Komentarze użytkownika Ryza

Super jest to, że w końcu Arteta zrozumiał jakim piłkarzem jest Martinelli - on nie nadaje się do gry przeciwko drużynom, które się będą przed nami bronić tak jak dziś. On jest świetny na mocniejsze drużyny gdzie to my momentami się będziemy musieli też bronić i grać z kontry, albo gdzie jest troche bardziej otwarty mecz jak ostatnio z Atletico. Dlatego dziś Trossard jest lepszym wyborem, bo jest graczem, który potrafi lepiej grać budując akcje.

@vitold: Chłopaki są praktycznie w tym samym wieku prawie - także dogadują się na pewno super poza boiskiem xd

Dziękuję - pierwszy raz w tym sezonie oglądałem mecz gdzie naszą drużynę dało się oglądać Chyba coś w tym jest, że słabsze drużyny w lidze się tak murują iż ciężko to wygląda gdy mamy się przebić przez ścianę. Wczoraj Atletico troszkę bardziej się otworzyło i było widać potężną różnice w naszej grze Cięższe się z dwóch bramek Gyo, cieszę się że Martinelli w końcu zagrał jak trzeba - piękne wykończenie gola, chłopak co jak co może mistrzem dryblingu nie jest ale wykończenie ma na serio dobre, tylko jeszcze trzeba je doszlifować. Jestem zachwycony, oby maszyna ruszyła ! COYG

@thegunners101: No zgadzam się. Wiadomo też, że słabsze drużyny przeciwko nam dużo bardziej się motywują, grają bardziej agresywnie, często się sporo cofają do obrony - przez to jest nam trudniej. Bardzo możliwe, że gdy mielismy słabszy skład na papierze to aż tak się nas nie bali i dlatego się te drużyny przed nami bardziej otwierały i się wydawało jak to pięknie gramy w piłkę, ciężko powiedzieć tak serio, bo jednak do Arsenalu zawsze słabsze drużyny miały respekt.

@Kredens: Tego nie wiem. Ale uważam, że mamy na tyle dobrych obrońców - wręcz topowych na tle 5 najlepszych lig w Europie, że nawet gdyby ktoś inny był dziś zamiast Artety to nadal nie tracilibyśmy jakiś potężnych ilości bramek, ale czy byłoby lepiej niż teraz. Pewnie nie, bo jednak Arteta już trochę w tym klubie jest. Tak samo można się zapytać, co by było gdyby nie wiem, zamiast Artety był jakiś trener pokroju Hansi Flicka albo coś w ten deseń - to jakbyśmy wtedy wyglądali w ataku, patrząc z perspektywy naszego składu, który jakby nie patrzeć jest bardzo mocny. Takich rzeczy raczej nie można przewidzieć, i tak sobie można gdybać. Ale oczywiście to są fakty, że gramy paskudną piłkę, a gdy mieliśmy słabszy skład to ta piłka była dużo lepsza i tyle.

@thegunners101: Nigdzie nie napisałem, że to słaby trener. Tylko po prostu oglądam ten Arsenal i widze te mecze. Jasne jest dużo nowych twarzy, ale te nowe twarze z reguły są coraz lepsze jakościowo. Mamy lidera, jasne tylko patrz też jaki mamy skład i pamiętaj, że nie tylko trener robi robotę ale też piłkarze. Patrząc na potencjał naszego składu można śmiało stwierdzić, że jesteśmy jedną z najmocniejszych drużyn w Europie i już na pewno z Topową linią defensywną. Ale nadal oczy krwawią, szczególnie gdy próbujemy coś działać w ataku, a nasze bramki bardzo często wpadają po jakiś stałych fragmentach. Nie wygląda to dobrze pod tym względem i już - takie są fakty. I fakty są też takie, że gdy Arteta miał słabszy skład to grał lepszą piłkę.

@alexis1908: Spoko, ja też nie chciałem jakoś napisać tak żebyś pomyślał, że szukam jakiegoś problemu, sorki jeśli to tak zabrzmiało. Masz całkowitą rację ogólnie.

Ale wiecie co mnie chłopaki boli, to że kolejny mecz gramy na "krawienie oczu" Ja nie wiem co się stało z tym Artetą, jak jeszcze kilka lat temu mieliśmy sporo słabszy skład, dużo mniejszy potencjał sportowy, a potrafiliśmy grać nie tylko ładnie dla oka, ale też efektywnie. Od jakiś 2-3 sezonów coraz gorzej to wygląda jeśli chodzi o sam styl gry. Boje się, że gdyby nie potężny potencjał sportowy to mogłoby być bardzo cienko jeśli chodzi o miejsce w tabeli Premier League. Ja nie wiem czy Arteta się faktycznie kończy, kończą mu się pomysły na ten klub czy potencjał sportowy samych piłkarzy go trochę przewyższa, bo bez kitu ale gdy miał słabszy skład to lepiej grał w piłkę.

@alexis1908: Nie zauważyłeś, że Gyo dziś parę razy mógł strzelać albo chociaż spróbować coś zdziałać samemu to albo przepuszczał piłkę albo szukał podania. Wydaje mi się, że Gyo ma zupełnie inne wytyczne od Artety niżeli miał w Sportingu, gdzie Sporting grał tylko na niego i tam był typowym egzekutorem. Do tego uważam, że chłopak jeszcze się aklimatyzuje, takie typowe 9, które mają strzelać bramki czują często dodatkową presję w takich klubach jak Arsenal. Myśle, że przyjdą w końcu mecze gdzie Gyo zacznie strzelać na potęgę.

Chore są te przepisy na styk, coś tam dotknął tej piłki ale ułamek sekundy szybciej było najpierw dotknięcie nogi. Tak samo jak te spalone na 00000,5 centymetra. Takie rzeczy nie powinny być w ogóle sprawdzane. tylko puszczane normalnie jako karne czy brak spalonego.

@thegunners101: Nom Eze bardzo słabo, straty i mało pożytku z niego ale to chłop, który potrafi dać magiczną piłkę. Ja bym go zostawił jeszcze na chwilę. Moze faktycznie Gabi za Trossarda to spoko opcja i próbujemy dalej coś ugrać.

@Patriko: Racje masz, Gabi też lubi ratować nam mecze, na pewno wejdzie.

@pablofan: Ty jak zwykle mecze z zamkniętymi oczami oglądasz. Akurat w tej sytuacji nie było szans dla Rice'a, bo to nie jest demon prędkości, a 000,3 sec po podaniu Gyo na skrzydło już praktycznie byli przy nim obrońcy, ten murzyn ze środka obrony ostro wracał do obrony. Także, właśnie, że lepszym wyborem było podanie na skrzydło.

Powiem wam chłopaki, że nie opuściłem żadnego meczu w tym sezonie i stwierdzam, że nie oglądałem jeszcze żadnego meczu w naszym wykonaniu, żeby mi oczy nie krwawiły. Kilka zmian trzeba, Eze słabo ale bym go zostawił mimo wszystko, Trossard jest pod grą ale złe wybory i tutaj bym się zastanowił, tylko znowu Martinelli jak wejdzie to może być nawet gorzej, on jest spoko jak wygrywamy i gramy bardziej z kontry. Merino mógłby wejść w sumie, bo to gość, który lubi ratować mecze.

@Barney: Mordko jak mam Canał+ i czasami oglądam Ekstraklase to bywały mecze, które się lepiej oglądało niż dziś Arsenal XD Bez kitu.

Tragicznie się to ogląda, ale w sumie już się przyzwyczaiłem xd

NIe powinno być karnego, no ale ok

Pięknie !

Zabierzcie Pablofana z tego forum, bo irytuje wszystkich kibiców swoimi nędznymi wpisami :D

Niestety karny

@pablofan: Problem masz taki, że ostatnio nie gra za dużo Martinelli to nie masz kogo hejtować, a tak sobie wziąłeś teraz Gyokeresa elegancko pod hejt. Zauważyłem, że masz już tak. Jak kogoś nie lubisz to nawet jakby nie wiem jaki mecz zagrał to i tak napiszesz, że fartem albo coś, i tak jest słaby xd Ja uważam inaczej, po prostu nasz ulubiony trener nie potrafi wykorzystać potencjału nie których naszych piłkarzy i czym mamy mocniejszy skład i więcej lepszych piłkarzy do wyboru to nasz ukochany trener zaczyna za bardzo kombinować, ja mam zdanie, że obecny Arsenal przerasta już Mikela. Czym mamy mocniejszy skład tym gramy gorzej w piłkę. Boje się, że prócz Martinellego i Odegaarda jeszcze dojdzie do tej dwójki właśnie Gyokeres, który nie zostanie w pełni wykorzystany.

Tragiczna gra, kolejny Gyokeres gość, którego Arteta będzie marnował niestety.

@pablofan: No miał jedną okazję żeby strzelić, podjął złą decyzję, mógł strzelać od razu, ale przekombinował. Trudno, widziałeś mecze Kane w Bayernie ile ma okazji na strzelanie bramek ? Zapewne nie, bo inaczej byś nie pisał takich bzdur. Czemu Gyokeres nie ma okazji, bo tak gra pod niego cała drużyna, 9 jest uzależniona od gry całej drużyny. Chłop dziś jest sporo pod grą, dużo biega i dużo walczy, pod tym względem nie wiem czy to nie jest jego najlepszy mecz w naszych barwach. Nie widziałem, żeby się gdzieś sam przewracał jak już to przegrał kilka pojedynków z 2 metrowymi Burnami.

@pablofan: Weź chłopie skończ pier**, bo ty tylko umiesz hejtować, a znasz się na piłce tak jak moja 3 letnia córka. Może typowa 9 ma jeszcze dryblować jak Saka i wrzucać piłki z autów jak Calafiori, a no jeszcze można go przydzielić do rzutów rożnych przecież, bo też musi umieć je idealnie wykonywać. Chłopie, wiesz, że tacy napastnicy jak Gyokeres, Lewandowski i wielu innych czyli typowe 9 są uzależnieni w dużej mierze od gry całego zespolu, to nie są goście, którzy bedą biegać wzdłuż i wszerz boiska i grać nie tylko w śodku ataku ale też wymieniać się pozycjami ze skrzydłowymi. Poza tym dziś Gyokeres jest pod grą i wcale nie gra tak źle. Ogólnie my gramy padaczkę, mieliśmy kilka fajnych okazji poprzez indywidualne akcje, a tak to nadal gramy to samo co zawsze.

Gabriel zachował się jakby miał iq z 70 max. Zamiast walczyć o piłkę to się kładzie jak ciota, gdyby normalnie do tej piłki wyskoczył to jest duże prawdopodobieństwo, że nie byłoby żadnej bramki.

Boję się jutrzejszego meczu, niestety ale Sroki w ostatnich sezonach mają na nas jakiś patent. Z taką grą jak pokazujemy to czarno to widzę, ale może jakoś indywidualności wygrają nam ten mecz jakoś, bo gramy na zero z tyłu, chociaż tyle dobrego.

Kiwiorek piękny mecz dziś, chłop jest na to Porto zdecydowanie na dobry XD

@Marzag: Kolego, ale tak już w tym sporcie jest, że co sezon ktoś odchodzi i ktoś przychodzi nowy. Czyli co, za każdym razem ta sama wymówka, bo nowi zawodnicy, bo muszą się zgrać, bo aklimatyzacja. Prawda jest taka, że czysto piłkarsko to jest najmocniejszy Arsenal od lat, a gramy jakbyśmy byli drużyną przynajmniej o poziom słabszą niż na papierze. Niestety ale teraz właśnie wychodzi brak doświadczenia u Mikela gdy ma serio topowych zawodników do dyspozycji. Chlop za bardzo kombinuje i nie potrafi wykorzystać ich potencjału, wielu piłkarzy się strasznie męczy na boisku bo Mikel daje im zadania nieadekwatne do ich stylu gry np: Martinelli czy Odegaard. Pamiętasz jak kilka lat temu Arsenal grał w piłkę ? Nie dość, że efektywnie to efektownie, tylko brakowało wtedy tej kropki nad i w postaci czysto sportowej, mieliśmy wtedy dużo słabszy skład niż obecnie, a graliśmy dużo lepiej. Coś mi się wydaje, że obecny Arsenal trochę przerasta Mikela i tutaj nawet nie chodzi o czyste "umiejętności" menadzerskie u Artety. Jestem święcie przekonany, że gdyby inny, bardziej doświadczony trener mial do dyspozycji taką pake jaka jest obecnie u nas w klubie to wyglądałoby to zupełnie inaczej lepiej. Arteta zaczyna mi przypominać trochę Xaviego z Barcelony, bardzo podobnie to wszystko wygląda.

Czekam na wysyp hejtu w moją stronę, ale mówię wam, że tak długo jak Arteta będzie u nas, tak nie wygramy niczego :d Już od dobrych kilku lat widać coraz większy regres w naszej grze, jedynym mocnym fundamentem jest nasza obrona, ale tutaj nie ma co się dziwić bo w końcu obrońców mamy topowych. Tak oglądam wszystkie mecze naszej drużyny to uważam , że Arteta czym ma mocniejszy skład tym gorzej sobie z nim radzi, nie potrafi wykorzystać potencjału wielu piłkarzy np: Martinelli czy Ode, którzy przy jego taktyce się po prostu męczą. Kiedyś jak mieliśmy dużo słabszy skład to nasza gra wyglądała o niebo lepiej pos każdym względem. Uwazam, że obecnie mamy tak silny skład i tak jakościowy, że inny trener, bardziej doświadczony, z jajem mógłby wykrzesac dużo więcej z naszej drużyny.

HEHEHE, Martinelli to jeden z tych, których Arteta nie potrafi wykorzystać. Nadal uważam, że gra tak koślawo gdy wychodzi od pierwszych minut tylko dlatego, bo nasz trener nie umie wykorzystać jego potencjału i tyle. Uwielbiam słuchać ludzi, którzy hejtuja Artete i piszą, że z nim nie wygramy, dlatego bo sam tak uważam :D :D I tutaj nie chodzi o żaden hejt, lecz zwykłe fakty. Mamy coraz mocniejszy skład, mamy w końcu ławkę rezerwowych i gramy z roku na rok coraz gorzej w piłkę.

Hehe, kto by pomyślał, że mimo iż nie gra Martinelli to gramy taka samą padake jak z nim. Madueke dziś gra identycznie jak Martinelli xd Coś mi się wydaje, że tutaj wina leży gdzieś indziej niżeli w samych jednostkach piłkarskich. Nadal będę to powtarzał, że nie wierzę w taki regres sportowy u Gabriela jak i Martina xd

@Matelko: Najlepiej dla nas byłoby go wypożyczyć ale bez opcji wykupu. Kuba moim zdaniem jeszcze może zaskoczyć tylko potrzeba mu regularnej gry, Porto albo Palace jak najbardziej spoko opcje dla niego. Kto wie, może za rok tak bardzo zrobi progres, że czasami może się jeszcze nam przydać i nie wiadomo jak to będzie z naszymi podstawowymi stoperami, bo jak Arteta nic w tym sezonie nadal nie ugra to jest całkowicie możliwe, że możemy się z nim pożegnać i przy okazji nasi stoperzy też mogą rozważyć jakieś opcje z Realu czy coś. Wtedy taki Kiwior w formie jak najbardziej by się przydal.

Według mnie GM trochę nie pasuje do stylu gry Artety, to jest skrzydłowy, który w dużej mierze bazuje na szybkości, lubi dostawać długie piłki zs obrońców. Wtedy kiedy GM miał swój prime u nas i strzeli 15 bramek w sezonie to graliśmy troszkę inaczej niż obecnie. Teraz gramy więcej piłką, wtedy bardziej bezpośrednimi podaniami. Uważam, że GM przy tej taktyce jaką gramy obecnie się trochę męczy xd Z resztą to samo uważam na temat Martina, ale tutaj już trochę więcej trzeba byłoby się rozpisać. A może być tao spróbować z niego zrobić prawego obrońcę ? Może to jest właśnie jego pozycja przyszłości, jak niegdyś chociażby Piszczek.

Szczerze to wolałbym się pozbyć Kalafiora niż Kiwiora, ten drugi nie jest gorszy, a przede wszystkim praktycznie nie łapie kontuzji. Ale jak już pozbywać się Kuby to bym go wypuścił do Crystal Palace na wypożyczenie. Kto wie czy jakby tam zagrał wszystko od deski do deski to wróciłby do nas jako dużo lepszy piłkarz, ograny w PL. Kto wie co będzie za rok, czy nie będą chcieli nas opuścić jacyś podstawi obrońcy czy któryś po prostu zrobi regres. Wtedy taki Kiwior mógłby wrócić z wypożyczenia i wzmocnić nasz zespół, a jeśli nie to zawsze można go wtedy sprzedać.

@DeptaGUNNER: Niestety ale tu nie chodzi o GM, nie ważne kto będzie grał na LS tak czy siak dopóki Arteta nie ogarnie lepiej taktyki tak zawsze będziemy grać jakby bez lewego ataku.

Ja tam się trzymam tego, że Ode jak i Martinelli bardzo dużo tracą przez wzgląd na taktykę Artety z kilku poprzednich sezonów. Gdy Gabriel był naszym najlepszym strzelcem w drużynie to Arsenal grał zupełnie inną piłkę niż obecnie, taktyczne graliśmy bezpośrednimi podaniami, często piłkami za obrońców. Teraz gramy bardziej na "stojąco" z multumem wyrzutek w pole karne. Boję się, że Gyokeres tez sporo straci na taktyce Artety, bo jednak to jest szybki napastnik, który lubi prostopadle piłki na wyprzedzanie obrońców albo walkę z obrońcami. Przy naszej taktyce może nie strzelać tylu bramek. Może to być piłkarz ogólnie mało widoczny na boisku, obym się mylił.

@grzegorz1211: Głupie porównanie z Kudusem, czemu bo Kudus jednak grał w słabszym klubie i miał do pomocy gorszych kolegów na boisku. Nie wiemy jak spisałby się Kudus w takim klubie jak Chelsea.

@kamo99111: Ja tam bym tak nie przesadzał z tym biciem na głowę Kiwiora przez Salibe i Gabriela. Owszem z perspektywy ostatnich kilku lat można tak powodzieć, ale ostatnie kolejki gdzie Gabriel miał kontuzje i Kiwiora za niego gral pokazały, że nie tak do końca jest od nich gorszy czysto piłkarsko. Nie wiadomo jakby Kiwior się prezentował gdyby zagrał cały pełny sezon w podstawie i byłby w pełnym rytmie meczowym. Będąc szczerym nie widziałem jakiś większych różnic w naszej grze obronnej po kontuzji Gabriela. Według mnie Kuba może mieć większy potencjał od Gabriela.

@Reamoner: Dla Realu 100 baniek to Luz. Saliba dla nich może być priorytetem, bo jednak młody i topowy. Oni już mają podstarzałych środkowych obrońców i trzeba im takiego gościa na kolejne 10 lat gdzie Saliba mógłby im to zapewnić. Jak dla mnie powinniśmy go puścić jak dadzą sensowną ofertę, bo potem może być różnie z Saliba i jego mentalem jeśli go będziemy trzymać na siłę bo Real lubi właśnie robić taką presję na zawodnikach i klubach.

Liczę na was dzisiaj chłopcy, że zagracie piękny mecz. GO GO THE GUNNERS !

Człowiek cały dzień nie może usiedzieć na miejscu bo tylko czeka na dzisiejszy spektakl. PSG jest bardzo mocne, czytając komentarze po necie uważam, że większość ludzi trochę to PSG niedocenia. Ale tak czy inaczej zawsze będę wierzył w naszą zgraną paczkę.