Komentarze użytkownika aaron

@DoomSlayer: Ponoć Arteta jest wielkim fanem Benzemy i chce go ściągnąć w lato :D

@Arsenal96l: Pamiętaj, że zawsze masz nas, kanonierów :D. My Cię nigdy nie opuścimy :D.
Tak jak kolega wcześniej napisał. Dobrze, że teraz, a nie w sytuacji, kiedy bylibyście po ślubie. Masz teraz więcej czasu na granie w np Football Managera czy Fifę :D.

Cytując klasyka:

"proszę pani, pani córka to szon"

@WilkSzary Arnolda to Ty szanuj! :D

@sWinny: Dzięki za info. Właśnie zamówiłem sobie naszą wyjazdowke przecenioną o 50% :D

@pierre_afc: Gość jest po prostu sobą, jest uprzejmy, śmieszny i potrafi dostosować się do sytuacji. Świetny prowadzący i bardzo fajny człowiek. Takich ludzi nam trzeba!

@Dubhead: To brzmi jak plan.

Właśnie Panowie. Orientujecie się, co z ligą? Czy mistrz będzie przyznany Liverpoolowi? Przyznam szczerze, że czytałem wiele informacji i już się pogubiłem.

@PtoOk: Dokładnie tak. Boję się, że nadejdzie taki dzien, że nie będzie czym tyłka podetrzeć...

@Arsenal96l: Dzięki! Staram się jak mogę, ale jestem unieruchomiony. Operacja kolana miesiąc temu:/. Z jednej strony, to dobrze, bo nie wychodzę z domu. Chciałbym jakoś pomóc, ale no zdrowie nie pozwala :/. Jedynie jeżdżę raz w tygodniu do fizjo, więc jako tako nie mam kontaktu ze społeczeństwen. Może to i dobrze:)

@Dubhead: ja mieszkam w Śląskim, dokładnie w Będzinie (koło Sosnowca hehe). U mnie dramat. Podobno wirus dotarł do mojego miasta, mam starsze osoby w rodzinie, mój tata miał raka i był długo hospitalizowany. Jest dosyć średnio, a sklepy puste. Wczoraj mojej mamie w sklepie (codzienne zwykle zakupy) starsza babcia zabrała wózek, gdzie była chałka i paszteciki. Kiedy moja mama się upomniała, to ta kobita zaczęła jej grozić i chciała ją uderzyć XD. Trzeba było wzywać kierownika sklepu, bo pani była dosyć agresywna i stwierdziła, że ona bardziej potrzebuje tych produktów. Szkoda, że mnie tam nie było.

PARANOJA!

@Dubhead: Specjalnie włączyłem się w rozmowę z nim, gość to niezły hipokryta. Nazywa Arsenal przehajpowanym klubikiem, więc przypomniałem mu, że to właśnie Arsenal wygrał ligę bez porażki, a jego Liverpool nie. Nieźle się przy tym bawię, bo z każdym jego wpisem udowadnia tylko to, że średnio mu wychodzi myślenie xD

@Dubhead: akurat to zdjęcie nagrobka dodał jakieś angielski "kibic". Niemniej jednak faktycznie udostępnił screena ze strony "Siwy z Arsenalu", gdzie to zdjęcie się znajduje. Dodatkowo wykorzystał sytuację z koronawirusem, aby pożartować sobie z Artety oraz z Arsenalu, gdyż jak twierdzi :" to tylko lekki pstryczek w nos, za to, że oficjalny tt Arsenalu dodał posta po ich porażce z Watford." Ja rozumiem wszystko, ale wykorzystywanie epidemii do żartów z chorych osób, to na prawdę żenujące zachowanie.

@Ech0z: Mimo iż chodzę o kulach, jadę z Tobą. Chętnie popatrzę i będę wspierał mentalnie. Ewentualnie psiknę gazem po oczach :v

Widzieliście wpisy perchała na tt?
Ja wiem, że gość jest przyj*bany nie od dziś, ale to co wypisuje, to przesada. Ja rozumiem czarny humor, dystans, ale nawet kibice Totków się z nami zjednoczyli (czytałem wiele wpisów). Miałem się dziś nie denerwować, ale nie wyszło:)

Młody, silny chłop, da radę! Zdrówka!

@Gofer999: Oglądałem, ale bezgranicznie wierzę w Arsenal. Nieważne jaka byłaby sytuacja.

KFC dzisiaj 5 porażka z rzędu. Mówię wam.
Cieszy remis Wolves, chociaż popsuli mi kupon.
No i liczę, że jutro City pyknie United. Wtedy nasza sytuacja w tabeli wygląda na prawdę obiecująco.
Jestem też niezmiernie ciekaw, jak do meczu z City podejdzie Arteta. Byłyby niezłe jaja, gdyby uczeń przerósł mistrza. Szanse jednak są minimalne, może i jestem głupi, ale wierzę!

"tylko" 5 pkt straty do 4 miejsca:).
Z City ciężko będzie myśleć o chociażby punkcie, ale trzeba wierzyć, że Arteta będzie miał swój plan.
Sweeeet Carolineeee ooo ooo ooo!

Tak to jest jak kobita za sędziego robi :v
Brawo Laca!

Tak na prawdę, to przy dobrych wiatrach 26 milionów uzyskamy ze sprzedaży Mkhitaryana i El neny'ego. Kessie to dalej młody zawodnik. Warto wspomnieć, że cały Milan gra znacznie poniżej oczekiwań, co może wpływać na jego słabszą dyspozycję. Był już taki jeden pomocnik w barwach Arsenalu o podobnych warunkach fizycznych, który również przychodził z Milanu. Ja bym go nie skreślał.

@coooyg11: Też miałem takie wrażenie. Bardzo mnie to irytowało. Nawet moja dziewczyna, która oglądała ze mną mecz zauważyła stronniczość komentatorów. Trochę średnio...

No i macie dzikusy z Portsmouth :v

@Baronesko: No chyba, że tak. Wtedy faktycznie istnieje taka możliwość... Mam nadzieję, że to tylko groźnie wyglądało:/

@Baronesko: no tak, ale bardziej trzymał się za udo, a tam więzadeł nie ma. Bardziej bym obstawiał złamanie jakiejś kości

@Baronesko: Nie trzymał się za kolano, przy najmniejszego z tego co widziałem, więc wątpię. Obyś nie miał racji :/

@mallen: klimacik Peaky Blinders, świetny kawałek.

Ech

Pickford jest strasznie mizerny. Może nie był to najłatwiejszy strzał, ale na pewno na jego konto. W meczu z nami również kilka razy się nie popisał, grał ryzykownie. Szkoda tej straconej bramki. Ważne, że Wolves 1-1:)

TAK JEST!

@RIVALDO700: Nie napisałem, że nie szanuję ich "wersji prime". Wspominam tylko czasy, kiedy to połowa kibiców wypychała ich z klubu, a taki Ramsey czy Theo nawet z sezonu 12/13 byliby dla nas zbawieniem na chwilę obecną:). Z tego co pamiętam, to był najlepszy sezon Walcotta w naszych barwach.

Właśnie obejrzałem sobie kilka filmików na YT z wydawałoby się "kiepskich" czasów. Sezony od 11/12 do 15/16. Łezka w oku się zakręciła. Mogło się wtedy wydawać, że OX, Walcott czy Ramsey to przeciętniaki. Ile ja bym dał, żeby nasi obecni zawodnicy prezentowali taki poziom jak w/w piłkarze wtedy. Musimy zacisnąć zęby i przetrwać to, co się teraz dzieje. To są właśnie uroki kibicowania, na dobre i na złe, to właśnie nas, jako kibiców Arsenalu ce****e. Zawsze się zastanawiałem, jak to jest być kibicem takiego Realu, czy Barcelony. Dla nich słaby sezon jest wtedy, kiedy wygrają tylko puchar Hiszpanii. Z jednej strony to przykre, że zaliczyliśmy straszny regres i nie odnosimy sukcesów, natomiast z drugiej pokazuje to, jak silna jest nasza więź z klubem, jak bardzo zżyliśmy się z Kanonierami. Jesteśmy tutaj na dobre i na złe, znosimy liczne kompromitację, a mimo to dalej jesteśmy wierni. Po części to my reprezentujemy ten klub, jako fani. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że miałbym kiedyś przerzucić się na kibicowowanie innemu zespołowi. Nie poczuje tego, co poczułem zaczynając oglądać Arsenal. Wiem, że ja i Arsenal jesteśmy na siebie skazani do końca mojego życia, nieważne czy będziemy grali w League 2, czy bili się o mistrzostwo Premier League. Zawsze poszukam transmisji, założę moją koszulkę z sezonu 13/14 z Ramseyem na plecach i będę trzymał kciuki tak samo mocno. Takie to już nasze Kanonierskie życie. Głowa do góry Panowie, ten kiepski okres umocni tylko naszą miłość do klubu, bo sympatia to zbyt małe słowo, by opisać moje przywiązanie do barw. COYG!
Miłego dnia i smacznej kawusi wszystkim ;)

@tomash473: Lepiej bym tego nie ujął.

Wczoraj : Arteta Bóg!!!
Dziś: Arteta out!!!

Strasznie bawi mnie to podejście niektórych tutaj. Trudno, stało się, najgorszy nasz mecz pod wodzą Mikela, ale na litość boską. Radzę iść spać, ewentualnie łyknąć jakąś tabletkę na uspokojenie. Później dziwić się, że jest z nas pośmiewisko, jak kibice innych klubów wchodzą tutaj i czytają te wypociny. Amen

*Przed meczem na stole leżało 8 papierosów*
Moja dziewczyna: przesuń się, bo chce się położyć
Ja: Dobra, ale najpierw zapalę fajkę
Ona: Widzisz ile ich jest, a ile było? (zostały 2)
Ja: ALE JA KIBICUJE ARSENALOWI, gdybyś im kibicowała to też byś paliła.

No cóż. Takie krótkie podsumowanie dzisiejszego meczu. Niemniej jednak, kibicem się JEST, a nie bywa. COYG!

Panowie!!! Błagam o link. Transmisja mi siadła

Wie ktoś, kto robi za drugiego komentatora jeśli chodzi o polską transmisję?
Lakazette i Cellebajos wygrali wszystko. Nie da się tego słuchać :D

Witam Kanonierzy! Jest tu może ktoś, kto pogrywa multi w BF'a 1 lub 5 na Xbox one i chciałby coś wspólnie pograć?:)

Ramsey z bramką

Przecież to jest absurd. Po co jest ten VAR? Pierwszy lepszy Kowalski widzi co jest grane, a gość, który sędziuje od wielu lat nie potrafi tego dostrzec? Żart.

Ładna akcja, trzeba przyznać