Komentarze użytkownika Sandbead

@Witowo95: Ale w sumie to ile takich wychowanków, którzy się poprzebijali do pierwszego zespołu obserwujemy w drużynach PL. Na szybko jest Kane, Alli w totkach, a poza tym? No jeszcze Pogba w United ale jego to akurat nie United wybiło

@ljungberg77: Gadaj sobie gadaj ale jednak faktem jest, że to nasza drużyna przebiegła największy dystans ze wszystkich w pierwszej kolejce. Ja tu nie widzę "opi*dalania się po wengerowemu".

@luis008: Żydzi nie żydzi, nigdy nie było nigdzie powiedziane, że my nagle zaczniemy wydawać takie chore kwoty na transfery jak City czy PSG. Ich właściciele traktują swoje kluby jak zabawki bo mogą sobie na to pozwolić, nasz klub to jednak mimo wszystko biznes dla Amerykańca i to się raczej już nie zmieni.

Szkoda, że Auba zmuszony jest do gry na flance bo trochę marnujemy tam jego potencjał ale ma do tego zdecydowanie większe predyspozycje niż Lacazette. Natomiast trzeba jasno przyznać, że to Laca wydaje się być w wyższej formie na ten moment z tego co mogliśmy obserwować zarówno w przygotowaniach jak i w pierwszym meczu. Widać u niego głód goli, piłka mu nie przeszkadza. Cieszę się, że Auba tak podchodzi do całej sytuacji i nie robi z tego powodu kwasów. Ludzie gadali, że to taki pajac, lubi sobie przyszpanować, a okazuje się, że facet ma na prawdę równo poukładane w głowie mimo i kasa nie uderzyła mu chyba do głowy.

@Gunner012: Od dawna na pewno nie Arsenalu wnioskując po Twoich komentarzach.

@FabsFAN: Ale może nie ma tego złego. Jeszcze by się okazało, że Auba kd początku by nas wyratował na top 4 i Papa dalej siedziałby za sterami Arsenalu.

Chociaż przyznam, że chciałbym się mylić bo jednak zdążyłem Alexisa polubić za czasu jego pobytu u nas i chciałbym, żeby jeszcze pograł na poziomie, do którego nas przyzwyczaił. Trzeba też dodać, że jednak styl gry Mourinho mocno czilijczyka ogranicza bo jednak u nas lśnił najmocniej gdy dostawał dużo swobody od papcia

@FabsFAN: Nie no nie mówię, że byl jakimś wybitnym biegaczem, zawsze bardziej bazował na zwinności samym przyspieszeniu niż szybkości biegu ale wolny też nie był. A teraz po nim widać, z resztą już w poprzednim sezonie przegrywał wiele pojedynków biegowych z przeciwnikami, z którymi jeszcze 3 czy 4 lata temu nigdy by nie przegrał. Alexisowi nawet nie pomoże przesunięcie do środka pola bo o ile zawsze cechował się kreatywnością to jednak jeśli chodzi o podania to często to u niego kulało. Do tego te jego straty. Jedyna pozycja na jakiej go w przyszłości widzę to chyba napastnik albo taka fałszywa 9.

@Gunner012: Wiemy czyim jesteś kibicem, nie musisz nikogo utwierdzać w przekonaniu.

@FabsFAN: Też tak to widzę. Niestety ale skoro sam zawodnik mówi, że w wieku prawie 30 lat pierwszy raz od dawna przepracował sezon przygotowawczy to aż ciężko mo sobie wyobrazić jak bardzo jego organizm musi być wyeksploatowany. Już teraz Alexis sporo stracił swojej szybkości bo jeszcze gdy do nas przychodził to miał ten zryw i sprint, a już w ostatnim sezonie u nas wyglądał jak cień siebie. Może się jeszcze okazać, że oddaliśmy go w najlepszym możlowym momencie bo najlepsze swoje lata spędził u nas

@Sobieski14: I tak dłuższy czas jak na siebie nie pisał więc pewnie za niedlugo się jeszcze pojawi

Ale jaja kibic Chelsea zaraz sie pokłóci z kibicem MU o byłego gracza Arsenalu a to wszystko na stronie kanonierów. Brakuje tylko OldFashiona, który by stwierdził, że Alexis i tak nie ma startu do nawet chociażby takiego Keity

@Zolno: Zwracam honor, teraz się mogę z Tobą zgodzić

@filo94: gdyby sprawa tyczyła się PC to bardzo mocno polecałbym bf1, multi sztos. Ale na konsoli chyba najlepszym wyborem będzie Gta

@Zolno: Mocny jesteś. Skrzydla faktycznie macie dużo lepsze, z resztą nie ciężko o to bo my ich w ogóle nie mamy. Pomoc też na papierze lepsza od naszej ale dużą role tu będzie odgrywało zgranie u was bo jednak Kovacić i Jorginho to dwóch nowych na trzech w środku pola. Ale obrona? Ja bym powiedział, że wcale nie macie lepszej od naszej. Bramka to duża niewiadoma zarówno u was jak i u nas więc można pominąć. Natomiast czemu nie wypowiedziałeś się na temat Laca-Auba vs Morata-Giroud tylko przemilczałeś sprawę? Ja tu widzę różnicę dwóch poziomów. Pięknie wymieniłeś wasze atuty, trochę ponaciągałeś natomiast nasze pominąłeś. Brzydko.

@Rhazzel: Ja mówię o sytuacji jak w przypadku Fabsfana, że ktoś robi prawko, a póżniej przez kilka lat nie jeździ wgl. Uwierz mi, że po takim czasie te 30 godzin wyjeżdżone na nauce okazuję się niczym, wiem to akurat z doswiadczenia bliskich mi osób, moja mama tak zrobiła i potem po 8 latach sama stwierdziła, że ona powinna cały kurs przejść od nowa bo ona się za kierownicę nie nadaje. A dodam, że teraz jeździ od 10 lat i jest jednym z najlepszych kierowców jakich znam :D

@Zolno: przypomnij mi jak Wy zagraliście przeciwko City bo wydaję mi się, że nie istnieliście?

@FabsFAN: dodam jeszcze, że do wszystkiego się idzie przyzwyczaić, a i też bardzo dużo zależy od wyczucia własnych umiejętności i możliwości samochodu. Ja np. Jak zaczynałem jeździć to bardzo niepewnie czułem się jak musiałem kogoś wyprzedzić. Ale raz drugi trzeci i lęk mija

Czuję, że wygramy przekonująco z Chelsea i humory od razu się poprawią. Mam nadzieje, że ten jeden mecz wystarczyl emery'emu żeby zobaczyć, że xhaka jest cienki jak sik pająka. Najlepsze jest to, że w końcówce poprzedniego sezonu już zaczynał wyglądać coraz lepiej a teraz znowu jakby pierwszy raz piłkę przy nodze miał.

@Sandbead: w sumie to już 5 lat, szybko zlecialo

@praptak: fakt nie można przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę.

@FabsFAN: najgorsze co można zrobić to zdać prawko i nie jeździć niestety. Ja zrobiłem prawko dosyć późno względem moich rówieśników ale od tego czasu minęły 4 i jeżdżę dzień w dzień, a mam znajomych którzy porobili prawka jak tylko skończyli 18 i nie jeździli to teraz praktycznie musieli by zdawać drugi raz tak na prawdę bo za kółko to oni się nie nadają

Prawda jest taka, że gdyby nie trio ofensywne LFC, a w głównej mierze ciągnięcie za uszy Salaha przez cały sezon, to Liverpool nie tyle ledwo by się utrzymał w TOP 4 po zaciętej walce na koniec (może mi ktoś powie, że było inaczej) co zadomowili by się na dłużej w środku tabeli. W Lidze mistrzów też ich Salah ciągnął aż miło bo ani w obronie ani w pomocy kolorowo nie było. Sezon życia Salaha uratował Liverpool od kolejnego blamażu jak co roku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@OldFashion: Być na tej stronie tak długo, wnerwić tyle osób, prawie wszyscy chcieli by żebyś sobie już poszedł, a mimo to nikt Cię jeszcze nie wyprowadził z równowagi na tyle, żebyś dał podstawy do zbanowania, ba nawet nie ma za bardzo za co Ci wręczyć ostrzeżenia.

@OldFashion: Jedno Ci trzeba oddać, Twój trolling mimo, że już trochę nudny to niestety dalej mocno skuteczny i jednak wyjątkowo inteligentny.

Dawać tego Welbza na lewą obronę. Czuję, że to będzie nasza tajna broń

@Dewry: @ArsenalChampion:
Dobrze wiedzieć na przyszłość :D

@Redzik: A mógł być taki piękny gol :D

@Damaks: Mam wrażenie, że już to pisałeś jakieś 3 czy 4 razy.

@Wojakus: Ten sam poziom, czyli dno dna. Możemy spokojnie zrobić wymianę i żadna drużyna ani nie zyska ani nie straci

Do czego Ci fani Live na naszej stronie doprowadzili, że życzę by drużyna, do której nigdy nic nie miałem zebrała srogi oklep od City, najlepiej tak ze 4:0 bo może wtedy trochę ochłoną i nabiorą pokory. Panoszycie się na stronach innych klubów jakbyście ostatnio wygrali jakieś trofeum ale nie dla psa kiełbasa

@AceVenturaLFC: Tak jak raczej w większości przypadków się z Diamem nie zgadzam to trochę Cię zaorał

@Wojakus: Przepraszam, udzieliło mi się po meczu

@Wojakus: Napisałem posta 3 minuty temu pod starym newsem bo nie zauważyłem, że wjechał nowy, a raczej ciężko żeby ktokolwiek wszedł ze mną w dyskusję pod starym newsem dlatego skopiowałem komentarz do nowego. Myśl sobie co chcesz, raczej nie nabijałbym sobie komentarzy postem na pół strony

Pozwolę sobie skopiować mój komentarz z pod starego newsa:
Moim okiem:
Cech: świetnie wyprowadzał dzisiaj piłkę... zawodnikom City, przy pierwszej bramce zachował się jak ręcznik, mimo to parę razy nas uratował od utraty kolejnej bramki więc można powiedzieć, że występ 50/50, nie sądzę żeby Leno dzisiaj się spisał dużo lepiej po tym co widzieliśmy w przygotowaniach do sezonu
Bellerin: według mnie występ na minimalny plus, parę zrywów, dalej pełno niecelnych dośrodkowań ale mimo wszystko wyglądał dużo solidniej w defensywie niż nas zdążył do tego ostatnio przyzwyczaić
Mustafi: jak to Mustafi, sporo ratowania dupy ale też sporo zagrań, których nie powstydziła by się obrona Legii, przestaję wierzyć, że z niego jeszcze cokolwiek da się wykrzesać, on już zawsze będzie popełniał proste błędy i podejmował głupie decyzje
Sokratis: widać, że to nie jest ten sam zawodnik co jeszcze rok/dwa lata temu, mocno ociężały, fatalne zachowanie przy drugiej bramce
AMN: grał, krótko ale może to i lepiej bo pomimo walki jego występ był fatalny, dużo strat, a do tego łatwo nim kręcili gracze City
Lichtsteiner: bardzo dobra zmiana, bardzo rozsdądna gra, bez głupiego ryzyka dodatkowo podobało mi się bardzo jego nastawienie, waleczny, biegał do samego końca jakby chciał wypluć płuca, zdecydowanie wyróżniał się na tle reszty na plus, momentami wgl nie było widać, że ma już swoje lata
Xhaka: dwa słowa: żałosny występ. Zero plusów w jego grze dzisiaj, zdecydowanie najgorszy na boisku
Guendouzi: mnóstwo błędów i niebezpiecznych strat ale też za każdym razem próbował je naprawiać, walczył momentami jak lew, kilka fajnych zagrań, dobre wyprowadzanie piłki od naszej obrony do pomocy
Ramsey: ten Pan jest po prostu niereformowalny. Znowu biega wszędzie tylko nie tam gdzie powinien, nie wiem czy takie było założenie Emery'ego ale w pierwszej połowie miałem wrażenie, że to on gra dzisiaj na napastniku, zero zabezpieczania tyłów, nie wracał się do pomocy kolegom, a z przodu zagrał swój sztandarowy mecz: straty po piętkach, podania do Edersona, no look pass do lini bocznej... resztę pominę bo można tak wymieniać bez końca
Ozil: mam wrażenie, że to był jeden z najgorszych meczów Ozila w Arsenalu, fatalne podania, wstrzymywał wiele akcji, wyglądał jakby się bał zagrać odważniej momentami, pominę milczeniem jego żałosne zagrania w polu karnym, ani jednego przebłysku geniuszu, maluteńki plusik za to, że pokazał kilka razy wolę walki i nawet ograniczył trochę machanie łapami ale nie tego się od niego oczekuje
Auba: słabiutki mecz, dużo strat, pełno niedokładności w podaniach, nie miał też ułatwionego zadania przez swoich kolegów ale nie zmienia to faktu, że to raczej na pewno najsłabszy jego mecz od transferu do nas
Miki: równie fatalny występ co Ozila więc nie będę się powtarzał, zero polotu w jego poczynaniach.
Laca: dobra zmiana, momentalnie po wejściu na boisku rozruszał naszą ofensywę, groźny pod polem karnym City, dużo dobrego robił do końca meczu, niestety nie za bardzo miał z kim grać. Dla mnie kandydat do zawodnika meczu mimo, że nie zagrał nawet 40 minut.
Torreira: poprzeczkę miał postawioną tak nisko, że nawet gdyby nic nie zrobił do końca meczu to i tak zanotował by lepszy występ od Szwajcara, mimo krótkiej gry pokazał się z dobrej strony, świetne podanie do Auby, świetny przechwyt przy podaniu do Mendy'ego, widać było wolę walki, szkoda, że nie wyszedł od 1 minuty>

EMERY: niestety widać, że Unai ma jeszcze przed sobą mnóstwo roboty, wygląda na to, że jest u nas za krótko, żeby wyplenić wszystkie złe nawyki z naszych piłkarzy, na pewno na plus reagowanie na sytuację na boisku poprzez zmiany, w końcu zmieniani są najgorsi zawodnicy na boisku do tego nie oczekuje z uporem maniaka ze zmianami do 70+ minuty, co do gry to na pewno widać drobną poprawę jeżeli chodzi o wychodzenie z pod pressingu, w obronie też wyglądaliśmy o dziwo solidnie, poza błędami jednostek, podobać się może też pressing. Natomiast ofensywa generalnie dzisiaj wyglądała słabo, mnóstwo niedokładności, niechlujności wręcz, szkoda niewykorzystanych sytuacji bo można z tego meczu było wycisnąć więcej ale generalnie uważam, że nie był to występ tragiczny, raczej przeciętny z przebłyskami nadziei, że może być lepiej oraz widocznymi błędami, które koniecznie trzeba wyeliminować. Na pewno trzeba też sobie jasno powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nie mamy startu do City, jest to drużyna dużo bardziej poukładana, z mimo wszystko lepszymi zawodnikami na wielu pozycjach niż u nas. Dlatego ja jestem daleki od załamywania się, zobaczymy jak to dalej będzie wyglądało, nie czas jeszcze na ocenianie Emery'ego

Moim okiem:
Cech: świetnie wyprowadzał dzisiaj piłkę... zawodnikom City, przy pierwszej bramce zachował się jak ręcznik, mimo to parę razy nas uratował od utraty kolejnej bramki więc można powiedzieć, że występ 50/50, nie sądzę żeby Leno dzisiaj się spisał dużo lepiej po tym co widzieliśmy w przygotowaniach do sezonu
Bellerin: według mnie występ na minimalny plus, parę zrywów, dalej pełno niecelnych dośrodkowań ale mimo wszystko wyglądał dużo solidniej w defensywie niż nas zdążył do tego ostatnio przyzwyczaić
Mustafi: jak to Mustafi, sporo ratowania dupy ale też sporo zagrań, których nie powstydziła by się obrona Legii, przestaję wierzyć, że z niego jeszcze cokolwiek da się wykrzesać, on już zawsze będzie popełniał proste błędy i podejmował głupie decyzje
Sokratis: widać, że to nie jest ten sam zawodnik co jeszcze rok/dwa lata temu, mocno ociężały, fatalne zachowanie przy drugiej bramce
AMN: grał, krótko ale może to i lepiej bo pomimo walki jego występ był fatalny, dużo strat, a do tego łatwo nim kręcili gracze City
Lichtsteiner: bardzo dobra zmiana, bardzo rozsdądna gra, bez głupiego ryzyka dodatkowo podobało mi się bardzo jego nastawienie, waleczny, biegał do samego końca jakby chciał wypluć płuca, zdecydowanie wyróżniał się na tle reszty na plus, momentami wgl nie było widać, że ma już swoje lata
Xhaka: dwa słowa: żałosny występ. Zero plusów w jego grze dzisiaj, zdecydowanie najgorszy na boisku
Guendouzi: mnóstwo błędów i niebezpiecznych strat ale też za każdym razem próbował je naprawiać, walczył momentami jak lew, kilka fajnych zagrań, dobre wyprowadzanie piłki od naszej obrony do pomocy
Ramsey: ten Pan jest po prostu niereformowalny. Znowu biega wszędzie tylko nie tam gdzie powinien, nie wiem czy takie było założenie Emery'ego ale w pierwszej połowie miałem wrażenie, że to on gra dzisiaj na napastniku, zero zabezpieczania tyłów, nie wracał się do pomocy kolegom, a z przodu zagrał swój sztandarowy mecz: straty po piętkach, podania do Edersona, no look pass do lini bocznej... resztę pominę bo można tak wymieniać bez końca
Ozil: mam wrażenie, że to był jeden z najgorszych meczów Ozila w Arsenalu, fatalne podania, wstrzymywał wiele akcji, wyglądał jakby się bał zagrać odważniej momentami, pominę milczeniem jego żałosne zagrania w polu karnym, ani jednego przebłysku geniuszu, maluteńki plusik za to, że pokazał kilka razy wolę walki i nawet ograniczył trochę machanie łapami ale nie tego się od niego oczekuje
Auba: słabiutki mecz, dużo strat, pełno niedokładności w podaniach, nie miał też ułatwionego zadania przez swoich kolegów ale nie zmienia to faktu, że to raczej na pewno najsłabszy jego mecz od transferu do nas
Miki: równie fatalny występ co Ozila więc nie będę się powtarzał, zero polotu w jego poczynaniach.
Laca: dobra zmiana, momentalnie po wejściu na boisku rozruszał naszą ofensywę, groźny pod polem karnym City, dużo dobrego robił do końca meczu, niestety nie za bardzo miał z kim grać. Dla mnie kandydat do zawodnika meczu mimo, że nie zagrał nawet 40 minut.
Torreira: poprzeczkę miał postawioną tak nisko, że nawet gdyby nic nie zrobił do końca meczu to i tak zanotował by lepszy występ od Szwajcara, mimo krótkiej gry pokazał się z dobrej strony, świetne podanie do Auby, świetny przechwyt przy podaniu do Mendy'ego, widać było wolę walki, szkoda, że nie wyszedł od 1 minuty>

EMERY: niestety widać, że Unai ma jeszcze przed sobą mnóstwo roboty, wygląda na to, że jest u nas za krótko, żeby wyplenić wszystkie złe nawyki z naszych piłkarzy, na pewno na plus reagowanie na sytuację na boisku poprzez zmiany, w końcu zmieniani są najgorsi zawodnicy na boisku do tego nie oczekuje z uporem maniaka ze zmianami do 70+ minuty, co do gry to na pewno widać drobną poprawę jeżeli chodzi o wychodzenie z pod pressingu, w obronie też wyglądaliśmy o dziwo solidnie, poza błędami jednostek, podobać się może też pressing. Natomiast ofensywa generalnie dzisiaj wyglądała słabo, mnóstwo niedokładności, niechlujności wręcz, szkoda niewykorzystanych sytuacji bo można z tego meczu było wycisnąć więcej ale generalnie uważam, że nie był to występ tragiczny, raczej przeciętny z przebłyskami nadziei, że może być lepiej oraz widocznymi błędami, które koniecznie trzeba wyeliminować. Na pewno trzeba też sobie jasno powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nie mamy startu do City, jest to drużyna dużo bardziej poukładana, z mimo wszystko lepszymi zawodnikami na wielu pozycjach niż u nas. Dlatego ja jestem daleki od załamywania się, zobaczymy jak to dalej będzie wyglądało, nie czas jeszcze na ocenianie Emery'ego

Rudzki musiał się na koniec spuścić nad hazardem bo przecież by był chory xD

@Diam51: Ty musisz być trollem bo to jest aż niemożliwe żeby pisać tak głupie komentarze

Rudzki już zaczyna swoje wróżenie, jakbysmy tak sklepali 3:0 Chelsa i temu bufonowi zamknęli kłapaczkę to byłoby pięknie

@gunner1990: skoncz juz z tym kuponem, oby Ci nie weszło za ten spam