Komentarze użytkownika Theo10

U mnie Egan na ławie. Nie zmieścił się, a Wolves to jednak poważny przeciwnik, mogą coś wcisnąć.

Pany, polecacie jakieś ligi h2h w FPL?

@PrinceBosman: Przepadną.

@aaron_maj napisał: "@Cartman_KG napisał: "Każdy zespół z Topu (jeśli się z taki w ogóle uważamy) ma dwóch równych albo przynajmniej podobnych bramkarzy."


Paaaanie. Chelsea ma dwóch równorzędnych bramkarzy? Liverpool? Tottenham? Odpowiem ze nie. United rzeczywiście ma mocną dwójkę w bramce. City jako tako ale no Bravo nie jest już sobą sprzed lat."

Przecież kolega wyraźnie pisze o zespołach z topu, to co Ty tu z Tottenhamem wyjeżdzasz? XD Szanujmy się.

@rreddevilss: Nie ma co się spinać. Reguilon musiałby najpierw utrzymać poziom w BPL, ale Tierney też ma dużo do udowodnienia, na razie to się tylko dobrze zapowiada.

@grzegorz1211: Auba robi lepsze liczby na skrzydle i nie ma sensu marnować jego potencjału na pozycję „9”.

@RIVALDO700: Specjalnie dla Ciebie chciałbym, żebyśmy sprzedali tego Lace i żebyś musiał oglądać przez cały sezon biegającego na "9" Nketiaha. :P

Nketiah to narazie nie jest nawet poziom dołu tabeli PL.

@Dziadyga: Gruba to była akcja xD Trochę szkoda, bo wyglądało na to, że Hiszpan wygra pierwszego seta i byłby ciekawy mecz. No ale jednak kara zasłużona.

@Paul77: Ok, to Twój indywidualny przypadek. Nie zmienia to faktu, że studia w Polsce są darmowe dla wszystkich, a nie tylko dla lekarzy.

@timiiiii napisał: "bardziej chyba chodzi o to ze jak lekarz ma byc wydajny skoro sam nie ma sily. nie mam do nikogo pretensji ze spi na dyzuze jak nic sie nie dzieje. ale jak ktos pracuje 72h pod rzad to jak wyglada jego wydajnosc/skupienie?"

To prawda. Ale jak lekarz komuś przez to zrobi krzywdę, to i tak za to odpowie. Zresztą dzięki temu, że lekarze tyle pracują, to ten system zdrowotny w Polsce w ogóle jakoś stoi. Przypominam, że jesteśmy w UE na samym dnie, jeśli chodzi o ilość lekarzy/1000 osób. No i znam sporo osób, które mają po 9-10 dyżurów miesięcznie w publicznych placówkach, bo są takie braki kadrowe.
Ale ogólnie się zgadzam, że to sytuacja patologiczna i nie powinno tak być, że lekarz pracuje 72h non-stop. Powinien być wypoczęty i skupiony na tym co robi.

@enrique: Pełna zgoda, że powinno być tak jak w UK. Tylko to nie jest kwestia lekarzy, a patologii systemu. Na długo czas epidemii personel medyczny był zostawiony sam sobie, bez zapewnienia nawet sensownych środków ochrony osobistej. Większość lekarzy w Polsce jest w wieku podeszłym lub emerytalnym - jakoś im się nie dziwię, że średnio mieli ochotę na ryzykowanie własnym życiem i zdrowiem. No i jeszcze jedna sprawa, lekarz też może mieć Covid, a jeśli nie ma sensowych środków ochrony osobistej (które według "wytycznych" musi mieć, ale system ma to w dupie), to może zarazić Ciebie - co wtedy? Firmy prawnicze pewnie doradzą pozew przeciwko lekarzowi. I on się nie obroni tym, że pracodawca mu nie dostarczył ŚOI. Sąd wtedy stwierdzi, że w takim razie trzeba było odstąpić od wykonania procedury i obciążyć tym pracodawcę.

@Paul77: A powiedz, za czyje pieniądze Ty się edukowałeś? Bo z tego co wiem, to wszyscy w Polsce się edukują za państwowe (chyba że idą na prywatne uniwerki). Państwowe, czyli takie, które ich rodzice wcześniej płacą w podatkach, żeby ten system wyglądał tak jak wygląda.
Ale jakoś tylko od lekarzy się chce, żeby "zwracali". A jak ludzie się zapisują na studia tylko po to, żeby mieć darmową legitkę, to już nikt z tym nie ma problemu.
A spanie na dyżurach? Wszystko zależy, raz masz taki dyżur, że dasz radę się zdrzemnąć, a raz taki, że nie zmrużysz oka. Płaci się za Twoją dyspozycyjność w tym czasie.
Ludzie pracujący na ochronie w nocy, też nie pałują przez całą noc intruzów, nie?

@grzegorz1211: Zgadzam się. Ogólnie jest np. coś takiego jak pubmed, gdzie publikacje przed dopuszczeniem są dodatkowo weryfikowane pod kątem metody badawczej itd. Bo tak to faktycznie można walić niezłe ściemy w tych publikacjach.
A propos covidu, są dwie sprawy:
1. zaraźliwość - z tego co czytałem, to zarażać można już 0,7-3 dni przed pierwszymi objawami infekcji, średnio bodajże 2,3 dnia przed objawami. Co jest sporym problemem i wpływa na takie rozprzestrzenianie się patogenu. No i są też nosiciele bezobjawowi.
2. skutki choroby - tutaj bazuje bardziej na własnym doświadczeniu zawodowym. Z tego co widzę dookoła, to jednak większość osób u nas choruje łagodnie. Jakaś cześć jednak przechodzi to dużo ciężej i jeśli z tego wyjdzie, to i tak zostaje z trwałym znacznym uszkodzeniem płuc i obniżoną wydolnością fizyczną. Niestety tyczy się to też osób poniżej 35r.ż. Nigdy nie wiesz, w której grupie będziesz.

@Paul77: Dokładnie. Żadne „mikroczipy w szczepionkach” nie są do tego już potrzebne.

@grzegorz1211 napisał:
Podziel się z nami tymi faktami potwierdzonymi naukowo"

No tak, podziel i podziel. Takie rzeczy kosztują. XD Ja się naszukam publikacji w internecie, a Ty potem i tak nie przeczytasz, bo nuda, za długie i po angielsku.

@Alonso napisał: "@kwiatinho napisał: "PiS zlecił teraz badanie dlaczego 500+ nie działa. Koszt badania z tego co pamiętam 600k"


Niech zgadnę, w badaniu wyjdzie że jednak działa :P"

Wyjdzie że program wspaniały, a że nie ma to poparcia w oficjalnych danych, to zapewne wina destrukcyjnego działania na „polską rodzinę” LGBT i opozycji. :) A w ogóle to przez 8 lat rządów PO-PSL... itd.

@notopyk: Spoko. Ja będę dalej „łykał” fakty potwierdzone naukowo i w miarę możliwości dodatkowo je weryfikował. Ty dalej wierz teoriom spiskowym wyssanym z palca w internecie. Zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie. :)

@enrique: Prawda. Moim zdaniem Szwecja ma bardzo fajny system, ale z przyjmowaniem imigrantów przeholowali. Za dużo, żeby ich sprawnie i bezbolesnie zasymilować.

@notopyk napisał: "I myyyyk, gownoburza :)"

Nie będzie żadnej gównoburzy, bo do tego musi być jakaś sensowna druga strona. :)
Ty się jedynie skompromitowałeś i ośmieszyłeś bzdurami które wypisujesz.

Jakoś wcale* zamiast „jakość całe” ;D

@notopyk napisał: "Szpitale dostają kilka razy więcej pieniędzy za pacjenta z diagnozą covid i dodatkowy bonus za podłączenie do respiratora."
Ciekawe, że szpitale jednoimienne w Polsce jakość całe nie mają aktualnie świetnej sytuacji finansowej, wręcz odwrotnie.
Wróć do rzeczywistości kolego. Weryfikuj to co czytasz.

@notopyk napisał: "Stosowany test RT PCR pokazuje wyniki fałszywie dodatnie nawet w 8 na 10 przypadków. CDC podaje, że nawet jeśli test wykazał wynik pozytywny i masz objawy, nie oznacza to, że masz wirusa. Sam producent testu PCR pisze w ulotkach informacyjnych, że test ten nie nadaje się do diagnostyki, a jedynie do badań."

Co Ty człowieku piszesz za pierdoły, to nie mam pytań. Mieszasz pojęcia, rodzaje testów i układasz dane pod swoją wizję rzeczywistości z wielkimi spiskami.

@dolny: Czy przy delikatnym to Ci nie odpowiem, sam jestem tego ciekawy i jednocześnie trochę w to wątpię (albo chciałbym wątpić). Natomiast jak masz taki przebieg, że trafiasz do szpitala, rozwijasz duszność, objawy płucne itd, to masz dużą szansę na trwałe zmiany i obniżenie wydolności fizycznej.

@Paul77: Myślę że Auba czeka na jakiś porządny transfer typu Partey czy Aouar. I jeśli tak jest, to niech czeka, bo napewno jest to większa presja dla Arsenalu, żeby gdzieś znaleźć ten hajs na wzmocnienia.

@dolny napisał: "Byłem w tym roku nad morzem w weekend i 99% ludzi miało głęboko jakiekolwiek wytyczne."
To jest prawda. Ale przynajmniej na Pomorzu, przez wakacje sytuacja epidemiologiczna się bardzo pogorszyła. Aktualnie mamy ponad 10 razy więcej przypadków dziennie, niż było przed wakacjami, a na początku sierpnia było jeszcze gorzej. Zreszta wiesz, nie każdego się wyłapie, a testów nie robimy jakoś strasznie dużo. Większość osób to przechoruje jak zwykłe przeziębienie, ale części trwałe rozwali płuca. Młodym też. Pracuje w szpitalu i m.in opisuje te płuca, więc coś tam wiem.

@anolis: Zgadzam się, tylko mała korekta. W Chinach mamy kult jednostki (tutaj bardziej partii), wszechobecną inwigilację i wszystkie aparat państwowe i propagandowe w rękach jednego człowieka - brzmi trochę jak „1984”? Tak. Ma też sporo wspólnego z komunizmem w wydaniu sowieckim. Ale naprawdę nie mieszajmy w to Marksa, bo tu nie ma punktów wspólnych. To się tak utarło, że marksizm = komunizm w wydaniu sowieckim, a to nieprawda.

@Dawid04111: Pandemia jest prawdziwa, ale to że wielu państwach (też u nas), jest wykorzystywana do nakładania społeczeństwu kagańca, to już inna sprawa. :) Z resztą się zgadzam. :)

@gbn: Ja tam widzę w 1984 Orwella przede wszystkim inwigilację, o której pisałeś, rządzenie poprzez tworzenie wspólnych wrogów społeczeństwa (zarówno zewnętrznych - obce mocarstwa, jak i wewnętrznych - jednostki, które chcą zepsuć cały trud rządzących) i ostre działania propagandowe, z nieobecnością takich rzeczy jak wolne media, niezależne sądy itp. I patrząc przez pryzmat Europy, to najbliżej do takiego stanu nam i Węgrom, a nie starym państwom UE. To u nas się szczuje społeczeństwo na inne państwa (UE, Niemcy) i wrogów wewnętrznych (opozycja, Tusk, LGBT), zwalając na nich wszystkie porażki miłościwie nam panujących. W TV państwowej mamy papkę propagandową urągającą inteligencji, a z wolnymi mediami się walczy wszelkimi możliwymi sposobami (na Węgrzech poszło im łatwiej). Wymiar sprawiedliwości i policja jest również pod kontrolą państwa, wiec tylko spróbuj się wychylić, to możesz być pewny że znajdą na to taki paragraf (z dupy), że mocno tego pożałujesz.
W skali świata to najbliżej „ideału” byłaby pewnie Korea Płn.
Jak chcesz mi udowodnić, że jednak „gnijący zachód” jest bliżej, to napisz jakieś konkrety, a nie gołe pojęcia z dupy jak „neomarksizm” czy „komunizm 2.0”, bez żadnej argumentacji. Tym bardziej, że pewnie nawet nie masz pojęcia jakie założenia miał marksizm i jak dalekie one były od tego, co się działo w ZSRR.

@gbn napisał: "@kwiatinho: Dlatego przez ten gnijący zachód niedługo może się ziścić wizja Orwella "1984"."

Czytałeś to w ogóle? Bo jestem ciekawy jakbyś niby połączył „1984” Orwella z „gnijącym zachodem”.

@Rowerinho: Wspaniałe podsumowanie tej „dyskusji”. Temat chyba wyczerpany. Teraz już mogę spokojnie lecieć.
Pozdro!

@Rafson95 napisał: "Przedstawiłeś przyczyny takiego stanu w USA, ok, ale dam sobie uciąć łeb, że jakbym wziął pod lupe np. Niemcy, to również by mi wyszło, że murzyni mają większe tendencje do popełniania przestępstw niż Polacy. I to mimo tego, że tam się o nich dba, rozdaje pieniązki, mieszkania, wspiera w poszukiwaniu pracy itd. I tam jaki będzie powód?"
Faktycznie bardzo za to poręczasz, ale jednak zanik zacznę z tym polemizować, to jednak wolałbym twarde dane niż domysły. :P

@polandblood napisał: "@Theo10 napisał: "ale jak będziesz ciężko pracował (od lat szkolnych), to możesz dojść z samego dołu na samą górę."

xd"

Kuwa, wiem jak to zdanie głupio brzmi i uwierz, że bolało mnie jak to pisałem. xD Ale nie miałem innego pomysłu jak to powiedzieć, a jednak szanse u nas są większe. Takie 3% szans to 3 razy więcej niż 1% (wartości z dupy).

Dobra, rozkręciłem gównoburzę to spadam, bo mam trochę roboty do zrobienia. Wybacz, ale na filmiki serio nie mam czasu (i trochę mi się nie chce). ;P

@Paul77: No właśnie, to teraz sobie wyobraź, że dla czarnoskórych w USA było jeszcze gorzej.

@Paul77: Tylko start nie jest od zera i w tym jest problem. Napisałem to w komentarzu niżej, nie chce mi się drugi raz.
Btw. RZeczywistość.

@Rafson95: Ok, tylko teraz tak:
1. USA to kraj olbrzymich nierówności społecznych. Kraj w którym bez zaplecza finansowego i wsparcia rodziny, bardzo ciężko gdzieś dojść. W Polsce masz darmową opiekę medyczną, system edukacji itd... wiadomo, jak jesteś z bogatej rodziny to jest dużo łatwiej, ale jak będziesz ciężko pracował (od lat szkolnych), to możesz dojść z samego dołu na samą górę.
2. Wiesz, że po zniesieniu niewolnictwa czarni zostali z absolutnie niczym? Biali zostali ze swoimi majątkami, a czarni nie dostali nic, poza „wolnością”. I to pokutuje do dzisiaj. Z beznadziejnej startem i brakiem „socjalu”, czarni po prostu siedzą pokoleniami na dnie drabiny społecznej, z iluzorycznymi szansami wyjścia z tego stanu. Jak nie masz nic do stracenia, to łatwiej zostać przestępcą.

@Paul77: Albo nie czytasz tego co piszę, albo po prostu nie rozumiesz. Nie próbuję tutaj wybielać (ach!) czarnych. Nie neguje problemu z przestępczością wśród osób czarnoskórych. Po prostu moim zdaniem wiązanie tego problemu z kolorem skory jest powierzchowne i błędne. Nie wspominając już o przywracaniu niewolnictwa.

@Rafson95: Popatrzmy na to szerzej. W Polsce nie ma czarnych (może trochę w Warszawie), a przestępczość też istnieje i to pewnie na porównywalnym poziomie. Czarnoskórzy często mają dużo gorszy start, dostęp do edukacji itp. Zostają więc na najniższych szczeblach drabiny społecznej.
Ogólnie skłonność do popełniania przestępstw wiązał bym raczej z miejscem na drabince społecznej, niż z kolorem skory.

@Paul77 napisał: "trzej Twoi aniołki o czarnym kolorze skóry."

„Moje aniołki”? xD Mam wrażenie, że w polskiej debacie publicznej gdzieś się w ogóle zatraciła skala szarości. Zostały tylko skrajności. Możesz być albo za przywróceniem niewolnictwa i wysłaniem czarnych na pola bawełny, albo jesteś temu przeciwny, więc są to „Twoje aniołki” i „przyjmij kilku do domu”.
No xD po prostu. Takie smutne „xD”.

@Dziadyga napisał: "Nie jaraj się już tak,przy pierwszej,lepszej okazji wsadzili by Ci kose w żebra w biały dzień jakby zobaczyli u Cb...złoty zegarek i złoty łancuch..."
Bardziej się boję polskich nabuzowanych kato-patriotów, niż czarnoskórych. A złotych zegarków i łańcuchów na szczęście nie noszę.

@Paul77: Super, pracowałeś gdzieś z czarnoskórym, więc wiesz, że wszyscy to nieroby, więc powinno się przywrócić niewolnictwo i wysłać ich na plantacje bawełny, tak? Nie mam więcej pytań.

@Bednar: Zresztą popatrz na polską, czy w ogóle światową politykę (Trump, Erdogan itd). Na świeczniku rzadko kiedy są osoby zrównoważone, merytoryczne i inteligentne. Przeważnie są oszołomy, które po prostu potrafią wokół siebie zrobić odpowiedni hałas. Tak niestety działa ten świat i takie postawy promuje.

@Bednar: Wiesz czemu? Bo inaczej ludzie to mają w dupie i nic się nie zmienia. Mogą to robić albo w taki sposób (wiadomo, nie jest idealny i też nie jestem jego fanem), albo siedzieć cicho pod miotłą, czyli tam, gdzie według skrajnej prawicy światopoglądowej (PiS, konfederacja w PL) ich miejsce.