Komentarze użytkownika TlicTlac

@losnumeros:

Po prostu stać ją na więcej, ja nie widzę w niej takiej faworytki, jak kreują ją media; Nadal we French Open to jest kosiarz, ale Świątek? - po prostu oby weszła na taki poziom jak w Rzymie, bo te rywalki, które czekają w ćwierćfinale i dalej już nie męczą się tak szybko + nie popełniają tylu błędów.

@Gunnerrsaurus:

Po prostu naoglądałem się jej dużo lepszej gry, to nie jest zwyczajnie jej poziom, nie weszła jeszcze na najwyższe obroty.

@losnumeros:

Zdecydowanie lepsza? Robi bardzo duże (dziwne) błędy, w dwóch pierwszych meczach z niżej notowanymi rywalkami parę razy źle uderzała rakietą, z tą Estonką 1 set miała gorszy (statystycznie i stylowo), ale jednak wygrała;

tutaj też nie wygląda jakoś lepiej, też sporo mniejszych błędów;

ja bym z niej nie robił jakiejś ogromnej faworytki turnieju - chyba, że się przebudzi i zacznie grać tak jak w turnieju w Rzymie.
Stać ją na dużo więcej, półfinały i finał w Rzymie grała genialnie.

Osobiście myślę, że najtrudniejszą przeprawę (jak wygra z Kostyuk na co się zanosi) będzie miała w następnym meczu z Sakkari. W półfinale czekałaby zawodniczka, którą niedawno pokonała (Gauff, Krejcikova)

a finał? - druga wersja drabinki wydaje się słabsza.

@majkel_majkel:

na grafice google ma całkiem dobre zdjęcia,
imo tenisistki rzadko ładnie wyglądają podczas gry, bo tutaj włosy muszą być spięte, nie umalują się za bardzo (raczej tylko oczy), robią super miny, męczą się ^^

Mi tam się Kenin (szczególnie z twarzy) podoba, ale też nic szczególnego.

Z ładniejszych tenisistek to były Sharapova i Halep zanim sobie cycków nie zmniejszyła ^^

We Francji o 21 jest godzina policyjna :o ?

@grzegorz1211:

Gnabry'ego zapomniałem,
Martinez - to się jeszcze okaże, póki co jeden sezon w AV bardzo dobry, ale co by mogło się stać jakby walczył o miejsce w składzie z Leno? - dla mnie za wcześnie na takie stwierdzenia - dlaczego?
przykład Fabiańskiego - jego odejście do Swansea, później gra w West Hamie niby dały mu regularną grę i dzięki temu miejsce w składzie reprezentacji, ale gdyby miał jeszcze cierpliwość na spędzenie jednego sezonu w Arsenalu - to według mnie wygryzłby Ospinę i grał może nawet do dzisiaj w podstawie; no ale kto mógł przewidzieć, że Szczęsnemu wywali zwoje w mózgu po meczu ze Świętymi (słynny "papierosek")

Malen - to młodziak, nie pamiętam go osobiście i z tego co mi się wydaje, to nie zadebutiował nawet w pierwszym zespole, więc się nie liczy, bo tak to można by było podać nawet przykład Kane'a, bo na jakimś tam etapie kariery się otarł o Arsenal.

@darek250s:

Szczerze to jestem przekonany, że Ci co odeszli z Arsenalu, grali zazwyczaj w nowych klubach gorzej niż w Arsenalu, czyli nie wskakują na wyższy poziom, ale zyskać mogą coś zyskać - na przykład w przypadku Giroud - puchary (w Arsenalu tak czy siak miał szczyt formy),
- Ramsey - spadek formy,
- Mustafi - ;d,
- Kościelny - nie zyskał,
- Sanchez - kompletny spadek formy,
- Walcott - gra tak samo miernie jak pod koniec kariery w Arsenalu,
- Giroud - wieczny ławkowicz, nie gra tak źle, no ale rzadko gra, w Arsenalu lepiej,
- Cazorla - Villarreal, Sociedad,
- Monreal - Sociedad,
- Coquelin - myślę, że jego szczyt formy przypadł na ten 1 sezon w Arsenalu,
- Wilshere - kolejne szpitale, w West Hamie przez urazy czy słabą grę się nie łapał do składu,
- Sagna - coś tam niby w City pograł, ale raczej to nie było wbicie na wyższy poziom,
- Song,
- wcześniej Hleb.

Kto zyskał?
+ Fabregas,
+ Nasri,
+ van Persie,
+ wcześniej Henry,
+ Clichy,
+ Szczęsny,

@Ech0z:

Wielki Szlem to nie nazwa turnieju tylko określenie, co zdobył zawodnik - termin wzięty z brydża (jeśli wierzyć wikipedii).

@Damaks:

Z tych statystyk można wyciągnąć, że Kante wcale nie jest taki genialny, jak go malują, po prostu miał świetną końcówkę sezonu, ale w lidze, jeszcze za Lamparda grał podobno słabiutko;

to też pokazuje jednocześnie, że Xhaka nie jest taki tragiczny, jak tutaj go ludzie malują - oczywiście statystyki nie grają;
ale mimo wszystko Xhaka to obecnie najlepszy środkowy pomocnik w Arsenalu - przynajmniej oceniając przez pryzmat gry, bo taki Partey pokazał jeszcze mniej, Elneny mało grał, a o Cebulosie to mogę tylko tyle stwierdzić, że mnie ciągle irytował i ogólnie wydawało mi się, że jest wolniejszy od Xhaki.

@FabsFAN:

Całkiem ładna ta Kostjuk, z liczących się jeszcze we French Open tenisistek Badosa jest całkiem spoko.

Ogólnie to te Kobity to mają często łapę większą niż jakieś koksy na siłowni ^^

Ta to ma większą łapę niż Serena Williams ;o
https://www.tennisworldusa.org/imge/81983/maria-sakkari-withdraws-from-seoul-open.jpg

https://besthqwallpapers.com/Uploads/25-2-2019/81715/thumb2-maria-sakkari-4k-greek-tennis-players-wta-match.jpg

Najbardziej pocieszająca czy rozweselająca Was piosenka?

Moje Top3:

https://www.youtube.com/watch?v=3-IUHJdiE5Q

https://www.youtube.com/watch?v=P1dTPqsFgKI

https://www.youtube.com/watch?v=W8Q5-IxCoYQ

Dzisiaj Iga będzie miała ciężko, już została przełamana;
2 pierwsze mecze w turnieju słabe (mimo wysokich wygranych) - popełniała bardzo duże błędy;
oby weszła na wyższy poziom.

Najlepszy piłkarz wśród lordów.

Największy lord wśród piłkarzy.

Lord Bendtner!

@thegunner4life:

Dlatego w piłce nie liczy się tylko talent, ale także mental, ciężka praca;

wyobrażasz sobie takiego C. Ronaldo, Lewandowskiego czy Sancheza właśnie, którzy się dopasowują do drużyny? bo ja nie, to tylko świadczy o tym, że mają świadomość swojej wartości, swojego talentu, że praca popłaca, bo stają się najlepszymi na świecie;

z obrońców podpiąłbym na przykład takiego Azpilicuetę - niby nie wyróżnia się jakoś znacznie umiejętnościami, ale mentalem zjada znaczną część piłkarzy;

a w środku pola zazwyczaj grają inteligentni zawodnicy, z odpowiednim nastawieniem, Partey póki co się nie wyróżnia zanadto, ciężko o nim powiedzieć, że jest najlepszy na boisku (często był Saka, czasami Smith Rowe);
w założeniu pewnie Xhaka miał być takim liderem, z odpowiednim mentalem, ale no nie wyszło, gość po prostu nie udźwignął presji (tą sytuacją z buczeniem na niego, rzucaniem przez niego opaską);

Arsenal właśnie na gwałt potrzebuje takich piłkarzy, bo nie ma żadnego w drużynie i Partey niestety też się póki co tym nie wyróżnia.

@thegunner4life:

Jak w argument do obrony Parteya jest cały czas pchane to, że dostosował się do poziomu klubu, to chyba ma nieodpowiedni mental, co?

Taki Sanchez jakoś nie dostosowywał się do poziomu klubu.

@TlicTlac:

Jeśli, ... to mówi,

w takich czasach ^^

Jeśli filmik na tym Kanale Sportowym z Jasiem Kapelą ma 1,9mln wyświetleń, a ze Sławomirem Mentzenem 1,2mln mówi wszystko o preferencjach ludzi.
Debilizm po prostu jest częściej oglądany. W takich światach dzisiaj żyjemy.

Nie wiem dlaczego, popłakałem się, chyba jestem wrażliwy:

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-o-krok-od-tragedii-pracownik-stacji-paliw-uratowal-zycie-dzi,nId,5272072#crp_state=1

@NineBiteWolf:

No Grealish przez kontuzję grał katastrofalnie w tym czasie, jak go w meczach nie było, bo biegać za bardzo nie mógł;

a tak serio to dzięki Grealishowi AV była tak wysoko w tabeli, złapał kontuzję i ostro spadli.

Zresztą on jest raczej nierealny, United już robi/ło jakieś podchody z 50mln na stole, ograny w PL, ciężko żeby wybrał Arsenal i zdziwię się jak nikt go nie wyhaczy.

A teraz takie pytanie:

To raczej dziewczyna Was rzuca czy Wy dziewczynę?
i z czym Wam było się łatwiej uporać/pogodzić?

@triumphst666:

Ogólnie to ja myślę, że jak tak Dziewczyna do Ciebie mówi to automatycznie ciężej Ci się później rozstać, możliwe nawet wyrzuty sumienia, że w sumie Ty jej tak nie powiedziałeś, a Ona tak, to może jednak z Jej strony jest większe przywiązanie.
Jakiekolwiek negatywne myśli o związku - to sobie tłumaczysz potem, "ale Ona tak powiedziała, nie chcę jej skrzywdzić".

Tylko mam wrażenie, że 99% związków krzywdzi w jakiś mniejszy lub większy sposób obie lub jedną osobę - inni podniosą się praktycznie od razu, a inni będą rozpaczać, inni jeszcze w ogóle będą mieli uraz psychiczny - przed myślą przystąpienia do kolejnego związku.

w sumie to nie pasuje tam często - powinno być czy w ogóle mieliście ^^

W ogóle to często mieliście takie sytuacje jak na przykład: że Dziewczyna powiedziała Wam(Tobie), że jesteście najlepszym, co Ją w życiu spotkało czy, że nie może bez Was(Ciebie) żyć?

@aguero10:

Jedno z lepszych uczuć w życiu to jest, jak ktoś Cię bez powodu czule przytuli albo szepnie do ucha, że "Cię kocha",

a co do jedzenia to w życiu nie umieściłbym go w topce najprzyjemniejszych rzeczy.

1. Dias,
2. Foden,
3. Mount.

@MadMax14:

No mam takie porównanie porno i soft porno czy nawet porównam do filmów romantycznych.

W soft porno jest za dużo gry wstępnej, całowania, za mało seksu.

W porno jest za dużo seksu, za mało gry wstępnej, całowania.

W filmach romantycznych jest dużo za dużo gry wstępnej (cały film), a potem jak już rozbudzają emocje, to bardzo często krótki pocałunek, ewentualnie dłuższy (ale nie bardzo pokazany) i w ogóle nie ma seksu (no ale przecież to aktorzy, to trzeba zrozumieć).


Wszystkie 3 sytuacje ukazywane w tych gatunkach są nierealne. Żadna z tych sytuacji nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.
i tak często słyszę takie utarte schematy, że przez porno nie będzie się miało rzeczywistego obrazu seksu (szczególnie młodzi chłopcy), ale czy same filmy romantyczne czy inne soft Greye także tego nie zaburzają, tylko że w drugą stronę?

@ Ja osobiście byłem chowany przez brata na horrorach, na tym, że lubił sobie mnie postraszyć i przez pewien czas mu się udawało.
Potem powstał taki twór jak ja, który rzadko się czego boi, na takie filmy rzadko reaguje, bo po prostu po jakimś czasie - jak jeszcze byłem mały, uświadomiłem sobie, że w filmach dzieją się nierzeczywiste rzeczy - szczególnie patrząc na horrory, ale też to rozszerzyłem na filmy akcji, na filmy romantyczne, itd.;
a wydaje mi się, że ludzie często nie za bardzo potrafią rozróżnić jedno od drugiego i niekiedy potrafią sobie sytuacje z filmów za bardzo przyswajać do życia codziennego i nawet bym stwierdził, że to Kobiety dużo częściej chcą być traktowane jak te z filmów romantycznych, jak Księżniczki; a faceci nie bardzo chcą być traktowani jako "Ci z porno".

(Oczywiście generalizuję wrzucając wszystkie "Kobiety" do jednego wora)

@Jacek1s:

Rozumiem, sam dałem przykład, że bardziej emocjonalnie podchodzę do takich filmików, który np. wstawiłem, flirt, gra uśmiechem, oczami, ciałem, jakoś to rozbudza wyobraźnie,

ale Kobiety rajcuje spoglądanie na gołych ludzi, jak nic nie robią albo robią niewiele, a jak już dochodzi do aktu seksualnego (pokazanego) - to och, ach, to obrzydliwe ^^

mnie to osobiście bawi.

Dlaczego Kobiety lubią soft porno?

Ostatnio dziewczyna mi opowiadała, że oglądała sobie "Magię nagości", bo kolega jej tam mówił, że czasami są fajne odcinki. Dziewczyna ta nie lubi rozmawiać o zbereźnych rzeczach, a wręcz brzydzi się porno, to dlaczego taki program jej nie brzydzi? Dlaczego mi mówiła, że z chęcią poszłaby na taki film jak 50 Twarzy Greyucha (czy inny polski plagiat), gdzie właśnie występuje takie soft porno, a zwykłym (porno) się brzydzi?

Dlaczego Kobiety (2 opowiadała mi o Greyu, 3 też o tej "Magii Nagości") tak bardzo nie wstydzą się rozmawiać o soft porno, że nawet ich to rajcuje, a z drugiej strony czują wręcz obrzydzenie przy rozmowie o porno, a czasem nawet o zwykłym seksie?

Osobiście nie czuję jakieś większej różnicy między tym, a tym - może ktoś napisze "w porno ruchają się jak zwierzęta". Niby tak, ale w takich soft porno też się obnażają, często to się różni tylko tym, że nie ma w takich produkcjach aktów seksualnych, ale poza tym?

Osobiście wydaje mi się, że zręcznie zrobiony film z flirtującą babką czy odpowiednio zachęcającą, jak na przykład tutaj (wczoraj szukałem przy okazji Onany):
https://www.youtube.com/watch?v=K3b8ZBcHBkw

jest dużo bardziej seksowny i rozpalający zmysły niż takie bezzmysłowe porno czy programy typu "Magia nagości", a nawet te Greye.

Więc dlaczego w jednym przypadku czują ekscytację, chęć rozmowy, a w drugim obrzydzenie i uciekanie od tematu?

Taki fajny temat był, a teraz jakaś stypa się zrobiła z tymi dziećmi, ujemnym przyrostem naturalnym.

https://www.youtube.com/watch?v=ik58QmThDRY

@Rafson95:

Bez kitu, mam identyczną pościel, w różowe serduszka, sam wybierałeś?

@Rafson95:

Oj ja tam widzę chusteczki i mydło do rąk, nieładnie tak kłamać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szukałem miedzi, a znalazłem złoto!

Onana!

https://www.youtube.com/watch?v=K3b8ZBcHBkw

Onana nawet już posiada piosenkę i taniec godowy na cześć, że ma przyjść do Arsenalu:

https://www.youtube.com/watch?v=afmXWrw3Fh0

@veron: @bizooon:

Nuno to dla mnie średni trener. Jedzie na szkółkach z Portugalii;

podobnie Brentford, które awansowało teraz do Premier League - ma w składzie więcej Duńczyków niż Anglików, trenerem kto? - Duńczyk.

No gość nie grzeszy rozumem i jeśli jest to dobrze przetłumaczone - to widocznie jest niedowartościowany.

Żyjemy na tyle krótko, że ciężko jest znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania.

Równie dobrze każda stworzona religia może być swego rodzaju próbą kontroli miejscowej ludności, manipulacją czy próbą zrozumienia czegoś, na co kiedyś nie było odpowiedzi.

Dlaczego Grecy, Rzymianie, następnie inne wiary - nordyccy bogowie, chrześcijanizm, islam, hinduizm odpowiednio wierzyli w bardzo różne twory?

Teraz można sobie na to odpowiedzieć, że Grecy, Rzymianie, Aztekowie, Egipcjanie czy nawet "Wikingowie" swoje wierzenia opierali na czymś co dla nich było nieznane - Ra - bóg słońca, Zeus - bóg piorunów;
Aztekowie wierzyli, że za żyzne pola uprawne odpowiada bóg, któremu trzeba składać ofiary;

z postępem technologii przyszły piorunochrony, wiedza o układzie słonecznym czy wiedza o polach uprawnych, czy samej pogodzie - i te wierzenia wydają się coraz bardziej fikcyjne.

Tylko czy my mamy pewność, że za tysiąc czy więcej lat technologia nie pójdzie tak do przodu, że wszystkie wierzenia z dzisiejszych czasów również będą uważane za naciągane?

@ Jeśli chodzi o samo chrześcijaństwo, to dlaczego akurat Bóg pod postacią Jezusa ukazał się 2021 lat temu (+/- kilka czy kilkanaście według źródeł), dlaczego akurat ludzi wziął sobie za "swoje podobieństwo"?
Czy to nie jest stawianie jednego gatunku nad innymi?
Jeśli jest taki wszechmogący, to dlaczego...

i tak jest z innymi religiami, tak czy siak doszlibyśmy do tego, jeżeli jedna z nich jest rzeczywiście prawdziwa, to co najmniej 2/3 świata się myli i wyznaje "fałszywego" boga.

@ Przykładowo w średniowieczu mnóstwo krajów przybierało chrześcijaństwo za główną religię ze względów politycznych, odrzucało swoje dawne wierzenia i za dobrą pozycję "na arenie międzynarodowej" potrafili przyjąć inną wiarę.

@@ Oczywiście ktoś mógłby przytoczyć przykład cudów, objawień, ale czy takowe wystąpiły tylko w przypadku jednej religii? - same piramidy są uznawane za cud, a to przecież czasy starożytnego Egiptu.

Polecieli astronauci z Izraela w swej koszernej rakiecie. Nowoczesna technologia, lecą niebywale szybko, mijają kolejne planety, gwiazdy, czasem zdarzy się jakaś mgławica... W pewnym momencie są już tak daleko, że pojawiają się masy antymaterii. Nic to, lecą dalej, mijając antygalaktyki, antygwiazdy... Patrzą- antyplaneta. Lądujemy- pada decyzja. I wylądowali na antypolanie. Rozglądają się, a na skraju antypolany, pod antylasem stoi sobie antydomek. Antydym leci z antykomina, pewnie zamieszkany. Podchodzą blizej, zaglądają przez antyokno- pustka. Chwytają antyklamkę, otwierają antydrzwi, a w antysalonie, przy antystole siedzą antysemici.

@losnumeros:

Spurs jak sprzedadzą Kane'a, to najprawdopodobniej czeka ich marazm średniaka.
Jak nie wyhaczą jakiegoś świetnego fachowca to widzę ich w następnym sezonie niżej w tabeli od Arsenalu.

Zresztą według mnie Arsenal jest ciekawszym kierunkiem niż Spurs. Tottenham ma niechlubny rekord nie-zdobywania pucharów, poza tym brzydsze koszulki, nieprzyjazną atmosferę w szatni i dużo gorszą kawę.

Ale autor zaliczył fail, gość pracuje tam pisząc teksty, a nawet nie wie kto zdobył LM ;)

https://www.meczyki.pl/newsy/wybrano-najlepszych-pilkarzy-minionej-edycji-ligi-mistrzow-robert-lewandowski-wsrod-wyroznionych/166936-n

@alexis1908:

Po prostu są lepszym klubem w tym wieku, bo mają 2x LM, 1x finalista LM (przegrana z United), 5 mistrzostw;
Arsenal ma 2 mistrzostwa, 1x finał LM,

a jeśli ja czy Ty mieliśmy po 4-5 lat w 2000 roku, to ciężko licząc do teraz uznawać dla mnie, że Chelsea to gorszy klub;

są też takie Aston Villa, Everton czy Nottingham Forrest, które mają swoje osiągnięcia (AV, Everton mistrzostwa, NF 2x "LM") a ze względu na jeszcze starsze tytuły ciężko nawet fanom tych drużyn stwierdzić, że te drużyny są lepsze od takiej Chelsea czy Arsenalu.