Komentarze użytkownika Simpllemann

@kamilo_oo
To Kurski będzie musiał wziąć kolejną pożyczkę od Skarbu Państwa.

CP wygrało dziś mecz, w którym najwięcej podań w drużynie zanotował... bramkarz.

Zidane do Arsenalu.

@thide
Prawdopodobieństwo 36%
Byłby wyższy, gdyby zamienić cyfry miejscami.

Problemem Lacazette'a jest też to, że dużo dogodnych sytuacji marnuje.
PL prowadzi klasyfikację "Big chances missed".
Francuz oddał 50 strzałów w lidze i 10 takich sytuacji znalazło się w tej statystyce, czyli 20%
Salah 82/15, czyli 18%
Aguero 67/12, czyli 18%
Lukaku 61/10, czyli 16 %
Kane 124/9, czyli 7%

Spośród wszystkich zawodników, którzy strzelili 8 goli lub więcej, to tylko Jesus (30%) i Morata (24%) mają wyższy współczynnik.

@filo94
Cieszę się, kibicuję mu, ale też nie zgadzam się z tym, że wszystko spowodowane tylko przez kolegów.

@Londyniak85
A czy ja napisałem, że Lacazette jest słabym napastnikiem?

@Londyniak85
Ale po to zamieniliśmy Girouda, który marnował taką jedną sytuację w meczu na Lacazette'a. Na czołowego napastnika w Europie.
Jeśli chodzi o strzały, to faktycznie - Aguero ma ich w meczu więcej, ale już taki Vardy mniej od naszego zawodnika, a bramek więcej.

I mówimy o serii 8 meczów bez bramki. Dla napastnika tej klasy to zawstydzająca liczba. A żeby ją przerwać, to sytuacje jednak były.

@darek250s
Nie, nie jest lepszy. Lacazette jest zawodnikiem z wyższej półki.

To też wina kolegów?
arsenalist.com/f/2017-18/chelsea-vs-arsenal-league-cup/arsenal-s-best-chance-of-half-lacazete.html
arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-chelsea/lacazette-turn-shot-and-courtois-save.html
arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-chelsea/big-chance-for-lacazette.html
arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-man-utd/lacazette-and-sanchez-miss-huge-chances-from-close-range-de-gea-saves.html
youtube.com/watch?v=FKK0Syy9W3I#t=3m15s

Żeby być dobrze zrozumianym - Francuz jest dobrym napastnikiem, liczę na jego bramki, ale nie zrzucajmy wszystkiego na nieudolność kolegów. Lacazette w najważniejszych momentach ostatnich meczów po prostu zawodzi.

Mówi się, że Lacazette nie dostaje podań i dlatego nie strzela. To nie do końca tak. Fakt, koledzy go nie rozpieszczają, ale Francuz w Anglii jest po prostu mniej skuteczny.
W poprzednim sezonie oddał 112 strzałów (Ligue 1, LM, LE), które zamienił na 35 bramek.
W obecnej kampanii ma tych uderzeń 52 (PL, Tarcza Wspólnoty, Carabao Cup), a goli tylko 8.

Ostatnią bramkę strzelił z United. Od tego momentu rozegrał 595 minut, oddał na bramkę rywali 22 strzały, a żaden z nich nie ugrzązł w siatce. Jak wygląda to u innych?

Kane - 8 meczów, 54 strzały, 10 bramek (1 z karnego).
Salah - 6 meczów, 28 strzałów, 5 bramek
Sterling - 8 meczów, 21 strzałów, 5 bramek
Aguero - 7 meczów, 32 strzały, 6 bramek
Lukaku - 7 meczów, 12 strzałów, 3 bramki
Morata - 7 meczów, 19 strzałów, 1 bramka
Rooney - 6 meczów, 8 strzałów, 3 bramki (2 z karnego)
Firmino - 8 meczów, 15 strzałów, 4 bramki
Vardy - 7 meczów, 12 strzałów, 3 bramki (1 z karnego)

Lacazette się zaciął i nie jest to spowodowane tylko brakiem pomocy ze strony partnerów.

@AceVenturaLFC
flashscore.pl/mecz/CIvIzI34/#h2h;overall

@TurboGrosik
Szkoda, że nie wspomnisz o zachowaniu Hiszpana przy transferze do Barcelony. Najłatwiej napisać o dumie Wengera.
Jeśli chodzi o Fabregasa i jego powrót do Arsenalu, to zawsze będę stał po stronie naszego szkoleniowca.

@Gunnerrsaurus
Niepotrzebny przykład, bo Hiszpan nie przyszedł do Chelsaa bezpośrednio z Arsenalu.

Zasłużył. Podobnie jak Lacazette.

Welbeck ma tyle samo asyst do Lacazette'a co Ozil.

A może winnym zjazdu Lacazette'a jest i sam zainteresowany?

Nikt go nie chce. To może do Lechii?

@TurboGrosik
Najprostsza wymówka? U Conte też mógł się rozwijać, a nie chciał tam iść, bo Włoch widział go właśnie na wahadle.

A skoro Anglik w Arsenalu nie płakał przez kilka lat grając na skrzydle, to i w Liverpoolu nie płakałby na pozycji wahadłowego.

Przez jakie "czynniki wengerowe" nie ma już Chamberlaina w Arsenalu?

Spojrzałem na statystyki Lacazette'a - taką skuteczność osiągał grając w Lyonie w ostatnich 3 sezonach (liga i europejskie puchary):
16/17 - 31%
15/16 - 20%
14/15 - 28%

W Arsenalu jest zdecydowanie gorzej, bo wynosi ona 15%.

@mercol7
Nie grał, bo jego konkurentem w ataku jest Lacazette, nie Anglicy. I taka jest hierarchia w zespole.

@mercol7
"do tego nie wiem co sie stało z Giroud"
A co się miało z nim stać?

Powodzenia w nowym klubie.

"Płaci więcej nawet od takiego Bayernu"

Chyba jednak nie:
pbs.twimg.com/media/DOM__-mX0AAZTOS.jpg

@Redzik
Widziałem to. 6 razy odebrano mu piłkę, ale według statystyk nie jest to notowane jako strata.

@Master10
Jednak nie oceniam naszej ofensywy, a jedynie występ pojedynczego gracza. A ten zagrał najlepiej spośród wszystkich. Choć dalej był to występ daleki od choćby dobrego.

Iwobi miał wczoraj najwięcej udanych dryblingów (3/3), najwięcej wykreowanych sytuacji (2), żadnej straty. To jego strzał sprawił największe problemy bramkarzowi Chelsea.
Pomijając już fakt, czy powinien wystąpić wczoraj, ale to on stwarzał wczoraj największe zagrożenie i to jest realna ocena jego występu.

@FabsFAN
3. Jeszcze Xhaka.
Choć Iwobi tak naprawdę oddał jeden strzał (w pierwszej połowie), bo drugim było po prostu podanie w ręce bramkarza Chelsea.

@Dominik11
A gdyby zagrał w niedziele, to wiedziałbyś, że coś złego się stanie i po prostu mógł dostać wolne, bo przecież to tylko Bournemouth.

@Dominik11
Ty obwiniłbyś Wengera nawet, gdyby Wilshere odniósł kontuzję na meczu reprezentacji.

@DontCry
Powtórzę - nie mam do szkoleniowca o to pretensji.

@DontCry
Półfinał i Chelsea. Nawet jeśli jedynie Carabao Cup, to jednak wystarczające powody, by go wystawić.

O ile jestem rozczarowany decyzją o wystawieniu Iwobiego, tak pretensji o występ Wilshere'a nie mam. Akurat zdrowie Anglika jest tak kruche, że kontuzja mogła mu się przydarzyć w każdym momencie tego sezonu.

A z tego, co widzę, to wczoraj po ogłoszeniu składów zażaleń o występ Wilshere'a nie było.

@DontCry
arsenalist.com/f/2017-18/chelsea-vs-arsenal-league-cup/jack-wilshere-knock-ball-smashes-against-dangling-foot.html

Jednak słaba ta Chelsea. Nie potrafiła wygrać z Arsenalem, który grał bez obrony i ataku.

Akurat Iwobi zagrał dziś całkiem nieźle. Można na niego psioczyć, ale to właśnie Nigeryjczyk jako jedyny z trójki atakujących próbował sam cos inicjować.

Jednak wciąż popełnia te same grzechy - nadmierne holowanie piłki, przez co spowalnia akcje. A o strzałach lepiej nie wspominać.

Czyli nie zaczęła się seria porażek zwalniająca szkoleniowca.

@Kysio2607
57%.

Iwobi jak Morata - do momentu strzału wszystko wygląda dobrze.