Komentarze użytkownika Rynkos7

Brentford się otworzyło trochę. Chyba poczuli, że coś mogą ugrać.

Ten mecz skończy się remisem jeżeli ktoś w końcu nie odważy się strzelić z dystansu.

Tomiyasu niech się rozgrzewa.

@danielosik:

Dzisiaj wyjątkowo wysoko gra. Przy ataku pozycyjnym jest ramie w ramie z Nketiahem. Zamiast cofać się do rozegrania to stoi i czeka jak jakiś lis pola karnego i do środka schodzi non stop Zina albo Gabi.

Xhaka gra jako napastnik? Kompetnie nie rozumiem czemu tak głęboko jest ustawiony.

@praptak:

Z jednej strony tak, ale jak się tak głębiej zastanowić to Mudryk odszedł z Doniecka, obecna sytuacja Chelsea jak g*wniana by nie była może być totalną oazą spokoju dla niego w porównaniu z tym z czym musiał na codzień żyć mieszkając w Ukrainie. Ale rzeczywiście szkoda chłopaka bo z miejsca robią z niego zbawiciela, gracza 1 składu, jeszcze kilka słabszych występów i będzie musiał zmierzyć się z prasą i dziennikarzami. Do tego w Chelsea też nikt nie jest na tyle cierpliwy aby czekać 2 lata aż zawodnik odpali, w dodatku gdy sprowadzany jest za takie pieniądze. Za wcześnie aby spekulować, ale może się okazać, że Mudryk zrobił sobie wielką krzywdę przechodząc do Chelsea niczym jego obecny kumpel z drużyny Joao Felix gdy przechodził do Atletico.

Mudryk od razu rzucony na głęboką wodę, w środku sezonu. Chłopak z ligi Ukraińskiej. Co mogło pójść nie tak.

@danielosik napisał: "I jak tam po meczu? Dalej uważacie, że Jorginho będzie wzmocnieniem?"

Nie wierze xD

@arsenallord:

"Haaland poza zasięgiem". Przeoczyłem. Ale tak czy siak. Sama degradacja raczej nie rozpocznie wielkiej wyprzedaży zważywszy właśnie na zarobki wszystkich piłkarzy w City.

@arsenallord napisał: "Czysto hipotecznie jak City do Champioship to możemy kupić od nich dwóch piłkarzy. Kogo chcecie? Halaand raczej poza zasięgiem to gdyby był tam jeszcze Cancelo to zdecydowanie on. Teraz? Prawdopodobnie Bernardo i ciężko wskazać mi drugiego zawodnika. Kiedyś chciałbym ich cały skład a teraz już są starzy albo mamy lepszych zawodników."

Dla City Championship to jest raptem rok przerwy. Do tego już widzę jak Arsenal opłaca pensje Haalanda, który zarabia 375 tysięcy funtów podstawy plus podobno drugie tyle otrzymuje w różnych bonusach.
Za tą degradacją muszą iść jakieś zakazy transferowe i inne ograniczenia inaczej to będzie tylko rok przerwy od Premier League dla City bo nie wyobrażam sobie aby mieli jakikolwiek problem żeby zająć tam 1 miejsce.

@new_star: @Adi17:

Dokładnie. Ci pierwsi połamani, Xhaka z czerwem.

@Piotrek95 napisał: "Taka walkę (tylno bez czerwonej kartki) chce zobaczyć za tydzień

https://twitter.com/Souster98_YT/status/1622710135855480850?s=20&t=y-2f6VTpg1-PF5fxBnjvYw

Ale wtedy iskrzyło między Arsenalem a United"

Partey, Zinchenko i Tierney nie dokończyli by takiego meczu :>

@ArsenalChampion:

W kontekście Arsenalu i Brentford chodzi o to, że oni nie mają od kogo dostać takich 200 mln, my mamy.
Dzięki Stan.

@GreKa:

Przecież Chelsea jest właśnie takim projektem. Dokładnie to samo zrobił Abramowicz kilkanaście lat temu. Trochę sukcesów od tamtej pory mieli.

@ArsenalChampion napisał: "Ja jestem zdania ze Arsenal przepisów nie lamał, ty przeciwnie. Oboje nie mamy wystarczającej wiedzy aby to rozstrzygnąć i tyle. Bazujesz na wiadomościach z dupy, a w przypadku City jednak takie informacje się pojawiały"

Kończąc:
1. Nie napisałem, że "łamał". Z moich wypowiedzi jasno wynika ,że co najwyżej "omijał" (jak zresztą pewnie każdy klub na takim poziomie w Europie).
2. Na temat Arsenalu, pożyczek do Stana i sytuacji z FFP również było sporo informacji, więc nie do końca "z dupy".

@ArsenalChampion napisał: "Przeciez dyskusja dotyczy łamania reguł tych umów, a ty wyjezdzasz z tekstem ze City wypracowało sobie mnóstwo umów sponsorskich."

Dyskusja zaczęła się w ogóle od czegoś innego to Ty wyskoczyłeś z umowami sponsorskimi xD

@ArsenalChampion napisał: "No wypracowali sobie. Ale ty wogóle wiesz czego dotyczą oskarzenia o łamanie FFP przez City"

Przeczytałeś już wszystkie ze 100 zarzutów? Z tego co wiem całe to postępowanie ma być tajne.

Stan podobno również udzielał Arsenalowi zastrzyku gotówkowego z innych jego spółek na bazie pożyczek itd. A jak myślisz jaka może być forma ich spłaty? Albo w ogóle jak te pieniądze krążą? To też jest jedna wielka zabawa finansowa.

@ArsenalChampion napisał: "Wiec na ile realna jest siła marketingowa Manchesteru City to ciezko akurat przypuszczać."

Jak byłem młodszy a City to był klub środka tabeli to bardzo często mówiło się, że w samym Manchesterze jest zdecydowanie więcej fanów City niż United. Ale to tak tylko abstrahując już od tematu. Oczywiście czym innym lokalsi a czym innym cały światowy fanbase, ale niedawny finalista LM, regularny triumfator Premier League ostatnich lat na pewno ma dość sporą rzeszę fanów na świecie.

@ArsenalChampion napisał: "Ale wiesz ze jest coś takiego jak dochody z umów sponsorskich, dochody z praw telewizyjnych? Nie zarabia się tylko poprzez wyniki sportowe, one w tym pomagają. Ale przez to ze Arsenal ma spore dochody wynikające z tego z jest rozpoznawalny bo juz wiele lat gra najwyzszym poziomie rozgrywkowym, jest i był czołowym klubem w Anglii to zarabia sporo."

City będąc już sporo lat na topie również wypracowało sobie spory "fanbase" i mnóstwo umów sponsorskich a klub będący na szczycie przyciąga największą widownie, więc można być pewnym, że pod tym względem wyglądają zdecydowanie lepiej od Arsenalu w ostatnich latach.

@ArsenalChampion napisał: "A co do łamania FFP przez Arsenal to ty bazujesz na jakiś swoich przypuszczeniach. Jesli Arsenalowi zostanie coś udowodnione to bede za ukaraniem Arsenalu, pomimo tego ze jestem kibicem tego klubu. Ale narazie nic takiego nie ma miejsca"

Nie powiedziałem, że złamał, ale księgowi i prawnicy w naszym klubie na pewno też mają pełne ręce roboty. Zresztą Stan to nie świeżak w tym biznesie więc na pewno wie co robi.

@Be4Again napisał: "Ja wiem, że nie tylko nie ma co nawet porównywać Arsenalu i City pod kątem przestrzegania FFP."

Ja nawet nie będę próbował bo nikt z nas nie ma dostępny do żadnych "insights" obu klubów. Możemy bazować tylko na doniesieniach medialnych i oficjalnych raportach finansowych, które często są tylko wierzchołkiem góry lodowej.
Fakt jest taki, że jeżeli ktoś myśli, że ostatnie wydatki Arsenalu są wynikiem jakichś wieloletnich zarobków tego klubu i wspaniałego biznesplanu realizowanego przez zarząd (brak LM, puste stadiony podczas pandemii) a nie zwykłego przywileju posiadania kogoś takiego jak Kroenke jako właściciela i ogromnej hojności tego człowiek to chyba jeszcze cały czas wierzy w Świętego Mikołaja.

@ArsenalChampion napisał: "Róznica jest taka ze Arsenal swoje dochody wypracowywał przez wiele lat utrzymywania się na szczycie,"

Proszę Ciebie. Arsenal wypadł z czołówki, wypadł z Ligi Mistrzów na długi czas, nawet przez moment nie awansował do Europejskich Pucharów a nagle wydajemy z bomby po 200 mln w 2 okienka praktycznie nie osiągając żadnych zysków ze sprzedaży. "Wiesz, że dzwonią, ale do końca nie wiesz gdzie".

@Be4Again napisał: "Kreatywna księgowość to jedno, a złamanie 100 przepisów mówiących o FFP to druga sprawa. Co innego "rozksięgowanie" 50-70 mln "dotacji" raz na jakiś czas, a co innego systematyczne "pompowanie" po 100-200mln rok w rok."

Nigdzie nie broniłem przecież City.

@ArsenalChampion napisał: "A w jaki sposób Arsenal łamie przepisy finansowe?"

To jest zbyt duży temat aby wałkować to na forum tutaj na szybko. Myślisz, że Stan ostatnie okienka finansował z budżetu Arsenalu? Że u nas nie ma czegoś takiego jak kreatywna księgowość? Dzisiaj w Mocy Futbolu na KS Borek powiedział, że Chelsea wystarczy, że w lato sprzeda Gallaghera za 40 mln i będą mogli swobodnie wydać kolejne 200 mln rozkładając finansowanie na 7 lat jak dotychczas. Arsenal też jest finansowany z pożyczek od innych spółek Stana i myślisz, że takie Brentford jak widzi, że Arsenal wydaję ponad 200 mln na transfery to czuję, że rywalizuje z Arsenalem jak równy z równym? Oczywiście, że nie. Każdy kombinuje na tyle na ile mu pozwalają przepisy. Nawet mały Januszex w Polsce siada z księgową i kombinuje z kosztami aby płacić jak najmniej podatku.
Więc reasumując nie chodzi o to czy złamali przepisy czy nie, ale fakt, że możemy sobie pozwolić na więcej niż takie jak Brentford czy inni.

@ArsenalChampion napisał: "Ja bym chciał zobaczyć Arsenal, który rywalizuje z konkurencja na równych zasadach sportowych. Niestety przez działanie Manchesteru City i Chelsea nie mogę się na razie tego doczekać"

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Kibic Brightonu czy Brentford może powiedzieć dokładnie to samo na temat Arsenalu.

@Marzag napisał: "No ale za oszustwa to trzeba odpowiadać a nie, że traktować karę dla oszusta jak ułatwienie, przecież za darmo tej kary nie dostaną, to właśnie oni sobie ułatwiali zakupowanie piłkarzy w ostatnich latach.

Jeśli zostanie im to udowodnione to kara powinna być bolesna i wykonana niezwłocznie bez patrzenia na wszelkie okoliczności, finansowa kara nie byłaby bolesna dla takiego klubu."

Tak jak napisałem. Oczywiście City powinno ponieść wszelkie konsekwencje, ale najpiękniejszy scenariusz to taki gdy wygrywamy mistrzostwo w tym roku bez żadnego odejmowania punktów a City jest udupione karami na przyszłe sezony.

Nie powinno być pobłażania dla City jeżeli rzeczywiście doszło do tylu naruszeń finansowych, ale chyba każdy w głębi duszy chciałby zobaczyć Arsenal, który pokonuje City w walce o mistrzostwo tylko i wyłącznie z powodów sportowych, bez żadnych kar punktowych itp.

@cizemek:

I co w tym śmiesznego?

@Dziadyga napisał: "A Ja teraz czytam,że panienka której 2-3 lata temu foty robiłem to siedzi z tym starym Skiba z Big Cyca xD co te baby widzą w tych dziadkach..gościu na jakieś forsie też nie śpi nie wiadomo jakiej.A wydawała się ogarnięta babka :D"

Ta Czarna Ukrainka co wylądowała w Gdańsku, o której kiedyś pisałeś? xD

@aguero10 napisał: "Ben wygląda poprostu słabo fizycznie . Anglik nie daje rady wytrzymać 70 minut na wysokim tempie .
Moim zdaniem powinien usiąść i odpocząć .

Nie do końca się zgodzę. Mianowicie na tezę, że White jest słaby fizycznie odpowiedź moim zdaniem brzmi Tak i Nie. Nie z tego względu, że uważam aby Anglik nie miał siły grać 90 minut. Uważam, że pod względem wydolnościowym jest jak najbardziej odpowiednio przygotowany, ale do "długiego dystansu". Tak, bo Anglik jest słaby pod względem fizycznym jeżeli mówimy o jego możliwościach sprinterskich i wydolności na krótkim dystansie. Anglik jest typem maratończyka, nie sprintera. Dlatego gdy gra na prawej obronie ewidentnie widać u niego mnóstwo kalkulacji tj. kiedy może podłączyć się do akcji ofensywnej kiedy nie może tego zrobić, wszystko w zależności od tego kto jest jego rywalem na prawej stronie, od tzw. dyspozycji dnia i od tego jak aktualnie układa się mecz. Jeżeli ma szybkiego przeciwnika po swojej prawej stronie to przy włączeniu się do akcji ofensywnej może nie być w stanie wrócić w przypadku kontrataku. Ogólnie do dobrze świadczy o Angliku bo widać, że jest inteligentnym graczem, myśli na boisku i zna swoje mocne i słabe strony. Na naszą niekorzyść jest fakt, że czasami przydałoby się "zrobić na tej prawej stronie trochę wiatru", wspomóc Sake i dlatego ja osobiście wolę jednak Tomiyasu jako prawego obrońce. Jest szybszy, bardziej dynamiczny, bardziej "przebojowy", zdecydowanie lepiej sobie radzi w ofensywie. W ostatnim czasie występy White'a były świetne, więc nieuczciwe było sadzać go na ławkę rezerwowych, nie sądzę też aby dzisiejszy mecz miał to zrobić, Arteta nie jest typem trenera, który odsuwa od składu piłkarza po jednym nieudanym meczu. Być może ewentualny słaby mecz z Brighton sprawi, że do składu wskoczy Tomiyasu. Tam będzie dużo biegania a pamiętamy jak Japończyk schował Salaha do kieszeni.

Tylko porażka United może mi dzisiaj poprawić nastrój.

@Garfield_pl napisał: "Arteta: "I told them [Arsenal players] today I love them much more than a week ago & six months ago.

"It's easy to be next to someone when they're winning & playing well. Now is the moment to be next to them - they deserve it.

"I'm so proud to coach these players." #AFC"

Muszę przyznać, że imponują mi takie słowa, na gorąco po meczu. Po latach słuchania jakiegoś Mourinho czy Conte co im zawsze przeszkadza sędzia, nierówna murawa, albo gra poszczególnego zawodnika tutaj Arteta z takim przekazem. Hiszpan mentalnie Top.

@Garfield_pl napisał: "Lepiej stracić 3 pkt w jednym meczu, po takiej grze ,niż zremisować 3 razy"

No cóż. Nie trzeba być profesorem matematyki, żeby to wiedzieć xD

Dzisiaj przegraliśmy mecz bo zagraliśmy beznadziejny mecz jako zespół nie z powodu poszczególnych indywidualności, dlatego wyróżnianie konkretnych zawodników nie ma sensu bo zawiodło tutaj zgranie drużyny, współpraca, tempo, każdy aspekt gry zespołowej.

Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć Evertonowi rychłego spadku z Premier League :>

Gościu zmarnował kilkadziesiąt minut swojego życia na coś czego i tak nikt nie przeczyta.

Głowami jakby byli już w meczu z City a dzisiaj miał być spacerek. Kompletnie bez jaj.

Tomiyasu by również się przydał za White'a, Japończyk zdecydowanie lepszy w ofensywie a dzisiaj White nie bardzo angażuje się w grze do przodu.

Everton gra piach od dłuższego czasu i mecz z Arsenalem jest tym na przełamanie. No tak, nowe nie znałem.

Festiwal przeciętności z jednej i drugiej strony. Same "sęki" lub strzały w trybuny.

Z jednej strony Gabi powinen grać bo jak wiadomo zwycięskiego składu się nie zmienia, zbyt duża rotacja nie jest wskazana i na ten moment Gabi jest naszym podstawowym lewym skrzydłowym. Z drugiej strony czasami dobrze posadzić kogoś na ławkę żeby popatrzył na mecz z boku boiska, dostrzega się błędy kolegów i wtedy wyciąga się jakieś wnioski i wprowadza do własnej gry, dlatego może nie tyle co posadzenie go na ławkę rezerwowych od początku, ale zmiana w 60 minucie aby mógł przyjrzeć się Trossardowi byłaby wskazana.

@praptak napisał: "Widać to niesamowicie. Dodatkowo dorzuciłbym brak pomysłu na drybling, bo nigdy nie był specjalnie wyrafinowany ale potrafił wykorzystać szybkość, teraz jakby notorycznie wybierał zły moment na przyspieszenie i albo go blokują albo wylatuje z piłką gdzieś do Torunia. Ma nad czym popracować zwłaszcza przy takich możliwościach"

Pamiętam jak w sierpniu i we wrześniu błyszczał Martinelli z Jesusem, wtedy nie do końca byłem zadowolony z Saki, przeważnie grał "średnie" mecze. Do składu wskoczył teraz Nketiah i na wyżyny swoich możliwości wszedł Saka usuwając w cień Gabiego. Nie wiem czy jest w tym jakaś zależność, ale takie mam spostrzeżenia po tej połowie sezonu jakby jeden bardziej korzystał na współpracy z Nketiahem a drugi z Jesusem.

Martinelli zwyczajnie gra kiepsko od momentu kiedy ze składu wypadł Jesus. Nie ma kompletnie żadnej chemii między nim a Nketiahem.

Everton jest dzisiaj super poukładany, bardzo dobrze wyglądają od strony taktycznej, więc będzie trzeba zwyczajnie przyspieszyć w 2 połowie lub poszukać jakichś strzałów z dystansu żeby ich "rozmontować". Na ten moment zbyt statycznie, zbyt mała wymienność pozycji aby wejść z piłką do bramki.