Komentarze użytkownika ZelGrey

@OldFashion:
Zgadzam sie, ze KdB jest swietny i liga bez niego traci. Ja o tych kontuzjach nie pisze z satysfakcja, tylko po prostu niestey takie sa potem konsekwencje (nadmiernej) eksplaatacji zawodnikow.
No i dziwie sie, ze Kane, Pogba, KdB i sporo innych, ktorzy grali do konca Mundialu, juz w pierwszej kolejce hasali sobie po boisku, zamiast spokojnie wchodzic w nowy sezon.

@OldFashion:
Sa trenerzy, ktorzy robia. Pocchetino zbudowal obecny sklad Tottkow malo wydajac, Klopp w BVB tez wydawal tak o jedno zero mniej, w Romie za umiarkowane pieniadze buduje sie fajny zespol, mistrzowskie Monaco Jardima tez bylo zbudowane za niewielkie pieniadze.
Da sie i sie zdarza, choc jest ciezkie.

Nie kwestionuje jakosci skladu Liverpoolu, bo na papierze wyglada naprawde niezle. Teraz kluczem jest pokazac tym sprowadzonym zawodnikom, ze e Liverpoolu moga i beda wygrywac kluczowe trofea - bez tego tacy gracze jak Salah, Mane czy za jakis czas (bo teraz swiezo przyszedl) Keita moga podazyc droga Suareza, Sterlinga czy Cou.

@Gunnerrsaurus: @OldFashion:
Niezaleznie od tego, czy wypadnie finalnie na 3 czy 6 miesiecy, tak sie koncza szybkie powroty na boisko w sezonie po mistrzostwach swiata. I mysle, ze jeszcze co najmniej kilka takich kontuzji w PL w tym sezonie obejrzymy, z zawodnikow ktorzy doszli do cwiercfinalow czy polfinalow Mundialu.

@OldFashion:
Z tego co patrze to Clyne i Lallana wtedy grali. Stu akurat byl kontuzjowany, ale poza tym to raczej tez gral w pierwszej XI.
Aczkolwiek trzeba tez pamietac, ze to przebudowa lacznie za setki milionow.

@Slaviola:
Pilkarza za dobrego za to raczej nie kupisz ;-)

Na Chelsea powinnismy zagrac:
Cech/Leno - Bellerin, Mustafi, Sokratis, Lichy - Torreira, Gueneouzi, Ramsey - Auba, Laca, Ozil

No i dobrze.
Jak Real dzisiaj przegra to moze sie jeszcze ogarnie i zrobi jakies sensowne transfery.

@ares765:
Jestem ciekaw, ilu jeszcze z zawodników, którzy grali na Mundialu do końca i bardzo szybko wrócili na boisko okupi to jeszcze w tym sezonie jakąś poważniejszą kontuzją... Wygląda na to, że de Bruyne pierwszy, a jestem prawie pewien, ze nie ostatni...

@Kanonier204: a czemu mialby nie podpisac? W tym oknie juz i tak nigdzie nie odejdzie, w zimie tez male szanse. Dostanie teraz kase za podpisanie kontraktu i lepsza tygodniowke, a jak w przyszlym roku jakis czolowy klub bedzie zdeterminowany by go sprowadzic to i tak go wyciagnie.

@_Dennis_Bergkamp_:
A ilu zawodnikow tych reprezentacji mlodziezowych angielskich jest obecnie kluczowymi zawodnikami druzyn top15 w Europie? :) bo tylko o takich przykladach rozmawialismy.

To wciaz sa mlodzi zawodnicy, ktorzy jeszcze w znacznej wiekszosci nie weszli do absolutnego topu. Mozliwe, ze gdybysmy za kilka lat szukali przykladow szkolek dobrych klubow, ktore stworzyly gwiazdy swiatowej pilki, to wtedy bedziemy mogli sie powolqc na tych obecnych angielskich "mlodziezowcow".

@RahU: @planitnium: @FabsFAN:
Bayern tez pare lat temu mial swietne pokolenie wychowankow z wlasnej akademii - Kroos, Hummels, Muller, Alaba, Schweinsteiger jak rowniez chocby Emre Can czy Sandro Wagner.

Z akademii BVB jest Gotze, Reus czy Sahin, jak rowniez (choc on dolaczyl bodaj jako 16-latek) Rudiger.

Ogolnie w czolowych klubach w Niemczech czy Hiszpanii bez problemu znajdzie sie swietne "produkty" ich akademii. We Francji najlepsze akademie sa akurat przy mlodych klubach i przoduje takie Caen czy Le Havre. We Wloszech i Anglii z kolei brakuje troche w ostatnich latach wielkich lokalnych talentow ;)

@RahU: @platinium: @FabsFAN:
Jesli mowimy o akademiach, ktore wypuscily dobrych pilkarzy to trudno tez chocby o Valencii nie wspomniec.
David Silva i Isco to jej najbardziej znani wychowankowie, plus do tego mozna dolozyc tez kilku nieco mniej utytuowanych, ale rowniez znanych - Jose Gaya, Raul Albiol, Paco Alcacer, Juan Bernat czy Nolito.

Swoja droga, wg. transfermarkt Granit Xhaka jest wart 40m euro i jego cena ostatnio wzrosla.
Normalnie jakby ktos za niego tyle nam dal to jeszcze ciasto bym mu upiekl :D

Sprzedaz Elneny'ego teraz ma sens tylko wtedy, jesli dostaniemy za niego jakis sensowny hajs (typu 12-15m euro).
Sprzedawanie go za grosze ma maly sens, zwazywszy ze wcale nie mamy tak wielu graczy do srodka pola - jest Elneny, Xhaka, Guendo, Torreira, Ramsey i ew. Maitland-Niles, a w kazdym spotkaniu dwie do trzech pozycji na srodku pomocy do obstawienia. Bez Momo zostaniemy z naprawde waska kadra ja srodku.

No pięknie... ;/

Przykładem jest i kupno Ozila parę lat temu (gdy wcześniej świetny sezon na 10-tce zagrał Cazorla) i nawet kupno Auby poprzedniej zimy.
Cieszę się bardzo z Gabończyka i jest świetnym napastnikiem, ale realnie nie wiem czy byśmy lepiej długoterminowo na tym nie wyszli, gdybyśmy zostawili sobie w ataku Lacę i Giroud, a 50 baniek wydali na jakiegoś dobrego skrzydłowego (Mahreza, Zahę, Malcoma czy paru innych).

@kubeczek85:
Problem z magicznym ustawieniem jest trochę taki, że nasi kluczowi gracze się de facto trochę dublują na swoich najlepszych pozycjach. Ozil i Ramsey obaj powinni grać na 10-tce (a najlepiej do tego Miki też), Auba i Laca na 9-tce, Xhaka jeśli miałby grać to powinien być ustawiony nieco wyżej a obok niego DM z prawdziwego zdarzenia (którego do tej pory nie mieliśmy wcale, teraz może się takim okaże Torreira) etc.

Co za tym idzie, przy obecnym składzie zostają trzy wyjścia;
- jakaś absurdalna taktyka z dwiema 9-tkami, trzema 10-tkami etc. :)
- wybranie lepszego z dziewiątek, lepszej z dziesiątek, a pozostałych posadzenie na ławce (ale wtedy marnujemy ich potencjał i kilku z naszych najlepszych graczy trzymamy na ławce)
- upychanie tych pozostałych zawodników po swoich nie optymalnych pozycjach (Auba, Miki - skrzydło; Ozil - skrzydło lub Ramsey na skrzydle albo niżej w środku pola etc.)

To efekt wieloletniego inwestowania pieniędzy w zawodników - okazje, bez patrzenia czy akurat gracz na taką pozycję jest dla nas kluczowy w składzie :)

Wiele osób się tu czepia decyzji personalnych Emery'ego w meczu z City, ale tak na dobrą sprawę to on musi rzeźbić z tego co ma i starać się wyciągnąć jak najwięcej nawet z tych mniej popularnych tutaj zawodników - Xhaki, Welbecka, Cecha, czy wyciągnąć więcej (dyscypliny taktycznej, umiejętności, zaangażowania) z Ramseya czy Ozila.

Może i byłoby fajnie wszystkich z nich odstawić od składu - na ławkę czy trybuny - ale to nierealne. Emery musi większość z nich spróbować nauczyć grać w swoim stylu i móc na nich stawiać, bo nawet jeśli teraz sobie możemy wymieniać, że za Xhakę mógł grać Torreira a za Ozila ktośtam, to Unai potrzebuje więcej niż 11 czy 12 zawodników na ten sezon. Emery na pewno już wie, jakim budżetem klub będzie dysponował w zimie. Może ktoś w zimie odejdzie, może kogoś sprowadzimy, ale raczej trudno nastawiać się na rewolucje. Co za tym idzie - i my i trener jesteśmy na tych zawodników (bądź znaczącą większość z nich) skazani na przynajmniej kolejne 12 miesięcy.

Nawet jeśli hipotetycznie wczoraj mogli zagrać inni (choć np. nie jestem przekonany czy Torreira był w stanie wyrobić całe spotkanie), to i tak jeśli w tym sezonie mamy odnieść sukces (miejsce w top4, puchar Anglii czy LE) to potrzebujemy dobrze (lepiej niż dotychczas) grających tych zawodników. A oni, niestety, bez minut na boisku też nie zaczną sobie radzić lepiej.

A jaka zdaniem Big Sama byłaby alternatywa? Co najwyżej długa laga od bramkarza na dobrze grających głową napastników.

Mamy takich? Nie.

@OldFashion:
Odnośnie 'wymówki się skończyły' przypomnę, że pierwszy sezon w Liverpoolu Kloppa to ósme miejsce w lidze. I to nie po dwóch meczach, a po zagraniu większości sezonu.
Przebudowa drużyny trwa. Zajęła sporo czasu Kloppowi, United po odejściu Fergusona wciąż się nie pozbierał, nawet Guardiola jak przyszedł do mocnego składu City to potrzebował chwili, żeby zrobić z nich maszynę.
Tylko Emery'ego nagle zaczynasz oceniać inaczej?

@pierre_afc: Trzema debiutantami, nie czterema. Nie grali też wtedy przeciwko Realowi Madryt czy Barcelonie (czyli komuś, kto stanowiłby dla nich porównywalne wyzwanie co dla nas City). Oraz wreszcie - to nie był debiut Guardioli, więc reszta zespołu miała już do głowy wbite schematy, jak należy u Pepa grać, byli zgrani etc.

No i posiadanie piłki posiadaniem piłki, ale ja jednak pierwszorzędnie oczekuję od bramkarza, że będzie świetnie bronił strzały przeciwnika. Że wyciągnie wszystko to, co musi obronić oraz w ważnych meczach jakieś ekstra piłki. Wczoraj z City było to u Cecha sam na sam z Aguero, miał bardzo dobrą obronę rzutu wolnego (po faulu Sokratisa na Aguero) i dobitki po nim, z pozostałymi paradami i wyłapywanymi dośrodkowaniami też wyglądał pewnie.


@hot995:
Trudno się po wczorajszym meczu zgodzić, że dobre obrony Cecha i jego 'partaczenie' się zerują ("tyle obronił co partaczył"). Interwencji zapadających w pamięć miał kilka (choćby właśnie sam na sam czy wolny i dobitka z pierwszej połowy), realny kiks jeden. Może też troche szczęśliwie, ale jednak kiks golem się nie skończył, a obronione sam na sam uratowało nas przed stratą bramki.

Swoją drogą, dlaczego miałeś inne podejście do Leno, a inne do Torreiry? O pierwszym piszesz, żeby "nową erę zacząć z przytupem" a dopiero "jeśli nie wytrzymaliby presji albo tempa, wrócić do starych zawodników", z kolei już w przypadku Torreiry tego podejścia nie chciałeś stosować ("wystawić Egipcjanina dopóki Torreira się nie zaadaptuje")?

Nie zgodzę się też, ze Urus ma okres adaptacji za sobą. Ile wczoraj widzieliśmy na boisku niezrozumienia między naszymi zawodnikami, szczególnie w ataku? Piłkarza wybiegającego w jedną stronę, a podanie idące kompletnie w inną? To jest właśnie ten brak zgrania i efekt wielu debiutantów (równocześnie przy wprowadzaniu nowego stylu).

A co do Leno jeszcze - ma duży talent i na pewno warto go wprowadzać, ale też dziwi mnie robienie tu z niego od razu Boga. Mówimy o graczu, który dysponuje świetnym refleksem i potrafi wybronić sporo beznadziejnych piłek, ale równocześnie kompletnie z własnej winy zawalić sporo goli po swoim, indywidualnym błędzie - czyli dokładnie to, za co w zeszłym roku Cech był (słusznie) krytykowany.

Naprawdę, po wczoraj jest kolejka co najmniej kilku zawodników, którzy bardziej zasłużyli na krytykę niż Cech...

@hot995:
Mam trochę wrażenie, że Ty byś oczekiwał Football Managera w realnej piłce.
Emery widzi graczy na treningach, zresztą nawet patrząc na mecze kontrolne wydawało się, ze Cech jest w lepszej dyspozycji niż Leno - który dodatkowo nie jest jeszcze zgrany z naszymi obrońcami i nieprzyzwyczajony do gry w PL. Wystawienie Niemca na debiut przeciwko City mogło się skończyć tragedią. A Cech - mimo pewnych błędów przy wyprowadzaniu piłki, dobrych kilka sytuacji nam wybronił. Bez niego spokojnie mogło się skończyć na 3 lub 4:0.

Co do Xhaki - sam nie jestem jego wielkim fanem, delikatnie mówiąc. Tylko znowu - ile nowych nabytków, do tego przy małej ilości treningów z zespołem, mozesz wystawić z pierwszym składzie i to od razu przeciwko takiej drużynie jak City?
Kogo chciałeś widzieć w podstawie zamiast Xhaki wczoraj? Torreirę? Jeśli tak, to Twój postulowany skład miałby nagle czterech debiutantów (i Maitlanda-Nilesa z konieczności nie na swojej pozycji, a potem Lichy'ego jako piątego debiutanta):
LENO - Bellerin, Mustafi, SOKRATIS, Maitland-Niles - TORREIRA, GUENDOUZI, Ramsey - Ozil, Auba, Miki

Ciężko tak grać, jednocześnie jeszcze próbując do tego wprowadzać nową taktykę. Brak zrozumienia pomiędzy graczami było i tak wczoraj bardzo widać.

@mitmichael:
Mimo wszystko Kepa nie debiutował przeciwko City. Oraz myślę, że przed Chelsea jeszcze też w tym sezonie co najmniej kilka strat goli, a może i punktów w związku z indywidualnymi błędami młodego Hiszpana.

Cech miał dobry pre-season, jest w formie, jest lepiej zgrany z obrońcami. Nie dziwi mnie, że - szczególnie przy takim kalendarzu - zaczyna. Realnie myślę, że (jeśli Cech będzie utrzymywał niezłą formę) Leno 'tym pierwszym' zostanie w drugiej połowie sezonu - a do tego czasu pogra w LE, pucharach i kilku meczach ligowych z nieco słabszymi drużynami.

W tym wszystkim jedyny plus z tej kolejki to niezly wynik w FPL :)

@Tevez:
Cech pare trudnych pilek wyciagnal, a tu wszyscy i tak po nim jada przez pryzmat zeszlego sezonu...

@Dominik11:
Bellerin jeszcze stary nie jest, a Ozil kiedys umial grac w pilke ;)
Okno transferowe i tak jest teraz zamkniete, a lepszych za bardzo nie mamy, wiec tak czy siak trzeba dsc Emery'emu z pol roku na probe ogarniecia tych zawodnikow...

Na ocene pierwszych efektow pracy Emery'ego trzeba sobie zostawic przynajmniej ze dwa miesiace. Sklad chwilowo niezgrany, sporo nowych twarzy, nowy trener - ogarniecie tego trwa.

Szalu dzis nie bylo, ale sa przeblyski. Kluczowe tylko, zeby nasi najwazniejsi pilkarze sie przebudzili...

Torreira z Auba to nowa wersja duetu Song - van Persie? ;-)

@KapitanJack10:
Dawanie Lacy na kapitana w meczy z City bylo, lekko mowiac, optymistyczne... ;)

Swoja droga, przypadek Guendo pokazuje jak szybko zmienia sie kariera pilkarska.
Pare tygodni temu jeszcze sobie hasal we francuskim drugoligowcu (i to wcale nie majac regularnego miejsca w pierwszym skladzie), a dzis juz gra w PL przeciwko City ;)

W skladzie naszych dziwi Miki i Baleron - mimo wszystko liczylem na Lichy'ego i Lace.

Z kolei w City dziwi Sterling od razu w pierwszym :)

No, to pierwsza kolejka FPL moge juz uznac za udana - 63 punkty w tym momencie, a dojda jeszcze bonusowe za Mane oraz w ostatnim meczu w skladzie Mendy, Bilva i Aguero. Choc tu sie nie obraze, jak mi gracze City kompletnie nie beda dzis punktowac :)

8 godzin do meczu. Nowy sezon, pierwszy mecz o punkty bez Arsene'a od lat, wiec sie dluzy strasznie...

Zeby bylo smieszniej, mnie sie juz dzisiaj mecz snil, ale w lekko absurdalnej formie. Emery wystawil polowe skladu z mlodziezy z akademii, sporo na nie swoich pozycjach (np. Guendouziego na SO), ale finalnie wygralismy 1:0... po bramce Walcotta... grajacego na prawym wahadle ;)

@JanikK:
Szczerze powiedziawszy to z dzisiejszych spotkan ciekawi mnie tylko Wolves - Everton...

@Tevez:
Do grania pilki po ziemi do obroncow pod pressingiem trzeba nie tylko bramkarza, ktory to umie, ale i obroncow.
Nawet zakladajac, ze Leno w debiucie w Premier League przeciwko City robilby to swietnie, to ja juz widze krotkie wybicie pod pressingiem do takiego Bellerina i jak szybko nasz Hiszpan by stracil wtedy pilke... ;)

@pierre_afc: czemu nie Auba + Sanchez? ;-)

@OldFashion:
Najlepszego bramkarza z dostępnych dla Liverpooolu, co najwyżej.
Real jakoś bez problemu wyrwał Courtoisa za połowę tej kasy.

A gdyby chcieć naprawdę dużo wydać to można jeszcze było myśleć o Oblaku.

@Redzik:
Jasne, że Kloppa. Też dlatego, że jako Arsenal jesteśmy przyzwyczajeni do atrakcyjnego, ofensywnego futbolu, a Niemiec taki prezentuje.

Ale czy bycie lepszym od Emery'ego robi od razu z niego Boga? :)

@OldFashion:
O tym ściąganiu graczy z topu to można by powiedzieć, jakbyście kupili CR7, Modricia, Kane'a, Neymara, Mbappe, Hazarda etc.

Fajne transfery zrobiliście, to prawda, ale to wciąż raczej kategoria 'zdolny duży talent, przychodzący z mniejszego klubu' (Salah, Alisson - Roma, Fabinho - Monaco, Keita - RBL etc.) niż ''mamy taki budżet i markę, żeby każdego gracza z największych klubów móc ściągnąć".

@Tevez:
Jasne, że wielu zawodników ściągnął i rozwinął, ale w dzisiejszym futbolu to dość normalne, że w 4 lata skład zespołu ci się drastycznie zmienia - porównaj skład Arsenalu 4 lata temu i dziś.

Clyne, Lovren, Can, Milner, Coutinho, Lallana, Firmino, Stu - paru przyzwoitych zawodników na starcie też miał.