Komentarze użytkownika WSP

Aston Villa się przypomina. Wisi coś w powietrzu

Nie widzę tego w tej postaci

Raya nie jest przyzwyczajony do tyłu interwencji w ciągu meczu.

OMG. Nie no Bayern jest niebezpieczny. Nie mam na to nerwów

Martinelli się striggerował, nieźle to wygląda

Porto też się kiepsko oglądało

Kopanina straszna. Dziwny mecz

No, Sane się będzie urywał

Ale ze strony bayernu to wcale też świetnie nie wygląda

Widzę że oba zespoły mają pełno w gaciach dziś. To nie będzie taka otwartą piłka jak wczoraj między Barcą i psg.

Niepotrzebne to było. Sane jest za dobry, nasi obrońcy Nie ogarniają

Nie ma Gnabrego, to pewien pozytyw

Jakie niemcory, mordy niemieckie

@Piotrek95: spoko ustawienie dziś. No może wolałbym Trossarda na lewej, ale jak wejdzie z ławy jako joker, to też super sprawa

@technik93: wszystko spoko, ale uważam, że Havertz nie powinien grać na pomocy. Albo Jesus albo Havertz. Tego nie da się pogodzić IMO

Widzieliśmy co się stało wczoraj z Barceloną. Grali u siebie i mieli przewagę. Arsenal stać na zwycięstwo nawet całej LM, tylko nie mogą się zesrać.

Tytuł tego newsa powinien brzmieć "Arsenal znowu się zesrał" bo inaczej tego co się wczoraj wydarzyło, nazwać nie można.

Pierwsza połowa to była dominacja totalna. Byliśmy lepszą drużyną. Eh... kibicowanie Arsenalowi jest jak kibicowanie reprezentacji Polski, choćby nie wiem w jakiej formie by nie byli, to na koniec i tak wychodzi sraka w najmniej spodziewanym momencie.

Wiadomo, chciałoby się mistrzostwa, ale to nie takie proste. Nie od razu Kraków zbudowano. Piłkarze potrzebują jeszcze doświadczenia. Ogólnie presja wygrywa w trudnych momentach

Arsenal Classic

@Garfield_pl: to już nie dziś. Nie ten mecz, nie ta dyspozycja

Gówno

Nie widzę powodu dla którego mielibyśmy strzelić dziś gola. Ani taktyki, ani jakiegoś indywidualnego błysku. Remis to i tak cud będzie

Znowu, błąd zinchenki

Parteya bym wpuścił

Jakoś dłuży się ten mecz

Trzeba zmienić Zina, koniecznie.

Jprdl... w końcu nam wpakują

Fuck... Jak pierwsza połowa była super, tak teraz nic się nie dzieje

Prócz Ziny i Gabrila, trudno mieć coś do zarzucenia naszej drużynie. W 2 połowie powinno się udać coś ustrzelić.

Jest trochę nerwowo. Arsenal jest lepszą drużyną, ale walka o tytuł i mecze w LM wpływają zwiększają presję.

Mecz pierwsza klasa, doskonale w rozegraniu i kreatywności, ale masa nieporozumień i brak wykończenia.

@sickstick: No właśnie. Partey to szef. Właśnie taki doświadczony zawodnik, który był nam potrzebny w tym meczu.

Tym samym takie drużyny jak United albo Chelsea przegrywają często tzw. frajersko, czyli przez brak doświadczenia. No i z racji tego, że nasi zawodnicy są jeszcze bardzo młodzi to zdarza im się zesrać na trudne mecze. Wtedy taki Partey czy Jorgi są jak znalazł.

Myślicie, że wpadka Liverpoolu to oznaka zadyszki na koniec sezonu, czy po prostu wypadek przy pracy i nie będzie miało to znaczenia w walce o tytuł?

Trzymam dziś kciuki za Barcę. Nie żebym ich specjalnie lubił, ale kibicuję Lewemu No i nie trawię PSG.

Ogólnie no to też się cieszmy, że jesteśmy w tej fazie LM. Dawno tego nie było. Cały dzień dzisiaj myśleliśmy jak zagramy, dyskutowaliśmy tu i pewnie też w realu. Mamy to, na co czekaliśmy od długiego czasu. Jak dla mnie wejście do 1/4 to duży sukces.

No właśnie głównym problemem dzisiaj był brak doświadczenia w LM np. to nurkowanie Saki, albo gapiostwo Kiwiora, albo głupie wyjście Rai. Gdyby nie to, to wygralibyśmy.

Nie było karnego. Po prostu.

Jak to nie ma!

Jak to nie ma!

Jak to nie ma!