Komentarze użytkownika Szogun

To,że się nie boją to żadna nowość. Nie boją się od dawna a tamta drużyna w składzie miała zawodników takich którzy teraz byliby połączeniem najlepszych z top 3.

Mecz może potoczyć się różnie ale podejrzewam, że rzucimy się na przeciwnika i dostaniemy z dwie kontry więc 2:1 dla Nas do przerwy a potem 2:3 dla Bayernu.

Tak to jest jak się najlepszych na ławce wystawia.

Wchodzi Perez.Cud.

Theo. Nie Perez. Dalszy ciąg zaburzeń psychicznych sędziwego profesora.

Alexis ponad całą 10.

Jeju udało się obronić.

Zaraz 3

Blisko Żwirek. Mógł Nam honor uratować.

Co to jest ?? Panowie to niektóre drużyny w Naszej Ekstraklapie są lepiej poukładane a z pewnością walczyłyby z większą determinacją. Blisko 3

Jak dzieci.Jak dzieciom strzelają te bramki. Kloop przynajmniej wyciska coś z Live w ważnych meczach a u Nas patologia.

Tak jak zawsze.

Szkoda.Brak ostatniego podania.

Już cisną Nas i jeśli tak będzie dalej to zbierzemy zęby z podłogi.

Lucas powinien grać za Iwobiego wtedy do środka poszedłby AoC a Sanchez za Welbecka chyba,że zaczął foszyć.

Tymczasem Lacazette którego bardzo bym chciał u Nas i którym Wenger teoretycznie był zainteresowany a wziął Lucasa i Xaka w tym sezonie już machnął 22 bramki i 3 asysty.Szkoda,że nie dla Nas.

Jakim potrzeba być przepraszam za wyrażenie pizdusiem żeby żalić się na cos takiego?? Żaden facet takich rzeczy nie wygaduje.

Pewnie dlatego,że tak jest i z tego co czytałem to jeszcze zbytecznym nierobem.Chłopie gdybyś Ty walczył na boisku mógłbyś być legendą.

Rozumiem tok rozumowania bo można rozumieć kibica jako takiego co kibicuje ze stadionu wraz z innymi ale nie uważam tego za poprawne gdyż co z tymi co kibicują w klubach kibica albo spotykają się w kilku w pubach aby zobaczyć swój klub? Długo już interesuje się Arsenalem bo to około 23 lata ale pierwsze dwa lata to okazjonalne śledzenie a dopiero później wsiąknąłem w niego pełną gębą.

Zgadzam się z Frytkiem. To,że bywam na meczach Arsenalu powiedzmy te 3 razy do roku to nie znaczy,że mam się uważać za lepszego od tego co ogląda to spotkanie na kanapie i przeżywa mecz bardziej od wielu będących na stadionie. Liczy się pasja i to,że mamy klub w sercu.

Dewry Wszedłem na ich str i wygląda to podobnie do Naszej Piłki Nożnej lub Przeglądu Sportowego.

mallen 3mamy kciuki.

schnor Nie jest spod palców dłoni.Nie zwykłem robić na klawiaturę. Jak dla mnie jest więc ok bo obydwoje nie chcą źle i myślą,że wiedzą co robią oraz są najmądrzejsi a po prostu szkodzą. Nie wiem gdzie widzisz jego umyślność bo ja tego nie powiedziałem i to nigdy. To,że zdewaluował swą wartość jako trenera nie znaczy,że robi umyślnie a inaczej nie umie czyli powinien odejść.

schnor Pijani kierowcy także nie rozjeżdżają ludzi celowo ale jednak sądzimy ich za czyny więc Wengera także powinniśmy postrzegać za to co robi i jak to wykonuje i pierwsze 14 lat było cudowne. Pasmo sukcesów a później mimo braku ich graliśmy piękną piłkę. Facet potrafił znaleźć młodzież która wkroczyła później na salony światowej piłki ale coś po tym finale przegranym z Barceloną nagle się skończyło. Ta młodzież najzdolniejsza już do Nas nie trafiała filozofia pięknej gry znalazła miernych wykonawców którzy nie potrafili wdrożyć ją w życie więc trzeba było zmienić coś i zacząć inaczej ustawiać zespół a nie brnąć w te same schematy nie mając kim ich realizować. Świat poszedł na przód a Wenger zatrzymał się w przeświadczeniu,że wciąż jest innowacyjny. Jasne mieliśmy przykręcony kurek transferowy ale umówmy się nie na tyle żeby nie móc przyciągnąć powiedzmy jednego znanego nazwiska w sezonie zamiast zadowalać się półśrodkami które ściągały Nas zespół w przeciętność. Non stop powielane są te same błędy i przewidywalność ich daje po ryju Nam widzą każdego sezonu. Regularnie dostajemy oklep od zespołów z tzw Topu a do tego jeszcze nie potrafimy się zmobilizować na te tzw słabsze drużyny. Zmiany na stanowisku menadżera są potrzebne Arsenalowi jak żadnemu innemu klubowi i do nich wcześniej czy później i tak dojdzie.

Przepraszam za co?? Jest jednym z najlepiej zarabiających trenerów który nie ma praktycznie żadnego celu na bieżący sezon. Może spokojnie upokorzyć zespół i nie ustawić żadnej taktyki a pod koniec kolejnego roku rozgrywek będzie spijał śmietankę tego co kiedyś zrobił i znów będzie obiecywać złote góry a kolejni najlepsi piłkarze odejdą by realnie wygrywać puchary bez gadki,że top4 to trofeum.Od 7 lat już czekam aż on zwinie mandżur i pozostaję mieć nadzieję,że to już w tym sezonie a taka propozycja to szyderstwo dla fanów którzy oglądają taką popelinę i wciąż mają nadzieję na lepsze czasy.

1 pkt straty chodzi o koniec sezonu.

Dawid Tak bo wszystkie zespoły traktują śmiertelnie poważnie Ligę Europy ani z niej wielkich profitów ani splendoru. Po prostu nic. W Lidze za to ich bilans jest dużo lepszy niż Nas i gra wygląda też lepiej a całkiem prawdopodobne,że w końcu będą przed Nami bo całkiem niedawno mieli 1 pkt straty a teraz może się Nam już tak nie poszczęścić.

Wlączyłem KFC i się przeraziłem.My się męczymy z cieniuchami a tu ze Stoke na luzie 4:0. Można mając skład bez gwiazd?? A no można.

Tomek13 Jeśli windows 7 to panel sterowania, sprzęt i dźwięk,zarządzanie urządzeniami audio, zaznacz tv i ustaw jako domyślny.

W zasadzie ten pierwszy jest dużo lepszym zawodnikiem na już a ten drugi świetnie rokuje. Dziwna sprawa w weekend nie patrzeć na mecz.

Powinniśmy się więc zainteresować Casameiro lub Halilovicem oraz w końcu zorganizować sobie napastnika z prawdziwego zdarzenia. Jeszcze godne następstwo dla Kosy.

Takie plotki: „Don Balon” informuje, że reprezentant Chile nie tylko jest zdecydowany na odejście z Arsenalu, ale także zaplanował sobie następny krok w karierze. Zdaniem tego hiszpańskiego tygodnika, skrzydłowy spotkał się z kierownictwem klubu, któremu przedstawił prośbę o udzielenie mu zgody na przeprowadzkę na Santiago Bernabeu.

Gdyby nie było debata o Wengerze: .youtube.com/watch?v=wh9vHRdwHIk

Z Portugalii zawsze można było zgarnąć świetnych obrońców ale to co teraz zrobiła obrona Porto to kryminał.

Juve gra dobrze. Ma sytuacje i nie dopuszcza do nich a jedyne czego im brak to gola.

Co do prawo-skrzydłowych z tego Gelson Martinsa ze Sportingu też mogą być ludzie. Rokuje nieźle.

Szaleństwo ale obrona w drugiej połowie nie dała rady.Nadzieja,że strzelą gola i zejdą z jedną bramką straty.

Monaco. Brawo.

Subasic chyba pił wczoraj. Co to było??

pauleta Rzuć się powtórką tej sytuacji.