Komentarze użytkownika SMTX

@timiiiii: Wydaje mi się, że nieco wyolbrzymiacie znaczenia niektórych słów czy całych zdań, żeby pokazać, że autor przesadza i wręcz pastwi się nad Kościelnym. Nigdzie nie jest napisane, że wszystkie niepowodzenia spowodowane są babolami Kościelnego, tylko że stosunkowo często zdarzało mu się w kluczowym momencie nawalić, co akurat jest prawdą. W porównaniu do was zauważam też dużo ciepłych słów w stronę francuza, pomimo ostrego finału felietonu. Z tego felietonu można odczuć, że autor jest mocno rozżalony, ale ja nie nazwałbym go hejterem, wy raczej tak. Mi osobiście Kościelny był nieco obojętny, dlatego na spokojnie podchodzę do tego tematu.

@Gunner915: Napisałeś to w odpowiedzi do @OFFO: dla którego argumentem na niską oglądalność jest przesiadywania przez fanów na forum (bez znaczenia czy zrobił to na poważnie czy w żartach). Sama twoja wypowiedź traktuje o tym, dlaczego niby postronni kibice wolą oglądać City czy LFC od Arsenalu czy United. Nie wiem jak to inaczej interpretować jak szukanie powodu takiej a nie innej oglądalności konkretnego meczu. A, że się z tym nie do końca zgadzam to dorzuciłem swoje 3 grosze. Tylko tyle, niepotrzebnie się borsuczysz.

@Gunner915: Słaba ta twoja argumentacja z tymi Januszami. To, że ktoś nie jest kibicem żadnej z drużyn których ogląda mecz, nie znaczy że jest Januszem.

Są inne, sensowniejsze powody które mogły wpłynąć na oglądalność.
Po pierwsze w czasie meczu Arsenalu transmitowany też był mecz Leicester-Wolves.
Po drugie, zaraz po naszym meczu leciał hit- United vs Chelsea, a nie każdy urządza sobie maratony, więc naturalnym wyborem był późniejszy mecz.
Po trzecie gra Arsenalu przestała być atrakcyjna dla postronnego kibica. Często męczymy bułę i nie strzelamy tak wielu bramek jak City czy LFC. Nie trzeba być Januszem, żeby preferować mecz w którym coś się dzieje.

Niech wyłożą na niego te 25mln i tyle. Za dużo szumu w okół Ozila przez ostatni rok, staje się to już męczące. Jego odejście powinno też odblokować miejsce dla innego, wysokiej klasy playmakera.

@ziom: Gościu może trochę przesadził sprowadzając Kościelnego do roli przeciętniaka, ale argument o ilości występów w reprze też nie jest miarodajny. Jagielka czy Jones (7 lat młodszy) też trochę meczy zagrali w reprze, w Premier League tak samo. Jagielka na starość trochę upadł, ale swojego czasu do był dobry obrońca- naturalna kolej rzeczy.

@erykgunner: Można się z tobą zgadzać lub nie, ale wychodzi tutaj jak niektórzy niski poziom prezentują niektórzyludzie w komentarzach na tej stronie. Większość albo nie potrafi używać argumentów albo po prostu brakuje im kultury.

Co do Kościelnego to podzielam pogląd, że był dobrym obrońcą z przebłyskami topowej gry. Pomimo długiego stażu nie widziałem go w roli kapitana. Kosa po prostu miał zbyt mały wpływ na grę innych zawodników. Można powiedzieć, że miał fatalnych partnerów w obronie, co oczywiście jest prawdą, ale przy Kosie wcale nie stawali się lepsi. Kościelny to raczej gracz, który świetnie sprawdziłby się u boku nieco lepszego i bardziej charyzmatycznego partnera. Taki aktualny przykład to chociażby Van Dijk, przy którym nawet Lovren gra lepiej, nie mówiąc już o Matipie.

I żeby nie było, moja opinia nie jest zakrzywiona przez incydent jakiego dopuścił się Laurent.

@losnumeros: Przy obecnym bogactwie z przodu, dawanie Monreala na PO tylko po to, żeby AMN mógł zagrać na skrzydle to jakiś absurd. Czy tego chcemy czy nie, AMN prawdopodobnie zagra na prawej obronie cały sezon, więc niech się ogrywa, musimy to przeboleć.

@Elastico07: Masz rację, niestety pilkarze nauczeni, a czasami niestety zmuszeni są do pewnej kurtuazji. Przecież nie powiedzą, że przeciwnik był cianki jak Wawrzyniak, a oni sami zagrali jak dziady, bo jeszcze ktoś się przyczepi o brak zaangażowania itp.

@mitmichael: Emery jest trochę dziwny pod tym względem. Gracze w formie kupieni za gruby hajs, wg niego potrzebują czasu, aby zgrać się z drużyną itp. a w tamtym roku od razu wrzucił do składu Guendo, czyli gówniarza z drugiej ligi francuskiej. Dziwne, ale najważniejsze żeby były 3 punkty.

@AlexVanPersie: Widzę koniec okna transferowego dobrze Ci posłużył :)
Co do samej treści twojej wypowiedzi- oczywista oczywistość, o której niektórzy czasami zapominają, pocieszając się tym, że sezon jest długi i można nadrobić. Nie prawda, trzeba grać na 100% od pierwszego do ostatniego meczu, a tego nam czasami brakuje, bo w sezon zazwyczaj słabo wchodzimy, nawet jak gramy z przeciętniakami. Tak jak ty, liczę na zmianę i pewne 3 punkty, pomimo bryndzy w defie.

Kurde niektórzy gracze mieli to coś, jakąś specjalną umiejętność, która uwydatniały się podczas strzelania przez nich bramek.

- Bergkamp i ten jego klej w nodze. Piłka leci do niego kilkadziesiąt metrów, a on ją jeszcze idealnie kierunkowo przyjmuje

- Van Persie i jego gra wolejem, nie wiem czy znajdzie się drugi gracz który tyle fajnych bramek z woleja trafił

- Henry i po prostu jego strzały. Mocno czy technicznie. Z bliska czy z dystansu. Brał piłkę i wiedział co z nią zrobić.

- Giroud uważany z drewienko (poniekąd słusznie, bo gdy przyjął piłkę to był mało produktywny), miał niesamowite dotknięcie piłki. Dużo fajnych bramek i akcji kombinacyjnych z jego udziałem pamiętam. Ta bramka Wilshera to tylko wisienka na torcie.

W aktualnym składzie chyba tylko Ozil dawał Arsenalowi coś takiego ekstra, ale teraz też już to przeminęło. I nie chodzi o to, że mamy gorszych graczy (chociaż klasie Henrego czy Bergkampa ciężko dorównać). Rzadziej po prostu trafiamy bramki, które będą zestawiane w takich kompilacjach, wynikające częściowo z przebłysku geniuszu poszczególnych graczy.

Tak już kończąc, najbardziej mi chyba szkoda jak potoczyła się kariera Walcotta. Nie Ramseya, nie Wilshera, a właśnie Theo. Niestety w pewnym momencie powoli zaczął tracić swoją szybkość i ciąg na bramkę, a nie zastąpił tego innymi pożytecznymi umiejętnościami, przez co jego notowania mocno spadły i sprzedaż do Evertonu była słuszna.

"Na początku sierpnia zastawialiśmy się, gdzie będą większe wydatki, w Premier League czy w La Lidze? Chociaż zostały jeszcze trzy tygodnie, to już teraz mamy pewność, iż Premier League znowu będzie ligą, gdzie wydano najwięcej pieniędzy."- Ciekawe czym poparta jest ta pewność, w momencie gdy kluby z Hiszpanii wydały już ponad miliard, a są jeszcze 3 tygodnie, LOL.

Chelsea jak dobrze przepracuje ten rok z obecnymi zawodnikami, w przyszłym może być faworytem z wygrania ligi. Raz, że będą mieli kupę siana i chęci do wykonania transferów, a ewentualny brak LM sprawi, że skupią sie tylko na lidze. Dwa, że oni tak po prostu lubią. Zgarnąć mistrza, żeby potem osunąć się w tabeli poza top4 albo jeszcze niżej i znowu pójść po mistrza po dwóch sezonach.

@jarek1: Nie wiem po co mordo stosujesz te trzykropki, ale robisz to źle, więc ciężko się czyta twoje chaotyczne wypowiedzi. Co do merytoryki, to ja bym powiedział, że powinniśmy się cieszyć, że te transfery w ogóle są (i że są mimo wszystko dobre). Nie licząc Martinellego, to każdy z tych zawodników będzie w 18 meczowej w większości meczów sezonu.

Trochę śmieszne jest to dochodzenie do pełnej sprawności po PNA. WKS i Egipt skończyły grę miesiąc temu, a to chyba wystarczający czas na regenerację i jakieś wstepne treningi. Co innego gdyby chodziło po prostu o adaptacje z zespołem, który przepracował okres przygotowawczy.

@AtW: I kto by się spodziewał, że to Jenkinson będzie tym ostatnim, który opuści szeregi Arsenalu...

Ciekawe co te RB Lipsk takie zafascynowane tym ESR. Gość ma potencjał, ale jeszcze nic spektakularnego nie pokazał.

@Koo7i: Oprócz ligi mamy jeszcze LE, Carabao i FA Cup. To dodatkowe kilkanaście meczy w których spokojnie może grać od deski do deski. Czy w Leeds pogra więcej? Takiej pewności nie ma. Zostaje jeszcze kwestia tego co w przypadku kontuzji Auby albo Lacy? Martinelli na szpice? Jeśli tak, to może faktycznie wypożyczenie na rok, z możliwością przerwania w połowie to nie jest najgłupszy pomysł.

Ps. Coutinho do nas nie przyjdzie

@haszclique: Niestety, ale ja osobiście byłem pewny że nikt za niego 10mln nie wyłoży, więc w obecnej sytuacji lepiej chyba już wziąć te 5 mln i mieć go z głowy.

@kamil47: Ja wypowiadam się tylko za siebie i tylko i wyłącznie na podstawie własnych przemyśleń, niezwiązanych z tą farsą którą odstawia. Moja opinia nie zmieniła się znacząco na przestrzeni lat zbytnio. Kiedyś może nieco wyżej ceniłem sobie jego umiejętności, ale aktualnie patrzę przez pryzmat całej jego kariery w Arsenalu, a nie tak że wyłapuje jego najlepsze lub najgorsze momenty.

@kamil47: Moja opinia o Kościelnym plasuje się gdzieś między twoją, a tą @Thierry_H. Kościelny w formie był po prostu dobrym obrońcą, przy tym często łapiącym kontuzje i lubiącym walnąć babola ala Mustafi raz na jakiś czas. Dla mnie to za mało na to, żeby nazwać go topem PL. Topem był Terry czy Vidić. Kibice Arsenalu mają do niego bardzo duży sentyment, ze względu na czas jaki tutaj gra i to że na tle różnych parodystów pokroju SS czy DJ i tak mocno się wyróżniał.

@gnabry_: Torreira na kapitana? Nie róbmy sobie jaj. Walczak z niego, ale to nie jedyna cecha potrzebna u kapitana. Z drugiej strony Ozil nawet jako vice kapitan to w ogóle granda. Moim zdaniem, niestety ale Emery da opaskę kapitańską albańskiemu klockowi, a ten będzie ją trzymać przez kilka następnych lat. Szkoda, bo osobiście wolałbym Alexa albo Sokratisa.

@KanonieR_ST: Mi się wydaje, że Kościelnego nie ma co skreślać z listy potencjalnych śo. Nikt za niego kasy nie wyłoży. Minie z 5 kolejek, ktoś złapie kontuzje, ktoś zacznie dawać dupy i Kościelny wróci do składu.

Napoli przecież nie rzygnie za gościa 80mln. W Serie A tylko Juve byłoby do tego zdolne, reszta to raczej drużyny szukające promocji, albo tańszych zawodników.

@patryksz: Kontuzjowany nie zagra ani w Arsenalu, ani w Rennes. Mi chodziło tylko o to, że twoim zdaniem w Arsenalu gość nie może liczyć na granie, gdzie de facto jest podstawowym obrońcą i do tego kapitanem.

@patryksz: Przecież Kościelny jakby był zdrowy i nie odwalił pajacerki, to by spokojnie z 30 występów w tym sezonie zaliczył w barwach Arsenalu, więc argument inwalida.

@Joliwier06: Teoretycznie nadal mamy szansę na wygraną w tym turnieju, bo przegonić może nas tylko Benfica i ktoś z dwójki United/KFC. Ja jednak stawiam, że całość wygra United.

Ja zgadzam się z większością. 25mln z naszej strony, nawet rozłożone na jakieś raty to bardzo dobra oferta jak za randoma z ligi szkockiej, nawet jeśli ma talent. Oszczędzone pieniądze trzeba mądrze wydać, żeby potem nie bujać się z kolejnym przeciętniakiem pokroju Elnenego, który zadomowi się w ciepłym kur...

Nie wiem co ludzie mają z typowanie Holdinga na kapitana. Wcześniej oddali by go za karton bananów, plując na niego, po czym zagrał dobry kawałek sezonu i teraz niektórzy widzą w nim kapitana. Rob nawet nie ma jakichś zdolności przywódczych i jest młody. Kompletnie nie wiem z czego wynika tak krótkowzroczność.

@FabsFAN: Gdyby w piłce wszystko było takie proste, to każdy transfer byłby pewniakiem, a wtopy nie zdarzałyby się. Czasami zdarza się tak, że słaby zawodnik zaczyna grać lepiej gdy trafi do mocniejszej drużyny-robi progres i odwrotnie, dobry zawodnik, który niby dusi się w swojej ekipie, po przejściu do mocniejszej drużyny traci swoje walory. Wg Ciebie Zaha miałby być tym drugim przypadkiem, ale to tylko gdybanie, a fakt jest taki, że w Arsenalu brakuje kogoś z dobrym dryblingiem i nawet jeśli rzadziej niż w CP, to warto żeby coś ekstra na tym skrzydle czasem pokazał.

Monreal byłby dobry jak powiedzmy kapitan nr 3. Jako pierwszego też widziałbym Alexa albo Sokratisa, ale zapewne będzie nim Xhaka...

@DoomSlayer: Jak jeden z tych pięciu spoko, bo jest doświadczony i długo gra w Arsenalu. Jako pierwszy tak nie za bardzo, bo za rok odejdzie, a nam by się przydał kapitan, który byłby nim przynajmniej przez te parę lat.

@havoc: To nie jest taka głupia myśl, ale niestety nasze orły od transferów pewnie tego tak nie przekminią.

@pumeks: Jak pojedziesz odpowiednio wcześnie to powinieneś znaleźć miejsce pod AKSem- zaraz na przeciwko wjazdu na teren parku.

@songoku95: Ty tak poważnie z tym Holdingiem? Ciężko u nas wybrać dobrego kapitana, ale z Holdingiem nawet jak którymś tam vice kapitanem to już przeginka. Ja bym wybrał kogoś z dwójki Sokratis-Lacazette.

@Ulti: tak

@FabsFAN: Że niby Lichy jest właścicielem Alvesa?

@Taki: Nie wiem na jakiej podstawie ten wykres został zrobiony, ale nie wierzę że ktoś stawiał na równi Kanea z Fraserem czy Jimenezem jeśli chodzi o expected G+A

Co jest nie tak z tym Ziyechem, że dyrektor sportowy, który raczej powinien negować możliwość sprzedaży zawodnika, żeby podbić jego cenę, robi odwrotnie wręcz wypychając zawodnika z klubu. Co jest nie tak z Ziyechem, że pomimo takiej sytuacji nikt nie chce go kupić. Jeszcze dziwniej to wygląda patrząc na to, że gość ma jeszcze 2 lata kontraktu, a Ajax się już nachapał kasy w tym oknie.

25 mln to max co powinniśmy za niego zapłacić. Rynek transferowy staje na głowie, ale my nie musimy i nie możemy wpadać w tą karuzelę, bo znowu nakupimy zawodników, którzy nie wyniosą nas na wyższy poziom, a kasa się rozejdzie.

@PanMisiek: Tu nie chodzi o kłótnie tylko fochy zawodnika. Gościowi odwaliło, bo chce wrócić do Francji, a Arsenal chciał go jeszcze rok przetrzymać, bo jesteśmy w dupie z obrońcami.

@ZielonyLisc: Popieram kandydaturę tej dwójki. Widok Xhaki przyprawia mnie o mdłości, nie chce wiedzieć co by mi się działo gdyby miał jeszcze nosić opaskę kapitańską.