Komentarze użytkownika TlicTlac

@ mizio

City nie ma szans wygrać LM z taką obroną - Chelsea mimo tego, że mieli 6 miejsce w PL - wygrała LM - bo miała czym - obrona + niezawodny Drogba;

PSG wczoraj zagrało bardzo słabo; a City tak do 60 minuty było zdecydowanie gorsze, wyglądało to tak, jakby im się nawet pressingu nie chciało zakładać;

porównując do meczu Barca-Atleti - niebo(Hiszpanie) a ziemia;

tyle, że City w tym sezonie "wyjątkowo" daje tyłka na wyjazdach, a u siebie wygląda to zdecydowanie lepiej, więc może i szanse na półfinał mają(dla mnie 50/50).

@Fanatic

"Jak Simeone ich ustawi tak jak dzisiaj..."

pytanko - oglądałeś mecz w pierwszej połowie - szczególnie do momentu czerwa Torresa? - przecież pressing był i mieli dużo lepsze sytuacje od Barcy - zabójcze "kontry"; nawet komentatorzy stwierdzili, że zawodnicy Barcy są zdziwieni, że tak szybko przy nich są zawodnicy Atleti;

czerwona kartka wypaczyła mecz, tyle;

@ a czego nie lubię Barcy? - parę powodów: Alba, Alves, Neymar, Mascherano, Suarez; za to lubię oglądać grę Iniesty, Rakiticia, Bravo, Messiego;
Real jest mi obojętny - tam przynajmniej nie symuluje połowa drużyny.

Totki mają ciężkich przeciwników jeszcze na rozkładzie;

a Arsenal gra z City, Obywatele grają tylko o top4 obecnie, zepną tyłki na LM(może), w lidze już większych szans nie mają, a dla nich czy to będzie 2, czy 4 miejsce w lidze, to pewnie nie ma większego znaczenia;

ale muszą uważać, żeby to "tragiczne" United ich nie wyprzedziło, bo to dopiero by były jaja, jakby tak grający zespół był w top4(i określałoby poziom PL w tym sezonie bardzo dobitnie).

Prorokuję, że Arsenal jak zawsze skończy sezon nad Totkami, a Leicester będzie mistrzem, -estety.

@ Rafson95

No i tutaj jest haczyk, bo według Twojego kryterium - gwiazdy tzw. jednego sezonu byłyby world class, bo np. graliby niesamowicie przez 1 rok, a potem znacznie obniżyły loty;

np. Ramseya z najlepszego sezonu traktowałbyś wtedy jako World Class, a z kolei Ozila nie,

@ Hubertus888

No powołania tych graczy same w sobie są śmieszne, choć szczerze powiedziawszy nie widziałem jak gra Cabaye,

ale.. - czy to są defensywni pomocnicy? - szczególnie Sissoko? - Cabaye może jeszcze grać na DP, ale dla mnie to jest bardziej ofensywny gracz, taki box-to-box;

a powołanie Sissoko to już jest troszkę kpina z innych, naprawdę nie ma lepszych skrzydłowych(bo w repce chyba najczęściej na skrzydle gra)?

@ Hubertus888

mimo wszystko nie dostaje tych szans; w tamtym sezonie sam nie wiem czemu, bo jednak nie mieli dobrych DP, może przez mecze towarzyskie, gdzie Deschamps chciał po prostu zobaczyć jak jego "wybrańcy" się prezentują, może przez to, że dopiero objął reprezentację;

w tym sezonie miał kontuzję, są od niego lepsi do wyboru na tej pozycji - Kante czy tak chwalony przez Ciebie Lassana Diarra

@ Rafson95

Wpisywanie Coqa do World Class, a nie umieszczanie tam Sancheza czy Kosy to chyba niezbyt obiektywne, nie? tym bardziej, że Francis nawet nie dostaje szans gry w repce.

Coq owszem imponuje grą, ale jeszcze nie jest World Class; już bardziej Monreal, który jest najrówniej grającym lewym obrońcą w PL i jednym z lepszych, jak nawet nie najlepszym obecnie LO w PL;

Ciekawe porównanie Home&Away

Arsenal razem z Leicester ma najwięcej bramek strzelonych na wyjazdach;

City ma minusowy bilans bramkowy na wyjazdach(tylko 13 goli strzelonych), gdzie u siebie ma ich 39; to samo United(- bramkowy); za to Diabły w 14 spotkaniach u siebie stracili tylko 7 goli;

Newcastle w 15 meczach wyjazdowych strzeliło 7 bramek

Everton u siebie ma statystyki 4-4-8,
na wyjazdach: 5-7-1

Payet, Griezmann, Coman do tego Martial

współczuję trochę Deschampsowi wybrać tych najlepszych;

na środku ma raczej klarowną sytuację Pogba,Diarra/Kante,Matuidi

Po kontuzji to cień samego siebie z dawnych lat;

miał świetny sezon przed kontuzją(feralne starcie z Totkami); cały czas był pod piłką, miał dużo dobrych asyst i ciągle dochodził do sytuacji strzeleckich(ze skutecznością było gorzej, bo nigdy jej nie miał, ale te 20+ bramek zrobił);

teraz to nawet nie potrafi wyjść zza obrońcy ani/i ustawić się nie na linii spalonego, co było jego domeną;

teraz ośmieliłbym się stwierdzić, że Lennon gra dużo lepiej od niego..(co kiedyś było nie do pomyślenia).

a co myślicie o Georginio Wijnaldumie?

Sugerując się squawką, to ma praktycznie wszędzie lepsze wskazania niż Ben Arfa ;);

szczególnie chodzi tutaj o "defence score" - Ben Arfa ma minusowe, co można wywnioskować, że z defensywy to on raczej zwolniony jest;

oglądałem parę razy Holendra w Newcastle i praktycznie za każdym razem jego gra robiła wrażenie, widać, że ma papiery na granie, myślę, że Sroki to dla niego za niska półka;

może grać na środku jak i na skrzydle(idealny dla Wengera ^^);

@ hot995, @ Hubertus888

Można się z tym zgodzić, że ma dużo gorszych partnerów do gry - ale to jest w pewnym sensie też dobry kontrargument ;>

Przychodząc do Arsenalu, nie byłby z miejsca gwiazdą, jak obecnie jest np. Sanchez, Ozil i zapewne gra Kanonierów nie byłaby tak na nim oparta jak obecnie w Nicei; można tu podać milion przykładów grajków, którzy w słabszych klubach robili "dym" czy nawet statystyki, a w lepszych po prostu przez większą presję się nie sprawdzili, np. taki ostatnio modny przykład jak Benteke;

poza tym ciekawym faktem odnośnie Francuza jest to, że Arshavin, który w Arsenalu przez 2/3 sezony grał co najmniej przyzwoicie - też przychodząc miał 28lat; także wiek nie jest często zbyt dobrym wyznacznikiem;

mimo to - pewnie żaden z angielskich "gigantów" go nie kupi, bo będą mieli właśnie na uwadze - nieudaną przygodę z Newcastle.

Ta.. Ben Arfa;

spytajcie się jakiegoś kibica/sympatyka Newcastle(a nawet trochę ich jest) - jaki ma stosunek do gry Francuza;

z tego co pamiętam w PL - tak samo kręcił innymi graczami; tyle, że po prostu za dużo dryblował, kolega na lepszej pozycji - strzał z gorszej itd.; w końcu stracił miejsce w składzie - za co się pluł - po prostu "gwiazdorzył";

statystyki w tym sezonie też nie są powalające(w poprzednich dużo gorsze): 13 goli i 4 asysty w 30 występach;

porówując do skrzydłowych z PL nie wypada jakoś dużo lepiej, a niby gra w "gorszej" lidze:
minuty/bramki/asysty:
Ben Arfa 2231 13/4
Walcott 1609 8/3
Campbell 1139 5/3
Sterling 2333 11/4
Martial 2870 12/3

2. Teraz jak patrzę na whoscored - taki odnośnik - to wierząc tej stronce - Ben Arfa gra głównie na środku ataku lub jako "10" - co lepsze na środku ataku ma w 14 występach 3 gole i 2 asysty; a na "10" ma 9 goli i 2 asysty; więc jak chcecie go sprowadzać - to na jaką pozycję?

skrzydło - gdzie nie gra w klubie, 10 - gdzie mamy Ozila/Cazorlę, ew. nawet Campbella, Iwobiego, Sancheza? - czy może jako napastnika ;>?

@ lays

Zagrał całe 21 meczy - 9 goli, 6 asyst;
nie jest źle;

bardziej chodziło mi o to, że Aduriz jest w życiowej formie - praktycznie na każdym froncie świetnie gra, LE, liga - ma świetne statystyki

@ i porównywanie napastników Niemiec do Hiszpanii;
chyba każdy przyzna, że para Muller-Reus wygląda lepiej od jakiejkolwiek hiszpańskiej?

poza tym ta "świetna" pomoc Hiszpanii - zgodzę się, ale nawet nie można jej porównywać do lat świetności - bez Xaviego, Fabregas w gorszej formie, Xabi Alonso to już nie to, co dawniej, to samo Iniesta;

@ fabregas1987

akurat z tej wymienionej piątki to tylko Aduriz ma dobrą formę;

Nolito i Alcacer? - jakoś o nich nic nie słychać, liczby też słabe;

Morata wysoki poziom? - i dlatego nie łapie się do składu kosztem Dybali czy Mandzukicia? - a jeszcze do rotacji z Zazą;
gość ma po prostu szczęście do ważnych bramek;

z kolei Costa to jednak jakaś lepsza marka już jest, tyle, że w samej reprezentacji jakoś się odnaleźć nie może;

dla mnie jakoś tak dziwnie Jese to większy "talent" niż Morata.

Ogólnie wyniki van Gaala pokazują, że ma problemy z tymi "słabszymi", a Ci lepsi jakoś mu pasują;

podobnie było z reprezentacją Holandii;
świetne występy z Hiszpanią czy Brazylią;

a męczarnie z Kostaryką czy Meksykiem(choć Ci nie byli źli, ale dalej nie byli faworytami)

Po takim meczu średnia ocen powinna wynosić jakieś 8.0-8.5;

@ AVP

Ospina to akurat ma problem z plecami, na MŚ było to już widać, pewnie w jego wcześniejszym klubie też, miał dość poważną kontuzję i widać, że dalej często ma problem przy groźniejszych upadkach;

a to, że możliwie by "osłabił" drużynę - a Macey wchodzący z ławki nie byłby pozytywnym impulsem dla Eve - że wchodzi młody debiutant?

@ konrii

Liverpool ma dużo łatwiejszy terminarz niż United i praktycznie tyle samo punktów;
poza tym dużo lepiej grają ;);

United ze swoim terminarzem to wyląduje gdzieś na 7 miejscu za Live, West Hamem;

jak ktoś ma zagrozić obecnemu układowi top4 - to tylko Liverpool, ale i tak będzie im ciężko.

@ Dobrze, że Wenger nie trzyma na siłę kapitanów w składzie jak to robił z Artetą czy ostatnio z Merte;

świetny mecz defensywy(jak to komentator zaznaczył - "Atletico byłoby dumne" ;>)

Było świetne pokolenie z WKS-u;

teraz może równie dobre grajki z Nigerii zagoszczą na dłużej w PL?

@ Fanatic

Nie tylko Tobie, kropla w krople jak bracia, identyczne "spalone" spojrzenie ;D

@ MaciekGooner

Czy tak ciekawie? - ostatnie 6 spotkań dla Sunderlandu; mają patent na Sroki;

ostatni raz Newcastle z nimi wygrało w 2011 roku ;);

co najlepsze przynajmniej w połowie tych przegranych spotkań(6) to Newcastle było faworytem, a od zwycięstwa w derbach Sunderland zawsze łapał wiatr w żagle i się utrzymywał "rzutem na taśmę" w lidze;
różnica teraz jest taka, że oba zespoły walczą z Norwich o utrzymanie.

Dzisiaj to nawet wszyscy zawodnicy grali na świetnym poziomie, lecz i tak znajdzie się dla mnie ktoś, kogo można wyróżnić bardziej:

Sanchez - kapitalny mecz - brakowało tylko gola, jeśli ma formę to jest nieoceniony

Coquelin - świetne zawody - mnóstwo odbiorów, a przy tym parę razy porozprowadzał piłkę, jakby miał z tyłu napisane "Cazorla" czy "Ozil" ;)

Gabryś - pewny występ, "wyłączył" kompletnie Lukaku z gry;

z kolei taki Iwobi według mnie aż tak świetnie nie zagrał, parę razy(2/3?) zepsuł świetnie zapowiadające się kontry; a tak dobrze, świetnie się patrzy na to jak operuje piłką;

dla mnie Alexis Motm.

@ Hubertus888

Akurat Bielsa to wybitny trener; kojarzę nawet wypowiedzi (chyba) Guardioli i innych "młodych" wielkich, że mają do Argentyńczyka ogromny szacunek;

filozofia gry też się zgadza, bo wypowiadał się, że lubi pokazywać kibicom ofensywną grę,
widziałem parę meczy z nim na ławce trenerskiej i to jest jeden z tych "ulubionych" trenerów;

także akurat tutaj się zgadzamy ;)

Arsenal już przegrywał z Sheffield 3-0, z Sotton 4-0, z Chelsea 6-0(?), z Live 5-1, wyniki z ostatnich sezonów - nic nie "drgnęło";

czy porażka z Barcą choćby te 5-0 byłaby rozpatrywana jako coś, co mogłoby odmienić sytuację Arsenalu, gdy tamte mecze nic nie wniosły?

Obecnie na rynku nie ma lepszego trenera dla Arsenalu niż Wenger, przynajmniej ja tak to widzę, Simeone raczej zostanie w Atletico,
zwolnienie Arsene po sezonie(jakkolwiek abstrakcyjnie to nie brzmi) co by spowodowało? - zatrudnienie Capello? ew. jakiegoś "rozwijającego się" trenera?

@ Mahrez

Zarzucę cytatami, może troszkę zmanipulowanymi, ale zawsze coś :)

"Ciągle mamy nadzieję – i we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję niż ją stracić."

"Moje nadzieje nie zawsze się spełniają, ale zawsze mam nadzieję."

"Nadzieja jest matką głupich i swoich dzieci nie lubi…"

"Nadzieja jest pierwszym krokiem na drodze do rozczarowania."

"Nadzieja matką głupich? Przeciwnie, nadzieja to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość."

"Nadzieja umiera ostatnia."

"Nadzieja, choćby słaba, jest lepsza od rozpaczy."

"Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei – może to jedyne, co mu pozostało."

"Ostatecznie czym jest nadzieja? Bezsilnym buntem przeciw rozpaczy. Kto twierdzi, że nie można żyć bez nadziei, twierdzi po prostu, że nie można żyć bez nieustannego buntu."

"Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do niej zbytnio nie przywiązywać. Jest okrutna i próżna, wolna od skrupułów."

Kibic Arsenalu ma tą nadzieję od ładnych parunastu lat.

@ Mnie osobiście w dzisiejszym Arsenalu najbardziej boli to, że zatraciła się ta lekkość w grze; gra, która cieszyła oko;
od końcówki tamtego sezonu wygląda to bardzo "nieporywająco" dla kibiców: mało bramek, zbliżona liczba indywidualnych błędów(najwięcej w lidze) do tej, gdzie w Arsenalu grali tacy obrońcy jak Djourou czy Sebastien..

"a ja chce zeby pzregrali bez walki i tak mniej wiecej 4-0, moze w koncu otworza sie kazdemu oczy..."

"jezeli Wenger chce jeszcze odzyskac zaufanie kibicow to niech wyjda na murawe, gryza trawe i nawet moga przegrac 3-
1 ale kuuurcze po WALCE!!!!"

ale weź Ty się panie w końcu zdecyduj;

będzie szybkie 3-0 po 20 minutach - jak z United, potem gorączkowa obrona i z wynikiem 3-1 Arsenal przejdzie ^^

a tak serio to chciałbym, żeby zagrali mecz na przyzwoitym poziomie - dużo sytuacji bramkowych, skuteczność; obecna forma "napastników" Arsenalu wręcz uniemożliwia wiarę w 2/3 bramki na Camp Nou, jednak oby było pozytywne zaskoczenie ;); może zagrają na luzie, pokażą, że nie mają już nic do stracenia.

@ afc4life

Podejrzewam, że @mallen chodziło o wymienioną przeze mnie dwójkę Kante+Dembele

meczyki.pl/newsy/alves-slawa-to-goo-im-wiecej-kasy-tym-wiecej-problemow/23355-n

To mnie Brazylijczyk zadziwił, ma bardzo dużo racji w tej wypowiedzi.

@ swoją drogą Dembele - ten z Totków i Kante to kluczowe postacie w tym sezonie, kto by się spodziewał?

@Simao12

Dobrze to napisałeś :p ?

mi wyszło 3 do p. 11/6;

jakby tam w liczniku było 3 do 1/2, to by wyszło to 9 ;) (ja tam widzę 3 do 1/3).

@ kubex

Nie wiem czy to było LE czy jakiś puchar, ale Mignolet dostał 2 żółtka całkiem niedawno za takie przetrzymywanie, także "niektórzy" sędziowie mają jaja.

Jak Arsenal przetrzymuje piłkę - też mnie to denerwuje;

na pewno bardziej niż jawna dla przeciwnika taktyka Wengera - dobra, mamy dobry wynik - to teraz czas na Częstochowę(wpuszczanie po 2/3 obrońców);
choć to i to bardzo często się łączy ;}

pomyśleć, że kiedyś z dużo słabszą kadrą nie grali tak zachowawczo i "taktycznie" jak teraz, a wyniki mieli bardzo zbliżone..

@ kubex

Jakoś "niektórzy"(bo jest ich mało w Anglii) sędziowie nie pierdzielą się jak bramkarz trzyma notorycznie po 10s piłkę(jak nie więcej), przepisowo jest 6(?);

to samo wyrzut z autu - wtedy jak sobie boczny obrońca Watfordu spacerował przez 30s.. - i po co pokazać żółtą kartkę;

nienawidzę w dzisiejszej piłce takich przetrzymywań, chamskiego cwaniactwa i uwielbiam to, jak drużyna jest karcona za taką "pro - sportową" grę - porażką;

jak dał Rumunowi żołtą w pierwszej połowie za identyczne przetrzymywanie - jak w drugiej połowie robił to przynajmniej 3/4 razy, to po co ten kartonik? - ostrzega Cię, żebyś tego nie robił, a ty masz to w tyłku, robisz dalej to samo, a sędzia i tak nie ma jaj i nie wyklucza gracza za anty fair-play.

Ps: Nigdzie nie napisałem, że przegraliśmy przez sędziego, tylko, że irytują mnie wyżej opisane sytuacje; gra w drugiej połowie była tragiczna(do 85min) + zerowa skuteczność, tyle.

Mecz, meczem, gra się od pierwszej do ostatniej minuty, a nie od 85;
Chambers w tym meczu tak wpieniał, że głowa mała, chyba z 10 strat w końcówce..;

najlepszy jednak był ten bezjajeczny i beznadziejny sędzina - jak on do holery mógł nie wyrzucić Rumuna po tylu przetrzymaniach piłki?
Angielscy sędziowie w większości nic sobie nie robią z "kradnięcia czasu" - takie to pro sportowe..

@ Witowo95

Pies z tego co wiem, to chyba nie ma w ogóle nóg ^^

bardziej to bym pod człowieka podsadził, a dokładniej - kobietę ;)

Ps: Jak tam Twoje przed-końcowo-meczowe przewidywania dotyczące Basel ;>? - a widzisz, grali do końca, teraz mają niemałe szanse na zwycięstwo z Sevillą w dwumeczu - strzelona bramka na wyjeździe i już Hiszpanie mają pod górkę.

@ arsenallord

a czy widzisz w Premier League jakąś drużynę więcej niż "bardzo średnią"?

@ Hubertus888

Tyle, że ludzie osądzają "drewnianych" piłkarzy w zależności od środowiska, w którym grają;

taki Sanogo czy Afro byliby pewnie mistrzami techniki w Ekstraklasie; tyle, że w Premier League ich "poruszanie się" na boisku porównując do innych piłkarzy na murawie jest troszkę "drewniane"(^^)

@Hubertus888

Benzema w 07/08 strzelił 24 bramki(20 w lidze) + 11 asyst(10 w lidze)

a co do wyników w lidze(król strzelców)
Gignac strzelił 21 bramek;
Giroud - 21;
Kalou strzelał po 16/14 bramek;

nie widziałem dużo meczy w tamtym sezonie Lyonu, ale jak już(2-4?), to największe wrażenie robił Fekir;

a drewniani piłkarze :>? - najbardziej pasuje tutaj Lescott i może trochę Merte; u napastników ciężej znaleźć - nawet taki Crouch ma dobrą technikę "użytkową"; z pomocników najbardziej drewniany to chyba Fellaini;

co do Lescotta - to ja nie wiem jakim cudem on jeszcze w PL gra.

Po co porównywać Wilshera i Ramseya?

Gdy są obaj zdrowi - a to się bardzo rzadko zdarza, to grają obaj(było parę meczy Ramsey-Wilshere na środku albo z którymś na skrzydle);

najpewniejszy i najrówniej grający(choć przed kontuzją też nie miał zbytnio formy) jest Cazorla, tyle, że Hiszpan ma już swoje lata(32);

Ps: Wilshere nigdy - w Arsenalu(bo w reprezentacji jakoś lepiej mu idzie) nie był królem statystyki(asysty,gole);
w jego obronie przemawia tylko fakt, że jest 2 lata młodszy od Ramseya.

@ lays

akurat ze Swansea aż tak źle nie zagrali, po prostu mieli od cholery pecha;

2 poprzeczki, 2 słupki(?);

United to był dramat i kilometr mułu.

Świetna byłaby to historia:

Mahrez - przychodzi z Le Havre - drużyny z 2 ligi francuskiej - do beniaminka PL, drużyny walczącej w poprzednim sezonie o utrzymanie; kto by się spodziewał, że taki gracz zostanie najlepszym zawodnikiem ligi i będzie ośmieszał obrońców "najlepszych" drużyn europejskich? - pewnie nawet nie on.

Ranieri - każdy włącznie ze mną śmiał się z tego, że Grecja przegrała 2 razy z Wyspami Owczymi i skończyła na ostatnim miejscu w eliminacjach;
a tutaj propozycja bycia trenerem Leicester - cel? - utrzymanie w lidze - a wyszła walka o mistrzostwo;

terminarz jest za nimi, Totki mają ciężkie mecze, chyba tylko jedynie City może zagrozić - a z ich obecną formą też pewnie pogubią punkty; Arsenal.. - tylko wierzyć w przynajmniej 8/9 zwycięstw a i to może nie dać "mistrzostwa" ;)

Borussia lepsza, Reus i Auba mieli dobre sytuacje;

ze strony Bayernu tylko 200% Costy, miał z 15m swobody, mógł zrobić wszystko(sam na sam) - a strzelił w bramkarza.

Zmiany dzisiaj były najlepsze:

Wchodzi Giroud za Elnenego - Ramsey sam w środku - stawienie wszystkiego na 1 kartę - minutę później - gol;

Wenger wzywa do siebie Flama - dobra teraz trzeba wzmocnić defensywę, gramy w 10, jest 2-2 - dobry wynik - zmiana "powrotna" - defensywny za napastnika;

3 - wpuszczenie Cambpella - 3 minuty przed końcem za Ozila - oczekiwanie na magię? czy po prostu kradzież czasu?;

Campbell - 0 kontaktów z piłką; Flam - 3;


@ a potem ludzie się dziwią - dlaczego taki Ospina gra na czas - a no dlatego, że Wenger takimi zmianami pokazuje, że gramy defensywnie, żeby nie stracić(Flam za Welbecka) przecież zawsze mógł wejść Campbell/Walcott);

jedyny plus, to, że nie wpuścił Theo, może w końcu zauważył jego słabszą grę? - a propo - stawiam, że wyjdzie w podstawowym składzie na Hull ;>;

od wielu lat można zobaczyć, że Wenger nie potrafi przeprowadzać zmian, ten element taktyczny strasznie kuleje, zmiennicy nie mają żadnych zadań taktycznych, tylko tak po prostu jakby sobie wbiegali na boisko(tyle, że na określonej pozycji).