Komentarze użytkownika Ups147

2 komentarze i ban, chyba poszedł na jakiś rekord :p

@unitedfan123: to idź się smiej razem z nimi

@unitedfan123 napisał: "Śmialiście się z united,"

Błąd, nadal się śmiejemy.

Nie widzę drużyny w tym momencie, która by wygrała z takim City. Real to powinien się modlić żeby z 5 albo 6 nie wyjechać.

@Mastec30: druga sprawa, że my może za bardzo przeceniamy też nasza akademię ;)

@Mastec30: Balogun dostawał jakies szansę i gdyby nie wypożyczenie to nikt by go pewnie nie rozkminial w kwestii wzmocnienia ławki. Po to są wypożyczenia, żeby się ogrywali, ale ktoś kto poszedł na wypożyczenie do 2 ligi teraz ma być rozpatrywany jako zawodnik, który ma coś wnieść do gry wicemistrza Anglii? Niech idzie chociaż pogra w jakimś średniaku w PL, albo do Francji jak Balogun i jak tam się sprawdzi to można myśleć.

@Mastec30: to nie jest raczej kwestia ufności, my w tym momencie potrzebujemy zawodników którzy po 1 stworzą konkurencję dla pierwszego składu, po drugie w razie czego gdy jakaś kontuzja wpadnie to nie obniża poziomu gry. Czy chłopak który zagrał jako taki sezon w 2 lidze w tym momencie jest takim zawodnikiem ? Śmiem wątpić.

@Barney napisał: "Ciekawe czy wystarczy online czy muszę wykupić jeszcze ps plus i kolejna kasa leci."

Chyba wszystko co online to ps+ musisz wykupywać. Przynajmniej w to co ja grałem online to zawsze ps+ był potrzebny.

@ozzy95 napisał: "Ten remis to i tak był cud i maks. Ale faktem jest, że to nas złamało, mental gdzieś uciekł."

Dokładnie, live nam zabrało coś więcej niż tylko punkty w tym meczu. Licząc mecz z live to z ostatnich 7 meczy wygraliśmy tylko 2.

@Theo10: Sam remis na Anfield nie jest złym wynikiem, ale okoliczności w jakich go ugralismy, to że przy wyniku 2:0 i rywalu praktycznie na deskach oddajemy prowadzenie i powiedzmy sobie szczerze, tylko cud nas tam uratował przed porażka, to już chyba trochę nie przystoi drużynie która gra o mistrzostwo.

@Theo10 napisał: "obiektywnie to z pozycji underdoga nawiązaliśmy walkę z City o majstra do niemal samego końca sezonu, gdzie przez grubo >90% czasu byliśmy liderem tabeli."

Czyli to w zasadzie oni nawiązywali walkę z nami, a na koniec nas wyprzedzili :p

@drewniane_krzeslo: Teraz patrzymy na wszystkich z góry i łatwo się mówi. Ale Tottenham czy United też jakiś czas temu zgarniali wicemistrzostwo i nastroje na kolejny sezon pewnie były takie same jak i u nas. A tu jednak się okazuje że to liga angielska i ciężko jest przewidzieć co się stanie za miesiąc, a co dopiero za rok. Przyszły sezon będzie jeszcze trudniejszy, bo trzeba udowodnić, że to wszystko to nie był przypadek.

@alexis1908 napisał: "Przecież my w następnym sezonie będziemy jeszcze mocniejsi niz teraz"

Nigdy nie ma pewności, nie wiem czemu wszyscy zakładają, że następny sezon będzie lepszy w momencie gdzie ten się jeszcze nie skończył. Skąd wiemy jakie transfery nam się uda zrobić, skąd wiadomo że zawodnicy będą w optymalnej formie, a nie takiej jak z końcówki tego sezonu. Skąd pewność, że rywale się nie obudzą i nie zaczna grać lepiej. Nie da się tego wszystkiego przewidzieć, równie dobrze możemy być mistrzami w przyszlym sezonie jak i wylecieć z top4.

@mar12301: Tylko, że Guardiola dużo rotuje i tam każdy praktycznie jest w rytmie meczowym i jak wchodzi to nie widać rdzy na tych zawodnikach. U nas 1 zawodnik wypada i wyciągamy z odmętów ławki kogoś kto w sezonie praktycznie nie grał i się dziwimy, że gra słabo. Dzisiaj też zmiany ESR czy Nketiaha co miały wnieść, jak oni są przyspawani do ławki praktycznie.

@GreKa napisał: "W sierpniu z pocałowałam każdy by brał drugie miejsce.. pamiętajmy, że ManCity z potworem to maszyna a nie rywal."

My tez byliśmy potworem w tym sezonie, tylko że oni mają takie doświadczenie, że nie pękają w najważniejszych momentach. Nam tego brakło i możemy tylko siebie winić, że tego nie dowieźliśmy, bo w naszych rękach było to które miejsce na koniec zajmiemy. Kurde mega szkoda, boję się że będzie ciężko o podobna szansę, live grało przez ostatnie lata chyba jeszcze lepiej od nas, a mistrza z City ugrali tylko raz.

@izrael napisał: "Od kilku lat takie wyniki jak w tym sezonie bralibysmy w ciemno."

No w lidze okey, ale ja bym osobiście nie brał w ciemno odpadnięcia na wczesnym etapie z pucharu Anglii czy odpadnięcia w 1/8 Le. W lidze powalczylismy, ale w rezultacie w tym sezonie nie mamy nic. Najlepszy sezon od lat ponoć i nie mamy nic. Ja sam nie wiem jak traktować ten sezon jako całokształt. Chyba właśnie dobre określenie to ten "niedosyt".

Mi się wydaje, że to już zajechanie sezonem widać u niektórych. Póki nie zbudujemy odpowiednio mocnej ławki to niestety całego sezonu nie wytrzymamy na takiej intensywności. Dziwne zmiany w ogóle dzisiaj Arteta zrobił.

Dobra, ale to już się trochę wstyd zaczyna robic

Brighton dzisiaj wygląda jak drużyną która gra do końca o mistrzostwo,a nie my. Za duzo błędów, niedokładności, niechlujstwa. Szkoda, myślałem że chociaż do ostatniej kolejki będziemy naciskać na City.

@Garfield_pl napisał: "No cóż, mecz się nam kompletnie nie udał, szkoda City musi przegrać wszystkie mecze xD"

Zaraz spuchną, więc na spokojnie xd

Zmiany trochę takie jakbyśmy rzucali już ręcznik

@Marzag: pewnie że masz, ale po co te prowokacje

@Marzag: ale Cię dupa boli ostatnio, że ludzie by chcieli żeby trossard grał trochę więcej. Prowokujesz, piszesz jakieś ironiczne komentarze, jakbyś to tylko Ty miał monopol na rację, a każdy był głupi. Każdy ma prawo do swojego zdania, po co te prowokacje stary.

@Barney napisał: "Nawet w tym sezonie byśmy wygrali jakby sędziowie nas nie ruchali. Tam z 9 meczy przez nich wpadlo"

Ale że co? Że sędziowie nas w 9 meczach oszukali, bo nie rozumiem w sumie. Jeden mecz który pamiętam, że sędziowie się pomylili u go nie wygraliśmy to było Brentford.

@Rynkos7 napisał: "Xhaka to bardzo ograniczony gracz w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie jest jakoś specjalnie wybitny technicznie, nie jest ani szybki, ani zwrotny, mało wszechstronny, ciężko mu znaleźć pozycję na boisku, nie przeniesiesz go tak jak innych zawodników w inne miejsce na boisku bez znaczącego spadku jakości, typowy zadaniowiec, który wykona pewny, wąski zakres obowiązków."

Tylko, że w Anglii wszystko jest szybsze, dynamiczniejsze, bardziej fizyczne i dlatego te braki było widać. Gość idzie teraz do Niemiec czy Włoch i z miejsca jest jednym z najlepszych pomocnikow w lidze.

@Mastec30: szczerze? Nie widzę tego, nie wiem czy przyszły sezon to jest czas na takie eksperymenty. Zresztą mega dziwne by dla mnie to było, bo sobie nie przypominam meczu w którym Arteta to tam chociaż testował(chyba że coś mi umknęło) i nagle by miał tam wskoczyć. Lubię chłopaka, ale mi się wydaje, że za sezon/dwa już go tu nie będzie.

@Mastec30: no tak, ale jak odejdzie to już trzeba kupić 2 zawodników na te pozycję. Koszt sprowadzenia gościa, który będzie grał przynajmniej na jego poziomie to pewnie będzie z 50 baniek, więc jaki to sens.

Za 15 baniek które byśmy mieli dostać za Granita, to my nie kupimy nawet gościa na poziomie Lokongi do składu. Nie wiem, dla mnie to on musi zostać jeszcze ten sezon, chyba że mamy ze 300 mln na transfery w tym okienku. Za dużo pozycji mamy do uzupełnienia, żeby się jeszcze pozbywać solidnych graczy.

To zawsze był syf, nie wiem czego się chłopaki spodziewaliście :p

@Barney: szczerze to jakbym miał nasza 11 przed oczami i miał wskazać Top w tym sezonie, to Jesus by był 11.

@coooyg11 napisał: "Jedno jest pewne, Arsenal z Jesusem na napadzie rozgrywa najlepszy sezon od 2004 roku!"

Hehe. Arsenal gra tez najlepszy sezon od 2004 z Holdingiem. Chłopa nie było 3-4 miechy więc narracja, że gramy najlepszy sezon od lat z nim w składzie to jest naduzycie. Nie jesteśmy tak wysoko, bo jest Jesus, ale dlatego że inni zawodnicy to ciągnęli. Jak mamy zdobyć mistrzostwo czy wicemistrzostwo l, to gdybym miał wymieniać kluczowych zawodników dzięki którym to się udało, to Jesusa bym nawet w Top5 nie umieścił niestety.

@Marzag napisał: "Nie, ja próbuję wam "wmówić" że my nie mamy problemu ze strzelaniem bramek."

No pewnie że nie mamy, ale to nie jest tylko zasługa Jesusa. Gdyby nie jego skuteczność to bysmy mieli jeszcze więcej. To że mamy 83 gole w tym sezonie to jego zasługa, ale jak się napiszę, że jednak 10 bramek na napastnika to t oche mało, to nagle się okazuje że przecież go 3 miesiące nie było. Już sam nie wiem jak to oceniać.

@Marzag napisał: "A napisałem gdzieś, że ktoś kto będzie strzelał bramki nie będzie współpracował z drużyną?"

No nie wiem, mam wrażenie że od paru godzin starasz nam się właśnie wmówić, że my potrzebujemy napastnika który nie strzela xdd

@Marzag napisał: "Napastnik który nie będzie w stanie tak współpracować z resztą jak Jesus ale strzelałby 20+ goli nie sprawi że Arsenal będzie lepszy."

Dobra jeszcze jedno pytanie, skąd u Ciebie taka pewność, że jak ktoś będzie strzelał bramki to nie będzie współpracował z drużyną? Zobacz takiego Toneya czy Kanea, oni są skuteczni i do tego pracują dla zespołu. Jedno nie wyklucza drugiego.

KoncZac już na dziś udział w tej dyskusji powiem tyle, Jesus ani nie jest tak dobry, ani tak zły jak tu można wyczytać dzisiaj.

@BarcArsenal napisał: "Czyli tak.... Jesus jest średnio skuteczny i z piłką w polu karnym najczęściej nie szuka strzału, dzięki czemu strzelają głównie Saka, Martinelli i Martin i przez to jesteśmy.... nieprzewidywalni (?)

... jednocześnie jakby na miejscu Jesusa był ktoś kto potrafi nie tylko podać, ale też skutecznie uderzyć to bylibyśmy mniej nieprzewidywalni w ataku...."

Chciałbym żebyśmy byli kiedyś tak nieprzewidywalni jak ta historia xdd

@patryksz napisał: "Arteta chce napastnika, bo mamy tylko jednego"

Pytanie tylko w jakiej roli. Czy będziemy szukać zmiennika dla Jesusa czy kogoś do pierwszej 11

@Marzag napisał: "Gdy Jesusa nie było to tu się wyzywało Martinellego od jednowymiarowych zawodnikow, od takich ktorzy sa za slabi na Arsnal. Jesus wrocil i Martinelli dzis ma najwiecej goli w zespole to nie jest przypadek że Martinelli tak dobrze wygląda jak Jesus jest na boisku."

To też nie do końca prawda, bo Gabi się obudził długo przed powrotem Jesusa do składu. Trossard na szpicy z nim robił robotę :P

@Marzag: Ciężko będzie znaleźć napastnika w top10, który ma większe xG niz liczba zdobytych bramek, a to już chyba coś mówi o tym czy się znajduje w sytuacjach podbramkowych ;) wiadomo, że on ma dużo innych założeń taktycznych, ale często ta skuteczność boli i musi to poprawić.

@Marzag napisał: "No ale wtedy albo Saka, albo Odegaard albo Martinelli mieliby mniej, i co by to zmienilo jakby czesc ich bramek strzelal jakis napastnik?"

Nie to że się czepiam, ale twierdzisz, że gdyby Jesus był skuteczniejszy pod bramką i miał teraz z 18 bramek to Saka czy Martinelli by mieli mniej? Jak to wyliczyć? Jak napastnik trafia co ma to teraz skrzydlowemu odejmujemy ?