Komentarze użytkownika Theo10

@małygłód

Myślę, że gdyby gracze z ofensywy mieli świadomość, że za nimi gra porządny DP w optymalnej formie, to poczynaliby sobie odważniej. Zauważ, że nasza ofensywna gra leży i kwiczy właśnie przez przesadnie zachowawczą grę. Dominuje bezsensowne wymienianie piłki w środku pola z Artetą, a odważnych i ryzykownych zagrań otwierających drogę do bramki napastnikowi jest jak na lekarstwo. I tutaj jest druga kwestia - takich zagrań nawet ze świetnym DP nie ma sensu grać, bo w ataku "biega" ociążały i powolny jak żółw Giroud. Myślę, że nawet Per wygrałby z nim pojedynek biegowy. Jak go oglądam, to mam wrażenie, że myślami jest gdzieś daleko poza boiskiem. Jaka konkluzja? Nasza gra ofensywna to dno i kilometr mułu przez to, że po pierwsze brakuje solidnej asekuracji z tyłu, a po drugie nie ma na kogo grać. DP jest też kluczową pozycję w grze obronnej i myslę, że beznadziejna dyspozycja Artety ma spory udział w ilości bramek które ostatnio tracimy.

Moim zdaniem kupowanie Ozila było pozbawione sensu. Nam był potrzebny striker z prawdziwego zdarzenia, najlepiej z moźliwością gry na skrzydle, a nie kolejny AMF! Nawet teraz mamy ich przesyt - Santi i Rosa, podczas gdy mogą tam grać z powodzeniem jeszcze Ozil, Ramsey, Wilshere czy od biedy nawet AOC. Żeby była jasność, to samego Ozila krytykować nie zamierzam. Mam nadzieję, że jak przyjdzie jakiś napastnik, to Mesut pokaże swoje umiejętności.

Błędem Wengera jest to, że znowu wystawił Artetę zamiast Kima i Giroud zamiast... kogokolwiek. To nie jest pojedyńczy spadek formy tych zawodników, oni tak grają już od dobrych kilku kolejek!

thegunner4life

Wina Wengera jest w tym, że po takich wyskokach i przy tak beznadziejnej formie, Giroud cały czas ma stałe miejsce w wyjściowej jedenastce. Lepiej już postawić na młodego i perspektywicznego Sanogo bo z Giroud i tak nie ma ŻADNEGO pożytku. Druga sprawa to beznadziejny w tym sezonie Arteta. Non-stop zaciągnięty hamulec ręczny, zero pomysłu na grę i beznadziejna gra w defensywie. A Kim, który w meczu ze Swansea zaprezentował się świetnie, na boisko nie wchodzi nawet z ławki. TO SĄ DECYZJE PERSONALNE WENGERA. I nie zależą od zawodników. Drabina jest taka :
1. Piłkarze odpowiadają za swoją grę przed trenerem. Grasz słabo - sorry, kolejny mecz zaczynasz z ławki, albo ogladasz z trybun, a na podwyżki i nowe kontrakty nie masz co liczyć.
2. Trener odpowiada przed opinią publiczną za poczynania zespołu. To on decyduje o transferach, motywuje drużynę, nakreśla strategię i desygnuje piłkarzy do gry.

Z całym szacunkiem, ale trzeba być na prawdę zaślepionym, żeby tego nie pojmować i zwalać winę z Wengera na piłkarzy.

"Chciałem pogratulować Evertonowi przekonywującej wygranej." Jak już to "przekonującej", a nie "przekonywującej"

"Naszą przewagą jest to, że byliśmy już w takiej sytuacji, wiemy jak zareagować na tak rozczarowujący występ."
Na porażkę 6-0 z Chelsea, na ligowym podwórku odpowiedzieli remisem 2-2 ze Swansea u siebie, na co znowu odpowiedzieliśmy "wspaniałym" remisem z ManC u siebie (niesamowity sukces!), a teraz dostaliśmy 3-0 od Evertonu. Więc niech nie pieprzy głupot.

Wenger nas chce jeszcze z LM wywalić przed odejściem.

Skończyłem oglądać. Beznadzieja. A Wenger jest temu winny. Każdy widzi jakie gówno gra Arteta i Giroud. Na szpicy już więcej zrobiłby nawet Flamini, a dla Artety świetną alternatywą byłby Kim. Ale Wenger już jest chyba ślepy i uparcie stawia na tych zawodników, którzy w obecnej formie to nadają się może do Championship, a nie PL. Nie wspominając już o tym, że gramy totalnie bez pomysłu, CO TEŻ JEST WINĄ WENGERA. Reasumując, Wenger niech wygra FA Cup i czym prędzej odchodzi na emeryturę.

Śmiem twierdzić, że aktualnie jesteśmy najbrzydziej grającą drużyną w PL. Gramy totalnie bez pomysłu i jakiegokolwiek polotu. Inwencja twórcza naszej ofensywy kończy się na bezsensownym podawaniu piłki w okolicach środka boiska.
Niech Wenger już idzie na emeryturę.

Nie wiem czy Wenger jest ślepy grając tym Artetą cały czas czy co..

Ale ten kurna Giroud jest wolny i ociążały. Fabian by bszybciej do tego dobiegł. I jeszcze gol dla Evertonu.

W końcu Ramsey wraca. :)

Niesamowite, jak to w jeden sezon można przejść od zera do bohatera w opini kibiców.

Też chciałbym u nas zobaczyć jakiegoś napastnika który potrafi strzelać bramki.

Ten mecz trzeba wygrać. Obojętnie jakim wynikiem i w jakim stylu, ale wywiezienie 3 punktów z Goodison park jest absolutnym priorytetem.

@Henius
"Pierszy" do bana chyba.

@Dancer

Jakaś równowaga musi być. Czego Ty oczekujesz, że wszyscy zdrowi będą?! Takie cuda to nie w Arsenalu.

Szkoda, że Ramsey nie pojechał się leczyć do Walii. Może wtedy wróciłby w styczniu i dalej byśmy walczyli o mistrza PL.

Ale ten Arteta jest beznadziejny. Wenga tego nie widzi?

Wenger się nie uczy na błędach. Patrząc na skład, to niczego dzisiaj nie ugramy.

Również opcjonowałbym za banem dla "rycerzy w lśniącej zbroi". Mam wrażenie, że to 'forum' toczy się po równi pochyłej jeśli chodzi o poziom dyskusji.

@Insekt

Jak najbardziej. Rzecz w tym, że ja nie piszę o rzucaniu granatami w pielgrzymki, a księży nie określam mianem "zakał społeczeństwa". Sam jestem daleki od bycia zwolennikiem parad równości i innych tego typu wynalazków, ale jak już krytykować, to na jakimś poziomie.

@Insekt

Tak właśnie myślałem, że coś pomyliłem wpisując adres. Poziom dyskusji (a nie tematyka!) wyraźnie na to wskazuje.

Przepraszam, trafiłem na strone o Arsenalu czy forum młodzieży wszechpolskiej?

@polishbrigadesx

Optymista z Ciebie.

Ten drugi gol dla Swansea to po prostu pech. Nie dopatrywałbym się tutaj winy Szczęsnego czy Flaminiego. Problem polega na tym, że grając u siebie ze słabym Swansea, to w tej 90min powinniśmy mieć przynajmniej 2 gole przewagi.

Everton nas z TOP4 wywali. Zobaczycie.

Prędzej Swansea strzeli na 2-0 niż my na 1-1.

Co ten Arteta zrobił i przede wszsystkim PO CO?!

"Olivier ma za sobą świetny sezon"
"klub jest z niego zadowolony"

no comment.

Patrząc na naszą drugą linię, dwóch DMFów i przede wszystkim Giroud na szpicy, to chyba nie będzie to najciekawszy mecz sezonu.

Weźcie już nie piszcie tych tekstów typu "najbliższe mecze pokażą co możemy osiągnąć w tym sezonie" czy "najbliższe mecze będą kluczowe". Od kilku lat zawsze po takich twierdzniach później przegrywamy.

@pietraz

Obawiam się, że chyba rzeczywiście ostatni raz na wyjeździe z drużyną TOP4 wygraliśmy w 2010... Dość smutne.

@RahU

Ktoś już tu wcześniej podawał te statystyki, ale z dopiskiem, że są to statystyki dla meczów wyjazdowych z TOP4. I wtedy może się to zgadzać.

@Kanonierro

Pewnie. Ale 0:6 wygląda lepiej niż 0:12. Nie zapominaj, że prawie od początku graliśmy w dziesiątkę.

@Kanonierro

Żeby nie skończyć z 12 bramkami w plecy. A mecz i tak już był przegrany.

To tylko pokazuje ambicje Wengera. Niech wygra ten FA Cup w tym roku i z godnością odejdzie na emeryturę.

Tfu! "Naprawdę" pisane razem. Sorry za błąd.

Giroud i Bendtner najprawdopodobniej odejdą (i bardzo dobrze!), a Sanogo powinien pójść na wypożyczenie, żeby sie rozwijąc. Tak więc imo, powinniśmy kupić kogoś na prawdę klasowego do pierwszego składu, a Remy byłby genialną opcją do rotacji.
Oczywiście my sobie możemy tu gadać i gdybać, a Wenger i tak pewnie zrobi swoje. I znając życie, to nie będzie ani klasowego napastnika do pierwszej XI, ani nawet Remy'ego.

Mam nadzieję, że Wenger w tym roku wygra ten FA Cup i tym miłym akcentem pożegna się z klubem.

@Ciuus

"Pożal się Boże" to jest to co gra Arsenal ostatnio. Arcyważny mecz przegrany w 7min. Z Giroud na szpicy nie odrobimy dwóch bramek, bo ta sierota by miała problem z trafieniem na pustą. Dziękuję, dobranoc.

Banda patałachów i w obronie i środku pomocy, o napastniku w ogóle nie wspominają. Skończyłem oglądać.

Ciekawe co by Giroud zrobił z taką piłką. Pewnie nawet w bramkę nie trafił.

@Tomassini

Skąd taka statystyka? Przecież choćby z AV na inaugurację sezonu Kosa dostał dwie żółte.

@Oggy

Nie dość, że oczywisty karny, to jeszcze druga żółta dla Vertonghena się należała.