Komentarze użytkownika Tevez

Simeone + Koke + Saul

I wtedy wszystkich Ramseyów, Wilsherów, Coquelinów i innych synów Wengera będzie można wystawić na targ.

Rooney już nie jest liderem na boisku. Rooney jest teraz liderem na weselach. Zresztą już mamy jeden "odrzut" z Chelsea na bramce i wiemy jak się spisuje a raczej jak sabotuje naszę grę.

Jodłowiec zdobył dla Legii 18 goli. Coqueilin dla Arsenalu 0. Tomasz jest też wielokrotnym reprezentantem kraju. Kariera Francisa w zespole narodowym skończyła się na u21. O czym my rozmawiamy.

Nawałka + Jodłowiec (Coq out do Hull City)

Dwaj synowie Wengera + zadziorny Xhaka.

Ramsey ------- Wilshere
------------ Xhaka -----------

Pomoc marzenie. Tylko jak sprawić by pierwsza dwójka się nie połamała po kilku kolejkach a trzeci z nich nie otrzymał zawieszenie za kartki?

"Przygotowuje nas odpowiednio pod kątem taktycznym, fizycznym i dobrze organizuje naszą pracę."

Jak można wygadywać takie bzdury?
Wenger miał 2 miesiące żeby przygotować jakiś plan taktyczny na Bayern i co zrobił?
Nic! Wystawił skład, nakazał obronę Częstochowy i grajcie a może się coś przyfarci.

Barcelona przyjdzie latem po Bellerina.

Legenda na równi z Henrym i Bergkampem.
Mógł grać w Barcelonie czy Realu ale pozostał wierny barwom Arsenalu. Prawdziwy Kanonier.

Bayern w gównianej formie. Jeszcze nie wszystko stracone. Trzeba się zmobilizować. Kibice już sprzedali bilety i na pustym Emirates bez żaden presji jesteśmy w stanie wygrać 4:0 i awansować do ćwierćfinału.

Gdybym oceniał mentalność naszej drużyny na podstawie meczu z Bayernem to powiedziałbym że mamy mentalność na poziomie drużyn broniących się przed spadkiem.

Hertha Berlin zakłada pressing Bayernowi a Wenger zabronił naszym wychodzić z własnej połowy.

Statystyki w meczu z Bayernem:

Coquelin - 0 odbiorów - 9 podań
Ozil - 4 odbiory - 24 podania

Coquelin jedzie tu na opini walczaka a prawda jest taka że gość jest ostatnio całkowicie bezużyteczny. Z nim w składzie gramy w 10.
Ozil może mało biega ale biega mądrze i mimo wszystko stara się pokazywać do gry. Inna sprawa że niema mu kto podać gdy cały zespół broni się na własnej połowie.

Ten Arsenal z roku 2010 a ten to jest przepaść jeśli chodzi o sty gry. Arshavin, Van Persie, Nasri, Fabregas i formacja 4-3-3. Wtedy liczyła się piękna ofensywna piłka ponad wszystko. Był ten pressing i doskok to przeciwnika. Niestety wraz z odejściem Fabregasa coś zaczęło się zmieniać. Papcio chciał wyników więc poświęcił styl. Zaczął wprowadzać do składu większą ilość rzemieślników takich jak Coquelin czy Elneny. Dziś już nie ma tej radości z gry a jest problem z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy. Coraz bardziej się pogrążamy bo jesze kilka lat wcześniej chcieliśmy grać w piłkę z takim Bayernem a teraz oddajemy pole licząc na najmniejszy wymiar kary. Wenger nie pozostał wierny swoim ideałom i ostatecznie nie udało mu się stworzyć tej Angielskiej Barcelony.

Wczoraj na murawę stadionu Allianz Arena wybiegło kliku zawodników na poziomie drugiej tabeli Premier League. Byli to:

Gibbs
Coquelin
Chamberlain
Iwobi

Gabriel + z ławki

Od 49 minuty na boisku przebywało jednocześnie 5 zawodników którzy mogliby spokojnie reprezentować barwy Stoke City. Ich nieporadność i brak wiary we własne umiejętności był widoczny od samego początku spotkania. Wenger zdawał sobie z tego sprawę i nawet nie wymyślił żadnej taktyki na ten mecz bo wiedział że i tak polegną. Wiedział że są za słabi mentalnie i presja stadionu ich zje. Wiedział ale ich promował przez długi czas i chciał aby wszyscy kibice uwierzyli że to świetni zawodnicy. Ale kto ma oczy ten widzi.

Jak Barca przegra 4-0 to jest szok a jak Arsenal dostanie 5-1 to jest normalna sytuacja bo wszyscy się już przyzwyczaili łącznie z zawodnikami tego zespołu.

Już po kilku minutach było widać co będzie grane. Wszyscy na własnej połowie. Chyba tylko Alexis dostał zgodę od Papcia na przekroczenie linii środkowej. Reszta miała się nie wychylać. To jest kompromitacja Wengera który chciał coś ugrać licząc na fart.

Mamy w zespole dwóch trenerów:

Trenera o małej mentalności który stawia na obronę Częstochowy (Wenger)

Trenera o wielkiej mentalości który stawia na pressing (Alexis)

Niestety piłkarze posłuchali rozkazów tego pierwszego i skończyło się pogromem.
Szkoda że nie posłuchali tego drugiego. Kto wie co by się stało gdyby piłkarze Bayernu byli naciskani już na własnej połowie. Ale tego się już nie dowiemy.

Ozil sprawdza się w drużynach które dominują. Gdyby Ozil wczoraj reprezentował barwy Bayernu który nas miażdzył 70% posiadaniem.

Tuchel to tak średnio bym powiedział. Gość gra jakimiś chorymi formacjami 3-2-4-1 i zaraz może odpaść z przeciętną Benficą.

ziomek1245

To nie jest nic trudnego wywalczyć awans do fazy pucharowej jak się ma w grupie takie drużyny jak Basel czy Ludogorec.
Ale co nam z tego awansu jak faza pucharowa ledwo się zacznie a nas już tam nie ma.

Ja jestem zdania że wypadnięcie z Top4 to najlepsze co może się przytrafić tej drużynie. Czasami trzeba zrobić krok do tyłu, żeby potem zrobić dwa do przodu. Na Ligę Mistrzów nie zasługujemy bo co roku ospadamy pierwszym spotkaniu w 1/8. Jesteśmy za słabi mentalnie i taktycznie na te rozgrywki więc musimy sobie od nich zrobić przerwę. Liga Europy byłaby miłym urozmaiceniem i może mielibyśmy tam szansę realnie powalczyć o tryumf. Trzeba zbudować nową drużynę. Pozbyć się najemników bez ambicji i wiary we własne umiejętności. Wenger musi odejść bo jest całkowicie wypalony. Niech przyjdzie jakiś młody trener z wizją i nich spokojnie buduje od podstaw. Nie wymagajmy od niego natychmiastowych sukcesów ale pozwólmy mu spokojnie pracować. Przebudowanie drużyny w której połowa składu to ulubieńcy Papcia będzie wymagało trochę czasu ale przynajmniej coś się w tym klubie zmieni.

Altetico mając zapewniony awans z pierwszeg miejsca w grupie przyjechało na Allianz Arena i grając na pół gwizdka przegrało tylko 0-1.
Arsenal przyjedza walczyć o awans do ćwierćfinału i przegrywa 1-5.

Ten mecz to był istny koszmar od samego początku!

To jest Arsenal a nie jakaś Legia Warszawa żeby bronić się całym zespołem na własnej połowie.
Kibice musieli oglądać jak przez 70% czasu Bayern sobie klepie podania na połowie Arsenalu. Wstyd na cały świat!

Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu? Gdyby nie fartowny karny to pewnie Bayern by nas dojechal jeszcze wcześniej a tak tylko graliśmy na zwłokę bo byliśmy miażdzeni od pierwszej do ostatniej minuty tego spotkania.

Statystyki w meczu z Bayernem:
Xhaka - 30 podań (25 celnych)
Coquelin - 9 podań (6 celnych)

Widać kto tu unika gry.

Krychowiak by się u nas sprawdził idealnie bo my zamiast grać w piłkę murujemy bramkę promujemy takich Coquelinów którzy nie potrafi dokładnie podać na kilka metrów.

Czy są na tej stronie jeszcze obrońcy Jodłowca? Zarząd klubu musiał chyba upaść na łeb żeby przedłużyć kontrakt z tym przeciętniakiem.

Sory ale nawet taka Legie nie zaprezentowałaby się gorzej od nas na Allianz Arena. To jest skandal że Alexis tyle razy machał ręką na kolegów żeby podeszli do przodu z pressingiem a ci stali jak kołki. To kto tu jest trenerem? Wenger czy Sanchez? Po takim meczu Chilijczyk powinien być wyrzucony z klubu albo odesłany do rezerw. Skoro Papcio nakazł bronić Częstochowy przez 90 minut to tak należało zrobić i Alexis nie powinien nawet przekraczać lini środkowej boiska. Gdybyśmy się brobili całą jedenastką we własnym polu karnym to Bayern nie zdobyłby ani jedengo gola bo bramka byłaby dobrze zastawiona.

Iwobi i Gibbs będą atakować po stronie 33 letniego Robbena i 33 letniego Lahma. Jeśli wykorzystają swoją szybkość to mogą im tam narobić problemów.

Xhaka sobie ustawi ten Bayern. Po kilku wślizgach odbierze Monachijczykom chęć gry w piłkę :D

Po wczorajszym meczu PSG jest dla mnie faworytem do wygrania Ligi Mistrzów. Totalna demolka. Dawno nie widziałem takiej jakości i takiego rozmachu jaki wczoraj zaprezentowało PSG Emerego. Widać że to jest trener z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście potrzebował trochę czasu ale teraz widać efekty jego pracy. Perfekcyjnie przygotował zespół taktycznie i mentalnie do tego spotkania. My dziś zapewne obejrzymy nudną partię piłkarskich szachów bo na ławce trenerskiej zasiądą dwa wypalone dziadki.

Pamiętacie jaką akcje zrobił OX po wejściu z ławki w meczu z Liverpoolem? To zawsze będzie skrzydłowy. On ma tą przebojowość która jest potrzebna na flance a dodatkowo będzie spierał środek pola dlatego powinien wyjść na Bayern w roli lewo skrzydłowego.

O Xhakę się nie bójcie. On jest spragniony gry więc nie będzie ryzykował kolejnego zawieszenia. Jeśli mają być kontry to musi być szybkość na skrzydłach. Taki skład bym widział:


----------------- Alexis -----------
Chamberlain --- Ozil ---- Walcott
--------- Xhaka --- Elneny -------

To może Papcio szykuje duet napastników Sanogo - Giroud do rozbijania obrońców?

Ja tylko przypominam że Walcott strzelił już 99 goli dla Arsenalu i z tym symboliczny setnym czeka cierpliwie na Bayern by uciszyć Allianz Arenę.

Chelsea ma sprowadzić Moratę. United ma sprowadzić Griezmann. Za rok będzie tu płacz jak Mourinho tradycyjnie wygra ligę w swoim drugim sezonie a my jak zwykle 2/3 albo 4 miejsce. No bo w dzisiejszej piłce rządzi piniądz a jak komuś żal wydawać to trzeba zmienić oczekiwania i zamiast myśleć o mistrzostwie cieszyć się z bycia w Top4.

Nawet nie żartuj z tym Cechem. Gość wybija piłki na oślep i każde takie wybicie to niemal strata bo u nas nie ma kto wygrywać główek. Ospina przynajmnie ma ten spokój przy wyprowadzaniu piłek z własnej połowy co może być istotne jeśli Bayern zagra wysokim pressingiem.

A ja spodziwem się innego wariantu:
--------- Giroud -----------
Alexis - Ozil - Walcott

Papcio postawi na ulubieńca bo ma większe doświadczenie od Iwobiego.

Motywacja to nie wszystko. Bayernowi pod wodzą Makaroniarza gra się po prostu nie układa. Ancelotti podobnie jak Wenger jest słabym motywatorem. Już nie ma tam takiego pressingu i zaangażowania jak za Guardioli. Bayern po zdobyciu bramki już tak nie ciśnie tylko zwalnia grę. Zawodnicy tacy jak Lahm, Alonso czy Robben są już wypaleni a Carlo młodych gniewnych trzyma na ławie. Muller zagubiony. W tym roku naprawdę mamy szansę ich pokonać. Jedni twierdzą że Bayern się przełamie w tym meczu ale jak ma się przełamać skoro Ancelotti nie odpalał tej maszyny przez pół roku?

Jak Marco Silva utrzyma Hull to brać. Zespół był na dnie. Przyszedł, zrobił transfery i już widać efekty. Zremisował z United, ograł Kloppów a z nami na Emirates grał jak równy z równym. Nowy Mourinho.

I tym właśnie różni się Polski Jodłowiec od Francuskiego że ten nasz potrafi chociaż strzelać gole.

Walcott vs Huddlestone takie małe derby Londynu.