Komentarze użytkownika Vpr

Erzet > to Szira spuścił ich z ligi :P Hughton był tylko kertejker menedżerem przez kilka kolejek kiedy Kinnear miał kłopoty z sercem.

Warto dodać, że jeśli mecz zostanie przesunięty z powodu CC, zostanie rozegrany gdzieś w maju. Znów podnieść puchar na WHL? To byłoby bezcenne :D

fabregas1987 > teraz to możemy sobie uważać, jak Kos wróci na Chelsea to będzie dobrze...

SaGnA > Gnabry jest już chyba nasz :P

Ciasteck2 > Aneke? Tak. Afobe? TAK. Ale JET? Wciąż mam wątpliwości. Chłopak wciąż nie ma swojej pozycji ("9" to nie to), a ponadto mówi się, że ma problemy z nastawieniem do gry. Chyba Bould powiedział kiedyś "Nigdy nie wiem, który JET pojawi się danego dnia na boisku". Raz zapieprza za dwóch, innym razem olewa grę niczym Arszawin w "najlepszej" formie :P

FAIL. Fantastyczny trener, zrobił coś z niczego. Przy nim nawet Kevin Nolan zaczął grać w piłkę :P
Nowym szkoleniowcem NU zostanie pewnie O'Neill lub Megson.

Za to Liverpool właśnie dostał pod sam nos świetnego kandydata na następcę Woya.

evelred > Mike Ashley jest gorszy, też "wie lepiej", ale nawet nie zamierza wspomóc klubowej kasy :P

Gunner > "klub uważa, że krok naprzód będzie możliwy tylko z bardziej doświadczonym menedżerem".

Newcastle nie wygrało od 5 meczy i to w zasadzie jedyne, dość kiepskie wyjaśnienie.

A propos Newcastle: Chris Hughton zwolniony O_o Chyba ktoś ma nierówno pod sufitem.

Gigi > nominacja Messiego jest zasłużona, bez niego Barcelona skończyłaby marnie. Ale Xavi i Iniesta? Jakieś jaja. Gdybym miał nominować środkowego pomocnika, dałbym Piłkę Lampardowi. Był sercem drużyny Chelsea, która pobiła bramkowy rekord EPL. Strzelał (chociaż było sporo karnych :P) i asystował, a bez niego ta drużyna, która wcześniej pakowała rywalom po 5, 6 goli zupełnie przepadła. Mundial w wykonaniu Anglików był słaby, ale to nie po jednym miesiącu gry powinniśmy oceniać piłkarza roku.

Ja tak zmienię temat - w pierwszej trójce plebiscytu Ballon d'Or Messi, Xavi i Iniesta O_o Ten ostatni to za co? Gdzie jest Sneijder?!
Ta cała Złota Piłka to zwykła błazenada.

sebasz > nie wiem, ale nie są to wielkie pieniądze. Ostatecznie przychodził jako młokos, więcej niż 40 tys. pewnie nie dostał. Teraz będzie zapewne zarabiał 60-70+.

Charlie > nie, o Eboue nic mi nie wiadomo.

Arszawin i Nasri już niebawem podpiszą nowe kontrakty. Szykuje się wieeeelka podwyżka dla Samira.

Maikelosik > Dean to jeszcze jeden dobry kolega Fergiego, dziękuję, postoję.
Nie mam nic przeciwko Webbowi, czasem podejmuje dziwne decyzje, ale nie raz i nie dwa mylił się na naszą korzyść :P To on sędziował 8.11.2008 :D

Ach, emocje w Saint-Etienne, 2-2, Menegazzo. Ligue 1 rządzi. Oczywiście zaraz po EPL ;)

Haha, i ASSE prowadzi z Bordeaux, a gola na 2:1 zdobył rzekomo tak kiepski dziś Bocanegra :D

Lille 6-3 Lorient O_o To musiał być mecz!

evelred > Wojtek to Lehmann #2 - nie będzie potrzebował opaski żeby gnoić swoich kolegów :P BTW, jak jesteśmy przy GK-zabójcach, rozbroił mnie cytat bodaj jednego z piłkarzy Lens o Runje: "Z Vedranem za plecami nauczyliśmy się chyba wszystkich istniejących chorwackich przekleństw" xD

Patryk > nie tylko, Fabian był naszym "oficjalnym" (zatwierdzonym przez Wengera) kapitanem w CC w sezonie 08/09. Dopiero vs Burnley opaskę odebrał mu Silvestre. I przegraliśmy :P

how > Łukasz już sobie opaskę ponosił wystarczająco długo :P
Jak już o tym mowa - bramkarz-kapitan to IMO debilizm. Mr. Opaska musi być na boisku, wśród kolegów, a nie między słupkami, gdzie ma jakiś wpływ co najwyżej na obrońców. W ostateczności jakiś zabójca typu Lehmanna czy Runje, albo bijący stałe fragmenty Rogerio :P

Charlie >
pardon, to Robin-kapitan wyrównał po podaniu AA, ale Andriej odsyłał resztę ekipy na pozycje :D

youtube.com/watch?v=v24F0W_PxaQ
1:46

how > Cesc nie jest tym typem lidera jakim powinien być kapitan. Prowadzi zespół swoją świetną grą i daje nią przykład - kiedy nie ma gry, nie ma "liderowania". To nie jest typ gościa, który przy dwubramkowej stracie da drużynie jasny sygnał do ataku, on pierwszy spuszcza nos na kwintę. Takimi liderami są RvP, Verminator i... Arszawin. Do dziś mam przed oczyma obrazek z meczu FA Cup, bodaj vs Hull City. Przegrywaliśmy, Andriusza wyrównał - banda się cieszy jakbyśmy objęli prowadzenie na Stamford Bridge w 90 minucie, a ten z kamienną twarzą oddelegowuje kolegów na pozycje, dając do zrozumienia, że nie mamy jeszcze powodów do radości.

Charlie > nie chcę cię martwić, ale ostatni raz strzeliliśmy w ligowym meczu na OT więcej niż jednego gola jakieś 40 lat temu. Nie żartuję...

how > popieram kolegów. Robin jest liderem i nie boi się otworzyć gęby na boisku. To jest Kapitan, a nie "kapitan", jak pewien Hiszpan :P

eSSo > oglądałeś nasz mecz z nimi na OT w LM dwa sezony temu? Nadal uważasz, że Gibbs nie dałby sobie z nimi rady?

Gunner48 > uściślę - kibice Werderu uważają Kartofla za najgorszy transfer ever, a pan Allofs najwyraźniej podziela ich zdanie. Tak, jest aż tak źle.

Arkadius92 > ostatnia sonda niedawno się pojawiła, spokojnie :P

Charlie > musielibyśmy wygrać Potrójną Koronę, żeby znalazł się w pierwszej trójce, a pierwszy i tak byłby ktoś z Hiszpanii...

sebasz > postaw się na miejscu Sakho - ławka, a nawet walka o miejsce na niej w AFC, czy pierwszy skład, uwielbienie kibiców ukochanego PSG i szansa na występy w kadrze? Ktoś kto gnije na ławce w klubie, nie będzie grał u Blanca. On nie będzie chciał nawet słyszeć o opuszczeniu Paryża.

Charlie > wiem skąd wziąłeś te rewelacje :P Powiem tak: JET wypożyczony do EPL? Tak. Transfer Cahilla do nas? No way. Wenger lubi i śledzi Gary'ego, ale Vermaelen i Koscielny musieliby wypaść na sto lat, żeby kupił w styczniu nowego stopera... A Elmander przedłuży kontrakt z Boltonem, tego jestem prawie pewien. Odejście Cahilla z BWFC w styczniu byłoby wręcz szokiem.

Gigi > w przypadku Veli ten argument jest zgodny z prawdą. Czy on pokazał coś ciekawego, coś ważnego w momencie kiedy naprawdę tego potrzebowaliśmy? Ktoś powie "on w takich meczach dostaje ogony i nie ma czasu się pokazać". A jak zaczynał Bendtner? Też wchodził w meczach o poważną stawkę na ogony. I strzelał. Dawał coś drużynie.

Charlie > tu się zgadzam. Wystrzelić gościa gdzieś do Championship i patrzyć co się będzie działo. Jak po pół roku zamiast dziewczynki nie dostaniemy z powrotem dorosłego faceta, nadszedł czas by się pożegnać.

Jak pisze Ice, Vela jest świetny, cudowny, fantastyczny i genialny. Na treningach i w meczach o pietruchę.
Wyobraźcie sobie sytuację: White Hart Lane. 75 minuta meczu. 1-1. Czy Vela wejdzie na boisko i strzeli gola na wagę zwycięstwa? Nie, odbije się 4 razy od Kinga, a potem będzie się wywracał o własne nogi. A Nick? On już strzelił takiego gola. Miał wtedy 19 lat.

Nie chcę jego powrotu na MU. Nie chcę. To nie jest dobry mecz "na rozruch" dla faceta po kontuzji, a i przed nią raczej nie błyszczał. Znów braknie nam pomysłu, znów wszystkie piłki będą trafiały do niego, oni będą go kosić równo z trawą i wyłączą gościa z gry, a nam zabraknie pomysłu. Bez Cesca stajemy się nieprzewidywalni. Może Nasri minie trzech rywali z bramkarzem włącznie, może błyśnie Arszawin, a może jakaś piłka Baca spadnie na głowę Chamakha... Z Fabregasem w obecnej formie tego nie ma. Fajnym wyjściem byłoby wpuszczenie go w późniejszej fazie meczu, żądny krwi byłby w stanie zdziałać więcej (a'la AV z zeszłego sezonu) ale Boss tak nie zrobi. Jeśli tylko Cesc będzie w stanie zagrać, wyjdzie od pierwszych minut.

Charlie > porównać Nicklasa do Drogby? Ależ proszę cię bardzo, sam tego chciałeś.

Nicklas Bendtner, lat 22 - 175 występów, 52 gole - 127/39 w Premier League i CL, 48/13 w Championship.

Didier Drogba, lat 22 - 48 występów, 8 goli, to wszystko w potężnej Ligue 2.

Charlie > chyba sobie jaja robisz. Intuicja strzelecka, świetna gra głową, wizja (tak!), a gole z NU i MCFC pokazały, że i przy...uderzyć potrafi :P Nastawienie ma podłe, ale może Papa go wyleczy? Jeśli nie, to podziękować Nickowi i sprowadzić Gameiro czy kogoś w ten deseń, jako snajper nr 3 będzie jak w sam raz :P

Charlie > ktoś słabszy od Veli? Almunia przecież nie jest napastnikiem! :P

Zgadzam się panowie co do Kosa i powiem więcej, jemu się należą brawa, bo pokazał (być może nawet nieświadomie?) wielką wolę walki - doznał poważnego wstrząśnienia, może nawet nie wiedział do końca jak się nazywa, a podniósł się i był gotów jeszcze walczyć o piłkę... Że nie bardzo był w stanie, to już inna kwestia.

Charlie > źle stawiasz, dopóki nie gramy o pietruszkę nie wystawimy bramkarza nr 2. To że jest lepszy od bramkarza nr 1 jest dla Bossa zupełnie nieważne - hierarchia to hierarchia :P
To samo co do Veli - nie wystawimy w meczu o być albo nie być najsłabszego napastnika jakiego mamy w kadrze :P

fabregas1987 > nieważne co "ty byś zrobił", Wenger nie oleje CL :P I chyba ma rację - 5 pktów straty można odrobić, braku awansu naprawić się nie da. Nawet wygrana w LE byłaby marnym pocieszeniem.

fabregas1987 > wydaje mi się, że Wenger nie będzie się pieprzył i wystawi najmocniejszy skład jaki może. Samir na pewno zagra. Nie możemy nie wygrać i Boss zdaje sobie z tego sprawę.

PatrolFr > a Vermaelen, Koscielny i Squillaci to co? Przygarnięci bezdomni?

W sumie żart nie na czasie, za bezdomnych płaci się ostatnio po 8 baniek za sztukę :P