Komentarze użytkownika Sandbead

@WindKai: Wszystkie komentarze tego smutnego osobnika to jest takie smętne pierdzenie "zatroskanego fana", przy czym jedzie po "własnym" klubie jak tylko może. Obstawiam, że to jakiś kolejny mikitarjan, który się tu zabłąkał z DP albo gorzej - kolejne multikonto old fasiona (czyżby z DP też się go pozbyli?).

@arsenalfreak: Jakiemu klubowi kibicujesz?

Jeśli Sane wyceniany jest na 40mln euro nawet po kontuzji i gorszych sezonach to ładnie to obrazuje jak ceny za piłkarzy spadną. W takim razie nie ma nawet mowy, żeby Barca odzyskała za Coutinho 100mln euro, na które się nastawili, jak dostaną łącznie za niego z 50-55mln to powinni się cieszyć. Sane był jeszcze niedawno też łączony z transferami po 90mln funtów, a teraz sie mówi o kwocie koło 50-60 mln ale euro, że za tyle pójdzie.

Tak tylko przypomnę, że Walcott w 16/17, 15/16 czy 14/15 mimo, że już spuścił z tonu to wciąż dysponował szybkością i mega instynktem dzięki, któremu znajdował się non top w sytuacjach 100 procentowych, nieraz po kilka razy na mecz. A jakoś nie przypominam sobie żeby dzięki temu został królem strzelców czy choćby ustrzelil 20 bramek w lidze. A w końcu to te same atuty, którymi dysponuje Auba nie? To skoro Auba ma średnie wykończenie to co powiecie o Fijo, poziom ekstraklasy?

@NineBiteWolf: Ale ile on namarnował w tym sezonie? Ja z głowy mogę sobie przypomnieć jedną taką sytuację z tego sezonu, a już ktoś niżej przytoczył statystykę, że Aubie sporo brakuje do "topu" marnującego w tym sezonie. Owszem w poprzednim sezonie wyglądało to czasami dużo gorzej ale mimo wszystko Auba strzelił też mnóstwo bramek, które były fantastycznie wykończone, hattrick z Valencią jednym z przykładów, wszystkie 3 gole wykończone cudownie. Do tego bramki z Fullhamem, Tottkami, Burnley. Jak to są proste bramki dzięki temu, ze znalazł się w dobrej sytuacji dzięki instynktowi, to ja już nie wiem czy Wy oglądacie inną dyscyplinę niż ja? Powtarzam, dobrze, że nie rozumiem piłki nożnej bo jeśli rozumienie łączy się z głoszeniem takich opinii to ja wolę żyć w niewiedzy.

Pepe mija przeciwników tylko dzięki szybkości, a nie ma techniki i dobrego dryblingu, Auba strzela bo ma jedynie
super instynkt ale tylko średnie wykończenie... Zaraz sie okaże, że Giroud strzełał dużo głową tylko dzięki temu, że był wysoki. Dobrze, że to Wy się znacie i rozumiecie piłkę bo ja jednak wolę żyć w błogiej nieświadomości.

Pepe potrafi kręcić na małej przestrzeni dwoma czy trzema zawodnikami na raz ale eksperci z k.com będą się upierać, że typ potrafi kogoś minąć tylko bazując na szybkości. Równie dobrze moglibyście pisać, że Auba to nie ma dobrego wykończenia, a tyle bramek to strzela bo po prostu piłka mu się szczęśliwie odbija od nóg jak Welbeckowi. Błagam was, trollować też trzeba umieć.

A nawet jeśli tak jest to co w tym złego? Pepe jest na 6 miejscu w lidze pod względem udanych dryblingów mimo rozegrania niecałych 2/3 z możliwych minut ale to wszystko rozumiem na szybkości. Śmiechu warte są te wasze wywody, trollować to też trzeba umieć...

Santiemu wygasa kontrakt po tym sezonie. A może by tak dać mu roczną umowę i pożegnać go w końcu jak należy? Już kompletnie pomijam fakt, że nawet w wieku 35 lat wciąga wszystkich naszych aktualnych pomocników nosem i mógłby nam jeszcze sporo dać nawet grając połowę albo i 1/3 spotkań/minut w sezonie.

@TlicTlac napisał: "@@ Mnie najbardziej denerwował kiedyś Iwobi i Walcott - Iwobi za tysiąc błędów, anemiczne strzały;
Walcott za okres po kontuzji, jaką odniósł w starciu z Totkami (pokazywał 2-0) - po tej kontuzji to był gość, który miał 3 kontakty z piłką na mecz, kompletnie nic nie dawał drużynie i Arsenal grał w sumie w 10;"
To fakt mnie też mało kto denerwował jak Walcott, który kompletnie był niewidoczny przez 30 minut meczu, a jak już sie pojawił i doszedł do 100 procentowej sytuacji to ją partaczył po całości. Iwobi i jego strzały o prędkości średnio 30 km/h też potrafił irytować.

Pepe nie ma techniki xD dobra panowie faktycznie dalsza rozmowa nie ma sensu. Dopiero 16 ale ja już mam na dzisiaj dość k.com

@Rafson95: No to jak mamy taką perełkę i "carbon copy" Auby pod nosem to w takim razie można Gabończyka puścić bez żalu. Jednak Auba ma chyba "trochę" więcej atutów niż, te które wymieniłem

@mallen: Może Nektiaha by przyjęli + kasa. Ja bym bez mrugnięcia okiem go oddał bo poza szybkością, dobrymi warunkami fizycznymi i niezłym nosem do znajdowania się w sytuacjach strzeleckich (czyli taki drugi walcott) nie widzę w nim nic specjalnego co mogłoby wróżyć, że stanie się w przyszłości zawodnikiem klasy światowej. Ani techniki chłop nie ma wyjątkowej, ani do gry pozycyjniej się nie nadaje ani rozgrywać nie potrafi.

@mallen:
Ja tam bym się bardzo ucieszył jeśli przyszedł by do nas Edouard, widać po nim już teraz wielką klasę. Pisalem tutah kilka tygodni temu, że chciałbym aby plotki o naszym zainteresowaniu nim się potwierdziły. 22 lata, 187 wzrostu, silny, dosyć szybki i dynamiczny z doskonałym dryblingiem i panowaniem nad piłką, obunożny, z nosem do goli. Do tego dobra gra w powietrzu. Wiem, że to tylko liga szkocka ale talentu odmówić chłopakowi nie można, a ja w jego grze większych braków na ten mkment nie widzę. Jeśli by u nas się rozwinął i wszedł poziom wyżej to moglibyśmy mieć napadziora z prawdziwego zdarzenia na wiele lat.

@TlicTlac napisał: "No to teraz wyraź swoją opinię - jak broniłeś kiedyś Giroud to powinieneś być obiektywny."
Ogólnie Giroud ale na pewno nie o dystans, który ludzie tutaj przedstawiają, sezon 18/19 Alexa bardzo podobny pod względem poziomu do najlepszych sezonów Girouda w arsenalu. Wiadomo, że w takim porównaniu jednak na korzyść Giroud przemawia fakt, że grał u nas 2x dłużej niż Laca. I umiem też obiektywnie wziąć pod uwagę fakt, że jednak Laca gra w chyba najgorszym okresie Arsenalu, pod 3 różnymi menagerami, z drużyną, która z pewnością nie tworzy sobie tylu sytuacji, a już na pewno nie ma do dyspozycji Mesuta, który jeszcze 3-4 lata temu statystycznie potrafił sam wyoracowywać po 5 okazji na mecz, a teraz jest to bodajże statystyka na poziomie 2.2. @TlicTlac napisał: "@ Ludzie spuszczali się nad Lacą bo miał 26 czy 28 bramek we francuskiej lidze i był królem strzelców - zapomnieli jednak, że Giroud też był królem strzelców (21 bramek, 13? asyst), można powiedzieć, że obaj nie spełnili oczekiwań;"
Nic na ten temat nie pisałem, wspomniałem jedynie to co mi się przypomniało odnośnie jednego spotkania przedsezonowego co tutaj się na stronie wyprawiało. W sumie to jeżeli ktoś mi nie wierzy to może nawet na własną rękę przejrzeć archiwum strony i znaleźć news meczowy z tego dnia, o którym piszę i poczytać komentarze sprzed i w trakcie meczu wypisywane pod tytułem obu panów. @TlicTlac napisał: "@@ a argument, że Lacą musi dzielić bramki z Aubą?
Giroud grał z Alexisem (2 sezony?),
z Poldim i Walcottem - to też musiał dzielić?
Po prostu głupi argument."
Napisałem wyraźnie przecież, że chodzi mi o fakt, że Laca na przestrzeni ostahnich 2 sezonów musiał dzielić POZYCJĘ 9 na boisku z Aubą, nie że musiał z nim dzielić bramki. Ile razy na początku przygody z Emerym francuz lądował na ławce i grał ogony zanim na dobre zagościł w podstawowej 11? Giroud miał u nas ten komfort, że przez większość czasu był u nas jedyną w miarę klasową opcją na pozycji 9 i tylko o to mi chodziło, nie ms w tym argumencie żadnego drugiego dna. A do sezoznu 16/17 ani jeden z wymienionych przez Ciebie zawodników nie grał na boisku na pozycji Giroud. Dopiero od tego sezonu Wenger zaczął eksperymentować i wystawiać Alexisa i Walcotta na szpicy, co było zresztą związane też między innymi z tym, że Żwir nie dawał nam na 9 tyle ile by się od niego wymagało oraz z faktem, że dużo bardziej przydatny był drużynie jako joker niż podstawowa opcja w ataku. @TlicTlac napisał: "@@@ Tak Giroud czasami też grał tragicznie - w jego miejsce grał Walcott czy nawet pamiętam, że była taka sytuacja, że ludzie chcieli Yaya zamiast niego.
Natomiast ostatnio Nketiah wychodził zamiast Alexa w podstawie."
Tutaj rozumiem, że się zgadzamy? :D

Ta mityczna walka Girouda o każdą piłkę i centymetr boiska i cofanie się do własnej bramki żeby bronić to też jest niezły śmiech na sali. Już pomijam fakt, że jest to zwykła nieprawda bo Giroud miewał mnóstwo spotkań, po których ludzie narzekali na niego dwa następne dni, że chłop nawet nie biega i widać, że mu się nie chce. To i tak najlepsze jest dla mnie to, że jak taki argument się podaje na obronę Laci to zaraz tutaj ludzie Cie wyśmiewają i rzucają, że walka to nie wszystko ale już względem Giroud jest to jak najbardziej poważny argument i nikt nie ma nic przeciwko.

@Patriko napisał: "Swoją drogą niektórzy mają krótką pamięć i nie pamiętają jakie sytuacje żwirek też potrafił marnować gdy też był pod formą."
O to, to! Ja tam doskonale pamiętam jak Giroud potrafił władować niemożliwą dla innych zawodników bramkę głową po czym akcję później marnował patelnię albo strzelał prosto w bramkarza. Mam czasem wrażenie, że społeczność K.com w 90% procentach to są takie chorągiewki, że głowa mała. Ja bardzo często tutaj broniłem Żwirka jak większość użytkowników co mecz go Je***o i wyzywało od drewien ale też nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Teraz tutaj się robi z niego nie wiadomo jakiego napastnika dającego drużynie tyle i tyle, a prawda jest taka, że przez większość czasu jak tu był (może poza ostatnimi dwoma sezonami) większość chciała go wywieźć na taczkach. A prawda jest taka, że Giroud przez 7 lat pobytu w Arsenalu ani razu nie zbliżył się do granicy 20 bramek w lidze mimo, że grał w wielu sezonach od dechy do dechy 38 spotkań w lidze. I on był w tym czasie naszą główną armatą, nie miał obok siebie Auby i nie musiał z nikim dzielić pozycji 9. A jak miał mega okazję w 2015/16 w końcu to osiągnąć i przyczynić się do upragnionego mistrzostwa, a przypomnę, że miał wtedy za sobą najlepszego Arsenalowego Ozila idącego na rekord asyst w lidze, Alexisa na skrzydle i Cazorlę w środku pola (żadnego z takich atutów nie mają dzisiaj w Arsenalu Auba i Laca i nie mieli sezon temu) to się chłop wziął i zaciął na kilkanaście spotkań z rzędu.

A już najbardziej śmieszy mnie to jak przypomniało mi się dzisiaj jak graliśmy, w którymś sezonie przedsezonowe spotkanie z OL (w 2015 albo 2016 już nie pamiętam dokładnie) i były ploty łączące nas z Lacą to wszyscy się tutaj spuszczali i czekali na każde jego zagranie i wymieniali za niego Żwirka bez mrugnięcia okiem.

@NineBiteWolf napisał: "Nie wykluczam, że gość poprawi swoją grę, ale graczem klasy światowej raczej nie zostanie nigdy."

Ja bym nie rzucał takich ostatecznych stwierdzeń. Ciekawe ilu w ten sam sposób mówiło jeszcze dwa/3 sezony temu w ten sam sposób o Van Dijku, Salahu czy Mane. Pepe w maju skończy dopiero 25 lat czyli jest w sumie w takim wieku jak średnia wieku w jakim przychodzili wyżej wymienieni do Liverpoolu (Mane 24, Salah 25, Van Dijk 26). Żadnego z nich nikt nie uważał przed przyjściem do Liverpoolu za gracza klasy światowej, a dzisiaj to jedni z najlepszych na swoich pozycjach. A potencjał Pepe ma ogromny i tego odmówić mu nie można.

@ziom napisał: "Kupowanie zawodnika"

Jakie kupowanie?

@Elastico07: Dokładnie, tak na prawdę mamy najwięcej argumentów i najwięcej możemy mu zaoferować. Tygodniówkę pewnie dostałby taką, że nie mógłby narzekać, kontrakt dłuższy niż w Chelsea, klub wciąż całkiem niezły, do tego minut spokojnie złapałby sporo. Na jego miejscu długo bym się nie zastanawiał, chyba, że jednocześnie dostałby propozycje z Barcy z wyższą tygodniówką to może.

Dla nas też same plusy:
-sprawdzony w PL skrzydłowy, na wciąż bardzo wysokim poziomie
-raczej nie miał nigdy problemów z kontuzjami
-bez kwoty odstępnego
-raczej nie blokuje miejsca w składzie Gabiemu czy Sace bo to przeciwna flanka ale w razie czego mógłby za nich zagrać, a i w ostateczności łata dziurę na 10
-Pepe też się przyda rywalizacja na prawej flance by może w końcu zaczął na dobre pokazywać czemu pobiliśmy za niego rekord transferowy

I nie wiem czemu niektórzy uważają, że będzie miał mega wysoką tygodniówkę. Skoro Luiz zarabiał w Chelsea 120tys funtów i po przejściu do nas zarabia podobną stawkę, to niech Willian, który teraz zarabia w Chelsea też 120tys funtów dostanie powiedzmy 200 tys u nas jako, że przychodziłby za darmo (w najgorszym przypadku). To wciąż jest dobry ruch z naszej strony przy braku kwoty odstępnego bo na zawodnika jego klasy trzeba by pewnie było spokojnie wydać 20mln funtów nawet w dobie kryzysu, a to właśnie tyle ile przy takiej wysokości tygodniówki zarobiłby u nas Willian (a i za darmo ten grajek by nie grał).

@NineBiteWolf napisał: "Ale będzie śmiesznie jeśli Raul zaproponuje Willianowi 3-letni kontrakt, serio." @Arsenal96l napisał: "Kolejny odpad ze Szmelsi ? Nie dziękuję ." @Serduszko napisał: "Chelsea ma dobrą politykę wzmacnia się , a przy okazji osłabia ligowego rywala za miedzy. Rywale się wzmacniają , a my bierzemy po nich odpady i się dziwić że Auba chce odejść."
Ciekawe czy jak Chelsea od nas brała 31 letniego Girouda płacąc przy tym niemałe pieniądze to też ktoś z was gadał, że biorą od nas odpad i się osłabiają. Dobry zawodnik do rotacji za darmo, którego niecały rok temu chciała Barcelona za niemałe pieniądze. Caly poprzedni sezon podstawowy zawodnik Chelsea, jeszcze w poprzednim wymieniany jako jeden z ich najlepszych graczy sezonu. Ja uważam, że dla nas to spore wzmocnienie, niech w jednym momencie wyleci z powodu kontuzji/kartek dwóch z grupy Pepe/Gabi/Saka i nagle robi się mega biednie na skrzydłach. A i w razie potrzeby Willian może zagrać na 10 (pewnie z nie gorszym skutkiem niż nasza "najlepsza 10 na świecie"). Chociaż idealnie byłoby gdyby dostał 2 letni kontrakt tak jak Luiz z opcją przedłużenia. Wtedy nawet chwili bym się nie zastanawiał na miejscu zarządu.

@arsenalfreak: To gdzie będą grać Ci sprzedani skoro każdy klub będzie sprzedawał i każdy klub zbiednieje? Jak każdy zbiednieje to i ceny za zawodników spadną, a i nowe kontrakty dla zawodników nie będą tak wysokie i wszystko się w końcu wyrówna

W ogóle to jest strasznie dziwne, że to akurat Ozil, który nie dość, że zarabia najwięcej w klubie to jeszcze jest najbardziej medialnym piłkarzem w Arsenalu (chłop pewnie dostaje drugie tyle z samych umów sponsorskich czy od Adidasa). Pewnie doskonale zdaje sobie sprawę z nastawienia kibiców i napiętej atmosfery wokół jego osoby i mając to wszystko na uwadze, nie zgodziłby się na obniżkę 12.5%? Czyli jakieś 43 tyś tygodniowo. Wciąż miałby 300 tyś czyli 1.5x tyle co drugi zawodnik w klubie przed obniżką. Coś mi tutaj serio nie pasuje. Co by nie mówić o Ozilu to jednak często się słyszy o jego działalności charytatywnej i pomocy poza boiskiem, dodatkowo wiele razy podkreślał swoją "miłość" i wdzięczność dla Arsenalu i jak bardzo mu się tutaj podoba, a teraz by popełnił takie PR-owe samobójstwo?

A może tych pozostałych dwóch zawodników to wypożyczeni Miki i Elneny? W sumie to nie wiadomo do końca jak to jest z ich tygodniówkami, czy kluby do których są wypożyczeni płacą ich pełne tygodniówki? Taki Miki zarabia prawie 10mln funtów rocznie

A ja uważam (jeśli to oczywiście prawda), że tutaj będzie inaczej. Tamto w przypadku Xhaki i Ozila to były sytuacje boiskowe, więc siłą rzeczy poprzez dobrą postawę na boisku byli w stanie częściowo "odpokutować" swoje winy. Tutaj mamy natomiast sytuację pozaboiskową, a mam wrażenie, że takich kibice tak szybko nie puszczają w niepamięć. Do tego dochodzi fakt, że ludzie od dawna byli poirytowani wysoką tygodniówką Ozila, oraz jego beznadziejne występy od dłuuugiego czasu, a ta sytuacja tylko przeleje czarę goryczy. Każdy inny zawodnik zostałby za coś takiego zjechany ale Ozil zostanie zjechany podwójnie albo i potrójnie bo to on jest od dłuższego czasu na celowniku. Gorzej miałby już chyba tylko Mustafi czy Granit ale nie sądze, żeby nawet oni mieli na tyle mało oleju w głowie, żeby sobie tak strzelić w stopę.

@Jack_Herrer: Nie ma najmniejszych szans na taki ruch, już sezon temu jak AVP bujał w obłokach, że go kupimy mówiłem, że nie damy za niego 70 czy 80mln które wtedy realnie był wart (wg transfermarkt miał chyba 35mln wartości), a teraz to już kompletnie jest poza naszym zasięgiem

Auba ma zbyt wysoką tygodniówkę i zbyt dużą rozpoznawalność żeby pozwolić sobie na coś takiego w momencie jak 95% kadry się zgodziło. Przecież jakby wyszło, że to on się nie zgadza to pr-owo by ucierpiał, wszystkie media by go zjechały od góry do dołu, a już na pewno nie pomogłoby mu to przy transferze do nowego klubu. Tym bardziej, że nie mówimy tu o obniżce jakiejś drastycznej o połowę czy nawet o 30% tylko raptem 12.5%. Dlatego nie rozumiem kto poza może takim Saką czy innym młodzikiem zarabiającym tylko jakiś śmieszny % tego co gwiazdy klubu miałby się nie zgodzić na obniżkę.

@arsenallord: Dlaczego akurat oni?

@bocian18:
Mam starego laptopa z tym samym procesorem ale z GTX 1050 (bez Ti) i 12GB ramu. Przy absolutnie najniższych ustawieniach, wyłączeniu wszystkiego co się da i przy rozdziałce full hd skalowanej na 95% jest stabilne 60fps, może z pojedyńczymi spadkami do 55/50 fps. Jako, że masz o te parenaście 5 wydajniejszą kartę graficzną stawiam, że u Ciebie to by poszło ciut lepiej. Sam sobie odpowiedz czy taka ilość fps/jakość jest dla Ciebie wystarczająca do komfortowej gry :D

To czego wszystkie kluby powinny się przy tym wszystkim nauczyć to obowiązkowy zapis w każdej nowej umowie piłkarza od teraz, że w przypadku przyczyn niezależnych uniemożliwiających rozgrywanie meczy/prowadzenie normalnych treningów (czyli przymusowy urlop dla piłkarza) automatycznie jego zarobki spadają do 30% podstawowej kwoty przy zarobkach powyżej. Np 5 tyś tygodniowo. Każdy jeden miałby taki zapis w umowie, w każdym klubie bez wyjątków.

Muller ma kosmiczne statystyki w Bayernie trzeba przyznać. 521 meczy 195 goli 186 asyst (w samej lidze 343 występy 116 goli i 140 asyst). A ani to nie jest typowy napastnik , ani 10 ani skrzydłowy. Ciekawe do jakiej liczby występów dla Bayernu ostatecznie dobije, 600 chyba pęknie i raczej 200 goli i asyst też bedzie miał

Wczoraj z nudów i nadmiaru czasu bawiłem się w mody do PESa 2020, między innymi zmieniającymi gameplay. Muszę powiedzieć, że po wprowadzonych zmianach dawno nie grało mi się tak dobrze w żadną grę piłkarską. Więcej fauli, zawodnicy mają swoją wagę, pojedynki fizyczne miodne, AI wybiega do prostopadłych piłek, nawet wywalczyłem w meczu z United dzięki zwodowi Pepe karnego (pudło Auby XD). Wypożyczyłem Coutinho (te dokręcone rzuty wolne to miód, Fifa w życiu nie będzie miała nawet 40% feelingu strzałów z dystansu PESa), free Willian, Umtiti z Barcy,w srodku pola Partey, pozbylem się trochę szrotu i jadę z karierą. Do tego twarz Artety i można się fajnie wczuć mimo wielu niedociągnięć pod względem realizmu np. w ekonomii transferach itd. Ale wszystko to odchodzi na dalszy plan i da się przymknąć na to oko jak potem grając mecz ma się wrażenie oglądania prawdziwego meczu. W fifie mialem odwrotnie, super oprawa, swietnie mozna sie pobawić w transfery , trening i te sprawy ale jak trzeba zagrać mecz to z prawdziwą piłką i taktyką to ma niewiele wspólnego.
Jako "tło fabularne" przyjąłem sobie, że ten sezon został anulowany i zaczynamy kolejny z wynikami sprzed sezonu xD

To ja mam odwrotnie. Włosy gęste jak cholera i przyrost taki że spokojnie co miesiąc/półtora do fryzjera i skrócenie o przysłowiowy centymetr. Ale nie wiem czy to też takie z drugiej strony dobre- mój ojciec też takie miał za młodu, a ledwo po 30 łysiał strasznie, a do tego był już mocno siwy, mama też piękne włosy w młodości, a teraz ma 47 lat i stosuje dziesiątki preparatów bo ma mega rzadkie włosy. Jeżeli geny zadziałają to marnie ze mną będzie. Dość powiedzieć, że już teraz jestem mocno "oprószony" siwizną...

@MadMax14: jedynym co w zasadzie łączy wszystkie gry z serii AC to historia zakonu templariuszy i asasynów ale raczej w każdej części jest to zawsze w jakiś sposób pobieżnie wyjaśniane a sama znajomość tego tematu przed podejściem do gry raczej Nie jest wymagana. Bo jakbyś chciał głebiej poznać całą fabułę serii to tak na prawdę musiałbyś ograć pewnie wszystkie tytuły nie samo origins, a jest ich od groma i mija to się z celem tak na prawdę.

Natomiast Knights and Merchants to prawdziwy klasyczek, uwielbiam tę z jednej strony uproszczoną ale wciąż dosyć złożoną warstwę ekonomiczną gry i budowanie odpowiednio budynków i ścieżek tak żeby jak najlepiej to funkcjonowało. I ten odgłos umierania z głodu jednostek pozostanie mi w głowie chyba do końca życia xd

@JanikK: wiem, że późno odpisuję ale ja grałem zarówno w Polanie jak i w KaMa, ta druga to zresztą jedna z moich ulubionych gier do dzisiaj (po heroes 2 i gothicach). W Polan grałem baardzo dawno temu i w sumie od wtedy nie ruszałem ale wspominam bardzo przyjemnie. Tylko fable mi nigdy nie podchodziło

Aktualna sonda nie jest do końca sprawiedliwa. Cesc najlepszą formę w karierze miał właśnie w Arsenalu i wielu starszych kibiców jeszcze go z tych występów pamięta, dodatkowo dochodzi fakt, że człowiek ma w naturze idealizować coś co mu zapadło w pamięć i z czym się utożsamia przez nostalgię więc tym bardziej zaglosuje na Cesca. Ozil miał w Arsenalu jedynie przebłyski swojej najwyższej formy natomiast ja uważam, że najlepszą wersję Ozila mogliśmy oglądać w Realu, a nie każdy tutaj go musiał śledzić zanim do nas zawitał. Mój wybór tak czy siak padł na Cesca bo uważam, że był w stanie dobrą formę utrzymywać dużo dłużej, a pod względem umiejętności od Ozila też nie odstawał. No i zdecydowanie bardziej nadrabiał zaangażowaniem, przynajmniej w swoi ch pierwszych sezonach w 1 drużynie.

Ale ten Odsonne Edouard z Celticu co był z nami ostatnio łączony to może być kot. Ja wiem, że to tylko liga szkocka i w dodatku gra w niej w zdecydowanie najlepszym klubie ale kurcze po tym facecie widać, że ma ogromny talent, niczego mu nie brakuje, silny, szybki, świetny drybling, wykończenie, gole lewą nogą, prawą, głową. I ledwo skończone 22 lata. Go trzeba brać czy Auba zostanie czy nie póki jeszcze żadne kluby nie rzucają za niego 100mln.

Może dzięki lepszej aerodynamice w końcu odzyska dawną szybkość.

Bellerin na tym zdjęciu przypomina mi strasznie Jona Bernthala jak był opitolony na łyso w TWD :D

Ale Cou to nie jest taka klasyczna 10, on mógłby u nas grać tak jak w niektórych meczach ustawiany był Ozil na przestrzeni kariery w Arsenalu, że w momencie ataku pozycyjnego mógłby zbiegać na lewe skrzydło (które swoją drogą też kuleje) i stamtąd schodzić na prawą nogę i walić bomby zza pola karnego albo słać dokładne dośrodkowania. A przy szybkich kontrach rzucać prostopadłe piły ze środka. Ja uważam, że u nas złapałby z powrotem świeżość i mógłby pokazać swoją prawdziwą klasę, a przy jego sytuacji (Barca go nie chce, Bayern go nie wykupi, on nie chce do Barcy) i sytuacji samej Barcelony (cięcia pensji, ogromne straty, fatalne zarządzanie) może serio dałoby się go wyrwać w jakiejś korzystnej dla nas opcji np. wypo za 15 mln za sezon z opłaceniem całej tygodniówki i potem kupno za 50/60mln. Barca nie umie go wykorzystać więc im tez byłoby na rękę pozbycie się balastu, a nam jak odpali to możemy więcej zyskać niż stracić, a jak nie wypali to wróci do Barcelony po roku.