Komentarze użytkownika adaminho77

Gilardino?! A może Cassano, bo lubię Sampdorię:) A tak na poważnie... Gilardino jest zdecydowanie za słaby na Arsenal... Tyle w temacie... Już lepiej, tak jak pisze LordCarrington, w razie odejścia Adebayora sięgnijmy po Dzeko... Marzy mi się Tevez, ale to nierealne, bo cena zbyt wysoka:( No zobaczymy jak to będzie...

ErROr-->W sumie bez Fabregasa też byśmy sobie poradzili... Nasri na jego pozycję i nie byłoby źle... Jednak pamiętajmy, że jest to zawodnik, który stanowi o sile drużyny, a my przecież nie możemy się osłabiać, tylko wzmacniać...

Everton był już kiedyś bliski jego kupna i wydaje się, że teraz w końcu dopnie swego... M'Bia może bardzo się przydać Evertonowi... W Arsenalu go jakoś nie widzę... Prędzej Matuidi, ale to i tak nie tacy zawodnicy, którzy mogą świadczyć o sile naszej drużyny... Nie takich transferów powinno się oczekiwać...

Myślę, że Dzeko jednak zdecyduje się pozostać na następny sezon w Wolfsburgu, nie po to niejako "wprowadził" (również przy dużej zasłudze Grafite i Misimovicia) ten zespół do LM, żeby po jednym bardzo udanym sezonie odchodzić...

CF4-->Nie sprzedawałbym na siłę Adebayora... Dzeko może przyjść ewentualnie po odejściu Adebayora...

Fabregas w Milanie?! Prędzej przejdzie do Barcy lub Realu... A najprędzej do Barcy, bo jest jej wychowankiem, a poza tym Real stara się o Kakę na tę pozycję... Jedno jest pewne - kiedyś odejdzie... Najlepiej jak najpóźniej...

Szkoda, że mimo wszystko nie zostaje w Arsenalu, bo zdecydowanie przydałby się taki twardy obrońca jak Senderos... No, ale wybrał Milan... Moim zdaniem Senderos jest zdecydowanie lepszy od Vermaelena do którego nie jestem przekonany...

A tak na marginesie w Serie A kibicuję Sampdorii:)

Vermaelen jest zdecydowanie za słaby na zespół pokroju Arsenalu... Poza tym nie ma zbyt dobrych warunków fizycznych, a nam potrzeba twardziela (np. Chiellini)...

Yaya Toure... Hmmm... Tego właśnie nam trzeba... Tylko wiadomo, że wyciągnięcie go z Barcy będzie bardzo ciężkie...

Jeśli Adebayor zdecyduje się odejść, to Dzeko byłby dobrym wyborem... Wiadomo marzy mi się skuteczny napastnik z dobrą techniką ala Henry... No, ale... Dzeko to realny zakup... Więc jeśli Adebayor out --> to Dzeko in...

Bardzo podoba mi się styl gry prezentowany przez Ozila... Byłbym za tym transferem... Pytanie tylko, czy przy takiej obsadzie ofensywnych pomocników, by regularnie grał?!

No to 100-lat Andriej i udanego przyszłego sezonu, bo świetnie się wprowadziłeś do Arsenalu:).

Ehh... Byłem za Sheffield United... No ale stało się... Potencjalnie Burnley powinno okazać się najsłabszym beniaminkiem, lecz jednak nie koniecznie... Za przykład podam uważany potencjalnie za najsłabszego beniaminka zeszłego już sezonu - Stoke City, a tu jednak bardzo pozytywnie - 12 miejsce na koniec... Jakoś nie darzę żadną sympatią nikogo spośród beniaminków (Birmingham głównie za...wiadomo za co:/)... Wolverhampton też mnie jakoś nie powala... Żałuję, że w półfinale odpadło Reading, bo to ich stawiałem jako faworyta w barażach o PL (tak w nawiasie:D z CCC najbardziej lubię Bristol City, no ale mniejsza)... Ten miniony już sezon był bardzo ciekawy, jeśli chodzi nawet o konkurencję w dole tabeli, nie było widać tak zdecydowanego spadkowicza, jak to miało miejsce niedawno w przypadku Watfordu, czy Derby... No cóż pozostaje czekać na przyszły sezon i życzyć powodzenia beniaminkom...;)

Wielka szkoda mi Newcastle, bo jakoś szanuję ten klub... Bez nich w Premiership będzie zdecydowanie czegoś brak...:(

Middlesbrough też niby nie zasłużyło na spadek, a jednak...:/

Głupie te plotki o ewentualnych przenosinach do Realu... Wiadomo, że Wenger nas nie opuści...:)

Byłem ciekaw Mannone, ale dobrze, że zagra Fabiański...:)

Nie dziwię się, że to właśnie Mannone ewentualnie może wystąpić, a nie Szczęsny... Przecież każdy chyba pamięta, że Szczęsny miał niegdyś fatalny wypadek na siłowni i nie jest jeszcze chyba gotowy do gry na takim poziomie... Ciekawy jestem postawy Włocha, bo jeszcze nie widziałem jak broni... Powodzenia...

Mógłby wrócić, ale jak aż tak bardzo spodobało mu się w Milanie, to niech już "Słoń" tam zostanie...

No... A już się ucieszyłem, że ponownie po paru latach powrócą 2 mecze LM w tygodniu w otwartym kanale... A tu d...:/

Genialne... Właśnie o takie stroje wyjazdowe miałem na myśli... Może trochę ten kołnierzyk i rozpięcie nie za fajne, ale jest dobrze:)

Coś czuję, że latem znowu będzie saga Adebayor-Milan:/ I jakoś nie do końca mnie przekonuje ta jego wierność klubowi... Jeśli ewentualnie zdecydujemy się sprzedać Adebayora, to trzeba sięgnąć po światowej klasy napastnika(ja osobiście bardzo bym chciał Teveza, jednak jak wiadomo, jest to mało realne:/)...

Póki co Dzeko imponuje skutecznością w Wolfsburgu, jednak jeszcze jakoś nie jestem do niego w pełni przekonany... Strzela bramki, ale czy to światowej klasy napastnik... Hmmm... Jedno jest pewne świetnie się zapowiada...

maciek199022-->No niekoniecznie. Przecież latem będzie się o niego biła połowa piłkarskiej europy:P

Jestem jak najbardziej na tak. Sakho jest dobry, a Silvestre'a i tak trzeba by było się pozbyć, bo najlepsze lata ma już dawno za sobą... Mam nadzieję na owocne w transfery letnie okienko:)

I dobrze niech odpoczywa... Jego głównym celem powinno być przygotowanie się na przyszły sezon... Jeśli Eduardo nie będzie w przyszłym sezonie kontuzjogenny to znowu może w głownej mierze stanowić o sile Arsenalu... Powodzenia Dudu:)

Silvestre*

Trzeba koniecznie zatrzymać Clichy'ego... Gibbs jest dobry i robi postępy, ale w chwili obecnej to nie ta sama klasa... A jeśliby już miał odejść, to niech lepiej Wenger da poważną szansę Gibbs'owi, bo ma duży potencjał, a nie sprowadza Koguta... Nie twierdzę, że Assou-Ekotto jest słaby, bo jest dobry, widziałem kilka meczy w jego wykonaniu, ale po co ewentualnie mielibyśmy go sprowadzać, gdy dysponujemy na tej pozycji jeszcze paroma perspektywicznymi zawodnikami... Pamiętajmy również, że z wypożyczenia po sezonie wraca Traore, więc mamy go kim zastąpić... No i Silvesre może przecież grać również na Lewej Obronie(chociaż latem najchętniej bym się go pozbył)... Jednak tak jak pisze piresfan, odejście Clichy'ego nieco zakłóciło by budowę "wielkiego" Arsenalu na przyszły sezon...

kubjakub1-->A co do Abidala - moim zdaniem zbyt mało Ofensywny Boczny Obrońca, jak na styl gry prezentowany przez Arsenal.

Nie oglądałem meczu, jedyne co mogę stwierdzić to to, że cieszy skuteczność Bendtnera, bo wynik jest fatalny, mniejsza o naszą grę w tym meczu, sam wynik skutecznie odstrasza. :/ Bez transferów latem po przyszłym sezonie znowu będziemy na 4 miejscu... Klasowy Środkowy Obrońca, Defensywny Pomocnik i Napastnik(najlepiej jakby udało się ściągnąć do nas Teveza) i wtedy możemy skutecznie powalczyć o mistrzostwo.

Tevez w Arsenalu - marzenie... Jestem jak najbardziej za tym transferem, ale jest to jednak mało prawdopodobne...

piresfan-->Dokładnie... Potrzeba nam klasowego napastnika, jak Tevez... Bardzo lubię i podoba mi się styl gry, jaki prezentuje Tevez i myślę, że szybko i świetnie wkomponowałby się w naszą grę... Przecież jest to zawodnik już ograny i doświadczony, jeśli chodzi o grę w Premiership... Tak więc, Wenger do dzieła! :)

Eduardo jest wielki... W przyszłym sezonie bardzo na niego liczę... Powodzenia Dudu:)

Moim zdaniem Arszawin wnosi świeżość do naszej gry... W meczach ligowych widać to jak na dłoni...

grzegorz17-->Dokładnie... Powinniśmy przestać kupować zawodników będących tylko uzupełnieniem składu... Latem naszym celem powinno być utrzymanie obecnego składu i wzmocnienie go o klasowego: ŚO, DP i przydałby się także klasowy Napastnik... Po takich wzmocnieniach moglibyśmy liczyć na jeszcze owocniejszy sezon...

AntonioThe-->Odprawienie Wengera równałoby się z odejściem paru naszych czołowych zawodników... Więc nie jest to takie łatwe, jak Ci się wydaje... Po za tym ja nadal jestem za Wengerem i za jego polityką, ale mógłby jednak dokupić zawodników na 3 wyżej wymienione przeze mnie pozycje...

No niestety... To było do przewidzenia... Bardzo liczę jednak na jeszcze lepszy przyszły sezon... Nie ulega jednak wątpliwości, że wzmocnienia latem bardzo by się przydały... Ale nie takie będące tylko uzupełnieniem składu... Po fatalnym dwumeczu w naszym wykonaniu jestem jednak dobrej myśli, jeśli chodzi o przyszły sezon... Moim zdaniem pomogło by temu ściągnięcie klasowego: ŚO, DP i nie zaszkodziłby jeszcze klasowy napastnik... Bo trzeba myśleć o wzmocnieniach, jeśli nie potrafimy dorównać światowej-ligowej czołówce... GO GO GUNNERS!!!

Liczyłem na 1:1... Niestety nie udało nam się strzelić bramki na wyjeździe... Moim zdaniem oddaliśmy zdecydowanie za mało strzałów... A jeśli piłka już dotarła pod pole karne rywala to brakowało przyśpieszenia w grze i w efekcie traciliśmy piłkę... W rewanżu będzie ciężko, ale nie tracę nadziei... Oczywiście na uwagę i pochwałę zasługuje Almunia... Gdyby nie jego pewna postawa nie mielibyśmy się czym łudzić przed rewanżem...

Ważne*

Liczę na 1:1, a marzę o 1:2... Ważna jest strzelenie bramki na wyjeździe... GO GO GUNNERS!!!

Dobrze... Właśnie takiego wyniku się spodziewałem... Chciałem pogratulować Fabiańskiemu czystego konta, ale widzę, że Almunia bronił... Podzielam zdanie niektórych użytkowników, że Wenger powinien w końcu dać poważniejszą szansę Veli...

Co za mecz... Arshavin - genialne spotkanie w jego wykonaniu... Myślę, że tym występem zamknął usta wszystkim swoim krytykom...

Dobrze, że Wenger szybko motywuje Fabiańskiego... Moim zdaniem Fabiański grał do tej pory zbyt mało ważnych meczy, a teraz w sytuacji kontuzji Almunii został "obarczony" trzema z rzędu bardzo ważnymi spotkaniami, co niewątpliwie musiało się odbić na jego psychice... Liczę jednak na jego udany występ z Liverpoolem... Powodzenia Fabian...

Knolek-->No niewątpliwie Fabian zdawał sobie sprawę z różnicy klas obu drużyn... Chodzi głównie o to, że dzisiaj to był cień tego Fabiańskiego z środy. :(

EkEl-->Dokładnie... W tym wypadku rozgrywki FA Cup powinny być dla Wengera priorytetem... Jednak jak widać niestety tak nie było... Arszawin ostatnio grał świetnie i było widać jego brak. :/

No niestety... Wyszło jak zawsze. :(

Dennis-->W spotkaniu z Villarrealem Fabiański jednak nie wyglądał mi na nerwowego, wręcz przeciwnie - imponował spokojem i pewnością w swoich interwencjach. No cóż, jednak dzisiaj był niepewny, ale nie tracę nadziei w umiejętności Fabiana. Sądzę, że z czasem przyzwyczai się do wielkich pojedynków. Jeśli oczywiście po powrocie Almunii będzie dostawał częstsze szanse na grę... :)