Komentarze użytkownika Rynkos7

@enrique napisał: "KSW to jest unikatowy sposób robienia łatwej kasy na kretynach. Wywiady, konferencje, zapowiedzi, mnóstwo różnorakich promocji, a ja tego załatwię, a ja tamtego zniszczę, a potem wychodzi taki pajac, po 14 sekundach pada, koniec, idzie do banku odebrać dobrą kasę a po tygodniu zaczynamy ten idiotyzm od nowa."

Tym KSW, Fame'om i tym podobnym to już bliżej do WWE niż do jakiejkolwiek innej organizacji czy dyscypliny sportu xD

*Guardiola

Ehh szkoda, że Guardiona jednak nie kupił tego Kane'a kilka lat temu.

@Be4Again:

Co do pierwszej trójki się zgadzam, ale Fabio Vieira trochę tutaj na wyrost. Miał większość czasu kontuzję a na drugą część sezonu raczej ciężko na szybko wprowadzić gościa, który prawie pół roku leczył uraz. Jeżeli wymieniamy Vieire to również mógłby być tutaj Ramsdale, który jak dostał szansę i miał okazję się pokazać to zawalił niemal każdą okazję albo Partey, który też kolejny raz spędza większość sezonu w szpitalu i wraca dopiero na końcówkę. Emil w sumie też rozczarowanie, jeden lub dwa dobre występy na cały sezon to też kiepścizna. Mamy też piłkarzy jak Nketiah i Nelson, którzy mieli być solidnymi rezerwowymi a nawet ta rola ich przerasta. Nketiah nawet mając tak słabego rywala jakim jest Jesus nie potrafi wywalczyć sobie kilku występów. Do tego Cedric i Elneny, bierzemy ich w ogóle pod uwagę? Jak dla mnie określenie "rozczarowanie" jest trochę zbyt obszerne i ciężko wybrać jednego a nawet całą trójkę takich piłkarzy.
Gdybym miał jednak ich wymienić to byłby to Zinchenko, Nketiah, Jesus i Nelson. To moja czwórka największych rozczarowań pod względem piłkarskim, kolejność odpowiada miejscom, na których bym ich umieścił. Biorąc pod uwagę głównie to, że kompletnie odstawali poziomem od pozostałych piłkarzy i prawie zawsze ich występ oznaczał regres w naszej grze.

@Ups147 napisał: "W sumie z Atletico i PSG też pewnie każdy tak myślał, zobaczymy, ja tam trzymam za nich kciuki jak już się dostali do tego finału, to może i im się uda i wygrać. To tylko jeden mecz, wszystkiego można się spodziewać."

Tak, ale tu nie chodzi mi o szansę Borussi na wygraną bo zawsze jakieś ma, ale o sam poziom finału. Z PSG też wielkiego szału nie pokazali, raczej wymęczyli sobie ten finał. No a wygrać szanse mają pewnie. Celtic kiedyś wygrywał z Barceloną mając 11% posiadania piłki, więc wszystko jest możliwe.

Faza pucharowa w tej LM była najlepsza od lat a finał będzie chyba najsłabszy od lat. Coś czuję, że mecz Realu z Borussią to będzie mecz do jednej bramki.

Tuchel przegra to na własne życzenie.

Sajmon budzi postrach.

@arsenallord napisał: "Nie no według mnie w dwumeczu Bayern vs Arsenal wygrał lepszy"

Jeżeli chodzi o dwumecz to masz rację, Bayern był zespołem lepszym. Jednak w tym dwumeczu zagraliśmy zdecydowanie poniżej naszego potencjału, który prezentujemy w tym sezonie i pewnie dlatego wielu osobom (w tym mnie) pozostaje taki niesmak.

@ozzy95:

Faktycznie ma 17 lat. Nie wiem czemu, ale miałem wrażenie, że on już wchodzi w wiek z 2 z przodu.

@Joker_224 napisał: "to raczej było kierowane do u zytkowników k.com, którzy snują sprzedaż każdego z tych zawodników za jednym machem ;)"


W lato przyjdą też nowi zawodnicy i możliwe, że do pierwszego składu włączony zostanie np. Nwaneri. Zresztą nikt bez powodu by nie snuł ich sprzedaży gdyby nie fakt, że już od długiego czas pojawiają się takie plotki.

@artur759:

Ja uważam, że jest słaby. Mało tego uważam, że gdyby nie paszport Nketiaha i fakt, że jest cały czas młodym graczem to rezerwowym w Arsenalu byłby Lacazette a nie Nketiah. Anglik jest zdecydowanie słabszy od Francuza jednak na jego korzyść zadziałał fakt, że w jego przypadku jest cały czas jakieś pole do rozwoju i przede wszystkim możliwość zarobku na nim. Moim zdaniem czas go spieniężyć i sprzedać za 30 mln. Dla mnie nikt tak jak Nketiah nie kaleczy gry naszego zespołu i oby to był ostatni jego sezon w Arsenalu.

@Be4Again napisał: "Podobno Ipswich Town gotowe wyłożyć 60mln funtów za duet ESR + Nketiah.

Trochę mało moim zdaniem..."

Co Ty gadasz. Cały sezon obaj przesiedzieli na ławce rezerwowych do tego Emil to jest wciąż wielka niewiadoma pod względem zdrowotnym. Mimo iż Emila uwielbiam i wolałbym aby został to jestem pewien, że jak ktoś rzuci 60 mln za tą dwójkę to nikt w Arsenalu dwa razy zastanawiać się nie będzie. To będzie szybki deal.

@wajktor1998 napisał: "Obejrzalem Hejt park z Podolskim. Ogolnie mega facet z Łukasza, ale liczylem ze Borek wiecej podpyta o Arsenal, a praktycznie nic nie bylo o tym :( Glownie Bayern, niemiecka pilka i Gornik, szkoda.."

Ale na pytanie o najlepszą szatnie, w której był powiedział Arsenal ;)

@kaljot napisał: "niektorzy tutaj wpadaja sie czegos dowiedzic z tak zwanego neewsa o druzynie , przebiegu meczu , statystykach , zobaczyc tabele itd itp . niesttety strona podupada pod tym wzgledem i np. ja bywam coraz rzadziej . tyle"

Ta strona służy już praktycznie tylko jako forum. Jak chcesz statystyki to wejdź sobie na transfermarkt, tabele masz na flashscore aktualizowaną w czasie rzeczywistym. O przebiegu meczy możesz dowiedzieć się wszystkiego z komentarzy w trakcie i po meczu, w końcu o tym też tutaj dyskutujemy, o meczu a jak nie to takie rzeczy są na meczykach, sport.pl czy innych tego typu stronach. Wszystkie informacje i plotki są na Twitterze i bardzo często przekazywane tutaj np. przez Garfielda. Witamy w internecie.

I pomyśleć, że oni zwolnili Solskjaer'a za wicemistrzostwo xD

@Chrapek596 napisał: "Szczerze czytałem na wielu forach kibicowskich że Arsenal ma najgorszą społeczność wśród kibiców w Polsce,i szczerze ?? chociaż sam kibicuję Arsenalowi od 20 lat w pełni się z tym zgadzam.Jak czytam te wasze komentarze że Arteta jak nie wygra Mistrzostwa to do zwolnienia to ręce opadają,to samo było po meczu z AV pisanie że piłkarze się do niczego nie nadają że Arteta nie ma pomysłu na grę nie wiem czy wy kibicujecie od roku Arsenalowi i czy nie pamiętacie jak graliśmy 5/6 lat temu gdy w obronie grali takie asy jak Paulista,Chambers,Mustafi,Holding,Gibbs,Debuchy potrzebujemy czasu to wciąż młoda drużyna a ja nadal wierze w potknięcie City w meczu z kurami i w Mistrzostwo jeszcze w tym sezonie"

Bez urazy, ale ze wszystkiego najbardziej wkurzające są takie komentarze jak twój. Generalizujesz, całą fanbaze opierasz na jakimś jednym głupim komentarzu. To tak jak napisać, że Polacy to najgorszy naród na świecie bo jakiś Seba z Brighton odwalił jakiś syf w Pubie. Tamten komentarz jak głupi by nie był, to był opinią jakiegoś Sebka czy Andrzeja. Odklejka mocna moim zdaniem, ale każdy ma prawo do swojej opinii, nikomu krzywdy nie zrobił. Ty natomiast od razu przystąpiłeś do ataku i obraziłeś większość użytkowników tej strony robiąc z siebie bohatera. Sorry, ja przeczytałem ten komentarz i nawet nie przyszło mi do głowy aby na niego odpowiadać i dziwie się, że komuś się chciało. Nie wiem czy te wasze odpowiedzi to bait na plusy czy jakaś próba ożywienia dyskusji, ale Ciebie ogólnie trochę poniosło z tą obrazą naszej fanbazy.

@Nicsienieda napisał: "Troszkę krótkoterminowe i zero-jedynkowe to myślenie. Jak już to porównuj Artetę do pozostałych trenerów z PL, którzy nie są Guardiolą, i ich zdobycze względem wydatków."

Nie ma nic głupszego niż porównywanie względem wydatków. Przecież oczywistym jest, że gdy klub sprzedaje zawodnika to zupełnie inna cena jest dla Manchesteru City a zupełnie inna dla West Hamu czy Arsenalu jeszcze rok czy dwa lata temu. Tak samo w przypadku United. Zobacz, że oni też wydają niemałe pieniądze a jednak na palcach jednej ręki można zaliczyć udane transfery. Już nie mówiąc o sytuacji, w której o zawodnika licytują się dwa wielkie kluby i dla obu zależy aby zakontraktować piłkarza, windując cenę w górę. Tutaj przykład Martineza, którego niemal nie zakontraktowaliśmy za coś w okolicach 40 mln, ale do gry weszło United i skończyło się na blisko 60 mln.

@Dzulian napisał: "Liverpool zrobił 97 pkt i 92 i zostali z chu*em w ręce na koniec."

Zgadza się, te liczby ogólnie robią wrażenie, zdobyć 97 punktów i nie zostać mistrzem kraju. W tamtym sezonie do tego tylko 1 porażkę zaliczyli, kosmos.

Wynik Brighton - Aston Villa idealny aby utrzymać nadzieje Spurs na Ligę Mistrzów.

West Ham, Tottenham i Fulham w beznadziejnej dyspozycji, chyba już grają tylko na dogranie sezonu do końca. Tylko cud sprawi, że odbiorą jakieś punkty City.

@nt2b napisał: "no to przecież to napisałem, tylko w skrócie. xD"

napisałeś:

@nt2b napisał: "Ograniczenia tylko są odnośnie transferów po wygaśnięciu kontraktu."

Po wygaśnięciu kontaktu nie ma żadnych ograniczeń względem transferów z ważnym kontraktem.

@nt2b napisał: "możesz cały rok. Ograniczenia tylko są odnośnie transferów po wygaśnięciu kontraktu."

Chyba pokręciłeś. Piłkarz ma "wolną rękę" na rozmowy z innymi klubami na minimum pół roku przed wygaśnięciem umowy. Jeżeli umowa jest ważna dłużej np. rok bo jest dopiero wrzesień albo jeszcze 4 lata to klub chcący pozyskać takiego zawodnika i chcący rozpocząć rozmowy z piłkarzem lub jego agentem na temat wynagrodzenia itd. to powinien wcześniej otrzymać na to zgodę od klubu macierzystego. A "transfery" czyli składanie ofert i kupować piłkarzy jak napisałeś można cały rok, okienko transferowe to po prostu okres, w którym można rejestrować nowych piłkarzy.

@WSP napisał: "Ja bym podpisał nowy kontrakt z Parteyem. Takiego zawodnika spokojnie chciałaby Chelsea, ManU czy Tottenham. Uważam że więcej wnosi niż Jorgi i powinien być wyżej w hierarchii, a jak jest ograny to wręcz pierwszy skład. Tylko coś Arteta chyba chcę się go pozbyć. Może liczy na duży hajs z transferu, który przeznaczy na kogoś innego?"

Partey zarabia 200k tygodniowo. To jest dużo za dużo jak na kogoś kto jest przez większość czasu kontuzjowany. Nie wiem w jaki sposób mielibyśmy też na tym zarobić skoro prawie milion miesięcznie idzie na jego pensje.
Gdyby zarabiał pensje Elnenyego to moglibyśmy wtedy rozmawiać, niestety jest jak jest i Partey w lato jest do sprzedania mimo całej sympatii do niego.

@enrique napisał: "Ta pewnie, Totki nagle dostaną formę i wygrają z Chelsea, LFC i City hahaha so za ludzie xD"

Dzisiaj nie grali źle. Nawet bym powiedział, że jakby dzisiaj miał zmierzyć się City z Tottenhamem po tym co dzisiaj oba zespoły pokazały to Spurs by spokojnie pykneli City.

@tomaszszef napisał: "My martwmy sie o siebie a nie o city. Napierw to my musimy reszte wygrac a nie od dzis wiadomo ze united na mocnych rywali umie sie spiąć na old trafford. Czy city pogubi ptk czy nie to nic nie da jak my damy ciała. Musimy grac swoje i ciułać ptk."

O co Ci chodzi xD Chcąc lub nie chcąc trzeba oglądać się na mecze City i liczyć, że zgubią punkty, nie rozumiem twojego bezsensownego wywodu.

Jakim cudem on gra w Premier League xD

Wood dostał coś w łapę serio chyba :D

@KapitanJack10 napisał: "Ale drewno ten napastnik.. Kto to był? A.. Wood"

I teraz się zastanawiasz czy to nazwisko czy przydomek

Wood I w sumie nic więcej nie trzeba mówić. Zgodnie z nazwiskiem.

Słodko-gorzki koniec. Czekamy na odpowiedź City.

@pioafc napisał: "Ben Tan"

Ben (not) White

@Sandbead napisał: "jeszcze by musial na solarium skoczyć parę razy xd"

White się nim zaopiekuje :D

Najgorszej, że już nie ma co liczyć chyba na 4:2. Tu już tylko modły aby skończyło się na 3:2 bo to będzie obrona Częstochowy.

Kiwior jakby zgolił głowę to w sumie nawet taki podobny do Gibbsa czy nie? :>

Beka, że wszyscy teraz piszą o Rayi jakby te 72% posiadania w pierwszej połowie to wzięło się z nieba. Gra nie powala i w tym meczu mamy dużo szczęścia.

Kiedy kończy się ten plan na mecz, o którym niektórzy pisali?

@Marzag napisał: "Bardzo zbliżony poziom prezentują."

Dokładnie. W końcu Rams był w 11 sezonu Premier League. Dla mnie Raya czy Rams jeden pies.

@Boondzo napisał: "ale po co? Nie trzeba mieć piłki przy nodze by wygrywać, rozbijamy ich pięknie i jak dla mnie to może tak wyglądać ten mecz, byle bez kontuzji"

Ale bezsensowny argument. Oczywiście, że nie trzeba, ale lepiej ją mieć. Na tym polega ta gra i sam Arteta zawsze dąży do dominacji nad rywalem. Posiadanie na poziomie 28% to jest bardzo mało a Tottenham swoje okazje też miał, zwłaszcza na początku. Są takie mecze jak dzisiaj, że wpada prawie wszystko a są też takie, że można bić głową w mur. Wynik jest dzisiaj lepszy niż gra i jest mimo wszystko sporo do poprawy.

Posiadanie 72:28 dla Spurs. Mam nadzieje, że delikatna suszarka od Artety wjedzie mimo wszystko. Dążymy do perfekcji.