Komentarze użytkownika Simpllemann

@rreddevilss
Nie podejmę się oceny tej sytuacji.

@rreddevilss
Masz rację. Oczywiście miałem na myśli piłkę klubową.
Odnośnie karnego nie powiem nic, bo nie widziałem sytuacji.

@Tevez @Armata500
Warto też zaznaczyć, że wczorajszy rzut karny Rashforda był jego pierwszą jedenastką wykonywaną w dorosłej karierze. Udźwignął wczoraj niesamowity ciężar.

Zawsze wydawało mi się, że jestem spokojny, a okazało się, że pluję jadem, bo nie wspieram angielskich ekip w europejskich pucharach.

@RobvanKlu5i napisał: "Pozdrawiam tych jeszcze normalnych kibiców, którzy na europejskiej arenie mimo wszystko trzymają kciuki za drużyny angielskie mając we krwi ten angielski futbol."

Jestem kibicem Arsenalu i nie trzymam kciuków za pozostałe angielskie drużyny. Jeśli według tego nie jestem normalny, to niech tak będzie.

Rashford pokazał dziś, że ma większe cojones od Aubameyanga.

Dwumecz z Barceloną miał być pamiętany przez lata. PSG szybko zapisało kolejny rozdział w odpadaniu po bardzo korzystnym wyniku w pierwszym spotkaniu.

@darek250s
bfst.to/play/soccer-2.php

@Gunner18AFC
bfst.to/play/soccer-2.php

@lays
Masz na myśli faul na Leno? Racja, nie będzie, bo sędzia widział faul i ukarał Anglika.

Gabrierl Jesus w City: 88 meczów, 40 bramek, 14 asyst. Gol co 127 minut. Faktycznie za cienki.

@mercol7 @sWinny
bfst.to/play/soccer.php

@ArsenalChampion napisał: "już chorągiewki ciśna po Aubie bo nie strzelił karnego
Z united strzeli bramke to zaraz będzie jakiego to my mamy Top napadziora
ehh niektórzy to są żałośni"

A mnie śmieszy ciągle pisanie o chorągiewkach. Przy każdej okazji.
Aubameyang dal słabą zmianę, na dodatek nie wykorzystał karnego w kluczowym momencie. Chwalić go po czymś takim? Jeśli zagra dobrze z United, to normalne będzie, że Gabończyk otrzyma pochwały. I tak powinno być z każdym zawodnikiem.

@new_star
arsenalist.com/f/2018-19/lucas-torreira-straight-red-2019-03-02.html

I na szczęście Leno zaczął prezentować doskonałą formę. Do tej pory było tak, że bronił to, co miał wybronić i wpuszczał to, co miał wpuścić. Czyli stabilnie, ale bez fajerwerków. Nareszcie ostatnio zaczął dodawać coś ekstra w swoich występach.

Statystyka "Big chances missed": Aubameyang na 1. miejscu, Lacazette na 6.

Mam nadzieję, że Monreal dostanie nowy kontrakt.

@MaciekGoooner
Zmienili adres:
footybite.com

A Koscielny i Monreal kolejny raz pokazali, że za szybko zostali tutaj skreśleni.

Giroud wykonuje karne pewniej niż Aubameyang i Lacazette razem wzięci.

@wnw46
Tak.

@Smazony
Torreira dostał słuszną kartkę. Jego wejście było bandyckie.

Strata punktów na własne życzenie. Niestety.

Jak to było? Arsenal ma najlepszych napastników?

@Kysio2607
Nie zrozumiałeś mnie. Chodzi mi jedynie o fakt, że Leno zaczął bronić na wysokim poziomie. I to, że gra dobrze nogami zeszło na dalszy plan, bo zaczęło liczyć się coś innego (interwencje).

Całe szczęście, że ostatnio mówi się wyłącznie o interwencjach Leno, a nie tylko jego grze nogami.

Ciągle mówicie o słabej drużynie, a na ławce: Aubameyang, Kolasinac, Ozil, Torreira. To się nazywa głębia składu.

Nic dziwnego. Kolasinac i Torreira zagrali z wymagającym Bournemouth, więc teraz odpoczywają ze słabszym rywalem.

@KapitanJack10 napisał: "byłem pewnien, że mnie zignorujecie"

Więcej wiary w ludzi.

27. miejsce po pierwszej serii i skończy z medalem. Absurd.

Remis z Tottenhamem to zawsze 2 punkty stracone. Zawsze.

Sprawa jest prosta. Arsenal notuje serię 10 zwycięstw z rzędu i bez patrzenia na rywali kończy sezon w TOP 4.

@PrzeArs
fullmatchesandshows.com/2019/02/27/arsenal-vs-afc-bournemouth-highlights-full-match-video/

@Chopinno
Tak.

Koguty ostatni raz przegrały 3 kolejne spotkania w Premier League w listopadzie 2012 roku. Co ciekawe, trzecią porażkę Tottenham zanotował wtedy w spotkaniu z... Arsenalem. Kanonierzy wygrali na Emirates 5:2.

Nie rozumiem sensu wypożyczenia Suareza. Przy takiej grze jego wykup w ogóle nie ma racji bytu. A przy jego rozegranych minutach lepiej byłoby ogrywać kogoś młodego, z którego Arsenal w przyszłości mógłby skorzystać.

Manchester United w ostatnim czasie jest jak karaluch. Gdy myślisz, że już zostanie pokonany, to on wciąż wydostaje się na powierzchnię.

Nie będzie miała znaczenia różnica do poprzedniego sezonu, gdy - odpukać - zabraknie awansu do TOP 4.

Ciężko będzie znaleźć słabego rywala dla Suareza skoro nie wyszedł w podstawowym składzie nawet wtedy, gdy Emery zastosował rotację, a kilku piłkarzy Wisienek pauzowało z powodu kontuzji.

W Arsenalu zacierają ręce - wyciągną więcej pieniędzy za Lacazette'a.