Komentarze użytkownika Simpllemann

Zdominować rywali i nie wygrać grupy. Niezły wyczyn.

imprecis
Dlatego od bardzo dawna uważam, że pieniądze w piłce stały się chore.

Podobno Real ustalił cenę Moraty na poziomie... 75 milionów euro.

Rafson95
Chyba adresata pomyliłeś.

RIVALDO700
Bo jeśli głównym argumentem mają być małe pieniądze, które można zarobić w LE, to niech sobie drużyny walczą o wyższe. W lidze.

To niech angielskie kluby już dziś powiedzą, że nie chcą grać w LE. Po co mają się tam męczyć.

Gunnerrsaurus
Z niecierpliwością czekam na MŚ z 40 uczestnikami.

kamilo_oo
Kazach chciał zostać najlepszym sztangistą w historii tego sportu. A okazał się jednym z największych oszustów.

MarkOvermars
To na pewno.

MarkOvermars
Z Sevillą też mógł grać w LM.

Ale przecież jest Cavani. Geniusz.

3rdpitch
Dla mnie Vardy grał dobrze do momentu, gdy miał na boisku dużo miejsca i mógł korzystać ze swojego wielkiego atutu czyli szybkości (wtedy właśnie zmarnował swoją najlepszą okazję, będąc oko w oko z bramkarzem). Im tego miejsca było mniej, im ciaśniej Słowacy stali przy swoim polu karnym, tym Anglik gasł i w ogóle nie był widoczny.

Walia z największą liczbą strzelonych bramek. Najlepszy strzelec i asystent. Jest moc.

Kanonier204
Ławka.

kamilo_oo
Przez Wolskiego?

MaciekGoooner, skrobinho
Póki miał dużo miejsca grał dobrze. Na swojej szybkości dochodził do sytuacji. Gdy z każdą minutą Słowackich piłkarzy w swoim polu karnym było coraz więcej, to nie istniał. Totalnie niewidoczny. Przynajmniej dla mnie.

Dzisiejszy mecz mógł pokazać jak Vardy wyglądał będzie, gdy drużyna broni się 10 zawodnikami w polu karnym.

Już za 4 lata Anglia będzie mistrzem świata.
Brawo Słowacja, brawo Walia..

MaciekGoooner
Anglia ma przewagę, ale niewiele z tego wynika. Słowacja nie ma dziś argumentów, by coś strzelić.

Mihex
Wczoraj nie było bramek, ale mecz bardzo dobry.

Niech Słowacy wytrzymają te 20 minut.

Ramsey czekał 451 dni na gola w reprezentacji.

Gunnerrsaurus
Gra tak, jakby go nie było na boisku.

Dewry
Jak się spojrzy na skład to można go ujrzeć. Na boisku nie bardzo.

Będą walczyć do ostatniej krwi. W meczu Slowacja-Anglia dosłownie.

Będzie ciężko, ale liczę na Słowację.

Pogadać trzeba z władzami Tigres UANL i zrobić wymianę: Gignac za Girouda.

MaciekGoooner
Kręcę nosem, bo to nie napastnik, a tego najbardziej obecnie potrzebujemy. Żeby zostać dobrze zrozumianym - z zakupu Niemca bym się cieszył, bo to bardzo dobry zawodnik i na pewno byłby sporym wzmocnieniem. Ale czy byłby rozwiązaniem naszych problemów w ataku? Jako skrzydłowy na pewno. Jako napastnik? Mam wątpliwości.

Wojakus
Akurat Reusa wybrałem, bo bardzo lubię oglądać jego grę. I przy tym wyborze odłożyłem na bok kontuzje. Została tylko sympatia do stylu gry, który prezentuje.

Mariusz28
Reus.

MaciekGoooner
Na szczęście to nie ja muszę się nad tym głowić.

Najpierw kupmy napastnika, a dopiero potem gracza, który jako napastnik może zagrać.

Dokładnie 40 lat temu do historii przeszło to uderzenie:
youtu.be/NBqaLgeWpsk?t=41s

Ja za Anglików kciuków nie będę trzymał. A Polska awans wywalczy sobie sama.

Fanatic
Jakie pod dywan? Był rozgoryczony przegranym tytułem. Przeprosił. I zrobił to raz, wystarczy. Teraz przygotowania do nowego sezonu. A Ty wciąż to samo.

Jestem zawiedziony tytułem Cleveland. Liczyłem, że GSW w ostatnim 7. meczu postarają się obronić mistrzostwo. Ale też gratulacje dla Kawalerzystów, że potrafili wyjść ze stanu 1:3.

mistiqueAFC
Nie chodzi o to, czy mam dobre zdanie, czy nie (ale żeby nie było - złego nie mam, bo nie mam powodu by je mieć). Po prostu on wciąż narzeka. Rozumiem rozgoryczenie przegranym tytułem, ale już dawno po sezonie. Trwa Euro, a kolega Fanatic wciąż swoje.

illpadrino
Po pierwsze nikogo nie strugam, po drugie wiem jakie pozycje wymagają wzmocnień. A po trzecie odniosłem się jedynie do stylu, jakim ostatnio pisze kolega Fanatic, który narzeka na wszystko.

Fanatic
Z każdym Twoim komentarzem mam wrażenie, że to Ty bierzesz chińskie zioło.

mistiqueAFC
Nie przypominam sobie poprzeczki po strzale Griezmanna.

4 rozerwane koszulki
3 poprzeczki
2 drużyny
1 pęknięta piłka
0 bramek

pauleta19
Myślę, że cieszą się po prostu z historycznej wygranej.

Puma-Adidas 3:1.