne.

Można powiedzieć, że zakończył swoją ziemską przygodę, w momencie, w którym Walcott powinien zakończyć swoją z Arsenalem.

Zmiana mentalności Arsenalu to proces długofalowy. Zaczął się wraz z budową stadionu i przejęciem Arsenalu przez głupiego amerykańca. Trwa również dzisiaj. Tylko idzie w nie tą stronę co powinien. Bardziej skupiamy się na obronie? Coś mi umknęło.
Prawdziwy Arsenal potrafił i to i to. Wenger mimo całego geniuszu, jaki wniósł swoim przyjściem miał bardzo dużo szczęścia. Era "boring boring Arsenal" stanowiła fundament pod Arsenal, który znamy, właściwie znaliśmy. Graham nauczył piłkarzy charakteru, gry w obronie. Każdy był zdyscyplinowany, każdy wiedział co robić. Wenger przychodząc zmodernizował styl gry, który stał się bardziej ofensywny, co nie zmienia faktu, że wszystko to było możliwe dzięki żelaznej obronie, którą zawdzięczamy "nudnemu" Arsenalowi. Wraz z gwałtownym pozbywaniem się weteranów z obrony, nasza gra z tyłu zaczęła padać. Oczywiście, było to także w pewnym stopniu spowodowane półśrodkami. Wenger nie przykłada dużej uwagi grze obronnej na treningach. Kiedyś Keowny, Adamsy itd. uczyły nowo przybyłych tego aspektu.
Piłkarze z "jajami", którzy w każdym meczu chcieli pobiec do przeciwników, zdjąć spodnie i się nimi pochwalić oraz wyśmiać wielkość przyrodzenia rywala, po erze Grahama zostali zastąpieni panienkami, które boją się krzyknąć na kolegów na boisku, czy w szatni. Takich czasów doczekaliśmy.

Kiedyś mieliśmy być nowym Bayernem, dzisiaj Kroenke marzy o drodze Leicester.

Arsenal. Leicester.

To mówi wszystko.
#KroenkeOut

Nie winię Łysego. Łysy to jedyny człowiek, który chciał zmian na stanowisku menedżera. Jestem w stanie zrozumieć jego gadkę. Dziwię się, że zamiast pójść do zarządu ligi w USA, kosić hajs za nic siedzi w tym syfie.

Będzie, oj będzie. Miło, że Wenger zdaje sobie sprawę, że trzeba będzie pozyskać dodatkowego obrońce, jak Alexis odejdzie.

Może niech reprezentację zmieni :P