Komentarze użytkownika WilSHARE

Mkhitaryan to będzie transfer niczym Kagawa.

Nieważne czego Wenger chce, ważne co Wenger zrobi.

No słuchaj, ciężko ominąć te tytuły newsów.

Jak coś robić to porządnie, a nie oszczędzać się półśrodkami. Koulibaly i jeden z tych uznawanych za topowych snajperów i jedziemy z tematem. A tak ni to sensu, ni to powagi sytuacji. A człowieka krew zalewa.

Za 10 lat będzie biografia Wengera "Jak żyć w ubóstwie", zamiast "Przegrywać, by ostatecznie wygrać i odejść w chwale".

Najbardziej irytujące są te newsy "Wenger jest gotów wyłożyć kasę na Moratę", "Wenger gotów rozbić bank na Lukaku".

Jak jest gotów, to niech k*rwa złoży. No proste.

Valdes i Van Persie w Middlesbrough? To nie może się sprawdzić.

Nie lubię wróżyć, ale sądzę, że Subotić to jest to, czego Wenger szuka. Cena zadowalająca, a choć jakość jakby drugorzędna, ale też na wysokim poziomie.

Nie był nam potrzebny.

Klopp sprzedaje Ajba, by zrobić miejsce Kubie.

tyson880
a tak poza tym?:D

Oglądanie Asano i Minamino z Salzburga to orgazm dla moich oczu.

Czeczenia
Jaka róża, taki cierń. Jak to śpiewali. Czy to IO, czy ME pływaka, którego nikt nie zna.

Czeczenia
Popcorn Ci się nie zdąży uprażyć, a już będzie po emocjach.

Ekstraklasa zawsze zaskakuje!

Jakie IO, jakie ME. Za 8 dni startuje Ekstraklasa.

Ibe za 15 mln do Bournemouth.

Zabrakło jednego zera.

Poleci ktoś film z lat 1950-60? Niekoniecznie klasyki.

Duet komentatorów na Polsacie nadrabia brakiem emocji na boisku.

*w plotki o Sanchesie.

Hajto naprawdę wierzy w te plotki. Niech on lepiej poczyta swoje złote myśli w trakcie meczów.

Alves w akcji. Fqulować tez trzeba umieć mądrze.

Czeczen miał rację, Robson-Kanu powinien być co najmniej na celowniku Wengera.

Jestem za dobrym widowiskiem. Bezstronny kibic.

Traktowanie chłodnych i beznamiętnych procesów analizy i syntezy jako wyznacznika inteligencji człowieka nie da sie juz pogodzić z faktami anatomicznymi i fizjologicznymi, ale też z najzwyklejszą obserwacją. Tych faktów nie przegonimy, ale akceptuję te rozważania nad przyszłością. Może na tym to wszystko tu polega. Na polemizowaniu nad nieznanym. Tyle tylko w tym prawdy, że lepiej dumać nad przyszłością niżeli kontemplacyjne przewracać przeszłość.

Niepokój wkrada się w wasze ograniczone umysły. Musicie wyluzować. I bez transferów sobie poradzimy.

arsenallord
Będzie jakaś transmisja? Chętnie bym coś takiego obejrzał - pierwszy raz w życiu.

maciekbe
Nasz zespół jest bliższy temu, co reprezentuje sobą Barcelona. I nie mam na myśli specyfiki rozgrywania. A zachowania na boisku. Co prawda u nich spotęgowane jest aktorstwo, u nas taka nijakość. Gramy w Anglii - najbardziej fizycznej i dynamicznej lidze świata, a brakuje nam filarów, które podniosą mentalną zawziętość o każdą strefę boiska. Brakuje mi - tu się pewnie by niektórym nie spodobało - tej właśnie agresji wśród naszych.

Uwielbiam tę bezkompromisowość u Costy. Jak grają z nami to właśnie brakuje mu takiego kontrrywala w adekwatnym zachowaniu. On podniósł jakość emocji w derbach Madrytu (Pepe vs Costa), a tu nie ma z kim rywalizować.

maciekbe
Zdarza się. Pewnie w tym też coś naskrobie. Bo wariaty nigdy nie przestają. Na szczęście u nas też już są wojownicy. Wcześniej był tylko Wilshere. Dziś Xhaka, Sanchez, Coquelin i Flamini. Jak nie jesteś na boisku Costą to jesteś w życiu Pazdanem.

maciekbe
Wiesz ile zgarnął czerwonych w BPL? 0.

A do jakiego systemu on pasuje. Po Herrerze to najgorszy ŚP w lidze.

Jak Morata nie odejdzie to ciekawe co z Jese.

Costa? Jeden z najlepszych charakterów w lidze.

Mkhitaryan czy Ibrahimović to powód, by kochać Mourinho.

Jak tam, Kordek?

Mnie najbardziej zależy, by z klubu poleciał Debuchy. Nie jest charakterny, wywiesił białą flagę nim doszło nawet do kontrrywalizacji. Wenger nawet nie mógł ich porównać z Bellerinem, bo ten osiadł na mieliźnie zwanej mimoza. Żaden z niego kanonier. Żaden wojownik.

Federer juz 0-2 z Ciliciem. Chyba już się nie podniesie.

Matuidiemu brakuje już tylko jednego występu w barwach PSG, by zrównać się z Clementem Chantome - wiceliderem pod względem występów. Ciekawe czy to nastąpi.

Mnie interesują tylko oficjalki.

Teraz to już nie Leo Messi tylko Lionel M.