Komentarze użytkownika TlicTlac
Znaleziono 6062 komentarzy użytkownika TlicTlac.
Pokazuję stronę 68 z 152 (komentarze od 2681 do 2720):
a Finlandia to ma chyba jako jedyna światową piosenkę - tylko kwestia dosyć wąskiego grona odbiorców;
ewentualnie Ukraina - ale to jest właśnie ta nowość - folklor + bity.
@Slaviola:
Bez przesady, ona też miała jakiś podkład muzyczny;
sporo tam piosenek jest ze wzmacnianym głosem,
w sumie to tak stwierdziłem, że francuska piosenka to podobałaby się starszym ludziom;
do mnie osobiście kompletnie nie trafia - nic szczególnego - szczególnie, że lubię sobie posłuchać francuskich piosenek - między innymi wykonów Indili - i ta z Eurowizji to nawet się do niej nie umywa; już dla mnie ten Szwajcar lepiej zaśpiewał po francusku;
a moi faworyci to:
1. Ukraina,
2. Finlandia,
3. Litwa,
4. Szwajcaria.
Tylko utwory tej pierwszej trójki mógłbym ponownie słuchać na co dzień, szczególnie Ukrainy i Finlandii, a Litwa to bardziej za ruch sceniczny (ale też spoko piosenka).
Eibar, 20 drużyna La Ligi ma 8 strzałów, a Barcelona 0, co się dzieje w tej lidze xD
Najśmieszniejsze jest to, że z meczu Valladolid - Atletico może być 2 największych przegranych sezonu;
bo, nawet przy wygranej, muszą liczyć na potknięcie Huesci, a ta ma już 7 strzałów, gdzie Valencia 0;
a Elche nie może wygrać z Bilbao a już prowadzą 1-0 ;d
A tam pierdzielicie o tym Glikiewiczu.
Gość po prostu wykonywał swoją pracę, wszystkie strzały praktycznie nie do obrony (strzału Gnabry'ego tylko nie widziałem), a Lewy w sumie miał takie sytuacyjne strzały, które bramkarz raczej powinien obronić - i dobrze, bo wyglądało to jak wyglądało - sprawiedliwie zdobył rekord, a nie że się ktoś podłożył.
@OFFO:
Zaraz środowiska femi-nazi stwierdzą, że boks i inne tego typu sporty (na przykład lekkoatletyka), gdzie Kobieta pokazuje ciało (a kamerzysta nie raz czy dwa robi zbliżenia) są nieakceptowalne, bo kobiety czują się jak przedmioty. Każdy sport niejako to usługa związana z ciałem.
@FabsFAN:
A weź...
No ja też mam miesiąc na oddanie pracy a jestem w czarnej pupie.
Ogólnie to promotor dał tyłka, bo podczas dawania pracy - nawet nie sprawdził, że program w którym On pracował - został wykupiony przez inną firmę (dany dział, a sam przeszedł na lotnictwo);
potem załatwiliśmy w trójkę studentów (w sumie to bardziej "Koleżanka") jakieś kursy z programu do modelowania obwodów (i licencję do programu) - i w sumie plusem jest to, że uczelnia zdecydowała się to sfinansować.
Naszła mnie chwilowa ambicja w pierwszym semestrze, aby zrobić na pracę magisterską jakiś ciekawy i "nowy" temat, to teraz zbieram żniwa.
Teraz mam ambitny plan - 5/10 stron na dzień pisania teorii, w międzyczasie zajęcie się modelem - o tyle, że nie pracuje, to może jakoś wypali, ale no już tak mam w planach od 2 dni - trzeba jednak dać sobie w pysk i do tego przysiąść.
[Jeśli chodzi u mnie ze studiami to niby 2 poprawki, ale jakieś mniejsze - z bzdurnych przedmiotów, ale ja z reguły jestem leniwy i podatny na uzależnienia (od gierek, seriali, czegokolwiek - jak się wciągnę, to kapliczka) i tak całe studia miałem takie myśli - aj nie ma co się stresować, zawsze jest ten 2 czy 3 termin jeszcze i tak często było, że na pierwsze terminy to nawet materiału nie zdążyłem przeczytać, a prowadzący bardzo często robili tak, że na kolejnych coraz trudniejsze zagadnienia - i człowiek tak na permamentnym bólu brzucha czy ogólnie ciulowym stanie psychicznym potrafił być przez końcówkę semestru (sesja) czy pod koniec pisania pracy inżynierskiej / obrony].
@ Jeśli mam coś ludziom polecić:
1. To nie wybierajcie sobie zbyt ambitnych prac na prace licencjackie/inżynierskie czy magisterskie - jak nie jesteście pewni, że będziecie mieć odpowiednie materiały, bo później może być niezbyt przyjemnie.
2. Regularność. Do technikum się człowiek bardzo nie uczył, ale jednak były te sprawdziany co 2-4 tyg. ze śmiesznego materiału - na które dało się nauczyć maksymalnie w parę godzin. Potem przyszły studia - sesje - niekiedy ze bzdurnych przedmiotów (bo uczelnia musi spełnić wymogi i wpierdzielić gdzieś jakieś kompletnie niepotrzebne zajęcia) - gdzie ma się egzamin z całego semestru (3-4 miesiące) i...
z wielu przedmiotów po prostu się nie da nauczyć w 2 czy 3 dni (samo przeczytanie raz zajmuje parę ładnych godzin), bo niekiedy tyle zajmuje samo opracowanie zagadnień (tutaj czasami otrzymywało się gotowce opracowań - parę razy mnie tak w sumie uratowali (2/3? przed 3 terminem na przykład); dlatego polecam mieć jakichś znajomych, z którymi się nawzajem powymienia materiałami i właśnie ta regularność - klucz do sukcesu ogólnie - i na studiach, i w życiu.
@@ Ogólnie mam wrażenie, że na studiach najważniejsza jest praca, na magisterce - na przykład u mnie, a to jeszcze pewnie spotęgował Covid - każdego obchodzi tylko i wyłącznie praca;
a odnośnie tej pracy to się z Tobą zgadzam - zerowy wyznacznik czegokolwiek;
choć są wyjątki - jak ktoś robi naprawdę jakąś innowacyjną pracę - a tak? - na czym to polega? - pisanie 30-40 stron teorii przepisując z literatury - zmieniając słowa na bliskoznaczne czy zmieniając szyk zdania?, pisanie części praktycznej z obliczeń, które bardzo często ktokolwiek może sobie wbić w program, często z gotowych modelów? - jaki w tym cel?;
niestety wrażenie jest takie, że idzie się na studia tylko po papierek - a bardzo rzadko znajdzie się ktoś, kto chce coś więcej przekazać.
@@@ Ogólnie to nawet mam negatywne podejście do studiów. Myślę, że może nawet zwykłe technikum z jakimiś zawodowymi szkoleniami czy nawet zwykłą pracą po ukończeniu szkoły jest obecnie dużo lepszą opcją niż siedzenie na studiach i marnowanie czasu.
Inaczej też z "humanistami", ludźmi po liceum - ale jak to mawia klasyk z pewnego filmu, trzeba zadać sobie bardzo ważne pytanie:
"Co ja w życiu lubię robić" - i trzeba zacząć to robić lub do tego dążyć (w miarę możliwości psychicznych i fizycznych, i materialnych).
Z pierwszego półfinału Rosjanka całkiem spoko (nic odkrywczego, ale przynajmniej ojczysty język),
Australia - tragicznie, Cypr - słabo, Słowenia - słabo, Nowegia - bardzo słabo, Belgia - słabo
Litwa - specyficznie - mi się podoba, genialne densy,
Rumunia - całkiem spoko (ale nie przeszła ^^),
Azerbejdżan dobry,
Ukraina - genialna, klasa światowa;
ogólnie dużo gorszy półfinał,
a podsumowując; to dla mnie:
faworyci (jeszcze jest trójka "awansem" w finale - i ponoć ta Francuzka genialna) jak dla mnie to Ukraina (1), potem FInlandia (2), Litwa (3) za performance (najlepsze densy), Szwajcar (4) za głos i mam słabość do francuskiego ^^;
(Tak, nudzę się, chcąc pisać magisterkę, wolę sobie posłuchać eurowizję ^^)
@TlicTlac:
małe sprostowanie - nie Litwa - tylko Łotwa - zawsze się na tym łapię, że Latvia po angielsku to nie Litwa a Łotwa -.-
@NineBiteWolf:
Albanka w sumie fajnie wyszła w swoim (ojczystym?) języku;
a Szwajcar to chyba po francusko zaśpiewał;
w sumie to jak miałbym stwierdzić jakie piosenki są świetne - na światowym poziomie, to:
przede wszystkim Finlandia, potem San Marino i Szwajcaria (2 półfinał); może jeszcze Islandia i Bułgaria.
W ogóle nie wiem kto tam pracuje do układania tych skrótów piosenek, ale gość jest bardzo kiepski, na przykład to wykonanie San Marino (1-sze) bardzo dobre, a dali jakiś taki sobie wycinek.
@FabsFAN:
Ogólnie ze skrótów 2 półfinał Eurowizji:
Najlepiej - Finlandia - w ogóle bardzo spoko piosenka, dobre klimaty, wszystko trzyma się kupy;
też dobrze: San Marino (no Kobita ma figurę ^^), Bułgaria - świetny głos dziewczyny, Szwajcaria - specyficzny głos gościa, całkiem spoko, Islandia - genialne sweterki - jakiś inny koloryt dali, Mołdawia - dziwne i trafiło do mnie;
bardzo słabo:
Grecja - najgorzej, tragicznie, prawie w ogóle się kobita nie ruszała; podobnie Litwa - też tragicznie;
na trochę lepszym poziomie (ale dalej bardzo słabo) - Duńczycy (disco z lat 80-tych) i Polacy.
@fabregas1987:
Nieprawda, wprowadzasz w błąd:
Liverpool ma bilans 11-3 w ostatnich 4 meczach, a Arsenal 9-2 :-)
Mnie w sumie bawi, że Arsenal przy takim składzie personalnym obrony i tylu wylewach ma statystycznie 3 najlepszą obronę w lidze.
@ Co ciekawe Brighton ma 8 najlepszą obronę w lidze - 16 miejsce, a tylko 44 bramki stracone; są na 3 miejscu pod względem najmniejszej ilości strzałów oddanych na ich bramkę.
Tutaj trochę nie rozumiem dopisywania 3 punktów przed spotkaniem z Brighton, bo to bardzo wymagający przeciwnik.
Kto też uważa, że Pietraszko i Rivaldo to ta sama osoba? - obaj są jacyś tacy "specyficzni", zresztą ciekawi mnie od kiedy zaczął trolling, bo z tych 35k komentarzy tylko jakaś część jest z tych dziwniejszych.
a jeszcze lepiej Chelsea:
Najlepszy dogrywający - Werner 8 bramek;
Najlepszy strzelec - 4 z 6 bramkami :-)
@Gunner915:
Czekaj, czekaj, leci kontrargument:
Manchester City:
Najlepszy dogrywający - de Bruyne - 11 asyst;
Najlepszy strzelec - Gundogan - 12 bramek;
jakby się dobrze rozkładało, to nie byłoby jeszcze tak źle, gorzej, że u nas 3 najczęściej trafiający do bramki zawodnik ma 6 bramek (Pepe)
Camavinga w Realu?
Przecież Real potrzebuje na gwałt jakiegoś skrzydłowego, Vinicius i Asensio po odpowiednio 1919 i 1820 minut na boisku (ponad 20 pełnych meczy) i zatrważające 3 gole i 3 asysty w przypadku Brazylijczyka oraz 5 goli i 2 asysty w przypadku Asensio;
taki Hazard, który jest uważany w Realu za człowieka, który nie robi statystyk ma 3 gole i 2 asysty przy 533 minutach (ponad 3x mniej niż wymieniona wyżej dwójka).
Tam oprócz Benzemy nie ma kto strzelać.
A środek pomocy? - mają Casemiro (29), Kroosa (31) i Valverde (22), poza tym jeszcze Modrić (35) z jeden czy dwa sezony.
Dawno nie widziałem takiej demolki w tenisie, nawet w przypadku Sereny Williams;
Idze prawie wszystko wychodziło, Czeszce prawie nic.
Porównując do wczorajszego meczu półfinałowego Iga grała dużo bardziej agresywnie, sporo mocniejsze piłki (nie widziałem ćwierćfinałowego, może była zmęczona 2 meczem w ten sam dzień).
(Czeszka)
O Cię Panie, patrzę, 9 gem a tu jeszcze ani jednego nie wygrała O_o
@pLYTEK:
no truizm, trudno ;)
W zasadzie - jak w meczu Chelsea-Leicester padnie jakikolwiek wynik - to - przyjmując, że Liverpool wygrywa z West Bromem, Burnley i Crystal Palace - to drużyna Kloppa melduje się w LM;
Leicester ma jeszcze oprócz tego mecz z Totkami (ciężki, bo Koguty też będą się biły o puchary), a Chelsea z Aston Villą;
ciekawy wyścig o LM, a wszystko to przez wygraną Arsenalu z drużyną Tuchela ^^
@sickstick:
Leicester oddało 1, po prostu nudny mecz.
Arsenal to potrafi z rywalami z niższej półki oddawać mniej strzałów albo w ogóle nie trafiać w bramkę; z jednym zespołem w 73 minucie mieli pierwszy celny strzał; z Villarreal chyba też jakoś w drugiej połowie po 60 minucie.
Brozović sobie sfaulował Guardado za to padolina, było perfidnie widać po jego twarzy, że specjalnie go faulował ^^
ogólnie to fajny ma tatuaż - bomba pod uchem.
@sonic:
Jak wygrałby LM to miałbyś nagrodę za najgłupszy komentarz miesiąca ^^
Zresztą jak można go nazywać przereklamowanym? - jego Chelsea gra kapitalną piłkę (dwumecz z Realem na przykład), traci mało bramek;
finał pucharu, finał LM, dalej duże szanse na LM przez ligę.
@sickstick:
Bardziej zaskakujące dla mnie jest to, że tam nie było Neuera, wieloletniego kapitana Bayernu (i reprezentacji) i parokrotnie najlepszego bramkarza danego sezonu;
dlatego owy ranking to kpina i tyle.
@enrique:
Z Twojego postu wychodzi, że Gerda strzelił 20% bramek z gry ;)
W sumie nie dziwię się, że Guardiola pozbył się Sane - gość jest bardzo nieefektywny i czasami ma jakieś dziwne straty;
taki Mahrez według mnie to dużo bardziej "dojrzały" piłkarz.
Atalanta właśnie zapewnia sobie LM, Milanowi potrzeba jeszcze 3 punktów w 2 meczach; Juventus dzisiaj mecz z Interem i 1 punkt mniej od Napoli. Muszą liczyć, że Napoli się gdzieś wyłoży.
Tak btw. w bilansie meczów bezpośrednich we Włoszech też się liczą gole na wyjeździe z większą wagą, bo Napoli wygrało u siebie 1-0 i przegrało 2-1?
Czy teraz już tylko bilans bramkowy?
Lewy ma szansę z karnego.
@Barney:
Właśnie czego Świątek musi grać drugi mecz zaledwie po 4 godzinach od rozpoczęcia wcześniejszego spotkania?
Co to w ogóle za zasady? 3 mecze ćwierćfinałowe 14.05, a jeden 15.05? (oba półfinały 15.05)
Szkoda mi trochę Edina Terzicia.
Ostatnio 6 zwycięstw z rzędu, zdobyty Puchar Niemiec, a już od dawna wie, że będzie zwolniony i na jego miejsce przyjdzie gość z Gladbach;
https://www.meczyki.pl/sportbuzz/pilkarzebvbzrobilitrenerowiniespodzianke/240777
Właśnie przed chwilą dobrnąłem do informacji, że Titi klęczał 8 minut i 46 sekund podczas jednego z meczów w MLS (tyle podobno dusili tego Dżordża);
to popatrzyłem sobie na jego wyniki sportowe - to wywalili go z kolejnego klubu, średnia punktów na mecz 1,07 (w Monaco miał poniżej 1) - ogólnie mam wrażenie, że trochę z niego buc jest (po zachowaniu/wypowiedziach); no i w trenerce to już chyba skończony jest po takich 2 przygodach.
@ W ogóle to kojarzycie jakiegoś ciemnoskórego trenera z jakąś lepszą karierą? - bo mi na myśl przychodzi Rijkaard i w sumie dalej pustka.
Dla mnie Arteta jako trener jest skończony.
Po prostu nie rozumiem jak można grać taką taktyką w meczu.
Mecz z Villarreal oraz wcześniejsze mecze Arsenalu - w co najmniej 3 mnie zespół irytował, bo nie potrafił pressować bramkarza - jak przegrywali (czy remisowali z Villarreal w drugim meczu); nie wspominając o agresywnym pressingu na połowie rywala.
Przecież to są podstawy podstaw, że trzeba pressować tego bramkarza - a nie, gość sobie kradnie dużo więcej czasu niż powinien;
jedynie Martinelli jak wchodził to potrafił podbiegać cały czas do bramkarza.
Mimo całej mojej sympatii do Artety jako piłkarza (w profilu mam w "Ulubiony piłkarz" Nedveda, Coquelina, Kankava (bardziej za gest) i Artetę),
jeszcze żaden trener Arsenalu - a raczej taktyka zastosowana w meczu mnie tak nie irytowała, jak to było (czy jest) w przypadku Artety.
Nawet to, że Wenger miał opinię człowieka "macie piłkę, grajcie i bawcie się tym", a Emery miał swój dziki koncept nie irytowało mnie, jakoś potrafiłem wtedy zrozumieć te taktyki i widziałem jakiś pomysł;
a w przypadku Artety? - trzeba gonić wynik i gość ustawia defensywnie zespół (mimo że teoretycznie wystawia przy tym więcej ofensywnych zawodników niż normalnie); zero pressingu, chyba najbardziej irytująca gra Arsenalu - od kiedy go oglądam.
@havoc:
Przede wszystkim sprowadzili Soucek'a. Gość im daje bardzo dużo, gdzieś tu nawet podawałem statystyki wygranych pojedynków powietrznych między innymi - to między nim, a pozostałymi w czołówce rankingu była przepaść.
Buffon broni karnego ^^ - ale zawodnik strzelił na idealnej wysokości.
Juve dzisiaj nie wygra, to odpada z walki o LM,
oglądam - wyrównany mecz.
Berardi całkiem ciekawy zawodnik, dobre statystyki w Serie A robi, ale czy by się odnalazł w PL?
Ktoś ogląda mecze Napoli od czasu do czasu?
Czy rzeczywiście Zieliński tam gra często dobrze? (teraz gol i asysta)
Pytam, bo jakoś nie przypominam sobie jego dobrego meczu w reprezentacji.
@Naburator:
Salah-Mane ^^ - mógłbym napisać, że sprawdzałem czujność, no ale po prostu mi się popierdzieliło.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Do przewidzenia;
Jury na francuskie piosenki ^^