Komentarze użytkownika Simpllemann

2:0, więc chyba już po meczu.

Armata500
Stawiam wyżej bramkę Girouda, bo taka, jak ta strzelona przez Carrolla (fantastyczna), pada zdecydowanie częściej.

hodor
fullmatchesandshows.com/2017/01/14/swansea-city-vs-arsenal-highlights/

Batshuayi kosztował prawie 40 milionów, a nie gra nawet, gdy Costa poza składem.

Leicester po 5 punktów straty dla Arsenalu.

macc
20.

macc
Mocny wiatr w plecy.

Teraz pytanie - czy to Mustafi trzyma całą defensywę w ryzach, czy to dlatego, ze ma obok siebie francuskiego kapitana?

adrian12543
Pierwsza połowa do zapomnienia. Ucieszyła jedynie bramka Girouda. Drugie 45 minut zdecydowanie lepsze. Graliśmy szybko i z polotem. Oczywiście dopisało nam trochę szczęścia, ale potrafiliśmy temu szczęściu pomóc. Martwi uraz Girouda, Sanchez poirytowany schodził z boiska. Zmiany? Chamberlain mało widoczny, Welbeck i Perez również, ale oni mieli mało czasu na pokazanie się.

Cieszy wynik, martwi uraz Girouda.

pumeks
Strzelił bramkę, zrobił swoje. Wysoko prowadzimy, nie ma sensu ryzykować jego zdrowiem, więc nie rozumiem tej irytacji, jeśli związana jest ona z dzisiejszym meczem.

kosbat
arsenalist.com/f/2016-17/swansea-vs-arsenal/goaaaal-alex-iwobi-0-2.html

arsenalist.com/f/2016-17/swansea-vs-arsenal/goaaaaal-own-goal-0-3.html

O co chodzi Sanchezowi? Też niech nie przesadza.

gunners007
Ozil.

Redzik
16.

Wasilewski i Kapustka dziś na ławce.

Dobrze, że poprawiamy sobie bilans bramkowy.

Pogrom. Jest nokaut.

Żeby tylko uraz Girouda nie był poważny. Byłaby to duża strata dla Arsenalu.

Redzik
Ciekawsza teoria była jednego z użytkowników - zobaczył, że wejdzie Chamberlain, to chciał grać dalej.

I 2:0.

Dlatego dobrze, że Francuz podpisał nowy kontrakt. 10 minut pokazywał, że chce zmianę, a na drugą połowę i tak wyszedł.

A jednak Giroud jeszcze biega.

DontCry
Gramy słabo. I to powinno wystarczyć za komentarz. A strzelec gola kontuzjowany.

assain333
aliez.me/live/f42133rdf/

Giroud idzie na gracza miesiąca nie tylko Arsenalu, ale i całej ligi. Żeby tylko nie było to nic poważnego.

imprecis
By Chamberlain 5 minut po wejściu nie złapał kontuzji.

Koscielny, Mustafi, Gabriel już po jednym znaczącym babolu.

Żeby to nie było żadne pęknięcie kości, bo tego się obawiam.

Gol i zmiana.

A Cech to minutę będzie piłkę wybijał z piątki.

Skład:
pbs.twimg.com/media/C2IuaqeWIAEeVq1.jpg

Do tego kilku weteranów zakończyło przygodę z piłką reprezentacyjną.

Mistrzostwo? My walczymy o LE.

Do meczów Arsenalu (Widzewa też) podchodzę emocjonalnie. Od pierwszej do ostatniej minuty. Czy mnie męczą? Nie. Jedynie, co mogę powiedzieć to, że raz nasza piłka cieszy, innym razem nie. Ale uczucia męki (zmęczenia, bólu, czy jakkolwiek to nazwać) nie odczuwam.

Fabri4
Opryskliwy? Nie. Po prostu jeśli coś mnie męczy, to tego nie oglądam.

Fabri4
Jak Cię to tak męczy, nie oglądaj.

Nie oglądam meczów Bournemouth - Wilshere popisuje się tam swoimi rajdami tak, jak bywało to w Arsenalu?

Nie ma to, jak fatalna wiadomość na początek dnia.

SowinhoO
Tylko tak, jak wspomniałem, Grecy mogli obiecać dużo, ale czy się wywiążą z tego? Czy Prijovic nie będzie musiał chodzić po sądach, by odzyskać swoje pieniądze?

Czyli nie ma się co łudzić - Ramsey zimą nie odejdzie.