Komentarze użytkownika Simpllemann
Znaleziono 52986 komentarzy użytkownika Simpllemann.
Pokazuję stronę 40 z 1325 (komentarze od 1561 do 1600):
@Rynkos7
Forma ciekawostki.
@Rynkos7 napisał: "i nie ma sensu robienia tutaj z Wengera jakiegoś boga."
A kto robi?
@Garfield_pl napisał: "WHO totalnie zgniecione, zabrakło paru minut i byłyby 3pkt."
Strzały: 7 - 10
Strzały celne: 2 - 5
Do tego przy stanie 3:2 Antonio z metra trafił w słupek (w statystykach uznawany za uderzenie niecelne). Z tym totalnym zgnieceniem rywala w drugiej połowie aż tak bym nie przesadzał.
Wenger w swoim najgorszym sezonie zdobył 63 punkty. Arsenal musiałby wygrać wszystkie mecze do końca obecnej kampanii, by ten wynik pobić.
Wczorajsze 0:3 to najwyższa domowa porażka Arsenalu z Liverpoolem od 1923 roku.
@Naburator napisał: "Wow, czytam tak te komentarze i wychodzi na to, że dostaliśmy kilka bramek od jakiegoś Sheffield czy innego WBA a nie od mistrza Anglii."
Nie chodzi tylko o sam wynik, który oczywiście boli. Bardziej bolesne jest to, co zaprezentowali wczoraj piłkarze Arsenalu. Liverpool rozegrał średnie zawody i to w zupełności wystarczyło na fatalny zespół Artety. Kanonierzy nie zrobili nic, kompletnie nic, by przeciwstawić się gościom. Wręcz przeciwnie. Od samego początku była prośba o jak najniższy wymiar kary. I to jest smutne.
Jeszcze tylko 9 punktów i Arsenal zapewni sobie utrzymanie w PL.
Nie chodzi tylko o umiejętności. Piłkarze Arsenalu oddali wczorajszy mecz walkowerem. Zero walki, zero zaangażowania. Tylko prośba o jak najniższy wymiar kary. Cytując klasyka: wstyd, żenada, kompromitacja.
Można mówić o słabej kadrze, ale to nie ma tak wyglądać. To nie ma prawa tak wyglądać. Nie może być tak, że zawodnicy wraz z trenerem wystawiają tylne części ciała i po prostu czekają na to, co zrobi rywal. Nie można tego tłumaczyć tylko brakami w składzie. A nawet jeśli brakuje umiejętności, to przynajmniej pokazujesz, że ci się chce. U zawodników Artety nie było i tego. Na coś takiego zgody nie ma.
50 meczów, 21 zwycięstw, 12 remisów, 17 porażek. Bardzo przeciętny bilans Artety w PL.
Od 2003 roku Arsenal zanotował 5 meczów w PL, w których notował maksymalnie 3 strzały. 4 z nich za kadencji Artety.
Pal licho wynik. Będący w kryzysie Liverpool robi z Arsenalem, co chce. Do tego po naprawdę średnim spotkaniu w wykonaniu The Reds. A Kanonierzy nawet przez moment nie protestowali.
Żenujący mecz, żenujący wynik, jeszcze bardziej żenująca gra.
Dajcie już spokój z tą kadrą. Jaka jest różnica między Arsenalem a Liverpoolem? Tym drugim po prostu się chce.
0:3. Całe szczęście, że Liverpool w kryzysie.
@NineBiteWolf napisał: "Martinelli dostaje aż 13 minut w spotkaniu ligowym, i to przeciwko mistrzom Anglii! Niezwykle odważna decyzja młodego trenera Arsenalu"
I to w momencie, gdy losy meczu nie są jeszcze przesądzone. Widać dużą wiarę w jego umiejętności.
Brakuje tylko jeszcze bramki Firmino.
Liczba piłkarzy podających do tyłu się nie zmieniła.
Liverpool potrzebuje 2-3 podania, by dostać się pod pole karne Kanonierów. Arsenal? 20-30.
Ceballos może i 5 bramek w 9 minut strzelić. Nie zmieni to faktu, że powinny to być jego ostatnie tygodnie na Emirates.
1. raz w tym sezonie mecz rozpocznie trio Aubameyang, Lacazette, Pepe.
Jeszcze się nie nauczyliście, że w słowniku Arsenalu nie ma pojęcia łatwego terminarza?
Arsenal rozgromił WBA 4:0. I to na wyjeździe. Tuchel przy Artecie to amator.
Pewnie nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale Arsenal właśnie ze Slavią odniósł najwyższe domowe zwycięstwo w europejskich pucharach - 7:0.
Olympiakos wygrał na Emirates już 3 razy. Więcej niż Liverpool (2) i Tottenham (2).
Jestem zawiedziony. To nie tak miało być. Tottenham miał przegrać w finale. Z Arsenalem.
Właśnie dla takich meczów ogląda się LE.
@AS19 napisał: "Porownujac gre na sciane z Laca, jego gre ciałem, przyjecie i odegranie to dla Auby to jest Pan Lacazette"
Jeśli chodzi o strzelanie bramek, to dla Lacazette'a jest pan Aubameyang.
@MarkOvermars
Nie. Tylko wynik 1:3 przyniesie dogrywkę.
10 punktów straty do WHU. Trochę zawstydzający wynik.
@arsenallord napisał: "Jesteście zadowoleni bez Odegaarda? Ja przyznaje że nic ciekawego na jego grze nie widzę i bliżej mu co Ceballosa niż Ozila."
Zauważyłem, że - jak to zwykle bywa - są dwa obozy dotyczące Norwega. Jedni są zachwyceni jego występami, drudzy podchodzą bardziej sceptycznie. Osobiście umieściłbym się w tej drugiej grupie. Potencjał jest, ale strasznie dużo zachowawczej postawy u niego. Często gra po prostu bezpiecznie. I choć chce być pod grą, to niewiele z tego wynika.
Oczywiście, że Arteta nie zostanie zwolniony. Jednak obwinianie za zaistniałą sytuację tylko piłkarzy, sędziów a bronienie Hiszpana za wszelką cenę jest po prostu śmieszne, bo on jest równie odpowiedzialny za 10. miejsce w lidze.
@illpadrino napisał: "Ile jest w United? 3 rok? No to sobie zobaczcie po jakim czasie ogarnął zespół, który liczy się w walce z top4..."
Trenerem został w grudniu. Dokończył kampanię. W swoim 1. pełnym sezonie zajął 3. miejsce w lidze.
Arsenal w tej kolejce zdobył więcej punktów niż City i Liverpool razem wzięci. I co hejterzy Artety?
Bilans "wuefisty" Solskjaera z Guardiolą - 4 zwycięstwa, 1 remis, 3 porażki. Trzykrotnie zachowane czyste konto. Nieźle jak na amatora.
@NaZawszeArsenal napisał: "W czasach, gdy koronawirus "wyrzucił" kibiców ze stadionu, to własne boisko przestało być atutem."
Akurat Liverpool nawet w czasie pustych stadionów notował serię kilkunastu domowych spotkań bez porażki. Wszystko popsuło się dopiero pod koniec stycznia.
Liverpool na własnym stadionie w 2021 roku - 1 remis, 6 porażek, bramki 1-10. Z twierdzy Anfield zostały już tylko zgliszcza.
@Pietraszko napisał: "Niestety Ole jak to Ole się wystraszy, wyjedzie na maksa defensywnie i skończy się 1-0 dla City."
Jakie to szczęście, że Arsenal Artety zagrał bardzo odważnie z Obywatelami. United może oglądać i podziwiać.
@Chakaa
Trafił w krocze Błachowicza.
@damianARSENAL
Oglądałem po angielsku i słowa komentatorów pokrywają się z moją opinią - za pierwsze zagranie ręką nie ma karnego, za drugie już ewidentne wskazanie na wapno.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zaplanowany na 25 kwietnia finał Carabao Cup odbędzie się z udziałem publiczności. Na Wembley będzie mogło zasiąść 8 tysięcy kibiców.