Komentarze użytkownika Sandbead

Ładna brameczka Ramseya, oby taki celownik mial juz ustawiony do konca spotkania

Nie będzie

Ox to już w ogóle temat na inną rozmowę, gdy on dostaje piłkę to zaczynam drżeć czy zaraz nie stracimy gola, narobi szumu, a chwilę później straci piłkę w takim miejscu, że od razu mamy niebezpieczną kontrę przeciwnika. Jemu na prawdę przydałoby się, żeby coś strzelił bo widać u niego kompletny brak pewności siebie, a do tego ma trochę chłopak pecha, bo poprzeczki czy słupki obija dosyć często jak już strzela. A jakby tak zdobył gola to może by się trochę odblokował i ogólnie zaczął lepiej grać. Tak może mieć wrażenie, że faktycznie nic mu nie wychodzi jak po którejś z rzędu stracie przymierza ładnie, strzela i obija słupek zamiast się cieszyć z gola

@Wojakus
Faktycznie głupi błąd, dzięki za poprawienie ;)

@Wojakus
Ja nie neguję tego, że Giroud jest ostatnio mało widoczny i faktycznie robi mniej niż jeszcze w grudniu ale jak spojrzysz na komentarze niżej to zauważysz o jakie opinie mi chodzi, np, że Giroud w meczu nie robi kompletnie od paru spotkań nic co jest moim zdaniem krzywdzące bo gdyby nie robił to nie miałby gola czy asyst z poprzednich spotkań. Wiadomo, że pewnego poziomu Giroud nie przeskoczy ale też nie popadajmy w paranoję, że jest kompletnie bezużyteczny, bo gdyby tak było to by się okazało, że w naszej drużynie nie ma kto strzelać. A tak nawiasem mówiąc to wolę takiego Giroud, który pokaże się w meczu dwa razy i strzeli bramkę niż o stokroć bardziej frustrującego Walcotta, który dzięki Ozilowi ma 10 szans w meczu a nie wykorzysta żadnej.

@Wojakus

W ogóle odnoszę wrażenie, że niektórzy z naszych zawodników muszą pracować za dwoje, żeby być na tej stronie docenionym. Najlepszym przykładem właśnie Giroud, który gdy strzelał w prawie kazdym meczu to był uwielbiany, a teraz gdy idzie mu trochę gorzej (chociaż ciągle strzela czego np. nie można od dawna powiedzieć o Walcottie a jakoś nie widać takiej fali krytyki dla niego) to wszyscy nagle twierdzą, że to najsłabszy punkt w naszej drużynie. To samo jest z Mertesackerem, który na tej stronie jest największym kozłem ofiarnym. Jak zagrał dobry mecz i był ostoją w obronie to wszystkie zasługi spływały na jego partnera, jak wtopił ( a jak widać zdarza się najlepszym- Kosa) to lament w jego stronę był niewyobrażalny. Jak cała obrona gra piach łącznie z kościelnym to już w ogóle najbardziej winny jest właśnie Per, co widać nawet w ocenach na stronie.

Nie wiem jak można mówić, że Giroud cały mecz przestał w jednym miejscu i to inni mu wykładają piłkę jak na patelni. Przecież, żeby mu wyłożyć tę piłkę to chłop się musiał znaleźć w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu, a to jest właśnie mocna strona Giroud. Jakoś nie widziałem, żeby poza Giroudem w tej akcji ktokolwiek z naszych się jeszcze w polu karnym Sunderlandu znajdował. Przecież gdyby stał cały mecz w miejscu to Bellerin nie miałby w ogóle tej piłki komu wyłożyć.

Pięknie teraz rozgrywamy piłkę, a karny powinien być

Ależ piękna asysta Bellerina

Ależ piękna asysta Bellerina

Widać komu się tutaj chce...

Kosa...

Kurde wiedziałem, że Insigne jest niziutki ale, że jest jeszcze o 2cm niższy niż nasz karzełek to się nie spodziewałem. Ciężko mi jest to wgl sobie wyobrazić, sam nie jestem jak nadzisiejsze standardy wysokim człowiekiem, a mam prawie 20cm wzrostu więcej niż on!

caprio660
To, że ktoś krytykuje nie znaczy od razu, że jest sezonowcem. Ja kibicuję Arsenalowi od the Invincibles ale to nie znaczy chyba, że nie mam prawa być wku*wiony jak Arsenal po świetnym meczu z City przepie*dala ze średniakami?

Murujemy zeby nie było 4:0
... a i tak wpadnie

będzie 4:0 ?

Buahahaha

Ale ta murawa na prawdę wygląda tutaj fatalnie, boiska średniaków z ekstraklasy wyglądają lepiej, jak tutaj ma pokazać co potrafi Ozil czy Ramsey jak piłka się odbija po wykrotach

Dzisiaj Koscielny gra pi*de za przeproszeniem a i tak większość ludzi obarcza Pera. Wy albo oglądacie inny mecz albo się powinniście leczyć na wzrok

HAHAHA i dobrze

Nie wiem czemu redaktorzy kanonierzy.com się uwzieli na Pera i ciągle robią z niego kozła ofiarnego. Tytuł bezpłciowy Arsenal przegrywa a obok zdjęcie Pera. Na boisku jest przynajmniej kilku zawodników gorszych od niego, mimo wszystko i tak on będzie po meczu wytykany

Gówniany mecz i gówniana gra Arsenalu. Jak się nie pozbierają w przerwie to prawdopodobnie skończy się tym, że Święci wbiją nam kolejną bramkę i wcale mnie to nie zdziwi.

Czy to jest premier league czy może przez przypadek włączyłem mecz ekstraklasy?? Myślałem, że po meczu Leicester z Liverpoolem bardziej chaotycznego spotkania nie obejrzę dzisiaj ale się myliłem najwidoczniej...

Boże jaki chaos ...

Ja wale, jak już Mertesacker czyści i w końcu gra fantastycznie w obronie to musi z kolei paść gol z dupy.

Arsenal bez nerwówki to jednak nie arsenal xd

Szkoda tego czystego konta ;/

Ramsey dzisiaj wspaniały mecz, mimo że jak narazie bez asyst/goli to co ten facet dzisiaj wyprawia to masakra. Widać, że wraca ten stary dobry Ramsey

Praca ciałem i koordynacja Mesuta to jest coś wspaniałego

Wow, czy nasza obrona w ogóle wyszła na boisko??

Ja p***dolę czy my zawsze musimy tracić takie frajerskie bramki ...

Nie mówię, że nasi zaczęli by od razu grać tak jak nigdy nie grali i zamiast przegrać byśmy wygrali 10-0, chodzi mi o sam fakt, że jeżeli coś jest PRZEPISOWO zabronione to nie powinno być żadnych ustępstw ani badziewnych zasad, jak ja bym przyszedł naćpany do mojej roboty to wyleciałbym na zbity pysk ale konsekwencje poniósłbym nie tylko ja ale cała firma, a tu się może okazać, że klub nawet nie zostanie ukarany. W końcu kontraktując takiego zawodnika i płacąc mu wynagrodzenie biorą na siebie też jakąś odpowiedzialność za niego tak samo jak on bierze za klub.

Głupi przepis, na boisku gra drużyna, grał cały mecz, przyczynił się w jakiś sposób do zwycięstwa, jak dla mnie to powinien być walkower. Co to wgl za zasada, że jak szprycował się jeden to stosują karę indywidualną? Jest to zabronione, gościu o tym wiedział mimo to oszukiwał= oszukiwała drużyna, proste i nie mówcie mi, że przegraliśmy ten mecz na boisku bo nie wiecie jak by się sprawy potoczyły jak by tego Pana nie było na boisku, wszak cały mecz to jakiś łańcuszek przyczynowo-skutkowy. Jakby przypuszczalnie np. Coquelin w meczu z Bayernem coś wziął, to też mówilibyście, że nie miało to większego wpływu na przebieg spotkania, i Bayern przegrał ten mecz na boisku, wszak Coq ani gola nie strzelił ani asysty nie miał. Czemu Polak nigdy nie broni swego tylko zawsze podchodzi do sprawy "racjonalnie"?

BEEEELLLERRRRIINNNN kozacko teraz, zrehabilitowal sie za te bledy w obronie

Ciekawe co teraz piszą zuchwałe pachołki ze strony diabłów, które bez żadnej pokory twierdziły, że MU nas rozniesie, ba obstawiali wyniki 6-0 dla nich.

Ciekawe co teraz piszą zuchwałe pachołki ze strony diabłów, które bez żadnej pokory twierdziły, że MU nas rozniesie, ba obstawiali wyniki 6-0 dla nich.

O ja Cie kręcę, tego się nie spodziewałem

@Sparku czytaj ze zrozumieniem...

Bardzo dobrze, jak się nie umie grać w obronie to się meczów nie wygrywa. Arsenal w obronie od dawna ssie i nie ratuje tego nawet dobry mecz takiego Coqa/Koscielnego/Monreala/Gabriela. Zawsze jest ten ktoś kto zawali i dostajemy baty po bramkach, których na dobrą metę w ogóle nie powinno być. Wystawić na resztę meczy 3 garnitur i skupić się na lidze bo, żeby wyjść z tej grupy potrzebujemy chyba wygrać wszystkie pozostałe mecze czyli tak na prawdę potrzebujemy cudu. W lidze wszystkim zdarzają się wpadki więc jest jeszcze o co walczyć. A jeżeli w tym sezonie Wenger ugra znowu tylko jakiś puchar +3/4 miejsce to na prawdę czas mu podziękować, bo co z tego, że Arsenal potrafi grać piękną piłkę, potrafi mieć nieziemską serię, skoro na dłuższą metę i tak w którymś momencie zawala.