Komentarze użytkownika WilSHARE

arsenallord
Gibbs by jeszcze podał.

Alonso,
od Żyro wara, Koseckiego, Sobotę czy Kubę aktualnie wciąga.

Wyjazdowi kibice to coś pięknego. Godne podziwu.

Siklen: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2015 00:31

I. DUCH WALKI
Zacznę tym razem od tego, że przez problemy z połączeniem mecz oglądałem od ... straconego gola. Dosłownie, udało mi się włączyć stream i pierwsze co ujrzałem to piłka w siatce United. Nie trudno się więc domyśleć, że humor miałem na starcie zły ale ta szybka odpowiedź sprawiła, że uśmiech prędko wrócił. Byłem prawie pewien, że strata pierwszego gola w starciu z Arsenalem może kompletnie zniszczyć morale zespołu i ku mojemu zarówno zdziwieniu co zachwytu stało się zupełnie na odwrót. Naprawdę jestem pełen podziwu dla United za ducha walki, który dał im wyrównanie po pięciu minutach. Myślę, że to właśnie jest najważniejsze w grze zespołu, bo jest to ta sama siła która dała Diabłom zwycięstwo i tym samym potrójną koronę w 1999 roku. Jest to coś czego nie było w zeszłym sezonie, a przez obecny obserwujemy jak ów duch rośnie w sercach zawodników czyniąc z nich zespół walczący zawsze do końca, zespół który porażkę uznaje dopiero po końcowym gwizdku.

II. ANIOŁ WŚRÓD DIABŁÓW
Szczerze to chyba nie potrafię ocenić występu Di Marii, bo z jednej strony był tam gdzie trzeba, potrafił znaleźć wolne miejsce na boisku i zaliczył piękną asystę ale... te sytuacje, które powinien zamienić na bramkę, brak nie jednokrotnie ostatniego podania, nie moc w zdobywaniu niekiedy pola i oczywiście symulowanie, pchnięcie i ostatecznie bardzo głupia czerwona kartka. Przykro się oglądało to zwłaszcza, że ostatnio grał coraz lepiej i można by powiedzieć, że Argentyńczyk jest na dobrej drodze do poprawy formy. Ale jak to się mówi "co Cię nie zabije to Cię wzmocni". Liczę, że Di Maria poradzi sobie ze spadkiem form, presją jaką na nim ciąży (w końcu to zawodnik z 7 na plecach) oraz wyciągnie naukę z dzisiejszego spotkania i szybko o nim zapomni, a od LvG oczekuję, że wesprze swojego piłkarza niczym sir Alex kiedyś Beck'a po czerwonej kartce w reprezentacji (kto np. oglądał "6 wspaniałych z Manchesteru" ten wie o czym mówię)

III. ZACIĘTA WALKA
Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się takiego spotkania w naszym wykonaniu. Mecz był na wysokim poziomie, tempo wysokie, mocny pressing, ostra gra, słowem trzymaliśmy poziom! Nie był to w żadnym razie mecz pokroju meczu z Arsenalem w lidze. To był mecz jak na czołowe drużyny EPL przystało. Nie mówiąc już o tym, że grając w 10 zmusiliśmy Kanonierów do obrony co według mnie nawet grając w 11 jest nie lada wyzwaniem.

IV. NURKOWIE
Mecz oglądałem z kumplem, który nie jest jak ja kibicem i głupio mi było gdy drużyna, którą tak przed nim wychwalam zniżyła się do takiego poziomu. Ja rozumiem chęć wygranej i w ogóle ale to już przesada. Głupio mi również przed kibicami Arsenalu, których (jeżeli któryś to czyta) to wypadałoby przeprosić za taki coś.

V. GRATULACJE WYGRANYM
... A skoro już ktoś z nich to czyta to zwyczajnie gratuluje wygranej. Myślę, że pomimo tych incydentów z symulowaniem mieliśmy dziś przyjemność obejrzeć dobry mecz i zaciętą walkę do końca. Wygrał zwyczajnie lepszy zespół (lub ten co popełnił mniej błędów). W sumie jeżeli mieliśmy z kimś przegrać w FA Cup to dobrze, że to właśnie z Wami... ale nie martwcie się, w lidze się zrewanżujemy :P
Pozdrawiam :)


Taka perełka z devilpage.pl. Piękna sprawa.

Olivier już od dobrych 3 lat wskoczył na poziom nieosiągalny dla reszty arbitrów. Można jeszcze podciągnąć Marinnera, ale na siłę. Więcej młodszych sędziów, oni zmieniają perspektywę kibica na dzisiejszą piłkę, gdzie tyle korupcji.

Dzięki zwierzaczku.

Idę stąd. Sam syf tu pisze. :)

Za pewnym siebie nie można być, te zespoły przez przypadek nie walczą o półfinał. Będzie o tyle ciekawiej, że będzie można dokonać rotacji.

Będziemy myśleć o tym w presezonie, na tę chwilę są ważniejsze rzeczy.

To zwycięstwo może nas porwać na ligę i CL, ale równie dobrze możemy przegrać z WHU i te piękne wspomnienia zostaną trochę zamazane.

songoku95
To piona. Mi tutaj żal czasem wchodzić jak eksperci na k.com w ekspresowym tempie wyrzucają zawodników - OX też do takich należy. Dla mnie zawodnik na miarę światową, tylko dręczą go lekkie kontuzje przez wypada z rytmu co jakiś czas. Wiadomo już co z nim?

Takie poranne informacje to ja uwielbiam.

Monreal chyba wszystkich zaskakuje i pokazuje, że pierwszy skłaad jest jego.

Nie tyle klepki, lays, a odbiór górnych piłek od Szczęsnego, u nich jest Fellaini.

OX i Monreal super dzisiaj.

m o g ę w s z y s t k o i jesteśnim

Paniu76
Jesteś tu od dawna i jeszcze nie zauważyłeś, że to przygłup.

Herrera też może nas stresować 90'.

skrobinho
Czym do jasnej zasługiwał? Widziałeś Ty go? Jak wchodził to marnował setki, w obronie gościa nie ma, pewnie kondycyjnie też jeszcze zawał na taki mecz, a z tym czasem masz rację, ale to za mało na pierwszy skład przeciwko United.

mitmichael
Zawsze wie.

danielosik
Ile ty masz lat

I jeszcze jedno - Theo nie umie bronić.

Aktualnie OX, Welbz i Rosicky są lepsi od Theo. On nigdy nie miał odpowiednich centr, a jego wykończenie stoi ostatnio pod dużym znakiem zapytania. To nie mecz na testy. A na rozruch ewentualnie statycznej gry to wraz z Mozartem są najlepsi.

Dużo zależy od postawy skrzydeł. O ile Santi i Ozil to pewniaki tak Alexis i OX to niepewny grunt.

mitmichael
A czym on sobie na to zasłużył?

Wenger chce by Welbz upokorzył United.

RIVALDO700
Wróciłem z pracy, mówię - BPL! NC+ puściło Sevilla - Espanyol, chyba tylko rodzina Krychowiaków to ogląda.

marz2
Mam na myśli niekodowane zagraniczne programy.

Pytam kogoś ogarniętego.

Faul na Lewandowskim - karny. Niesłusznie IMO.

Pewnie pytanie 100x powtarzane, ale leci w TV mecz z United?

Trzeba im utrzeć nosa za te ostatnie lata.

Pamiętny hit transferowy w DD. Chłopak ma mnóstwo szczęścia w życiu skoro jakimś niebywałym sposobem trafił z Belasici i nie ma wyjścia - los tak chciał - musi to wykorzystać.

Ostatnie ligowe spotkania należą do niego. Jest kluczowym zawodnikiem, a wyniki o tym świadczą. Niestety on nigdy nie udowodni swojej wartości ekspertom z k.com

Nic, tylko czekać na odpowiedź Mesuta w trakcie poniedziałkowego meczu. Co do całej wypowiedzi - usunąłbym ją, bo to tylko wprowadza dysonans. Jest wyrażona dla kontrowersji i dysputy.

Różni go bardzo wiele od Walcotta. Welbz dużo daje od siebie również w tyłach, jest dynamicznym piłkarzem, ma lepsze centry i lepiej odnajduje się w polu karnym. Theo ma swoje walory, ale póki co nie jest w formie o której marzy.

Upiekło się Mertesackerowi.

Przyznaję rację.

marimoshi
Jaga mnie zachwyca w tym sezonie. Choć to daleka droga, popadłbym w zachwyt gdyby to oni zdobyli mistrza. Dzisiaj może być różnie, ale INEA to ciężki teren.

Smalling w tym sezonie to najlepszy defensor United. Jones nigdy nie schodzi ze swojego poziomu. Solidny piłkarz.