Komentarze użytkownika Topek

Kurde, ale padake odwalamy ;D Iwobi farfocle, Holding mega drybler. Zabawni są chłopaki

Jacuś, takie piły to na Persila się grało. Holender by z tego zrobił gola miesiące

Skład nie byłby zły, ale ten Iwobi razi ostatnio w oczy. Przydałoby się więcej szalonych młodzianów, żeby niektórych można było posadzić na ławę.

Coq leci za cenę kapusty kiszonej. Jak chcemy kogoś wypchnąć, to bierzemy co dają. Teraz pora na transfery in

Dziwny ruch. Pozbywać się jedynego DP, który potrafi odbierać, w momencie kiedy mamy problem złożyć jakąś sensowną jedenastkę. Mam nadzieję, że mamy kogoś na jego miejsce, bo tu młode strzelby nie wystarczą.

City już jest poza naszym zasięgiem, więc jeśli znalazło by się dobre zastępstwo, to świeżość mogłaby uratować ten sezon. Dawać jakiegoś Arszawina i jedziemy.

Trzeba się pogodzić z tym, że Arsenal za Wengera w obronie będzie grał kabaret. Skoro defensywa pierwszego składu wywala się o własne nogi, to rezerwowi będą jeszcze gorsi. Puchar jak puchar, w następnym roku chciałbym wiedzieć więcej młodych kocurów, a nie jakichś parapiłkarzy, którzy już dawno powinni być poza klubem.

To będzie sezon pełen trofeów.

Śmiechowy karny, jak dla mnie powinna być powtórka.

A Debuchy nie wiem co zrobił. Z takiego kąta sie nie wchodzi bo prawie zawsze zawiniesz noge przed piłką

@dami494: Mustafi to człowiek chaos, gdzie się nie pojawia tam wprowadza nerwowość. Tylko on wpada na tak genialne pomysły jak pójście na raz wślizgiem w połowie boiska przy kontrze. To taktyczny 12-latek, szczególnie to widać jak nie ma Kościelnego i Monreala.

Myślę, że Mikel może być w przyszłości dobrym trenerem. Nie wiem czy drugim Guardiolą, ale zawsze cechował się inteligencją boiskową i rozumieniem założeń taktycznych.

Na Arsenal pewnie za wcześnie, ale i tak pewnie lepiej by mu poszło niż Adamsowi czy Henry'emu.

Dawać młodych wariatów. Z nimi mieliśmy najlepiej, bo przynajmniej była satysfakcja z wyłowienia talentu.

Przez ostatnie lata Wenger próbował zmienić filozofię i efekt końcowy jest taki, że wylądowaliśmy w LE. Sanchez do wzięcia zdarza się bardzo rzadko, a i tak ciągle trzeba drżeć czy nie odejdzie. Inne podejścia do "sprawdzonych, doświadczonych za konkretne pieniądze" skończyły się na tuzach typu Xhaka czy Mustafi, więc ja podziękuje.

Coquelin nigdy nie będzie startował do złotej piłki, ale jeśli Wenger nie widzi go w nowej formacji, to jaki był pomysł na obronę w tym ustawieniu? bo teraz nie mamy w środku pola nikogo, kto potrafiłby bronić.

Wenger nie wie jak wygrać mistrza, więc wracamy do ciupania młodzianami! Maitland-Niles zaczyna wielki powrót Arsenalu do grupy "młodzi, zdolni i w kluczowych momentach do dupy". Fuk yeah.

Nawet już pomijając taktykę (która jest mizerna), to patrząc po naszych zawodnikach, obrona po prostu nie może funkcjonować. Xhaka nie umie bronić, Wilshere nie umie bronić, Bellerin nie umie bronić. Chambers i Holding "nie przeszkadzają" tylko wtedy jak mają obok siebie Kościelnego lub Pera. No jest jeszcze rozkraczony Mustafi, który raz gra jak 30-latek, a raz jak nabuzowany 12-latek na treningu pod szkołą. Z czym do ludzi.

a Luiz to dla mnie słaba opcja, bo Wenger nie umiałby go utrzymać w ryzach. A bez tego on robi wszystko oprócz bronienia.

Fajne te mecze do oglądania, dużo emocji i w ogóle, ale kurna punktów brakuje.

Obrona kabaret, dobrze, że Morata tak kaleczył. Oby niedługo wrócił Kościelny lub Monreal

Szkoda Nilesa bo ładnie ich cisnął.

Mustafi powiniem sobie w hobby wpisać machanie łapami jak potłuczony

@filo94: albo niektórzy się skapną, że można, no nie wiem, rotować składem

Ej, ruch ściągający to skill Żwira. Laca chwycił flaka i tyle. Przecież widać w pojedynkach że nie nadąża

Miles ogarnij te ciamajdy w obronie i może coś z tego bedzie.

Szkoda że nie ma Żwira, bo Laca coś nam sflaczał

Mam wrażenie, że z Ozilem jest podobnie jak z Walcottem jakiś czas temu. Niby otwarty, niby zaprasza, ale problem w tym, że za drzwiami stoi tylko kilku kloszardów i Alan Pardew. Z braku opcji może podpisać.

Słabo to wygląda. Z pełnym składem mieliśmy problemy z regularnością, a teraz wypadają kluczowe pozycje. A punktów do TOP4 wciąż brakuje.

Znając zdolność Bellerina i Gibbsa do pokracznych interwencji, to jak się zderzą to któryś poleci z kontuzją.

Zaha to stara szkoła angielskich skrzydłowych. Szybko biega, mało myśli, podaje tylko wzdłuż linii bramkowej. Może się z Youngiem na koszulki powymieniać.

Zaha jest cienki, idealny na średniaka. Miał już fajną przygodę z United, gdzie zagrał cztery razy i nauczył córkę trenera sztuki miłości . Pewne rzeczy miały niby okazać się plotkami, ale Lea Wenger już pełnoletnia więc ja bym nie ryzykował.

Jedyny plus taki, że City po zaklepaniu mistrza pewnie się wyłoży na jakimś średniaku. Ogólnie słaba rywalizacja, United już spuchło. Znowu bitka o TOP4 ciekawsza.

Laca jest spoko, myślę, że w przyszłym sezonie będzie ogień. Sanchez odejdzie, to będziemy potrzebowali nowego lidera. Na razie trochę się miota, ale na szczęście kuma grę kombinacyjną.

Jack wczoraj całkiem fajnie, chociaż dalej drżę jak zaczyna się wbijać w przeciwników. Nierzadko te faule są dla nas korzystne, ale znowu zaczyna bić rekordy w odebranych kosach per mecz.

Chciałbym go zobaczyć w duecie z gościem, który potrafi zyskiwać przestrzeń. Jak nie w typie Cazorli, to w typie Diaby'ego.

Debuchy nie ma prawa wstępu do pierwszego składu. Jest na wylocie i w pucharach grał by uciułać transfer. Wenger już naznaczył zastępczego bocznego i jest to czarny aktor porno z lat 70'

Bellerin nie jest na sprzedaż tylko na ławkę. Dać czarnego młodziana z wąsem, a Hector niech myśli o starożytnej Japonii

Niepotrzebna nerwówka na koniec. Błysk Alexisa zadecydował, ale w obronie dużo do poprawy (krok pierwszy wykopać cienkiego samuraja)

Bellerin nowy Squillaci, każda interwencja to drżenie serca

Laca twarz "znowu to samo" ;) może na urodziny dostanie 90 minut

Tylko, że Wenger w poprzednim okienku nie zatrzymał Alexisa bo miał stalowe cojones, tylko obsrał się przed końcem i zaczął rzucać oferty rozpaczy za Lemara, a później stwierdził, że trudno jakoś się przemęczy. Zatrzymanie Sancheza miałoby sens, gdyby Arsene zbudował skład stulecia, by cisnąć po mistrza na poważnie. Tak to robimy dobrą minę do złej gry.

Pep nie przyjmie Sancheza za frajer, bo będzie miał za dużo kozaków. Ta, jasne...

Wydurniliśmy się w okienku transferowym, nie ogarniając zastępstwa na czas, to teraz mamy. Przypadek ostatniego roku kontraktu już przerabialiśmy, ale różnica była taka, że każdy z przeszłych zawodników walczył o transfer. Zdobywał bramki seriami, by móc latem wyciągnąć łapy do możliwie najlepszego klubu. Teraz to robi Ozil, okaże się na ile skutecznie. Dobra sytuacja finansowa Arsenalu na niewiele się zdała w tym wszystkim.

Alexis zrobił to sezon temu, przekonał Pepa i City. Do ostatnich dni okienka siedział na walizkach. Teraz nie musi nic specjalnego udawać, wiec gra jak gra. Z frustracją na czole.

A i tak najgorsze jest to, że nawet nie mamy jako go pokarać. Bo alternatywy kopią się po czole jeszcze mocniej.

Nasri, RvP walczyli o transfer, Ozil robi teraz to samo. Sanchez ma już wyjebongo bo przeniesienie ma zaklepane.

Xhaka to bestia, brutal boiskowy, wojownik i prawdziwy gladiator. Taka przynajmniej krąży legenda, bo w meczach głównie daje się dymać.

Wenger nie wyciągnął żadnych wniosków z poprzedniego łomotu. Znowu Liverpool zamyka nam przestrzenie i zmusza do grania na ślepą lagę do Lacazette'a. Bez piłki Arsenal nic nie zrobi, a będzie ją tracił, bo nie mamy do kogo podawać.

Swoją drogą, Alexis musi wylecieć. To co on w tej chwili gra jest poniżej wszelkiej krytyki. Już lepszy pokraczny Welbeck.

Godless jest całkiem spoko, mocne aktorsko i wizualnie. Chyba że ktoś ma alergie na westerny