Komentarze użytkownika Verminator97

Gdyby cena była w granicach 25 mln euro to nawet bym się nie zastanawiał, ale 40 mln euro? To już trochę jest. Wrócą Theo i Welbz to Icardi nie będzie nam aż tak potrzebny, a taka kasa piechotą nie chodzi. Lepiej będzie zainwestować porządnie w nowego DP do rywalizacji z Koklę już zimą bo takiego latem i tak powinniśmy kupić.

Dobra atmosfera musi być w zespole, aby odnieść sukces, a u nas od dawna widać zgraną ekipę. Jednak co jak co, ale przerwanie posuchy pucharowej i obrona FA Cup zrobiła też swoje. :)

Takie podejście musi być. Trzeba ruszyć od początku. Przypomnę tylko, że strzelając 3 gole możemy sobie pozwolić na wygraną 3:2, więc lepiej nie grać na bezpieczne zero z tyłu i liczyć, że dwie bramki same wpadną tylko trzeba ruszyć zdecydowanie na nich i strzelać. :D

Dzisiaj liczę na spokojny mecz i łatwą wygraną.

Dzisiaj gładko wygrać, a później pojechać do Pireusu i wygrać dwoma bramkami. Taki jest cel i wierzę, że damy radę.

Ja uważam, że podczas absencji Koklę do stycznie powinniśmy grać duetem Cazorla - Ramsey, ale grając z kimś mocniejszym wtedy Flam za jednego z nich. Nie powinno być najgorzej, ale na dłuższą metę przydałby się ktoś taki jak Koklę. Latem i tak trzeba będzie kogoś kupić do rywalizacji dla Francuza, ale obecna sytuacja powinna wymusić na Wengerze transfer już w styczniu. Oby był ktoś dostępny, a wtedy Wenger na pewno skorzysta z okazji. Jeśli nie będzie nikogo ciekawego to szrotu też nie chcę. To musi być porządny transfer, a nie bierzemy kogoś tam bo nie ma Koklę, a później będzie niepotrzebnym graczem. A więc albo porządny transfer zimą, albo gramy tym co mamy, tak to widzę. No chyba, że ew. wypożyczenie, ale nie na poziomie Kallstroma.

Już lepiej żeby grał Flamini bo Calum nie da rady na def. pomocniku. Jak Aaron bd już zdrowy to może dobrą opcją będzie gra duetem Santi - Aaron. Wcale nie musi to źle wyglądać. Zobaczymy jak na tą sytuację patrzy Wenger.

Fatalna informacja dla nas. Ciekawe co Wenger zrobi w styczniu.

Masakra. Dobrze, że chociaż Aaron wraca, ale modlę się o szybki powrót do zdrowia Koklę.

Oby Koklę miał lekki uraz bo bez niego będzie naprawdę ciężko. Meczu nie widziałem i z tego co czytam chyba nie mam czego żałować. Zaraz zabiorę się za oglądanie skrótu.

Kieran na skrzydle. To już jest koniec Joela w Arsenalu.

Oby dzisiaj Żiru i Lorą byli skoncentrowani na boisku w 100% bo potrzebujemy ich dobrej dyspozycji.

Oby dzisiaj był już gotowy na 90 minut.

Na kanonierzy.com też nie ma co narzekać. :)

Ale mu dowalili. :o

Przyda mu się odpoczynek. W sobotę damy radę sobie bez niego. Nawet jak na skrzydle będzie grał Iwobi czy tam Adelaide. Ja właśnie chciałbym, że Francuz zagrał od pierwszych minut w PL bo czuję, że to może być młodziak, który bardzo szybko zaskarbi sobie uznanie Wengera i sympatię kibiców.

Bellerin już na WBA, a Aaron z Ox'em już też coraz bliżej powrotu. Nie jest źle, ale szkoda Theo...

Jeszcze może odpalić Jack. Dobrym przykładem jest RvP. Też był często kontuzjowany, ale jak już odpalił z formą to był nie do zatrzymania. Ja nadal wierzę w Jacka, że może on stanowić o sile naszego zespołu. Robin, Aaron, Tomas - oni wszyscy po kontuzjach potrafili być motorami napędowymi Arsenalu. Liczę, że w tym sezonie z Wilsherem będzie podobnie bo to true gunner i nasz skarb. :)

Znając życie zagra w pełnym wymiarze czasowym mecz z Urugwajem. :/

Teraz mamy Hectora i chyba też nie mamy powodów do narzekania. :-D

Wojtek musi dostać jeszcze jedną szansę od Wengera. Ja wierzę, że jeszcze będzie numerem 1 w naszej bramce. Roma niech nie myśli, że kupią go za te marne 10 mln. Chłopak ma potencjał na zostanie jednym z najlepszych bramkarzy świata, więc z takich zawodników się szybko nie rezygnuje.

Czekam na info, że podpisał nową umowę. :-)

Oczywiście te mecze drużyn z Europy.

Szykują się super mecze z udziałem naszych kanonierów:

Anglia - Hiszpania
Anglia - Francja
Kolumbia - Chile
Urugwaj - Chile
Brazylia - Argentyna
Hiszpania - Belgia

Mimo, że mecze towarzyskie to będzie co oglądać. :)

Szkoda słupków z Watford i Evertonem. :P Ale jak będzie dużo asystował, tak jak teraz to od strzelania goli będą inni. :D

To nie jest zły piłkarz. Pamiętam jego grę w Arsenalu i było widać, że ma potencjał. Jakbym znalazł news z info, że odchodzi to na pewno będzie tam mój komentarz z lamentem, że powinien jeszcze zostać. :) W tym dwumeczu w eliminacjach LM wyglądał najlepiej ze wszystkich pomocników Besiktasu. Byłoby to poszerzenie składu o kolejnego ciekawego gracza. Mam już dosyć narzekania, że nie ma kim grać. Im szersza i wyrównana kadra tym lepiej.

Brawo dla Wengera! Zasłużył. W sumie to, gdy wygrywasz wszystkie mecze w miesiącu to ciężko o inny wybór. :D Oby więcej takich miesięcy, ale w listopadzie już się nie uda bo remis w derbach. :(

To jest ten Mesut, na którego wszyscy czekali. Patrząc na jego formę to zaliczenie 20 asyst w tym sezonie PL nie będzie dla niego problemem. W takiej formie może nas poprowadzić do tytułu, ale koledzy z drużyny muszą wykorzystywać jego geniusz.

wilSHARE > Aurier to Iworyjczyk, więc nie wiem czemu o nim wspomniałeś.

Przed przerwą na reprezentację ten remis nie jest zły patrząc na naszą obecną sytuację kadrową i przebieg spotkania. Wiadomo, że wygrana w derbach dałaby pozytywnego kopa, ale remis to było wszystko na co nas było stać. Teraz po przerwie na reprezentację wrócą zawodnicy kontuzjowani i bd walka na całego. W pl musimy iść łeb w łeb z City, a w LM dwa pewne zwycięstwa i awans z grupy. Wtedy 21 grudnia i wielkie starcie na ES z City. Wierzę, że wtedy będziemy po wyjściu z grupy LM i liderem PL. To po prostu musi być mecz na szczycie.

Ja myślałem, że Santi zszedł z powodu urazu, a jednak to przez jego złą dyspozycję. Wenger zaskakuje mnie coraz bardziej w tym sezonie.

Super, że Kieran trafił do siatki. Może to mu pomoże w powrocie do formy? Brakuje mi Kierana w formie, ale teraz z Nacho i tak nie większych szans. On stanął w rozwoju, ale może w końcu coś ruszy po tym występie. Naprawdę dał dobrą zmianę, ale przede wszystkim strzelił gola na wagę remisu.

Do końca sezonu niech Flam gra w meczach ligowych na ES to mamy gwarancję, że już u siebie w PL nie przegramy. :)

Widać, że w zespole panuje świetna atmosfera. Każdy walczy za każdego i tak powinno być. Podoba mi się to, że każdy piłkarz, który gra/grał u nas wypowiada się, że Arsenal jest jak rodzina. A kogo to przede wszystkim zasługa? Oczywiście, że Wengera. :-) Każdy pracę z Arsenem wspomina dobrze, ale niektórzy "kibice" nie szanują tak wielkiego trenera. Nie chodzi mi o wszystkich Wengeroutów bo niektórzy po prostu nie wierzą już w Wengera i chcą zmian, ale Ci co wzywają go od starych dziadów itd. to raczej osoby niepełnosprytne.

Jak dla mnie ma szansę na wygraną, ale znając życie wygra któryś z ofensywnych graczy, np. Coman czy Martial.

Dla nas świetnie. :-) Na całą kadrę tylko trzech zawodników Bayernu. :-o

Aż jestem w szoku, że Wojtek tak się wypowiedział. Bardzo szczera wypowiedź. Widać, że chłopak ma Arsenal w serruchu i chciałby zostać legendą klubu, ale czy ma jeszcze na to szanse? Miał swój czas, aby ugruntować swoją pozycję w naszej bramce, ale dał ciała. Teraz mamy Cecha, który daje nam naprawdę wiele i na ten moment jest o poziom wyżej od Wojtka. Chciałbym żeby Wojtek po Cechu był naszym bramkarzem na lata, ale Cech jeszcze trochę pobroni, a co w tym czasie z Wojtkiem? Ciekawe co o tym myśli Wenger, ale jestem pewien, że on nadal wierzy w Szczęsnego.

Po tym meczu z Bayernem idealnie pasuje weekendowy mecz ze Spurs. Piłkarze chcą szybko się odbudować i na pewno nie ma nic lepszego na odbudowanie pewności siebie niż zwycięstwo w derbach północnego Londynu. Powinniśmy wyjść od początku meczu z nastawieniem rozszarpania kogutów, tak jak zrobiliśmy to z United. Właśnie takiego meczu oczekuję po tej "wpadce" na AA. Wygrajmy te derby przed przerwą na reprezentację, a piłkarze wyjadą na zgrupowania w dobrych nastrojach. :-)

Szkoda, że Hectora zabraknie ze Spurs. Dobrze byłoby gdyby Lorą już wrócił bo to jest filar naszej defensywy. Musimy przed przerwą na reprezentację poprawić sobie humory wygraną w derbach. Prawda jest taka, że jak wygramy w niedzielę to zapomnimy o tej porażce z Bayernem. Cel na nadchodzący okres powinien być taki: do stycznia musimy utrzymać się w top2 (maksymalnie 3 pkt straty do City), wyjść z grupy LM (wierzę, że wygramy dwoma bramkami z Grekami w Pireusie) i wtedy będzie dobrze. Wiadomo jak będziemy liderować z przewagą 10 pkt to bd ok, ale to jest taki plan minimum na nadchodzące miesiące. Od stycznia powinniśmy mieć szeroką kadrę i wtedy trzeba włączyć turbo. Teraz ważny miesiąc - listopad. Zobaczymy jak to się potoczy. COYG!!!

To był ciężki wieczór na AA...