Komentarze użytkownika Simpllemann

Jak mnie to bawi. Naprawdę.
Tutaj nie można złego słowa napisać na Lacazette'a, bo z miejsca ktoś taki staje się jego hejterem. Nawet jeśli używane są argumenty.

Wszyscy winni indolencji strzeleckiej Lacazette'a tylko nie on sam.

Francuz jest po prostu nieskuteczny.
Na strzelenie 5 bramek potrzebował 36 strzałów. Aubameyang uderzał 55 razy i strzelił 14 goli. Martinelli 3 bramki i 11 strzałów.

Strzały celne:
Aubameyang - 22 (14 bramek)
Lacazette - 16 (5 bramek)
Martinelli - 5 (3 bramki)

@RIVALDO700 napisał: "No to na 100 procent bedzie to złamane bo tylko 4 zespoły sie do tego łapią, a smerfy nie musza byc wcale w top 4, tym bardziej ze zagadka jest czas kontuzji Abrahama i zabawa sie kreci ze takie Odoie,Pulisice, Mounty,Batshuiaje beda ciagnac wózek."

Stawiać domy na to?

@karmel567
Historia pokazuje, że już wszystko ustalone, ale obecny sezon jest dziwny.

@thegunner4life
To samo powtarzam. Oczywiście potrzebne są wpadki innych zespołów, bo do tego zmusza sytuacja w tabeli, ale najpierw sam Arsenal musi zacząć regularnie wygrywać. A z tym od kilku miesięcy jest ogromny problem. Za Artety gra wygląda lepiej, ale punktowanie wciąż jest fatalne.

Nigdy nie zdarzyło się by drużyna, która po 24. kolejce miała mniej niż 35 punktów, ukończyła sezon w TOP 4.

Arsenal ma 30 oczek.

Jeśli Vardy wypadnie na dłużej, to jest jeszcze szansa na dogonienie Leicesteru. To tylko 18 punktów straty.

Chelsea i United co chwilę tracą punkty a Arsenal i tak traci do nich odpowiednio 10 i 4 punkty.

Żeby awansować do TOP 4 to nie wystarczą jedynie wpadki rywali. Trzeba samemu zacząć regularnie wygrywać. A Arsenal dokonał tego 2 razy w ostatnich 15 meczach.

Gdy myślisz, że walka o TOP 4 nie może być już bardziej żenująca, to piłkarze w każdej kolejce wyprowadzają kibiców z błędu. Może być.

@lays napisał: "Jak na 1 sezon to wypada korzystniej niż Salah, Son i topka skrzydlowych w liczbach."

Korzystniejszych liczb od Koreańczyka nie ma. Jeszcze.
W PL Iworyjczyk rozegrał ponad 200 minut więcej, a w punktacji kanadyjskiej ma tyle samo oczek.

Son - 1892 minuty, 8 bramek, 5 asyst.
Pepe - 1591 minut, 5 bramek, 4 asysty.

Warto zaznaczyć, że Koreańczyk w swoim pierwszym sezonie rozegrał tylko 4 mecze w pełnym wymiarze czasu. Pepe ma ich już 9.

@KapitanJack10
Whoscored.com.

@DawidAFC napisał: "Tak dla przykładu. Przypomnijcie sobie ostatni mundial. Ile bramek strzelił na tym turnieju Giroud? Zagrał w 6/7 meczach, a Francja zdobyła mistrzostwo."

Giroud był z tego powodu wyśmiewany, na Lacazette'a nie można napisać złego słowa.

Lacazette, czyli piłkarz harujący na całym boisku, grający pressingiem i grający dla drużyny.
Odbiory - 8
Przechwyty - 2
Otwierające podania - 7

Ozil, czyli leń.
Odbiory - 8
Przechwyty - 3
Otwierające podania - 14

Statystyki dotyczą meczów, w których Lacazette nie strzelił gola i obaj piłkarze byli razem na boisku (łącznie 7 spotkań, w jednym Niemiec nie zagrał).

@Armata500 napisał: "dać grać komuś, kto w tej formie jest i odpowiada liczbami."

Tak naprawdę ofensywa Arsenalu powinna w tym momencie opierać się na duecie Aubameyang - Martinelli, bo tylko tych dwóch piłkarzy strzela bramki.
Lacazette z długą serią bez gola, Pepe miał kilka okazji na odblokowanie i wciąż tego nie zrobił a Ozil jak to Ozil.

Młody Brazylijczyk w tym sezonie zawstydza większe nazwiska.

Kto szybciej strzeli bramkę - Lacazette czy Pepe?

@danielosik
Mnie młody Francuz już od dawna irytuje swoim zachowaniem. Gdy sam popełnia przewinienia, to udaje niewiniątko, siedzi cicho. Kiedy faulowani są piłkarze Arsenalu, to od razu leci z rękami w kierunku arbitra, wyma****e nimi, wrzeszczy. Wczoraj kolejny raz było to samo. I to jego zdziwienie, gdy arbiter pokazał mu żółtą kartkę po ewidentnym faulu na zawodniku Chelsea.

Luiz w barwach Arsenalu sprokurował więcej rzutów karnych w PL niż przez całą karierę w Chelsea.

@bobslej22
Śmiesznie to brzmi, ale duet Mustafi - Xhaka był murem, którego Chelsea nie potrafiła sforsować. Jednak nie zgadzam się z tezą, że piłkarze Lamparda tego meczu nie zdominowali, bo to nieprawda.

@mikowhy napisał: "Bardziej do niezadowolenia mają powody kibice Chelsea, bo nie dali rady zdominować meczu grając 70 minut w przewadze."

To akurat nie jest prawda. Chelsea zdominowała Arsenal i to nawet od początku meczu. I liczby to pokazują. Piłkarze The Blues nie postawili "jedynie" kropki nad i, bo nie strzelili gola na 2:0, który zamknąłby całe spotkanie.

Martinelli strzelił w PL tyle bramek co Pepe. Rozgrywając... 785 minut mniej.

Niech Iworyjczyk się wreszcie obudzi, bo to zawstydzająca (by nie użyć bardziej stanowczych słów) statystka dla byłego piłkarza Lille.

Ljungberg - 1 zwycięstwo, 3 remisy, 2 porażki.
Arteta - 2 zwycięstwa, 4 remisy, 1 porażka.

Gra lepsza niż wyniki, bo te wciąż byle jakie.

Martinelli - 10 bramek w tym sezonie.
Lacazette, Ozil, Pepe - 11 bramek w tym sezonie. Łącznie.

Alisson, Mustafi i Ozil mają tyle samo asyst w sezonie. Niezłe upokorzenia u dla tego ostatniego.

Mam nadzieję, że Martinelli nie wyląduje na ławce, gdy wróci Aubameyang. I naprawdę nie interesuje mnie, kto usiądzie, Ozil, Lacazette czy Pepe. Młody Brazylijczyk zasłużył na podstawowy skład w kolejnym meczu PL.

24. kolejka, Arsenal wygrał zaledwie 25% ligowych meczów, a wciąż ma szanse na TOP 4. Chory sezon.

Mustafi - Xhaka. Środkowi obrońcy Arsenalu na kolejne lata.

@erykgunner
Obawiam się, że Niemiec w ogóle nie chodził na zajęcia wychowania fizycznego.

Niech Arsenal zbiera te punkty, bo w ostatnich kolejkach rywalami Kanonierów będą Wolverhampton, Leicester, Tottenham, Liverpool, AV i Watford.

@pumeks
To tylko w przypadku bramkarza.

Zawsze bawi mnie wejście lekarza, gdy piłkarz obrywa w krocze. Ani sprawdzić, ani rozmasować. Jedynie dodawać otuchy.

Duży entuzjazm w stosunku do piłkarza, który rozegrał 263 ligowe minuty w tym sezonie, a ostatni występ zaliczył na początku grudnia.

Najwięcej bramek w PL od momentu debiutu pewnego Gabończyka:
Aubameyang 46
Salah 46
Vardy 44
Aguero 40
Kane 37
Mane 37

Aż trudno w to uwierzyć, że tutaj pojawiły się opinie, że Aubameyang się nie sprawdził w Anglii i liga go przerosła.

18 stycznia minęło 5 lat od ostatniego wyjazdowego zwycięstwa Arsenalu z drużyną z Big 6.
24 mecze, 9 remisów, 15 porażek.

@PrzeArs napisał: "@kamilo_oo: mniej przegranych od nas ma tylko live , city i wolves"

A mniej zwycięstw tylko Bournemouth, Norwich i Watford.

@kamilo_oo napisał: "I pomyśleć, że taka Chelsea ma 2 porażki więcej od nas..."

Szkoda tylko, że i 2 razy więcej zwycięstw.

@Redzik
Przestań już się znęcać nad tym Ozilem. To nie jego wina.

@Nomad
"Choć w trzech ostatnich meczach zdobyliśmy tylko 5 punktów na 9 możliwych, to do 4. miejsca tracimy tylko 1 punkt więcej, niż miało to miejsce na początku stycznia."

1 stycznia - Arsenal tracił 9 punktów do TOP 4.
21 stycznia - Arsenal traci 10 punktów do TOP 4.

Kiedyś na stronie pojawiały się komentarze, że Liverpool ma zdecydowanie najsłabszego napastnika z czołówki i potrzebuje lepszego. Takiego, który będzie strzelał więcej bramek. Teraz gdy Lacazette notuje serię bez gola ten sam Firmino stawiany jest za wzór, bo pracuje dla drużyny.

@Redzik napisał: "Players with more goal assists than Mesut Ozil (3) in the last season and a half.

Mkhitaryan 4
Sissoko 4
Kante 4
Barkley 5
Townsend 5
Bellerin 5
Noble 6
Iwobi 6
M Alonso 6
Ramsey 6
Doucoure 7
Azpilicueta 8"

To są znane nazwiska. Więcej asyst od Niemca mają tacy zawodnicy jak Brooks, Buendia, Camarasa, El Ghazi, Gross, Gudmundsson, Hughes, Knockaert, March, McNeil, Ritchie, Westwood.

@Garfield_pl napisał: "nie zdają sobie sprawy, jaki skarb mamy w ataku posiadając dwóch bardzo dobrych napastników"

Jednego bardzo dobrego, drugiego dobrego.