Komentarze użytkownika Vpr

Cudi > youtube.com/watch?v=CDZYBipJnPw

Griz > nie pozostaje mi nic innego jak tylko przytaknąć. Chociaż punkt dla "Wolnych od klęczenia" za przesłanie - krótko mówiąc, that's the dream! :P

Vandal > mmm, czyli Łza dla cieniów minionych :P Klasyk.

c13 > czyli mam rozumieć, że widziałeś Mercury Falling i panny walczące w błocie, które Cudi zapewne przegapił, bo w przeciwnym razie nie musiałby już wchodzić na profil Griza? :P

Griz > no chyba, że nie dla samorealizacji artystycznej :P On się urodził by grać DM, a Impressions jest tego koronnym dowodem.
Jacek Hiro napisał już praktycznie cały materiał na nowy album Dies Irae, perkman już jest (Paweł Jaroszewicz!), Mauser musi tylko wejść do studia i nagrać co swoje.

Vandal, again :P > ostatnio chyba karmiliśmy cię z Grizem Katem, right? youtube.com/watch?v=SLz9RIF0qbc - genialna ballada...

Vandal > pytanie czy przeglądał kilka stron wstecz, czy tylko to "coś" co aRamsey chyba nazywa muzyką :P

Griz > są, pewnie, że są :D Ale momentami wiosło Mausera aż krzyczy "chcę nap...arzać death!", oby Dies Irae wróciło jak najszybciej, bo się chłop udusi :P

Griz > żeby jeszcze umiała tak śpiewać :P Niestety koncertowe występy pani Mauserowej pozostawiają sporo do życzenia :(

Cudi > mój szacunek do tej kobiety niesamowicie wzrósł od kiedy powiedziała, że jako tancerka go-go swój popisowy numer wykonywała do "Black Sabbath" :P

Cudi > hah, wiedziałem, że tak będzie :P Jeszcze chwila i trzeba będzie założyć fan-klub Charlotte :P

Vandal > tak to już jest z tym metalem, zostają najsilniejsze jednostki! I kolega z kółka różańcowego, aRamsey :P

Vandal > a czego to ja nie słucham :P Sprawdź mój lastfm (last.fm/user/std616) bo jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz :P

aRamsey > nie, dla ludzi słuchających metalu (ergo, ze świetnym gustem muzycznym).

Macie dzieci, doskonały numer i dorównujący mu teledysk :P
youtube.com/watch?v=CDZYBipJnPw

aR > Wacken, drogie dziecko, to mekka fana metalu. 4 dni nieustannej rzezi na trzech (albo i czterech) scenach.

Vandal > witaj po właściwej stronie Mocy! \m/

aRamsey > nigdy nie słyszałeś o Wacken, rly? O_o

Griz > BTW, Delain to ten zespół z sympatyczną rudowłosą niewiastą na wokalu. Już wiesz którzy, no nie? :D

aR, Vandal > łapcie! youtube.com/watch?v=_5wnzWXd-f4&feature=fvwrel

Vandal > ekstremalny metal to może nie, ale jako 5-latek słuchałem (ponoć, bo szczerze mówiąc to za wiele nie pamiętam :P) Deep Purple i Black Sabbath i widzisz co się wyhodowało :P

Griz > "Protect what you've got... and keep it away from the crowd!"

Bo teraz rozmawiamy o muzyce :P

Griz > hmm, skoro tak to spróbuj jeszcze "Escapexstacy" Poisonblack, "Songs For The Sinners" Charon,"Lucidity" Delain. Dusza nawrócona i możesz zapodawać Sword of The Witcher Vadera :P

Cudi > ćśśśś! Oficjalnie były tylko landrynki, wata cukrowa, oranżada i tego się trzymaj!

Griz > w ogóle to co tak łagodnie dzisiaj? Cały album UnSun? :D

Griz > u mnie podobnie - kumpel czymś rzucił w stronę przechadzającego się nieopodal kiciusia, a ja do niego "czego mi obiad płoszysz?!"

Tak.

Żeby nałożyć świeży, zaschnięta krew nie wygląda już tak fajnie.

Oj Cudi, żebyś tak jeszcze znał nasze zakazane mordy to przeklinałbyś tą swoją wyobraźnię do końca życia :P

Tak btw to "Biało-czarna" jest niesamowita, z każdym przesłuchaniem odkrywam nowe rzeczy i snuję nowe teorie nt. tekstów. Nie mogę pojąć dlaczego tak późno ogarnąłem kto to jest ten Jaś Pitu w "Z boskim zyskiem" xD

Griz > phi, mnie mohery boją się trzeźwego w biały dzień :P

Griz > skoro o moherach, kupiłeś już Biało-Czarną? ;)

Pinguite > nie, on je tylko lekko podpieka, patroszy, odcina zbędne kończyny, zabija i przyrządza. W tej kolejności.

BTW. Griz, to kiedy ten świąteczny obiad?

aRamsey > wybacz. Jestem przeczulony, bo ludzie już się go tu kiedyś domagali i to całkiem serio...

aRamsey > Horseface w Arsenalu? Wypluj te słowa!

aRamsey > o ile mi wiadomo Marou jest singlem, a cała sprawa w wielkim skrócie dotyczy Vegas, pań lekkich obyczajów, które wcale nie musiały być paniami i telefonu z kamerą... W każdym razie całość jeśli miała miejsce to dawno, kiedy piłkarzem Bordeaux. Na czym polega kłopot? Był z tego tytułu szantażowany, bardzo niedawno. To dlatego nagle zgubił formę...

aRamsey > minąłeś się trochę z prawdą...

Cudi > nie chcę o tym pisać, bo to za bardzo śmierdzi. Paskudna sprawa i okropne chamstwo ze strony brytyjskich szmatławców.

Cudi > jeśli chodzi o Chamakha, wiele zależy od tego czy poukłada swoje życie osobiste i formę psychiczną. Jeśli nie, lepiej dla niego by wrócił do Francji. Szkoda, bo to Kanonier pełną gębą.

Nie bójcie się. Zmiany będą. Wykluczenie Denilsona i Almunii ze składu to pierwsze oznaki letniego wietrzenia.

Tak, też zmieniłbym formację. Na 4-1-2-3 z początku sezonu 09/10, z Songiem siedzącym na d**ie przed linią obrony oraz pomocnikiem b2b i cofniętym rozgrywającym przed nim. Fabregasowi w roli AM/SS mówię "nie". Z przodu Van Persie wspierany przez dwóch zawodników zainteresowanych strzelaniem goli, a nie graniem ładnej piłki.
Pozbyć się Denilsona, Diaby'ego, Rosickiego i Almunii. Włączyć do kadry Coqa, Lansburyego, Bartleya i Vito. Dokupić doświadczonego CMa, na którym, w przeciwieństwie do Diaby'ego, będzie można polegać przez cały sezon, a nie raz na cztery mecze.

Piootrus > "Bolton to na pewno nie rywal, który da sobie wbić 5 goli"? Ekhm, Stoke 5-0 Bolton, całkiem niedawno :P Inna sprawa, że z naszą formą nawet 1:0 będzie sukcesem...

veron > otworzył pierwszą akcję bramkową WBA, bezpośrednio asystował przy golu nr 2. Rzeczywiście, fatalny występ...

Ciężka sprawa z tym Arszawinem :P