Komentarze użytkownika Topek
Znaleziono 14164 komentarzy użytkownika Topek.
Pokazuję stronę 78 z 355 (komentarze od 3081 do 3120):
Wkład Sanogo: upaskudzenie koszulki przeciwnika
Montero w końcu musiał trafić z wrzutką, za dużo objeżdżania Caluma. Gomis masakruje Monreala i mamy dziadostwo.
Mało dobrego póki co, oczekiwałbym więcej niż jednej akcji. W ofensywie chowamy się za graczami Swansea i niewiele z tego wynika. Widoczny jest Ox, ale on tylko biega, z jego zagrań nic korzystnego nie wynika.
Moyes nie jest taki zły, trochę śmiechu poszło za Diabły, ale jest w stanie solidnie prowadzić drużynę.
Pierwsze sekundy są najważniejsze, to fakt. Szkoda, że Flamini wtedy śpi albo przygotowuje sanki to morderczego rajdu. Niestety brak jego osoby nie rozwiązuje większości problemów, bo my nie potrafimy się bronić jako zespół.
Nie nabawiłem się sympatii do Żiru podczas jego nieobecności, ale potrzebujemy kogoś do rotacji. Mamy dwóch średniosolidnych napastników, wybór musi iść po aktualnej formie.
To nie jest wina pojedynczych zawodników, po prostu kolejny raz wysiadamy przy lekkim przyciśnięciu. Anderlecht był przeciętny, ale uwierzył, że może coś ugrać, a my przy takiej postawie kompletnie się gubimy. To się powtarza od lat i jest raczej winą przygotowania mentalnego i taktycznego. Ostatnie 20 minut katastrofalne.
Spore dziury przy kontrach, ale Anderlecht nie jest w stanie tego wykorzystać. W ataku całkiem spoko, dużo ruchu i niezłej klepki. Chamberlain ładnie 1-na-1, ale skończyć akcji to on nie potrafi. Chambers fajnie się podłącza i lepiej podaje.
dope, nie ma żadnej różnicy, znaczy tak samo niewiele.
Ja kiedyś miałem lekką nadzieję, że sporo problemów wynika z asystenta i Rice niewiele w obronie ogarniał, ale teraz nie sądzę, żeby to stanowisko miało większe znaczenie. Wydaje się, że Arsene nikogo przed szereg nie wpuści, z charakteru będzie sam ustalał program treningów. Większość czasu na pracę z piłką i poruszanie się w ataku.
Mi się wydaje, że rożnych po prostu nie ćwiczymy, albo w jakichś marnych ilościach. Wenger woli skupiać się na innych aspektach. Utwierdza mnie w przekonaniu pojawiająca się co jakiś czas gadka zawodników, że ostatnio "nawet poćwiczyliśmy stałe fragmenty", jakby to przychodziło tak często jak króliczek Wielkanocny.
Moim zdaniem ogólnie jest lepiej. W zeszłym sezonie było bardzo słabo, przypominał Eduardo po kontuzji, we wszystkim ustępował. Teraz trochę mu dynamika wróciła, nie jest z tyłu, lepiej czuje się z piłką przy nodze, potrafi mijać przeciwników, uczy się też wykorzystywać swoją siłę. Rewelacji jeszcze nie ma, ale jestem optymistą. Wilshere'a z 2011 już nie będzie z prostej przyczyny - i Wenger i on sam wymaga od siebie więcej. Kiedyś zależało mu tylko na utrzymaniu składu i nie spieprzeniu meczu, wymagania poszły w górę. Albo się zatrzyma i zniknie, albo przeskoczy na poziom wyżej.
Spursi mogą wygrać, Newcastle może w końcu wykopie Pardewa.
Wenger chwilkę temu mówił, że Arsenal czuje się dobrze przy kontrach, a dzisiaj pokazaliśmy koszmarną nieporadność w tym aspekcie. Zawodnicy w ogóle nie mieli pomysłu na rozegranie. Ciężko aktualnie znaleźć sekcję w której jesteśmy mocni. Chyba, że jest osobna kategoria dla włoskiego tańca z piłką sygnowanego przez Vito.
Celem U-21 jest nie tylko wygrywać, ale zadbać o przyszłość seniorskiej. Przerzucanie zawodników nie skończy się niczym dobrym. Anglicy muszą schować swoją dumę i zacząć realnie kreować styl, bo to nie jest pierwsza liga światowa.
Ciekawe czy zawodnicy kiedyś zrozumieją (mam nadzieję, że trener rozumie), że puste posiadanie nie oznacza dominacji. Chelsea cofnęła się z własnej woli i kontrolowała grę (zero sytuacji z naszej strony). Mourinho doskonale zdaje sobie z tego sprawę i to jego wypowiedź o kontroli jest bliższa prawdy.
Nie zbłaźniliśmy się, ale ciężko to nazwać dobrym meczem, no może dobrym na nasze standardy spotkań z czołówką. Takie statystyki Jose vs Arsene to też nie zasługa szczęśliwej króliczej łapki. Owszem, w pierwszej połowie mieliśmy swoje szanse i gdyby Alexis i Jack nie spartolili przyjęcia, to może byśmy coś wcisnęli, ale ogólnie w całym meczu Chelsea była lepsza - przede wszystkim organizacyjnie. Portugalczyk świetnie to poustawiał, widać to było w drugiej połowie, kiedy mimo że oddali inicjatywę, to kompletnie nie mogliśmy wejść w ich pole karne (duże posiadanie, zero szans). Matić i Oscar odwalali dobrą robotę, nie przepuszczali niczego poza wrzutkami (a to ściągali Terry z Cahillem). Do tego widać indywidualne instrukcje - przykładowo bardzo bliskie krycie Sancheza czy schodzenie Cesca do Ozila.
Różnica była taka, że jak Hazard się rozpędzał to Cazorla dmuchał mu w ucho i odpuszczał, a jak Sanchez zabierał się za drugi krok, to dostawał kopa od Ivanovicia. I to nie był przypadek.
Chciałbym wierzyć, że Wenger tylko tak gada do mediów, bo jednak jesteśmy poziom niżej i dużo pracy przed Francuzem.
Byliśmy słabsi w każdej formacji i zasłużenie przegrywamy. Chelsea świetnie się broniła, Mou w zasadzie w prosty sposób wyłączył naszą ofensywę (duet Matić i Oscar) i pokazał braki w obronie.
Co Czesiek posłał
Jedną bramkę na pewno jesteśmy w stanie strzelić. Jak przyspieszamy, to widać dziury w formacji CFC. Brakuje lepszego przyjęcia, decyzji o strzale. Niestety ciężko też zakładać, że będziemy mieli wakacje w defensywie.
Hazard wchodzący środkiem jak w masło? nie powiem, że jestem zdziwiony, pisałem wczoraj, że to w zasadzie pewnik. W idealnym świecie zostałby pociągnięty barkiem od pierwszego pomocnika. Niestety daliśmy mu się rozpędzić na wolnej przestrzeni, a to gwarantuje albo faul środkowego obrońcy, albo 1-na-1. Kościelny nie mógł tego wygrać.
Calum nie powinien wylecieć bo tam w ogóle faulu nie było. Blondyn się wywiesił na barku
Ciężko być optymistą przed Chelsea na Stamford, nie ze środkiem Flamini - Wilshere. Ostry gwałt na Mathieu czuć w powietrzu, może nawet czerwo. Mou dobrze wie, że Hazard będzie mógł zjeżdżać na środek na pełnym luzie i na pewno to wykorzysta.
Welbeck musi udowodnić swoją jakość w trudnych meczach na szczycie. Hat-trick z Galatą cieszy, ale potrzebujemy indywidualności w ważnych pojedynkach. Okazja w niedzielę, jedna z najbardziej wymagających.
Nawet jak ma kontrakt "pay as you play", to nie znaczy, że dostaje zero podczas kontuzji. Te kontrakty mają bazową wypłatę (mniejszą oczywiście), a bonusy idą za występy.
Byłbym jednak ostrożny z hurraoptymizmem. Dobry przykład z Aneke, który też przerastał poziom League One, ale nie był zawodnikiem na Arsenal. Myślę, że z Benikiem będzie podobnie - Championship/beniaminek PL tak, ale nie północny Londyn. Lubię chłopaka, bardzo mu kibicowałem jak stawał się gwiazdą w Huddersfield, później jednak przystopował (również przez kontuzje) i wydaje się, że stracił szansę na coś więcej.
Szkoda, że tak mocno zawiedli starzy wyjadacze. Podolski i Rosicky dwa koszmarki
Ciężko powiedzieć na ile Ospina był zasłonięty. Przy pełnym polu widzenia strzał na pewno do wybronienia.
Za dużo miejsca zostawiamy w defie, widać, że formacja nie ogarnia. Ofensywa musi się bardziej postarać, bo spokojnie w obronie to w tym meczu nie będzie.
Defensywa wygląda chaotycznie. Chambers jako lider, Wilshere cofnięty. Może być niebezpiecznie.
Pojawia się nazwisko Diaby'ego, pojawia się też mit o międzygwiezdnym niszczycielu ligi. Nieważne, że ostatni twór, który można nazwać sezonem miał 5 lat temu i był wtedy pośmiewiskiem z drugim Panem na D. Przez jego nieobecność niektórzy zdążyli go wsadzić na DMa, a nawet środkowego napastnika - niebywałe. Nie mam nic do Francuza, jego występy można traktować jako ciekawostki, ale klasa światowa Abou stoi koło jednorożców i sprintu Żiru.
12 years a slave jest słabiutenki. Mam nadzieję, że to jednorazowy odskok McQueen, bo gość ma potencjał.
Zelalem dzisiaj w U21, więc jutro go raczej nie będzie.
Mam nadzieję, że jutro część młodziaków dostanie szansę. Może przekonam się do Haydena. Dla Joela to pierwszy cel meczowy, myślę, że Wenger da mu wyjściowy skład.
Costa notorycznie fauluje bez piłki, sędziowie powinni to ukrócić
Eden nieźle wystawił tę piłę, dziecko by to wsadziło.
Mou do zakupu chyba przekonało to, że każdy chce dać Coście w mordę
Czołowy zawodnik nabiera nowego wymiaru.
Dosyć wyrównany mecz City - Chelsea, zadecydują szczegóły. Trzeba przyznać, że oba zespoły myślą nad taktyką przed meczem. Gracze tacy jak Milner czy Willian nie są tam z przypadku.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Znowu nadzialiśmy się na myślenie, że po jednej bramce mamy mecz ustawiony i nie trzeba nic robić. Brak korekt personalnych, brak korekt taktycznych. Ostatnie 10 minut komiczne, nawet w takiej sytuacji nie potrafimy zamknąć przeciwnika na jego połowie.