Komentarze użytkownika Wiola04

Skoro już jesteście przy temacie koszulek- te wyjazdowe reprezentacji Francji są śliczne.

sportbiznes.pl/files2/Image/newsy2011/marzec/NikeFFF_MaillotAWAY_Body_HD.jpg

Widać, że lubi sport i zna się na rzeczy. Ale, czy pociągnie to za sobą jakieś konkretne zmiany to się jeszcze okaże. Nie chodzi mi raczej o jakieś roszady personalne, tylko bardziej o kwestie marketingowe i ekonomiczne.

Griz--> nie wątpię. Wiem, że lubisz takie zabawy. ^^

Dobra, ja już uciekam. Dobranoc.

Griz--> taa, ogniem piekielnym. :P

Griz--> no co Ty. Po prostu lubię tę "bajkę". :D

Cóż za konstruktywne rozmowy nocą. ^^

Wszyscy zagrali raczej przyzwoicie. Co prawda, jakiegoś wielkiego szału nie było, ale i tak było dużo lepiej niż z B'burn. Chyba najlepiej zaprezentował się Fabregas. Nota bene był to jego jubileuszowy, trzysetny mecz w barwach Arsenalu.

Momentami robiło się gorąco pod naszą bramką, ale na nasze szczęście Lehmann zagrał dziś naprawdę dobrze. Gdyby zaś nasi mieli lepszą skuteczność, wówczas nie musielibyśmy tak długo martwić się o wynik. No, ale takie rzeczy to nie w Arsenalu.
Tak, czy siak, nie ma co narzekać. Liczy się to, że nasi się wreszcie przełamali i wygrali. Mam nadzieję, że to nie jednorazowy wyskok i wrócą na stałe na właściwą ścieżkę.

I bardzo dobrze!

armata_PL--> meczyki.pl/skroty/8721/hamburg_dortmund_11.html

gargamel800--> chyba się źle czujesz...

Co do samego Hulka- przydałby się nam. Niestety, tak jak już niektórzy wspomnieli, nie chciałby zapewne grzać ławy, a nawet jeśli jakoś by się go udało wcisnąć do pierwszego składu, to u nas o tak wysokich zarobkach jak w innych czołowych klubach EPL mógłby tylko pomarzyć. Już nawet nie wspominam o tym, ile trzeba by było za niego wyłożyć. Bardzo, ale to bardzo mało prawdopodobne by do nas przeszedł.

Już to widzę. Niemniej taka czystka by się przydała. Denilson i Almunia powinni bezdyskusyjnie z Arsenalu odejść. Reszta niekoniecznie, a już na pewno nie Arsza i Gael. Imo pozbycie się ich byłoby czystym debilizmem.
Co do rzekomych celów transferowych Bossa... co na tej liście robi Neuer? Nie jest nam potrzebny nowy bramkarz.

Nawet jeśli samo dziecko też lubi to, co robi. Tak jak mówi Theo- to tylko potęguje presję.

Wiadomo, że ma rację. Taka osoba, która ciągle tylko krzyczy na swoje dziecko, zamiast je wspierać, to typowy przykład rodzica, który kosztem swojej latorośli chce realizować swoje niespełnione ambicje. A to dziecku na pewno nie pomaga.

Arnold--> a nie przypadkiem Odry? :P Tak, czy siak, tym bardziej Ci współczuję.

Arnold--> nie tylko Ciebie! Ja też jutro mam niemca i kartkówkę. Do tego muszę z niej dostać dobrą ocenę, bo już za dużo jedynek mi się nazbierało i muszę jakoś wyjść na 2.

Cóż, pozory mylą.

używać*

Nikt tu się nie denerwuje. Tak na przyszłość- zacznij używaj znaków interpunkcyjnych. :)

mizzuchu--> myślę, że to nieistotne, ale jeśli chcesz, to możesz zobaczyć na profilu. To chyba nie takie trudne? ;)

mizzuchu--> Dzięki Bogu nie mam.

Nie ma co się podniecać na zapas.

sebasz-->

Real/Tottenham-Barcelona/Szachtar

Inter/Schalke-MU/Chelsea

Wazza--> jakoś nie doczytałam. A ile?

Więc można by rzec, że rachunki zostały wyrównane. Tylko imo powinien dostać jeszcze karę finansową.

Nie aprobuję takiego rozwiązania. Chciałabym, by Clichy z nami został.

Nam, kibicom pozostaje wierzyć do końca. Zaś piłkarzom pozostaje, kolokwialnie rzecz ujmując, wziąć dupy w trok i walczyć do upadłego na boisku. Muszą poprawić grę, jeśli w ogóle myślą o wygraniu EPL.

aRamsey--> pokarzemy? :o

Dobra, skończcie już, bo można tak pisać w nieskończoność. Przynajmniej tyle dobrego, że teraz Wenger nie narzeka na wszystko dookoła, tak jak zwykł robić, tylko dostrzega, że ten remis to tylko i wyłącznie wina jego i piłkarzy.

Aaarsenal*

To znaczy, nie chodzi mi o wyzywanie wszystkich dookoła tylko o ten słynny pesymizm.
Chociaż rzeczywiście, użytkownika Aarsenal nikt nie przebije. On sprawia wrażenie jakby był kryptokibicem Manchesteru.

A madjer to co?

Cudi--> tak, z Fabregasem. W ten sposób Jack chce pewnie zatrzymać Cesca w Arsenalu.

Skąd wiecie?

naprawdę*

Co do Baines'a... nie przeczę, że jest bardzo dobrym obrońcą, jednakże osobiście nie chciałabym odejścia Gaela. Z resztą, tak na prawdę wątpię, by on sam chciał odejść.

jacob--> o ile nie będą go trapić kontuzje.

LOLO--> wiem. :D

carlota--> to po prostu biedne dziecko cierpiące na nieuleczalną indolencję umysłową.

United--> biedne z ciebie dziecię...

United--> przeżuć to można pokarm.

Trochę wstyd, że nie potrafiliśmy wygrać z B'burn. Tym bardziej, że w ofensywie mieliśmy praktycznie najlepsze możliwe zestawienie.
Nasza gra siadła, gdy Nasri nabił sobie tego guza. Przez jakiś czas był oszołomiony, a nasza gra z każdą chwilą wyglądała coraz gorzej. Późniejsze wejście Fabregasa nieco zmieniło sytuację, jednak to nadal nie było to, czego oczekiwaliśmy.
Indolencja strzelecka naszych piłkarzy jest wręcz przerażająca. Do tego jak zawsze chcieli oni wejść z piłką do bramki, od wielkiego dzwonu strzelając z dystansu. Gdy sytuacja tego wymaga, trzeba stosować jak najprostsze środki, by strzelić gola.
Odnoszę wrażenie, że Jack boi się strzelać na bramkę. Kiedy tylko może stara się odgrywać do partnerów, a jak już zdecyduje się oddać strzał... to wszyscy wiemy jak to się kończy. Musi nad tym sporo popracować.

Co do obrony, to nie zagrała ona najgorzej, ale jak pomyślę o pozycji bramkarza, to... Nie, w sumie to lepiej o tym nie myśleć. :|

Cóż, największym problemem naszych zawodników jest psychika, ale to akurat nic nowego.