Komentarze użytkownika Topek
Znaleziono 14470 komentarzy użytkownika Topek.
Pokazuję stronę 259 z 362 (komentarze od 10321 do 10360):
Najlepszym sposobem byłoby obsadzenie każdej pozycji dobrym zmiennikiem oraz, jeśli nie przede wszystkim, zatrudnienie Keowna, albo kogokolwiek, kto się zna na organizacji.
Ciekawe jaki będzie następny, rozpaczliwy krok w próbie naprawy defensywy. Na razie Wenger zrobił trzy kroki:
1) postawił diagnozę, że stałe fragmenty przegrywamy, bo nie mamy dużego chłopa. Obiecał ogranego w PL, ale że nikt mu nie chciał sprzedać Samby po kosztach, kupił tylko dużego. Niestety okazało się (wielki szok!), że partaczymy tak samo jak poprzednio.
2) stwierdził, że jak nie duży chłop to trzeba zmienić sposób krycia. Zmienił, niestety dalej partaczyliśmy jak poprzednio.
3) podjął decyzję, że trzeba wrócić do starego sposobu krycia. Zmienił, niestety dalej partaczymy.
Obawiam się, że pomysły się wyczerpały. Teraz będzie zwalanie na kontuzje i odwoływanie do tajemnych mocy.
Ostatni krok naprzód był po United, kiedy kupiliśmy kilku zawodników. Teraz stoimy w miejscu i to na słabym poziomie. Według Wengera wygrana z tragicznym Boltonem i Olympiakosem były krokami do czegokolwiek? Trochę się podbudowaliśmy psychicznie, ale chaos taktyczny i koncert przeciętniactwa jak był, tak jest.
Kolejny test dla Wengera. Jeden, o obsadzenie pozycji solidnymi zmiennikami, już katastrofalnie oblał. Teraz zobaczymy czy kontaktuje z rzeczywistością. Jeśli nie, to zacznie wystawiać Jenkinsona.
Gigi, wiesz, Djourou też grywał na PO. W zasadzie każdy prawonożny ŚO może tam być. Pytanie czy da nam to jakąkolwiek pewność w defensywie. Zrzucać na Coquelina ciężar pierwszego right-backa, to trochę nie teges, a uraz Baca wyglądał poważnie (więc i długa przerwa). W takiej sytuacji jestem za przestawieniem Gibbsa lub Santosa. Na treningach sprawdzić, który lepiej ogarnia.
O przebiegu meczu na razie nie mam ochoty pisać, ale kontuzja Baca będzie tragiczna w skutkach. Jeśli Wenger nie przerobi któregoś left-backa na prawego (tak żeby jakiś poziom prezentował) i będzie grał Jenkinsonem, to jesteśmy w czarnej dupie. Mówiłem, że sprzedaż Eboue wyjdzie nam bokiem...
imprecis, a ja mam wrażenie, że Arteta gra albo na hamulcu mentalnym, albo to nasze założenia taktyczne, żeby nie podchodził wyżej. On ma predyspozycje do pójścia do przodu, ma dobre uderzenie z dystansu, minąć przeciwnika też potrafi, bo trzyma futbolówkę blisko przy nodze (na takiej samej zasadzie dryblował Fabregas). Song na DP częściej podchodzi co jest dziwne. Zgodzę się jednak, że przydałby się ktoś z natury zyskujący przestrzeń nie na zasadzie podania. Na Wilshere'a nie ma co liczyć, więc może Diaby niedługo się pojawi.
Friedel - Kaboul King Walker Ekotto - Parker Modric Bale vanderVaart - Defoe Adebayor
Alleluja Coq O_o
Jeszcze Heroes VI wychodzi w październiku.
Ja coś czuję wymianę ciosów i grad goli. Może jakieś 3-4 przez różowe okulary? Wydaje mi się, że obie obrony nie wyrobią.
Szogun, jestem spod Krakowa (chodzi mi że duże miasto) i akurat KAT był najpopularniejszy z tej 'Wielkiej Trójcy' w latach 90'. Przynajmniej połowa ludzi miała przegrywane kasety z Balladami :P
Griz, a ja znam takich ludzi, oh noes. Albo naszyjnik w kształcie saxa, wiadomka.
Wrzuta na rap jest przez argument przekazu... który tyczy się tylko tego gatunku? nie chwytam.
Już nie rób z KATa jakiejś wielkiej niszy. Nie wiem ile masz lat, ale kiedy jeszcze internet nie był tak rozpowszechniony, większość osób siedzących w ciężkim brzmieniu operowała wokół KATa, TSA i Turbo. To były pierwsze zespoły jakie laikowi przychodziły do głowy, a co dopiero fanom.
Griz, masz aż tak rozległe dane, żeby wiedzieć czego słucha każdy uczeń szkoły średniej ? nieźle. Ty nie tylko uogólniłeś na całość narodu, ale też wiekowo spłaszczyłeś do licealistów. Poza tym, nie zapomniałeś tylko jazzu, również choćby folku. Też 'mniejszość narodowa'?
Nie było gradacji?
"Muzyka łatwa, z przekazem wyłożonym na tacy. Skierowana do, jak to trafnie ująłeś "gorszej części społeczeństwa", czyli ludzi prostych, prymitywnych, mało inteligentnych, "
Ciekawe jest to, że w środowiskach metalowych tak dużo mówi się o 'pi3rdolnięciu', a jak przychodzi mówić o innych gatunkach, to liczy się 'talent poetycki'.
Idiotka to i na Ursusa poleci. Co to za dyskusja :P
Griz, Twoje analizy na podstawie znajomości ludzi w swoim małym miasteczku i ich IQ są o kant tyłka rozbić, serio. Tak jak gradacja po stopniu ukrycia przekazu. Nie ma tu żadnego nadużycia.
Griz, fakt, tylko 99%. Zostawiłeś 1% na resztę gatunków, wybacz stary.
Mizzou, piękno ŻADNEJ muzyki nie bazuje na przekazie. Chcesz pure przekazu, to sobie weź tomik poezji do łapy.
Mizzou, rap też jest inny od metalu, a kryterium 'ukrytego przekazu' niby aktualne, więc?
Mizzou, jazz to nie muzyka? że 'wyższa' nie jest to już wiem.
Griz, rozumiem, że to:
youtube.com/watch?v=FEPFH-gz3wE
Jest na niższym poziomie artyzmu, bo nie ma ukrytego przekazu?
Griz, tu nawet nie chodzi o sam fakt podziału, tylko o kryteria. Te statystyki z totalnej dupy "99% inteligentnych ludzi, zainteresowanych muzyką wybiera te gatunki.", te własne definicje co jest instrumentem, a co nie. Jakieś gadania, że 'wyższa' muzyka musi mieć ukryty przekaz (cokolwiek to jest).
Mizzou też jest niezły z wyższym poziomem artyzmu i Nickelbackiem.
Griz, masz takie ograniczenia, że do "wyższej sfery" to bym nie startował.
Mike Dean będzie sędzią.
Postawiłbym jednak na środek Frimpong (bo w występ Coqa nie wierzę), Yossi, Arteta. Nie był za ofensywny na Borussię, więc na derby też można wyjść. Ramsey nawet przed kontuzją kaleczył wyjazdy. Skrzydła zależnie od zdrowia.
Song zagra na stoperze. Występ Squillaci'ego też został wykluczony.
maciekbe, na konferencji Wenger wykluczył możliwość gry Kosy w derbach.
Kij z Almunią, przedłuża się kontuzja Vermaelena :| Teraz już jest '1-2 tygodnie po przerwie na reprezentacje'...
manusite.pl/?co=aktualnosci&id=29835#komentarze
ossstro.
Mam nadzieję, że Kosa zdąży, bo nie chcę widzieć Frimponga na DP w tak ważnym meczu. Coquelin teoretycznie byłby lepszym wyborem, ale Wenger woli ogrywać Ghańczyka, niezależnie od rangi spotkania...
Song zapewniłby dobrą asekurację, sumienność taktyczną, od której wiele będzie zależeć na WHL.
Mam nadzieję, że Silvestre nie uczył go jak asystować napastnikom przeciwnej drużyny.
Co Wy robicie takich pesymistów z zawodników? O_o Tytuł na oficjalce "We're not underdogs for the derby", czyli odwrotnie do waszego tłumaczenia.
Ustawienie jest dobre... jeśli funkcjonuje należycie. Do 4-4-2 nie mamy odpowiedniego napastnika i odpowiednich bocznych. Poza tym, moim zdaniem zmiana nie przyniosła by nic dobrego. Trzeba doskonalić aktualną formacje, poprawiać dziury taktyczne. To jest największa bolączka, co wychodzi m.in. przy stałych fragmentach i coraz bardziej zaczynam wątpić w to, że Wenger jest w stanie wszystko skorygować. A mógłby zatrudnić choćby Keowna do defensywy. Stworzyć sztab, a nie one man bussiness.
Bac nie był aż taki słaby. W pierwszej połowie miał jedną poważną stratę, ale ogólnie zagrał poprawnie. Bez fajerwerków, ale poprawnie.
Środek pola dzisiaj wyglądał mocno średnio i jak dla mnie Rosicky i Arteta grali na podobnym poziomie. Ten drugi miał mniej strat, ale prawie w ogóle nie operował przy polu karnym rywali. Na minus Frimpong. Słabiutka pierwsza połowa, przeciętna druga.
Arsenal_1886, przesadzasz. Ogarnięci ludzie wiedzieli, że to spory talent. Pytanie było, czy akurat talentu wtedy potrzebowaliśmy (było to jeszcze przed wielkimi zakupami na ostatnią chwilę).
Arsenal_1886, ale przecież to dalej prawda. Alex nie gra na gościa za 15 milionów. To, że się spłaci w miarę upływu czasu to inna kwestia.
Frimpongowi rozpaczliwie brakuje doświadczenia, tak potrzebnego na tej pozycji. Koscielny musi wrócić, bo szkoda Songa marnować na środku obrony. Za bardzo niszczy w tym momencie.
Smutne jest to, że prawie zawsze mamy kontry na wykończenie przeciwnika i zawsze je partaczymy. Niech się nauczą w końcu.
Największe plusy dzisiaj? jak dla mnie Song i Per. Santos też przyzwoicie.
Arszawin nie gra aż tak źle. Przez ostatni kwadrans trochę postał, ale powinien mieć asystę, na upartego dwie (druga to odegranie głową do Rosy). Tylko Chamakh mi psuje obraz, bo jak zwykle sam nie wie co z sobą zrobić. Jedynie przy rożnych jest zagrożeniem.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kontuzje to temat złożony, tu nie chodzi tylko o kompetencje lekarzy. Medycy nie ustalają kształtu pre-sezonu, nie postanawiają kto ile gra, nie podejmują decyzji odnośnie tego, na czym zespół się koncentruje podczas treningów. Czasem też powroty są przyspieszane z ryzykiem nawrotu. Trochę te 'pielęgniarki' zbierają za duże cięgi.