Komentarze użytkownika Vpr

fabregas87 > a ja myślę, że i owszem :P Naszym problemem była a) lewa obrona (to się chyba samo rozwiąże...) i b) ławka, brakowało dwóch grajków i, cytując klasyka, cały misterny plan w... :P Skoro skrzydłowego-z-konieczności Bendtnera zastąpi skrzydłowy z powołania, Gervinho, a wykończonego życiem Rosickiego zastąpi głodny gry południowiec z polotem, to już ogromny progres.

Jedno tylko mnie zastanawia - bardzo "ścigamy" Sambę, pewnie wydamy na niego całkiem dużą kasę, ale z drugiej strony... Nie potrafiłbym z czystym sumieniem wykopać Koscielnego ze składu. Łatwo powiedzieć "Samba na Stoke'i i tego typu twory", ale przecież Boss nigdy nie lubił rotować stoperami... Laurent jest obrońcą innym niż wszyscy jakich znam. Żaden inny stoper AFC jakiego pamiętam nie wykonywał w ciągu jednego sezonu tylu interwencji powodujących opad szczęki do ziemi i pytanie "jak on to, w mordę, zrobił?!".

mir4ek > trudne pytanie, bo nasz blok defensywny to na dziś wielka enigma... Kwestia bramki rozstrzygnie się w pre-seasonie. Szczęsny ma charakter i wszyscy go uwielbiamy, ale patrząc wstecz to Fabian zaliczył w ostatnim sezonie więcej interwencji typu "match-winning". Z drugiej strony, cytując Bossa (bodaj po powrocie Lamunii do "zdrowia") - "Wojtek zostaje w bramce, bo nie dał mi powodów by wyrzucać go ze składu".
Myślę jednak, że zasadniczo wyjściowa XI się nie zmieni (wyłączając niemal pewną zmianę LB - Gibbs? Enrique?) jeśli stara gwardia pozostanie. Przynajmniej na początku. Jedyna zmiana to być może wejście Gervinho w miejsce Theo, przecież całkiem sporo za niego zapłacimy :P Więc, here goes:

----------------Szczęsny---------------
Sagna - Koscielny - Vermaelen - ???
------------Song - Wilshere------------
---------------Fabregas-----------------
-----Gervinho - Van Persie - Nasri----

Jeśli Cesc i Samir rzeczywiście zostaną w klubie (a na to się na dziś zanosi), wychodzi na to, że Gervinho zastąpi Bendtnera, Alvarez pewnie Rosickiego (nie wierzę, że Czech zostanie w klubie w obliczu tych transferów), jakiś Lansbury czy inny Coquelin - Denilsona, a gratis będzie jeszcze Ox w odwodzie O_o Pozostaje kwestia lewej obrony, a okienko będzie można uznać za kapitalne. Nawet jeśli nie kupimy stopera...

A nie mówiłem? Oni tu są. Zawsze. O_o

Hivth > nie patrzę w statystyki, nie jestem Opta, nie mam wszystkich statów świata pod nosem, ale wiem jedno - kiedy oglądam Barcę, zwykle odnoszę wrażenie, że piłka nienaturalnie często odbija się bez potrzeby między obrońcami, a DMem (jako taki DM to nasz własny, prywatny Denilson by błyszczał xD) - "byle tylko nie stracić".

A1886 > Z Samirem wszystko jest możliwe, ale Cesc zostanie, bo, jak widziałeś, katalońscy dowcipnisie za nic mają sobie wartość rynkową, to byłoby poniżej ich godności.

Tomo > ta, o tym mówię... Nie ogarniam tego. Przecież podawanie 10 minut w trójkącie CB-CB-DM to antyfutbol jak każdy inny...

how > odnośnie Alvareza, też mnie jakoś ekscytuje ten transfer. Na pierwszy rzut oka ma się wrażenie, że to może być ktoś szczególny. Fajna technika, inteligentny ruch bez piłki, wizja, ładne uderzenie, typowy dla południowców polot, a do tego budowa gościa urodzonego do gry w Anglii. No i świadomość, że Arsene nie wyłożyłby ośmiocyfrowej kwoty na byle kogo.

ToMo > wszedł parę razy na boisko, rozegrał kilka emocjonujących akcji z Pique i Busquetsem, rozegrał niezły mecz z grającym o pietruchę Sociedad i gotowe. Tak rodzą się legendy. W świecie kibiców FCB i Leszka Orłowskiego, ma się rozumieć.

fabri > to może ty, bo większość z nas nadal drżałaby o deal Nasriego i jednocześnie czekała z niecierpliwością na utęskniony 1 lipca.

Gdzieś mam te katalońskie emocje, tak samo jak ich pieprzone żarty.

how > uwielbiam Marka za jego waleczność i pracowitość, ale najbardziej za zdolność aklimatyzacji w każdych warunkach i wtapiania się w otoczenie - ukryć się przed skautami Barcelony aż do 22 roku życia i jeszcze w tak zwanym międzyczasie pobierać od nas pensję... Talent!

fabri > nie wiem jak oni to robią :D Może to Thiago, a nie Cesc strzelił rok temu 15 goli i zaliczył 15 asyst w Premier League* :D

* - info dla zawsze obserwujących nas bordowo-granatowych kolegów - to taka liga, w której gra 20 klubów, a nie 2.

Zawader > coś ty. Philippe jest moim idolem. Tyle lat błędów, wtop, wpadek, faili i, jak to ładnie ujął howareyou, sabotaży, a mało, że wciąż zachowuje łatkę "klasowego obrońcy", to jeszcze (jak pokazują ostatnie miesiące) przechodzi do lepszych klubów i dorabia się coraz większej kasy O_o
Fenomen. Tylko Mark Randall jest większy od niego.

Charles > a powiedz mi jaka to różnica czy piłkarz gra dla Anglii, Francji czy Zimbabwe? I tu i tu jak jest dobry, to bez powołania się nie obejdzie, chyba, że selekcjoner ma swoich faworytów (zakochany w Mexesie monsieur Blanc na ten przykład) :P

Charles > oj tam, oj tam. Biorąc pod uwagę, że Anglii, częściej niż innym krajom, na stanowisku selekcjonera trafia się jakiś matoł, jest większa szansa, że nasz piłkarz zostanie pominięty przy powołaniach, niż w przypadku reprezentacji WKS (hi, Gervinho!) czy DR Konga (cześć Chris!).

Charles > martwi cię, że sędziowie wreszcie będą nas kochać? :(
Pocieszenie? 28 czerwca prezentacja wyjazdówek. Może zaprezentują je nowi modele? :P

Charles > zachcianka? Staaary! To jest Anglik z techniką! Gatunek na wymarciu! Jednego mamy, zgarniemy drugiego i tak o to Arsenal z kolonii francuskiej stanie się ostatnią nadzieją reprezentacji Anglii :P

Charles > ładny mi kurna bonus za 10 mln funtów :P

Mizzou > to to wiemy już od dwóch czy trzech tygodni :P Masz w tej sprawie coś do dodania, jakiś link, etc?

Charles > LFC go obserwuje, fakt, ale facet podobno ambitny i CL mu się marzy :P Z hiszpańskich zespołów te, które mogłyby nam zagrozić mają lewą obronę obsadzoną.
No, chyba, że pasiasta swołocz zechce zrobić nam przysługę, ale to raczej mało prawdopodobne - na kolorowe tonery ich nie stać, to co tu mówić o kupowaniu piłkarzy na złość innym :P

evelred > jego szybkości i ofensywnych skłonności byłem świadomy, ale to co rzuciło mi się w oczy na tym video, to jego siła. Przepychał się jak z twardymi piłkarzami Rovers jak z dziećmi, i bynajmniej nie chodzi tylko Olssona i Salgado, bo i Niko Kalinicia ładnie przestawił raz czy dwa.

Z tego co mówią, NU żąda za Hiszpana ok. 6 mln funtów, bo umowa mu wygasa. Czyli wszystko zależy od nas. Jeśli AW faktycznie go chce, to wyciągnie go bez najmniejszych problemów.

Evelred > Izaguirre rzeczywiście zbiera świetne recenzje, ale dziś pochwalił się w prasie zainteresowaniem MU... Natomiast Enrique sam za często nie oglądałem, za to słyszałem o nim już wszystko, od "najlepszego LB w lidze" do "przeciętniaka w sam raz na walkę o utrzymanie" xD Pozostaje nam chyba tylko jedno. In Arsene we trust!

Charles > Law zwykle raczej nie ściemnia, brzmi to wszystko obiecująco... Ale kto miałby być tym LB?
Szczerze mówiąc trochę mnie dziwi, że nie węszyliśmy wokół Jeremy'ego Morela, skoro zmieniał klub - w końcu to jeden z niewielu solidnych LB w Ligue 1 :P
Co do dwóch CB i odejścia Squillaciego - i tak mielibyśmy 5 seniorskich stoperów, coś tu nie pasuje. Djourou = DM?

(Do wszystkich: tak, wiem, że Baines jest świetny, cudowny i niepowtarzalny. A teraz realistycznie proszę.)

xTH > jego talent jest oczywisty, ale IMO na dzień dzisiejszy przeskok do EPL uczyniłby go piłkarzem tylko nieco lepszym od Samira w pierwszym sezonie na Wyspach. Poza tym ten chłopak to "more of the same", dużo techniki, precyzji, lubi sobie zejść do środka i porozgrywać, gra rozważnie. W tej chwili, na "już" potrzebujemy piłkarzy zdecydowanych, "ryzykantów" z ciągiem na bramkę, którzy pomogą nam walczyć z "autobusami". Stąd cieszy mnie, że staramy się (postaraliśmy się?) o Gervinho. Alvarez też na pierwszy rzut oka wygląda na takiego piłkarza - ruchliwego, szukającego przestrzeni, preferującego efektywne rozwiązania.
Hazard byłby dobrym następcą Samira, może Ceska. Czy ich uzupełnieniem? Nie jestem pewien.
Oczywiście Belg ma wszelkie atrybuty by stać się tym drugim typem piłkarza, ale my raczej rzadko rozwijamy ostatnio zawodników w takim kierunku :P

xTH > na podanym przed Damiana forum... Gość uważający się za kibica AFC ma coś takiego w podpisie. Żałosny typ.

xTH > Hazard to w ogóle jest ciekawa sprawa. Chłopak to niesamowity talent, może być jednym z najlepszych, ale na pewno nie jest to piłkarz, który z marszu - już, teraz, zaraz - podbiłby Premier League. 30 milionów jakie chyba trzeba by za niego wyłożyć to cena przede wszystkim za potencjał i myślę, że dla wielu ludzi, zwłaszcza z tych którzy najbardziej o Belgu marzą, jego postawa po przyjściu do Londynu mogłaby być rozczarowaniem. Tzn. pewnie przebiłby się szybko do wyjściowej XI, ale raczej nie wzniósłby gry zespołu na nowy poziom.

xTH > Edin Dżeko rozrywał Bundesligę na strzępy. Przypomnij mi, ile bramek strzelił przez pół roku w EPL? :P

xTH > przesadzone porównanie. O grze Drogby stanowi nie tylko zwierzęca siła, ale też budowa. Iworyjczyk mierzy niemal 190 cm, Cisse jest jakoś o 7-8 cm niższy i na pierwszy rzut oka nie jest równie potężnej budowy. Inny piłkarz. No i technicznie średnio, nie nasza półka.

Ja mam nadzieję, że zastąpi Diaby'ego :P Przypomina nieco Francuza budową, gra na jego pozycji i może jest zdrowy częściej niż raz 10 spotkań :P

clash > Alcantara gra bardziej głęboko, jest CMem. Na tej pozycji trzeba jednak mieć budowę, albo przynajmniej sporo siły i płuca, jak Jack. Nie sądzę, żeby hiszpański Włocho-Brazylijczyk dysponował choćby jedną z tych cech :P

havoc > Alcantara? Do nas? Litości. 1. Jest za słaby fizycznie na EPL, przy nim Cesc to hardkorowy koksu :P 2. Nie dałby nam jakości w środku pola z miejsca, zaraz po przyjściu, już bardziej wierzę w Ramseya. 3. Jego stary to irytujący wrzód na tyłku, który otwierałby mordę za każdym razem, kiedy jego synek nie załapałby się do wyjściowej XI, a ja wolałbym nie słuchać/czytać jęków pana Mazinho co tydzień. 4. Jak tylko zacząłby coś sobą prezentować, zacząłby płakać za Barcunią bardziej niż Cesc kiedykolwiek to robił.

Czy jeszcze komuś tak jak mi po obejrzeniu kilku kompilacji wydaje się, że ten chłopak to nie jakiś skrzydłowy, tylko 100% CM? Przypomina mi wersję deluxe Diaby'ego, taką, która wie kiedy przestać :P

Kek > nie ma takiej siły, która przekona mnie, że Young kosztował 11 mln funtów. Glazer ściemnia, jeśli w ogóle naprawdę coś takiego powiedział. Villa żąda od LFC blisko 20 mln za Downinga. Puściliby więc swoją największą gwiazdę za takie grosze?

I tu dochodzimy do kolejnej kwestii. Co do jakości Ashleya nie ma wątpliwości, ale pojawia się pytanie, czy teraz, będąc "jednym z wielu" będzie równie efektywny jak w Villi, gdzie był pierwszy po bogu :P Oby nie ;)

bulkovsky > i to jest najlepsze. Cesc nie może tego "sprostować" gdyby wywiad był lewy. Byłby na Emirates absolutnie ugotowany. Jak sobie to wyobrażasz? "To nieprawda. Wciąż marzę o Barcelonie i wcale z nią nie skończyłem. Nie tęsknię za Londynem kiedy wyjeżdżam. Wiska el Barka". Mógłby tak powiedzieć? Nie sądzę :P

Cesc tak czy inaczej zostanie, bo Barcelona nie zamierza za niego uczciwie zapłacić, a my musielibyśmy być kretynami, żeby puścić go za kwotę poniżej 45 mln funtów. Zresztą i 45 byłoby średnio zadowalające...

LOLO > sprawdziłem tą stronę, podają tam normalne newsy o futbolu. Taki trochę francuski Goal.com, mogliby sfabrykować cytaty, ale nie podpisaliby ich wówczas nazwiskiem.

aR > wygląda jakby było tłumaczone z tej francuskiej wersji, nie odwrotnie.

Miejmy nadzieję, że te słowa się potwierdzą. Byłoby świetnie. Zresztą, nieważne czy są prawdziwe... Ważne żeby dotarły do Katalonii :P

Brejking nius nadjeżdża, artykuł z SoFoot niebawem na stronie.

Jamie Sanderson:
"SoFoot have an interview with Fàbregas today, where he says "I'm done with Barcelona" and says he's happy in London."

smod3r > mnie już po prostu delikatnie krew zalewa, bo na każdym kroku wszyscy wrzeszczą i płaczą o Falkało tak, jakbyśmy kiedykolwiek mieli szanse na sprowadzenie rezerwowego napastnika za 30 milionów :P