Komentarze użytkownika Rynkos7

Znaleziono 8146 komentarzy użytkownika Rynkos7.
Pokazuję stronę 36 z 204 (komentarze od 1401 do 1440):

Trochę teraz mnie bawi, że użytkownicy, którzy jeszcze kilka miesięcy temu wypisywali bzdury, że jesteśmy trzecim a niektórzy, że nawet drugim najlepszym klubem w Europie po City (lub City i Realu), przytaczali te kursy bukmacherskie i cisnęli lekką beczkę z takich klubów jak Barca czy Bayern teraz nagle najgłośniej mówią o planach minimum, o braku doświadczenia, o tym że ćwierćfinał przed sezonem braliśmy w ciemno itd. Śmierdzi straszną hipokryzją robienie z siebie teraz takiego moralizatora.
Jak dla mnie solidny kubeł zimnej wody dla nas wszystkich (nie pierwszy zresztą w tym sezonie). Dzisiaj na chłodno można z pewną odpowiedzialnością powiedzieć, że w Europie jest jeszcze spokojnie kilka lepszych drużyn od Arsenalu i może nawet naście równie dobrych. Długa droga przed naszą drużyną aby kiedyś po te rozgrywki sięgnąć. Saka wczoraj poziomem nie był lepszy od Pepe, a Martinelli wyglądał jak Antony. Tomiyasu przeciętny mecz, w ofensywie nie dawał kompletnie nic a to miało być coś co go by wyróżniło od Kiwiora. Harvetz daje nadzieje w meczach gdy lejemy Sheffield czy Luton, ale na ogół marny z niego napastnik a pomocnik już na pewno. Rice'a ciężko winić. Cały sezon gra wybitnie, więc głupotą byłoby pisać coś złego na jego temat po jednym czy dwóch spotkaniach. Ogólnie ćwierćfinał to duże osiągnięcie, ale mimo wszystko jakiś niesmak po tym dwumeczu zostaje.

@praptak napisał: "W ogóle tutaj można krytykować Arsenal gdy ktoś uważa to za zasadne? ^ czy chwalić jak wgrywamy a jak zesramy sie w kącie to zgonić na kota"

Przeczytaj sobie książkę Fergusona mordo, tam wszystko jest.

@D14 napisał: "Tak się zastanawiam na chłodno, co może być przyczyną naszej zniżki formy i jedyne, co mi przychodzi do głowy to zajechanie wyjściowej 11. Dopóki gralismy mecze co 7 dni, to rozjeżdżaliśmy wszystkich.
Wjechały mecze, co 3 dni i zaczęły się problemy. Saka, nasz diamencik potrzebuje więcej odpoczynku. Martinelli widać też już zadyszka."


Nie jestem przekonany. Mam wrażenie, że po prostu taktycznie wróciliśmy do występów podobnych jak te na jesieni, czyli do takiego "męczenia buły" w ataku. Wszystko bardzo wolne, skrzydła bliżej narożnika niż pola karnego, zbyt desperackie próby znalezienia niemal idealnej pozycji do strzału, holowanie piłki przez zawodników. Można tak wymieniać, ale pamiętaj, że od stycznia do marca mieliśmy bardzo dużo przerw i odpoczynków. Albo przełożone mecze z Chelsea, albo tydzień z Pucharem Anglii, reprezentacje itd.

@Olczyck napisał: "Arteta zabił skrzydła gramy po prostu za wolno"

Zgadzam się. Ostatnie mecze i gra skrzydeł wyglądała jak ta na jesieni, czyli bardzo szeroko, wszystko na stojąco i bardzo wolno. Brak miejsca aby się rozpędzić i efektem tego są słabe występy Gabiego i Saki.

Tak sobie pomyślałem teraz i nie wiem na ile jestem na gorąco a na ile rzeczywiście tak może być, ale jeżeli chodzi o Sake to kiedy zagrał takie spotkanie, że człowiek wstał i bił brawo? Są takie mecze, w których zachwycał Trossard, Martinelli, nawet Jesus czy Harvetz. Saka robi tych liczb, ale albo to karne, albo strzały po jakichś plątaninach. Nie wiem czemu, ale mam mam wrażenie, że w tym sezonie częściej mnie wkurzał niż rzeczywiście zachwycał.

@darek250s napisał: "Minus taki, że mamy tragiczny terminarz."

Ale to już wiedzieliśmy przed sezonem.

Duży pozytyw dzisiaj to taki, że City właśnie gra dogrywkę a w sobotę grają puchar z Chelsea.

@Baronesko napisał: "tak czy siak, przegraliśmy środek pola po zejściu Jorginho, mamy prawo oczekiwać więcej od Rice. Nie był liderem, gra na alibi i mnóstwo strat. Wyglądał jak Karol Linetty dzisiaj, z całym szacunkiem do Karola oczywiście. Jak nie idzie potrzebny jest lider, dzisiaj liderów ewidentnie zabrakło."

Czyli dokładnie tak jak Saka, Harvetz, Martinelli, Tomiyasu i potem Trossard, Jesus, Nketiah. Masz rację, zagrał słabo, ale jak dla mnie nasza ofensywa była zdecydowanie gorsza w podsumowaniu.

@Baronesko napisał: "Malo kto pisze, ze to byl DRAMATYCZNY wystep Rice. Przy bramce on zawinił, obserwował co się dzieje. Strasznie grał, przegraliśmy środek już totalnie jak Jorginho zjechał do boksu."

Bramka Tomiyasu. Obejrzałem teraz powtórkę i piłką była między Tomim a Rice'em. Declan odpowiadał za Goretzke i był twarzą do bramki, natomiast Martinelli był obok Kimmicha. Jednak tutaj kryliśmy głównie strefą i to była piłka do wybicia dla Tomiyasu, który stał jak słup. Jak dla mnie Japończyk odpowiada w większej mierze za bramkę.

@Dziadyga napisał: "Nie mamy jaj w tych meczach wyjazdowych w pucharach europejskich..To samo było nawet w LE ze sredniakami.

Jak zobaczyłem ten sabotaz z Nketiahem w 86 minucie to wiedziałem,że koniec..No i faceta ani razu nie widziałem xD"


To już był zew rozpaczy. Serio, nie rozumiałem tej zmiany i każdy kontakt z piłką Nketiaha wyglądał jakby piłkarz z Ekstraklasy wszedł na boisko. Jak my zarobimy na nim 30 mln to nie będę wiedział czy śmiać się z kupca czy płakać ze szczęścia.

@Wielimek93 napisał: "A takie serio pytanie! Kto zawinił bardziej przy bramce? Raya że na RR nie wybił czy Martinelli który latał za Sane non stop?!"

Tomiyasu jest tym najbardziej cofniętym i albo bierze na siebie krycie w strefie i atakuje tą piłkę, albo wydaje polecenia dla Martinellego jako, że jest tym który ma "wszystko" przed sobą. Musiałbym jeszcze raz zobaczyć powtórki na lepszych kamerach, ale dla mnie Tomiyasu w każdym scenariuszu ma duży udział przy bramce.

Powtórzę się. Każdy nasz słaby występ w tym sezonie to tragiczny występ naszej ofensywy. Nie słaba defensywa, bramkarz czy co innego. Zawsze to jest nieporadność naszego ataku. Albo bezjajeczny Saka, którego męczymy do końca. Albo nieporadność Jesusa, albo nieporadność Martinellego, którego zmieniamy na Trossarda i na odwrót. Coś tutaj jest do przebudowania lub wzmocnienia jak ma być lepiej.

@Garfield_pl napisał: "Powiem wam tak, wielu zakładało że z grupy nie wyjdziemy, mamy ćwierćfinał po x lat, ale spoko rozumiem żal, natomiast to nie powód do wstydu. Teraz kciuki za City, niech awansują, w takiej sytuacji, zawsze to 2 mecze dodatkowo, a my nadal mamy o co walczyć:) nie uda się? Trudno , ale kolejny krok do przodu drużyny:) szkoda że nie powalczyli po stracie gola, ale trudno"

Takie gadanie jest trochę na wyrost i bez sensu. Liga Mistrzów to puchar, dużo zależy od losowania i układu drabinki. Borussia jest na 5 miejscu w lidze a wczoraj zameldowała się do półfinału. Niedosyt jest jak najbardziej uzasadniony. Bayern był w tym dwumeczu naprawdę słaby, ale my zaprezentowaliśmy się jeszcze gorzej. Nasze występy w LM nie idą w parze z tymi w Premier League. Fajnie jest zlać Sheffield na luzaku, ale tutaj trzeba pokazać jaja i trochę pogryźć tej trawy a tego nie widziałem. Tak jak @praptak napisał, fajnie byłoby mieć jeszcze inny plan oprócz tego A.

Saka dzisiaj miał przyjęcie gorsze od Pepe. Każda piłka mu odskakiwała. Beznadziejne dryblingi, niedokładne zagrania. Tragiczny występ

@fabregas1987 napisał: "Dlaczego taki Rice przez 90 minut ani razu nie sprobowal strzelic z dystansu?"

Dobre pytanie.

Słaby Bayern, beznadziejny Arsenal. Tak by to było.

@Kiepomen napisał: "Ja pierniczę i jak sobie pomyślę że będę musiał havertza oglądać przez kolejne sezony u nas to mnie coś bierze XD te gościu miał dobry moment ale mnie nie nabrał"

Jak Nketiah na nowy kontrakt :D

Nketiah jest tak beznadziejny, że szkoda gadać xD

Tomiyasu słaby mecz ogólnie. Kiwior by dostał pojazd za bramkę i apatyczność. Jakie wytłumaczenie dla Japończyka?

@Marzag napisał: "Partey albo ma kontuzje, albo jest totalnie bez formy albo stracił z jakiegoś powodu zaufanie Artety"

Wszystko 3 :>

@metjuAFC napisał: "tak niestety jest. Zauważ, że każdy nasz mecz z tzw. drwalami typu Everton tak wygląda."

Zgadza się. Nie da się wejść z piłką do bramki i dupa.

Żenująca jest nasza gra w tym momencie.

@metjuAFC napisał: "Podwojony Saka, niska obrona i recepta na Arsenal gotowa."

Niestety nie ma komu z dystansu strzelać, napastnika też nie mamy i tak jak mówisz, prosta recepta na Arsenal.

Przegrywamy i biegamy za piłką. Bez komentarza.

Ja bym zmienił Kaia. Żadna wrzutka dzisiaj się nie przydała a w pomocy jest niepotrzebny. Partey IN.

Partey w formie siadłby teraz jak złoto do środka, trochę rozruszać. Tylko w jakiej on dyspozycji teraz jest to ciężko powiedzieć.

@Elastico07 napisał: "Brakuje nam jakości z przodu,nic nie kreujemy"

Ogólnie mam wrażenie, że każda porażka czy złe spotkanie w tym sezonie jest właśnie spowodowane naszą nieporadnością w ataku. Zawsze potem jest tak, że zmieniamy Gabiego na Trossarda, Kaia na Jesusa i liczymy, że coś się zmieni. Strasznie nieporadny ten nasz atak jest momentami, zwłaszcza z mocniejszymi drużynami.

Saka bardzo irytuje.

W ataku jest wszystko za wolno, za dużo przekładania piłki, za dużo przyjęć, poprawiania.

Jesus i Trossard IN zaraz na bank :>

Gabi i Tomiyasu. Ta współpraca się nie układa na lewej.

@Koroniarz napisał: "Gdzie się podział Arsenal sprzed miesiąca ?"

Gdzie się podziały tamte prywatki?

Cała 3 ofensywna dzisiaj bez szału. Zdjąłbym Kaia, zdjąłbym Gabiego, ale w sumie wejdzie Jesus i nie będzie lepiej. Chyba, że da taką zmianę jak ostatnio.

@TlicTlac napisał: "Ale "Odegor" to poprawną wymowa, teraz patrzę jak Norwegowie wymawiają :D nie powinni imo tego d wymawiać komentatorzy jeszcze."

Dokładnie. Na Duńskim Viaplay cały czas słychać Odegord.

Komentowany temat: Nie zadomowić się w dołku: Bayern vs Arsenal 17.04.2024, 22:18

@Rafson95 napisał: "https://twitter.com/i/status/1354421451936452608

Sam Odegaard mówi jak się wypowiada jego nazwisko w tym filmiku.

ODEGOR

Zamykam temat."


Na Duńskim Viaplay też cały czas mówią Odegord, więc nie kumam ludzi, którzy cały czas mają z tego bekę.

Komentowany temat: Nie zadomowić się w dołku: Bayern vs Arsenal 17.04.2024, 22:12

Saka i ten jego drybling.

Komentowany temat: Nie zadomowić się w dołku: Bayern vs Arsenal 17.04.2024, 21:59

@mlody323323 napisał: "jaki Vieira !!! wez pan wyrzuć telefon albo klawiaturę przez okno XD jego tu tylko brakuje Goretzka i laimer to by mu zrobili stompa nogą na głowę :D"

Ja tylko spekuluje xD

Komentowany temat: Nie zadomowić się w dołku: Bayern vs Arsenal 17.04.2024, 21:59

@Arsenal2004 napisał: "przecież już tak Kai grał jak Odegaard nie było w jakimś meczu."

Tak i przegraliśmy z Newcastle a w meczu z Burnely zszedł w 59 minucie. Początek sezonu, dawno i nie prawda.

Komentowany temat: Nie zadomowić się w dołku: Bayern vs Arsenal 17.04.2024, 21:56

@GreKa napisał: "Ale wiesz, że Arczi tak nie zrobi"

Kaia na miejsce Odegaarda też nie przesunie. Na pewno skończyłoby się na Vieirze lub Emilu.

Komentowany temat: Nie zadomowić się w dołku: Bayern vs Arsenal 17.04.2024, 21:52

@GreKa napisał: "Dlatego, gdyby była kontuzja to Kai niżej , a Jesus za Ode.
Oczywiście kontuzji nie ma!!"


Nie widzę tego. Rozegranie leży i kwiczy. Już wolałbym Parteya na boisku i przesunięcie Jorginho trochę wyżej do rozegrania.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady